Mimo, że książka ma już swoje lata, to niewątpliwie jest warta uwagi. Autor bowiem solidnie podchodząc do kwestii śmierci Sikorskiego i analizując okoliczności wydarzeń związanych z wypadkami w Gibraltarze, wyraźnie stara się omawiać fakty i nie posuwa się w stronę wątpliwie udokumentowanych hipotez. Tym samym książka będzie rozczarowaniem pewnym dla tych, którzy szukają jednoznacznego postawienia tez i snucia hipotez o tym kto i jak mógł doprowadzić w mniej lub bardziej jawny sposób do śmierci polskiego generała. Ale to właśnie dla mnie jej zaleta, bo dość solidnie wykazuje szereg wątpliwości, analizuje okoliczności, przytacza dane i dokumenty kwestionujące oficjalne ustalenia, ale nie pisze spiskowych teorii, więcej stawiając pytań niż dając odpowiedzi. W efekcie odebrałem pracę Davida Irvinga jako interesującą i rzetelnie uwzględniającą stan wiedzy i ustaleń w chwili jej powstania.

Mimo, że książka ma już swoje lata, to niewątpliwie jest warta uwagi. Autor bowiem solidnie podchodząc do kwestii śmierci Sikorskiego i analizując okoliczności wydarzeń związanych z wypadkami w Gibraltarze, wyraźnie stara się omawiać fakty i nie posuwa się w stronę wątpliwie udokumentowanych hipotez. Tym samym książka będzie rozczarowaniem pewnym dla tych, którzy szukają...

Niestety nie jestem w stanie ocenić tej książki wyżej, a i nie wiem, czy o gwiazdkę za dużo jej nie przyznałem. Bierze się to zapewne z faktu, że autor zajmował się tematem zamachu bardzo dawno. Odnoszę wrażenie, że historia ta przewrotnie dała światu więcej odpowiedzi stosunkowo niedawno. Kilka ciekawych rzeczy autor przedstawił, w kilku się pomylił, a do znakomitej większości nawet nie udało mu się zbliżyć. W dużej mierze bazował na Prchalu i to faktycznie trop dobry, ale Irving w sumie ustalił jedynie, że Prchal coś kręcił, zmieniał zeznania i kurczowo trzymał się wersji z uszkodzonym sterowaniem. Tyle. Sam styl autora bardzo dobry. Zapoznać się można. Teraz wezmę "na tapetę" książkę Pana Baliszewskiego, bo wiedzę ma ogromną w kwestii zamordowania generała Sikorskiego.

Niestety nie jestem w stanie ocenić tej książki wyżej, a i nie wiem, czy o gwiazdkę za dużo jej nie przyznałem. Bierze się to zapewne z faktu, że autor zajmował się tematem zamachu bardzo dawno. Odnoszę wrażenie, że historia ta przewrotnie dała światu więcej odpowiedzi stosunkowo niedawno. Kilka ciekawych rzeczy autor przedstawił, w kilku się pomylił, a do znakomitej...

Na pewno nie wyczerpuje tematu i można polemizować z ocenami pewnych zachowań i postaci z polskiego punktu widzenia, niemniej to bardzo solidna pozycja, zarówno faktograficznie jak i zakresie wniosków wyciąganych przez autora. Autor nie odpowiada na najważniejsze pytania ale przedstawia i analizuje poszczególne scenariusze zdarzeń, pozostawiając je każdemu pod ocenę.

Na pewno nie wyczerpuje tematu i można polemizować z ocenami pewnych zachowań i postaci z polskiego punktu widzenia, niemniej to bardzo solidna pozycja, zarówno faktograficznie jak i zakresie wniosków wyciąganych przez autora. Autor nie odpowiada na najważniejsze pytania ale przedstawia i analizuje poszczególne scenariusze zdarzeń, pozostawiając je każdemu pod ocenę.

Książka zawiera dużo szczegółowych informacji na temat tego, co działo się bezpośrednio po katastrofie, w jaki sposób było prowadzone śledztwo, cytowane są zeznania uczestników i świadków. Autor przedstawia także tło historyczne katastrofy, stawia hipotezy dotyczące zleceniodawców ewentualnego zamachu, przedstawia dowody i poszlaki. Ostatecznych wniosków oczywiście wyciągnąć nie może, ale wskazuje kto odniósł największą jego zdaniem korzyść z śmierci generała.

Książka zawiera dużo szczegółowych informacji na temat tego, co działo się bezpośrednio po katastrofie, w jaki sposób było prowadzone śledztwo, cytowane są zeznania uczestników i świadków. Autor przedstawia także tło historyczne katastrofy, stawia hipotezy dotyczące zleceniodawców ewentualnego zamachu, przedstawia dowody i poszlaki. Ostatecznych wniosków oczywiście...