Siostrzeniec Kundery

Okładka książki Siostrzeniec Kundery David Foenkinos
Okładka książki Siostrzeniec Kundery
David Foenkinos Wydawnictwo: Sic! literatura piękna
13 str. 13 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Sic!
Data wydania:
2005-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2005-01-01
Liczba stron:
13
Czas czytania
13 min.
Język:
polski
ISBN:
8388807749
Średnia ocen

5,2 5,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,2 / 10
22 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
155
90

Na półkach:

Do kitu. Szkoda czasu. Grafomaństwo. Jeśli próby ironizowania czy żartowania (proszę wybaczyć, nie wiem nawet jak to nazwać) kończą się rozbijaniem głowy eks-dziewczyny o posadzkę, to to nie może być dobre. Wymęczyłam do końca tylko po to, by napisać uczciwie opinię o książce. Nie polecam.

Do kitu. Szkoda czasu. Grafomaństwo. Jeśli próby ironizowania czy żartowania (proszę wybaczyć, nie wiem nawet jak to nazwać) kończą się rozbijaniem głowy eks-dziewczyny o posadzkę, to to nie może być dobre. Wymęczyłam do końca tylko po to, by napisać uczciwie opinię o książce. Nie polecam.

Pokaż mimo to

avatar
7
1

Na półkach:

Uchwycona istota książki dziwnie współbrzmi podobnym tonem historii trzech znajomych rodzin. Historii zmierzającej w jednym kierunku, rozpadu związku z tragicznym zakończeniem. Nazewnictwo osób jest rzetelne. W jakim stopniu kształtujemy otoczenie, bądź zgadzamy się na jego bieg powinno zmierzać ku lepszemu. Jednak czasem koleiny karykatur zdarzeń są silnie pielęgnowane.

Uchwycona istota książki dziwnie współbrzmi podobnym tonem historii trzech znajomych rodzin. Historii zmierzającej w jednym kierunku, rozpadu związku z tragicznym zakończeniem. Nazewnictwo osób jest rzetelne. W jakim stopniu kształtujemy otoczenie, bądź zgadzamy się na jego bieg powinno zmierzać ku lepszemu. Jednak czasem koleiny karykatur zdarzeń są silnie pielęgnowane.

Pokaż mimo to

avatar
430
121

Na półkach: ,

Kiedy pisałam recenzję lektury Kolacja z Anną Kareniną postanowiłam sobie, że nie będę sięgać po książki tylko dlatego, że mój ulubiony autor czy postać literacka zostali umieszczeni w ich tytule. Doskonale wiem, że zazwyczaj jest to zwykły chwyt marketingowy, na który łapią się tacy naiwniacy jak ja, który obiecują sobie, że w danej książce odnajdą to, za co literaturę piękną pokochali. Guzik prawda. W moim postanowieniu wytrwałam aż pół roku. Dziś z radością skończyłam czytać książkę Siostrzeniec Kundery. Sama się sobie dziwię, że nie rzuciłam jej w kąt po pierwszych 50 stronach, stało się tak chyba tylko dlatego, że nie mogłam uwierzyć, że ktoś napisał, a kto inny wydał tak totalnie bezwartościową książkę. Mam wrażenie, że moje pamiętniki, które pisałam w czasach podstawówki, miały większą wartość artystyczną niż ten grafomański popis.

Główny bohater książki, Wiktor, zostaje nam przedstawiony jako bogacz z przypadku, który kiedyś po pijaku obstawił zwycięskiego konia w gonitwie. Pieniądze, które zyskał w ten sposób pozwoliły mu wieść beztroskie życie. Do tego stopnia beztroskie, że postać ta jest niesamowicie nieautentyczna. Potrafi przez cały dzień zastanawiać się, czy właściwie ma ochotę na pomarańczę czy nie i tego typu spory zostają rozstrzygnięte w momencie, kiedy owoc zgnije. Kiedy zostawia go dziewczyna, Teresa, zapada w depresję, której opisem autor pogrążył się w moich oczach. Jakby tego było mało lekiem na rozstanie i próbą ponownego zjednoczenia kochanków miało być przygarnięcie pod swój dach lekko upośledzonego Konrada, tytułowego siostrzeńca Kundery. Miał on być substytutem dziecka, które pragnęła mieć Teresa, a o którym w ramach swojej beztroskiej egzystencji nie pomyślał Wiktor. Bo oczywiście, jak to zazwyczaj po rozstaniu bywa, para po rozstaniu dalej mieszkała razem.

W moim odczuciu David Foenkinos wpadł na pomysł powieści, którą za wszelką cenę próbuje podać w niezmienionej formie. Nie chciał się rozwodzić nad problemami finansowymi ani innymi błahostkami, które dotykają zwykłych szarych obywateli, więc swoje postacie umieścił w świecie, gdzie nike nie kłopocze się czymś takim jak pieniądze. Bohaterowie zapewne w zamyśle mieli być wyraźnie zarysowani, wyszli jako żałosne karykatury siebie samych. Wiktor, który jednocześnie jest narratorem tej powieści jest postacią niezwykle irytującą. Jego depresja i rozckliwianie się nad sobą było wręcz niesmaczne. Jako przykład podam sytuację, kiedy w ramach swojej bezradności i niezdecydowania wypływającego z choroby ogolił sobie tylko pół twarzy. Wiem, że w zamyśle sytuacje takie miały być groteskowe, jednak zabrakło w nich tej ironii i poczucia humoru, którymi przesycone są powieści właśnie samego Milana Kundery.

Sceną, którą uważam za najbardziej dramatyczną jest moment, kiedy po wspólnym pijaństwie Wiktor i jego przyjaciel Edward zaczęli rozważać nad alegorycznym znaczeniem wymiocin (sic!).

Kiedy pisałam recenzję lektury Kolacja z Anną Kareniną postanowiłam sobie, że nie będę sięgać po książki tylko dlatego, że mój ulubiony autor czy postać literacka zostali umieszczeni w ich tytule. Doskonale wiem, że zazwyczaj jest to zwykły chwyt marketingowy, na który łapią się tacy naiwniacy jak ja, który obiecują sobie, że w danej książce odnajdą to, za co literaturę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
426
92

Na półkach:

Uwielbiam styl Foenkinosa, o ile pierwszą połowę książki czytało się świetnie, to w drugiej poleciał już ostro... A końcowa scena gwałtu to już było dla mnie za dużo, widać, że autor jeat fanem Gombrowicza, szkoda.

Uwielbiam styl Foenkinosa, o ile pierwszą połowę książki czytało się świetnie, to w drugiej poleciał już ostro... A końcowa scena gwałtu to już było dla mnie za dużo, widać, że autor jeat fanem Gombrowicza, szkoda.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
6
3

Na półkach:

ten pisarz mnie rozbroił, niesamowicie zabawne i inteligentne

ten pisarz mnie rozbroił, niesamowicie zabawne i inteligentne

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    40
  • Przeczytane
    26
  • Posiadam
    9
  • Literatura francuska
    2
  • Literatura francuska
    2
  • Lekie, łatwe
    1
  • 52 - 2011
    1
  • W mojej biblioteczce
    1
  • Jak
    1
  • TBR- short list No1
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Siostrzeniec Kundery


Podobne książki

Przeczytaj także