Damy PRL-u

Okładka książki Damy PRL-u Emilia Padoł
Okładka książki Damy PRL-u
Emilia Padoł Wydawnictwo: Prószyński i S-ka biografia, autobiografia, pamiętnik
352 str. 5 godz. 52 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2015-02-12
Data 1. wyd. pol.:
2015-02-12
Liczba stron:
352
Czas czytania
5 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379611638
Tagi:
biografie wspomnienia PRL
Średnia ocen

6,2 6,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,2 / 10
91 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
509
355

Na półkach: , , , ,

🔹️Kim były największe gwiazdy polskiego kina okresu PRL? Kojarzymy ich twarze. Starsze pokolenie również i nazwiska.
🔹️Kim były aktorki, które swoimi twarzami zdobiły największe polskie produkcję?
🔹️Krótkie ale i bardzo ciekawe fakty z życia aktorek tego okresu. Bohaterkami są,: Anna Dymna, Nina Andrycz, Pola Raksa, Barbara Brylska, Karina Jędrusik, Grażyna Szapałowska, Beata Tyszkiewicz, Teresa Tuszyńska, Grażyna Kwiatkowska-Lass, Małgorzata Braunek czy Elżbieta Czyżewska.
🔹️Nie są to dokładne biografie ale najważniejsze fakty z życia każdej z gwiazd kina i jak potoczyły się ich losy.
🔹️Oczywiście nie zabrakło filmografii każdej z aktorek.
🔹️Bardzo miło spędzony czas. Aż mam chęć odświeżyć stare filmy.

🔹️Kim były największe gwiazdy polskiego kina okresu PRL? Kojarzymy ich twarze. Starsze pokolenie również i nazwiska.
🔹️Kim były aktorki, które swoimi twarzami zdobiły największe polskie produkcję?
🔹️Krótkie ale i bardzo ciekawe fakty z życia aktorek tego okresu. Bohaterkami są,: Anna Dymna, Nina Andrycz, Pola Raksa, Barbara Brylska, Karina Jędrusik, Grażyna Szapałowska,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
348
244

Na półkach:

Dość banalne biografie znanych "celebrytek" czasów PRL.

Dość banalne biografie znanych "celebrytek" czasów PRL.

Pokaż mimo to

avatar
1964
1878

Na półkach: , ,

To pierwszy tom serii opracowanej przez Panią Emilię Padoł, przybliżającej współczesnym, przypominającej tym, którzy mieli okazję poznać znane postaci z czasów PRL. Szczęśliwie nie polityków, lecz artystów, celebrytów, ludzi będących prawdziwymi ikonami tej epoki. Szokujących, imponujących innym. W tym tomie Autorka przedstawia sylwetki dwunastu aktorek, które mniej lub bardziej wpisały się w historię polskiej i światowej kinematografii. Kobiet, które różnie wykorzystywały swoje atrybuty. Jedne prowokowały, inne intrygowały, subtelnie czarowały, wszystkie budziły skrajne uczucia. Przyznam, iż nieco zaskoczył mnie pomysł struktury tego opracowania, opartej poszczególnych częściach ciała, będących zdaniem Autorki, „charakterystycznym znakiem każdej z dwunastu wyjątkowych kobiet”. Nie będę zdradzała szczegółów… Odniosę się jednak do samych bohaterek tych wspomnień.
Jako pierwszą możemy lepiej poznać Panią Kalinę Jędrusik – wychodzącą poza schematy, łamiącą obowiązujące kanony, grającą na nosie cenzurze. Kobietę, której przypisywano rozwiązłość, zapominając o traumatycznych zdarzeniach w jej życiu małżeńskim. Niedocenianą jako prawdziwa gospodyni wielu spotkań towarzyskich, opiekunka zwierząt i osoba świadcząca bezinteresowną pomoc więźniom w czasie stanu wojennego.
Kolejną postacią jest prawdziwa dama polskiego filmu – Pani Beata Tyszkiewicz. Łącząca w sobie cechy arystokratki, artystki i kobiety, którą chciałoby się mieć za przyjaciółkę. Dyskretna tam, gdzie należy, epatująca swoją kobiecością, umiejętnie broniąca swojej prywatności. Zdradzająca ze swego życia prywatnego to, co chce, tworząca wyobrażenia, mity dzięki odpowiednio rzucanym półsłówkom i stosownym przemilczeniom. Autorka nie zapomina także o nowej roli, z którą niewątpliwie kojarzy Panią Beatę Tyszkiewicz młodsze pokolenie, tj. jurora w Tańcu z Gwiazdami. Osoby ciepłej, doceniającej, wspierającej. Dobrze, że wspomniana została również działalność charytatywna Artystki.
Trzecią z przedstawionych tu aktorek jest Pani Barbara Brylska, znana m.in. z roli kapłanki Kamy w „Faraonie” oraz Krysi Drohojewskiej w „Panu Wołodyjowskim”. Jej talent nie został w pełni wykorzystany w naszym kraju. Za to w dawnym ZSRR zyskała ogromną popularność, zwłaszcza dzięki roli Nadii w filmie „Ironia losu”. Poznajemy fakty z życia osobistego Pani Barbary, również ten najbardziej tragiczny.
W tym opracowaniu nie mogło zabraknąć biogramu królowej polskiej sceny – Pani Niny Andrycz, która nawet będąc żoną premiera Józefa Cyrankiewicza stawiała aktorstwo na pierwszym planie. Dlatego w dzień kolacji ze Stalinem wróciła do Warszawy, aby zagrać w teatrze. Szokowała swoimi poglądami na temat macierzyństwa, a jednocześnie budziła podziw dzięki swoim kreacjom scenicznym. W późniejszym okresie zasłynęła również jako autorka utworów prozatorskich.
Kolejna postać to Pani Pola Raksa kojarzona przede wszystkim – chyba nie tylko przeze mnie - z rolą Marusi w serialu pt. „Czterej pancerni i pies”. Poradziła sobie z dużą popularnością zdobytą dzięki tej roli, stworzyła inne interesujące kreacje filmowe i teatralne. Czytając Jej biogram, odnosząc się do znanych mi faktów związanych z Jej karierą zawodową, w pełni zgadzam się z poglądem, iż Pani Pola Raksa kierowała się następującą zasadą:
„W życiu wygrywają ci, którzy potrafią zachować dystans do siebie. Nie traktują siebie zbyt poważnie”.
I jeszcze Pani Anna Dymna, którą miałam możliwość poznać osobiście. Prawdziwa Artystka, ale przede wszystkim prawdziwie Dobry Człowiek. W pełni realizuje przesłanie zawarte w słowach pierwszego męża:
„Dobrą aktorką będziesz wtedy, gdy będziesz wspaniałym człowiekiem”.
Zdystansowana wobec własnej popularności, przebojowa, gdy trzeba „załatwić coś” dla innych, akceptująca siebie jako Kobietę w różnych okresach życia i różnych odsłonach.
.W gronie opisywanych tu Dam nie mogło zabraknąć Pani Elżbiety Czyżewskiej, którą podziwiała i darzyła sympatią Meryl Streep. Wielu nie mogło Jej wybaczyć, że wybrała rolę „pracującej aktorki” w Nowym Jorku, zamiast roli „gwiazdy” w naszym kraju, zwłaszcza że jak mówił Pan Daniel Olbrychski „była gwiazdą największego formatu (…) symbolem wszechstronnego aktorstwa na wysokim poziomie”.
A później Pani Małgorzata Braunek prezentująca inny rodzaj urody, inny styl życia, inne podejście do aktorstwa. Szokująca niektórych swoją fascynacją buddyzmem, a później powrotem na ekrany telewizyjne, będąca świetnym przykładem jak można „starzeć się z godnością”.
Najmniej znana mi w tym gronie jest postać Pani Teresy Tuszyńskiej – aktorki, modelki, o której Pan Kazimierz Kutz powiedział:
„Jest dla mnie bardzo tragiczną postacią. Jest jakby pierwszą ofiarą zapatrzenia się w dzisiejsze zachodnie kryteria. Konkursy piękności, obecność w mediach, olbrzymie «halo» wokół”.
Dalej Pani Barbara Kwiatkowska-Lass, którą były mąż Roman Polański tak wspominał po latach:
„Była uderzająco piękna, miała olbrzymie oczy i pełne, zmysłowe usta.”
A jednak i On, i drugi mąż Pani Barbary próbowali Ją sobie podporządkować, kontrolować przebieg Jej kariery zawodowej.
Dobrze, że w biogramie Pani Barbary nie zabrakło informacji nt. działań na rzecz „Solidarności” oraz promocji polskiej kultury, nauki i gospodarki w ramach Stowarzyszenia Polsko-Niemieckiego czy zamiłowania do tworzenia lalek.
Szkoda, iż nieco pobieżnie został potraktowanych Jej związek z Panem Leszkiem Żądło – polskim jazzmanem, który w przeciwieństwie do swoich poprzedników nie narzucał, nie kontrolował, lecz wspierał Jej działalność.
Przedostatnią bohaterką tego opracowania jest Pani Ewa Krzyżewska, zapamiętana przeze mnie przede wszystkim jako odtwórczyni roli Krystyny w „Popiele i diamencie”. Docenianej w Polsce i w innych krajach. Dzięki Pani Emilii Padoł wzbogaciłam wiedzę nt. innych ról tej Aktorki, która u szczytu swej kariery porzuciła aktorstwo i wraz z mężem wyjechała do Nowego Jorku, gdzie pracowała w bibliotece ONZ, a później zajmowała się: sprzedażą nieruchomości, wizażem, projektowaniem odzieży i hodowlą egzotycznych roślin.
Tom ten zamyka biogram Pani Grażyny Szapołowskiej, która jak słusznie zauważyła Autorka „konsekwentnie, niezmiennie od lat łamie tabu, pozostając przy tym osobą zagadkową”, świetnie odnajduje się w różnych rolach filmowych i bardziej ceni film od teatru. Wierzy w prawdziwość słów swojej babci, która stwierdziła kiedyś, że „życie zaczyna się nie tylko po sześćdziesiątce, ale nawet po sześćdziesiątceczwórce”.
Trudno nie docenić rzetelności opracowania.

To pierwszy tom serii opracowanej przez Panią Emilię Padoł, przybliżającej współczesnym, przypominającej tym, którzy mieli okazję poznać znane postaci z czasów PRL. Szczęśliwie nie polityków, lecz artystów, celebrytów, ludzi będących prawdziwymi ikonami tej epoki. Szokujących, imponujących innym. W tym tomie Autorka przedstawia sylwetki dwunastu aktorek, które mniej lub...

więcej Pokaż mimo to

avatar
228
192

Na półkach:

Otworzyłem tę książkę z niewielkim zaciekawieniem. Czegóż innego mogłem się spodziewać? Zbiór cytatów i newsów - jak dziś byśmy powiedzieli - z gazet z poprzednich dziesięcioleci. Rzekome damy PRL-u to różne polskie aktoreczki oraz aktorki, które poprzez mimowolny 'udział' w tej książce niestety bardzo tracą jako ludzie, osobowości, artyści. Autorka wykonała swoją pracę sumiennie, zebrała wiele cytatów z przeróżnych źródeł, ale sam przedmiot tej pracy... A już największe moje zażenowanie wzbudził podział na rozdziały w tej książce. Te nasze rzekome damy zostały podzielone wg kryteriów wizualno-cielesnych, a więc tytuły rozdziałów to pupy, biusty, nogi, usta, oczy itd. Zauważyłem, że autorka przygotowała całą serię podobnych tematycznie opracowań i jestem gotów założyć się, że wszystkie powstały jednocześnie, a praca nad projektem polegała na przeglądaniu starych czasopism i segregowaniu informacji z nich zaczerpniętych do przegródek z nazwiskami. Potem wystarczyło już zebrać te nazwiska i opatrzyć zbiorczym tytułem. I tak powstały kolejne książki: Piosenkarki PRL-u, piosenkarze, dżentelmeni itd, itd. Kupa roboty. No, a skoro już jesteśmy przy kupach, to wyznam, że przejrzałem recenzowany tu tytuł podczas jednego posiedzenia w kibelku i stwierdzam, że wybrałem stosowne do książki okoliczności oraz że było to naprawdę maksimum czasu jaki jej można poświęcić.

Zapraszam na fb na mój nowy blog do dyskusji po więcej bezkompromisowych recenzji.
@CzynicznyCytelnik

Otworzyłem tę książkę z niewielkim zaciekawieniem. Czegóż innego mogłem się spodziewać? Zbiór cytatów i newsów - jak dziś byśmy powiedzieli - z gazet z poprzednich dziesięcioleci. Rzekome damy PRL-u to różne polskie aktoreczki oraz aktorki, które poprzez mimowolny 'udział' w tej książce niestety bardzo tracą jako ludzie, osobowości, artyści. Autorka wykonała swoją pracę...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
2044
472

Na półkach:

Nie jest to jakoś szczególnie ciekawa i wciągająca lektura. O prawie wszystkich z tych pań czytałam już w innych publikacjach (oprócz Grażyny Szapołowskiej i Ewy Krzyżewskiej). Nie podobało mi się, że autorka operuje głównie cytatami, w całej książce jest ponad 800 przypisów, co mi przeszkadzało w czytaniu. Nie jest to praca naukowa, więc dla mnie to gruba przesada.
"Damy PRL-u" to lektura lekka i niewymagająca. Można przeczytać.

Nie jest to jakoś szczególnie ciekawa i wciągająca lektura. O prawie wszystkich z tych pań czytałam już w innych publikacjach (oprócz Grażyny Szapołowskiej i Ewy Krzyżewskiej). Nie podobało mi się, że autorka operuje głównie cytatami, w całej książce jest ponad 800 przypisów, co mi przeszkadzało w czytaniu. Nie jest to praca naukowa, więc dla mnie to gruba przesada.
"Damy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
188
80

Na półkach: ,

Płytka, tandetna analiza epoki PRLu, tandetne charakterystyki ówczesnych gwiazd. Ja wiem, że to nie są biografie, tylko takie krótkie etiudy na temat postaci, ale za biografie tych pań nawet się nie biorę, żeby się nie denerwować. Bo nie spodziewam się niczego, jak tylko zakłamanej, słodko pierdzącej laurki, ubarwionej gdzieniegdzie erotycznymi opisami (każda gwiazda miała przecież takie bujne życie osobiste). A szkoda, bo opisywane w tej książce panie to gwiazdy, ikony, smoczyce, wampirzyce, dziwki, matki, żony i kochanki, pijaczki i ćpunki, ale też kobiety z krwi i kości, które moim zdaniem zasługują na coś więcej niż landrynkowe opisy rodem z"dzień dobry tvn". Sama książka też edytorsko słabiutka, w jednym rozdziale powtarza się akapit, i doprawdy aż nieprzyjemnie, gdy się patrzy na książkę wydaną po taniości, po to by zarobić na samym temacie sporą kasę. Takie czasy.

Płytka, tandetna analiza epoki PRLu, tandetne charakterystyki ówczesnych gwiazd. Ja wiem, że to nie są biografie, tylko takie krótkie etiudy na temat postaci, ale za biografie tych pań nawet się nie biorę, żeby się nie denerwować. Bo nie spodziewam się niczego, jak tylko zakłamanej, słodko pierdzącej laurki, ubarwionej gdzieniegdzie erotycznymi opisami (każda gwiazda miała...

więcej Pokaż mimo to

avatar
440
43

Na półkach: ,

Podobnie jak w książce „Dżentelmeni PRL-u”, można by od biedy docenić to, że w „Damach PRL-u” autorka zebrała cytaty z różnych źródeł, w związku z czym czytelnik nie musi już tego robić. Niestety, kompilacyjny i plotkarski charakter całości sprawia, że tak samo jak w przypadku „Dżentelmenów PRL-u”, pod obiecującym tytułem dostajemy w najlepszym razie dość przeciętną książkę.

Podobnie jak w książce „Dżentelmeni PRL-u”, można by od biedy docenić to, że w „Damach PRL-u” autorka zebrała cytaty z różnych źródeł, w związku z czym czytelnik nie musi już tego robić. Niestety, kompilacyjny i plotkarski charakter całości sprawia, że tak samo jak w przypadku „Dżentelmenów PRL-u”, pod obiecującym tytułem dostajemy w najlepszym razie dość przeciętną książkę.

Pokaż mimo to

avatar
176
118

Na półkach:

Nie mój klimat kompletnie, lubię owszem, ale biografie ciekawe. Autorka zarzeka się, że dopełniła wszelkich starań, by nie powtarzać frazesów i prawd objawionych przez plotkarskie grona. Niestety w mojej ocenie było to tylko powtórzenie wcześniejszych słów zawartych w jakichś tam wywiadzikach, opisach recenzjach. Miałam nadzieję, że skoro piszemy o damach to będzie to książka o tym jak Jędrusik zawiązywała apaszkę, czy upinała szpilkę a nie o tym, że miała największe dekolt. Poza tym tytuł wskazywał, że będziemy mogli przeczytać o czymś wyjątkowym, o kobietach wpływających na innych, o poczuciu kobiecości, chciałam zobaczyć jak owe damy budują przykład społeczeństwa wyemancypowanego, ale... znudziłam się potwornie czytaniem bzdurnych plotek. W gwoli wyjaśnienia mam pełną świadomość, że w latach 60, cz 70 szokowało coś, co dziś dla nas jest powszednie, ale brakowało mi bardzo "ewangelii kobiecości". Obronną ręką wyszła Małgorzata Braunek, która wg mnie była postacią nietuzinkową.

Nie mój klimat kompletnie, lubię owszem, ale biografie ciekawe. Autorka zarzeka się, że dopełniła wszelkich starań, by nie powtarzać frazesów i prawd objawionych przez plotkarskie grona. Niestety w mojej ocenie było to tylko powtórzenie wcześniejszych słów zawartych w jakichś tam wywiadzikach, opisach recenzjach. Miałam nadzieję, że skoro piszemy o damach to będzie to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
554
293

Na półkach: , ,

Taka sobie. Momentami miałam wrażenie, że czytam czyjeś wypracowanie z języka polskiego.

Taka sobie. Momentami miałam wrażenie, że czytam czyjeś wypracowanie z języka polskiego.

Pokaż mimo to

avatar
73
64

Na półkach:

Wciągająca, nie przegadana, wartko napisana. Czyta się rewelacyjnie, uważam, że lepiej niż Kopra. Dzięki niej obejrzałam kilka zapomnianych, polskich filmów. Polecam.

Wciągająca, nie przegadana, wartko napisana. Czyta się rewelacyjnie, uważam, że lepiej niż Kopra. Dzięki niej obejrzałam kilka zapomnianych, polskich filmów. Polecam.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    152
  • Przeczytane
    125
  • Posiadam
    33
  • Biografie
    6
  • Teraz czytam
    4
  • Chcę w prezencie
    3
  • Chcę mieć
    2
  • Biografia
    2
  • Biblioteka
    2
  • 2018
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Damy PRL-u


Podobne książki

Przeczytaj także