Nie wiem. Niby fajna historia ale strasznie irytujące było to, że bohaterowie nie potrafili ze sobą rozmawiać aż do końca książki. Wciąż działo się to samo. Spotykali się przypadkiem, chwilę porozmawiali albo i nie i znowu fochy.

Nie wiem. Niby fajna historia ale strasznie irytujące było to, że bohaterowie nie potrafili ze sobą rozmawiać aż do końca książki. Wciąż działo się to samo. Spotykali się przypadkiem, chwilę porozmawiali albo i nie i znowu fochy.

No dobra.. nie omieszkam dodać ode mnie kilku groszy. O poprzedniej części nic nie pisałam bo nie miałam takiej potrzeby.

Generalnie bardzo emocjonalna seria - to na pewno, smutna, trochę depresyjna, ale opowiadająca o pięknym uczuciu jakim jest miłość i o tym, jak potrafi ona uratować człowieka. Jednakże w pierwszej części coś tam się jeszcze działo, tutaj mamy tylko dwójkę głównych bohaterów Beau i Leyle i wszystko się kręci tylko wokół ich relacji! Szczerze to aż do porzygu (przepraszam za wyrażenie, ale inne nie mogę znaleźć). Raz tęsknią za sobą ale się nienawidzą, raz odnawiają kontakty, raz jest już ok, bo przecież nie mogą znieść cierpienia tej drugiej osoby, a po chwili bum coś tam powiedzieli i po sprawie, wracamy do punktu wyjścia. I tak w kółko.

No rozumiecie? Takie romansidła są dla mnie nijakie. Owszem pięknie opowiadają o uczuciu jakie łączy bohaterów, ale jednak tego jest za DUŻO. Lubię osobiście jak wątek romantyczny jest super i miłym dodatkiem dla innych wydarzeń. Albo chociaż jak jest jakoś inaczej opisany i bohaterowie zachowują się w inny sposób.

No.

No dobra.. nie omieszkam dodać ode mnie kilku groszy. O poprzedniej części nic nie pisałam bo nie miałam takiej potrzeby.

Generalnie bardzo emocjonalna seria - to na pewno, smutna, trochę depresyjna, ale opowiadająca o pięknym uczuciu jakim jest miłość i o tym, jak potrafi ona uratować człowieka. Jednakże w pierwszej części coś tam się jeszcze działo, tutaj mamy tylko...

Polecam serdecznie, jestem na świeżo po przeczytaniu wszystkich 3 części. Każda jest naprawdę świetna. Szybko się czyta, dosłownie pochłania.

Polecam serdecznie, jestem na świeżo po przeczytaniu wszystkich 3 części. Każda jest naprawdę świetna. Szybko się czyta, dosłownie pochłania.

Plaża, piasek, woda i gwiazdy połączyły Leilę Starling i Beau Hale. W dzieciństwie dużo czasu spędzali razem. On wymykał się z domu i spotykali się, aby obserwować niebo. Choć strasznie bał się konsekwencji, złości i agresji ze strony ojca, nie opuścił wieczornych spotkań. Nie miał łatwo, był bity i znieważany. Na szczęście był tennis i jego Leila. Dziewczyna, która jest słońcem, księżycem i gwiazdami. Wnosi radość i śmiech w trudną rzeczywistość. Przez 6 lat stale nierozłączni. Gdy w rodzinie Leili ojciec stracił pracę i nie mieli innej perspektywy, podjęli decyzję o przeprowadzce. W dzień ich wyjazdu, wybuchł pożar, z którego uratował ją Beau. O mało a poświęciłby swoje życie. Został poparzony i spędził samotnie w szpitalu kilka tygodni. Czekał na nią, ale nie wróciła, nie podziękowała za uratowanie, tylko pozostawiła ten beznadziejny, niezrozumiały i kończący wszystko list. Wróciła do miasteczka po kilku latach z myślą spotkania swojego najlepszego przyjaciela. Zastała tylko surową i zranioną minę. Wszystko było niezrozumiałe. Widywali się, ale to był inny Beau, niegrzeczny i arogancki, otoczony dziewczynami. Na bal zakończenia szkoły poszli razem, ogłaszając 24-godzinny rozejm. Potrafili razem być i się wspólnie sobą cieszyć. Nie umieli ze sobą szczerze porozmawiać. Nie wyjaśnili sobie dręczących ich pytań, więc pogrążali się w otchłani bólu i złości. Przecież była jego dziewczyną marzeń. Wyjechali do Nowego Jorku na studia i tam ponownie się spotkali w kawiarni, w której Leila pracowała. Ich uczucia nigdy nie wygasły, każdy próbował zatracić się w swoim hobby. Ona uczyła się jako projektantka mody i dzięki swojemu talentowi przygotowywała się do pokazu. On dalej grał w tenis i był najlepszym wśród studentów Columbia. Kilka wspólnych spotkań odnowiły wspomnienia i żal. Ciągnęło ich do siebie, ale brak rozmowy wpędził ich w jeszcze większe kłopoty. Beau obwiniał ją o złamanie jemu serca i postanowił skończyć ledwo rozpoczęty na nowo układ. Nie chciał zrozumieć jej tłumaczeń, więc postanowiła wyjechać do domu. Tam musiała się pozbierać o zdecydować o dalszym swoim życiu. Nie chciał być sama, jej przeznaczeniem i osobą o którą musi walczyć był Beau. Jak go przekonać, żeby jej wybaczył? Beau sam przekonał się, że dalej tak nie można. Po ważnej rozmowie z mamą, która była współwinna całej bolesnej sytuacji, postanowił odzyskać swoje marzenia. Codzienność jest walką , przetrwaniem i ciągle musimy się z tym zmierzać.
Polecam

Plaża, piasek, woda i gwiazdy połączyły Leilę Starling i Beau Hale. W dzieciństwie dużo czasu spędzali razem. On wymykał się z domu i spotykali się, aby obserwować niebo. Choć strasznie bał się konsekwencji, złości i agresji ze strony ojca, nie opuścił wieczornych spotkań. Nie miał łatwo, był bity i znieważany. Na szczęście był tennis i jego Leila. Dziewczyna, która jest...

Piękna książka polecam ;)

Piękna książka polecam ;)

Yyyy... No o.k. W tym tomie dużo tajemnic, jest tez namiętnie, ale... to jak długo musimy czekać na rozwiązanie tajemnicy po prostu irytuje. Jak już my do czynienia z akcją to za chwilę autorka wraca do przegadanych wątków. Jakoś tak jak po grudzie... Trzeci tom sobie daruję chyba 😑

Yyyy... No o.k. W tym tomie dużo tajemnic, jest tez namiętnie, ale... to jak długo musimy czekać na rozwiązanie tajemnicy po prostu irytuje. Jak już my do czynienia z akcją to za chwilę autorka wraca do przegadanych wątków. Jakoś tak jak po grudzie... Trzeci tom sobie daruję chyba 😑

Ta cześć bardzo słaba, wg mnie. W sumie nic sie konkretnego nie dzieje. Nie lubię książek, w których sa niedopowiedzenia na sile. Głowni bohaterowie widza sie co jakiś czas, ale nie rozmawiają o tym co ich najbardziej gnębi. Tylko o przysłowiowej pogodzie. To jest takie nakręcenie sztuczne akcji.

Ta cześć bardzo słaba, wg mnie. W sumie nic sie konkretnego nie dzieje. Nie lubię książek, w których sa niedopowiedzenia na sile. Głowni bohaterowie widza sie co jakiś czas, ale nie rozmawiają o tym co ich najbardziej gnębi. Tylko o przysłowiowej pogodzie. To jest takie nakręcenie sztuczne akcji.

Drugi brat Hall, cierpienie równie ogromne co w poprzedniej części. Beau jest kochany i czytając jego historię łezka kręci się w oku. Wyjechał z rodzinnego miasta, aby zapomnieć wszystkie złe chwile jakie go spotkały. Jedyne co go trzyma z rodzinnym domem to jego młodszy brat Matt.
Ale wspomnienia wracają wraz z pojawiającą się jego przyjaciółką z dzieciństwa. Powraca nienawiść do niej a jednocześnie przyciąganie jakie zawsze mieli razem z Leila. Tajemnica i nieporozumienia powoli ujrzą światło dzienne.
Polecam. Warto przeczytać :-)

Drugi brat Hall, cierpienie równie ogromne co w poprzedniej części. Beau jest kochany i czytając jego historię łezka kręci się w oku. Wyjechał z rodzinnego miasta, aby zapomnieć wszystkie złe chwile jakie go spotkały. Jedyne co go trzyma z rodzinnym domem to jego młodszy brat Matt.
Ale wspomnienia wracają wraz z pojawiającą się jego przyjaciółką z dzieciństwa. Powraca...

duże oczekiwania ale ksiazka bez szału (tłumaczenie nieoficjalne). kontynuacja kropel deszczu. Motyw: gwiazdy

duże oczekiwania ale ksiazka bez szału (tłumaczenie nieoficjalne). kontynuacja kropel deszczu. Motyw: gwiazdy

Lepsza od pierwszej części

Lepsza od pierwszej części