Jak się uczyć? Zaskakująca prawda o tym, kiedy, gdzie i dlaczego uczenie się jest w ogóle możliwe
- Kategoria:
- nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
- Tytuł oryginału:
- How We Learn
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Literackie
- Data wydania:
- 2015-02-25
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-02-25
- Liczba stron:
- 344
- Czas czytania
- 5 godz. 44 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788308054963
ZAPOMNIJ O WSZYSTKIM, CO WIESZ NA TEMAT UCZENIA SIĘ.
NADCHODZI REWOLUCJA W METODACH ZAPAMIĘTYWANIA!
Uczymy się przez całe życie, jednak czy skutecznie?
Benedict Carey odpowie na ważne pytania: Czy na pewno w odpowiedni sposób wykorzystujemy nasze zdolności do przyswajania wiedzy? Dlaczego jedni uczą się szybciej i skuteczniej od innych? Co na to wpływa? Jak można poprawić swoją efektywność? Słowem: jak uczyć się szybciej, jak zapamiętywać na trwałe, jakie metody mogą nam w tym pomóc?
To książka o tym, jak myśleć i jak się uczyć, by żyło się wygodniej i z większym sukcesem.
Opowiedziana z werwą i poczuciem humoru, obala mity na temat uczenia się i przedstawia najnowsze badania naukowe.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 161
- 108
- 33
- 9
- 3
- 3
- 2
- 2
- 1
- 1
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki Jak się uczyć? Zaskakująca prawda o tym, kiedy, gdzie i dlaczego uczenie się jest w ogóle możliwe
Dodaj cytat
OPINIE i DYSKUSJE
Moim zdaniem świetna i ciekawa ksiązka poszerzajaca wiedze o tym jak sie uczyc. Podbudowana wieloma badaniami innych naukowcow skupionych na znalezieniu najefektywniejszych form nauki. Polecam, warta przeczytania bo uczenie sie to najwazniejsza umiejetnosc jaką mamy.
Moim zdaniem świetna i ciekawa ksiązka poszerzajaca wiedze o tym jak sie uczyc. Podbudowana wieloma badaniami innych naukowcow skupionych na znalezieniu najefektywniejszych form nauki. Polecam, warta przeczytania bo uczenie sie to najwazniejsza umiejetnosc jaką mamy.
Pokaż mimo toŚwietna na początek, takie podstawy super z niej załapać. Godna polecenia.
Świetna na początek, takie podstawy super z niej załapać. Godna polecenia.
Pokaż mimo toNaukowo i na temat.
Naukowo i na temat.
Pokaż mimo toBardzo przyjemne w odbiorze kompendium zbierające fakty na temat uczenia się. Książka jest treściwa, pełna konkretnych rozwiązań i wyjaśnień. Dla osob zaznajomionych z tematyką, dużo rzeczy się potwórzy, dla kogoś kto nigdy się z tym nie zetknął - to na pewno dobry początek.
Bardzo przyjemne w odbiorze kompendium zbierające fakty na temat uczenia się. Książka jest treściwa, pełna konkretnych rozwiązań i wyjaśnień. Dla osob zaznajomionych z tematyką, dużo rzeczy się potwórzy, dla kogoś kto nigdy się z tym nie zetknął - to na pewno dobry początek.
Pokaż mimo toLiczyłem na to, że wyniosę z tej książki dużo strategii na temat tego jak się uczyć - prawdę powiedziawszy spodziewałem się dobrego poradnika. Formuła książki okazała się jednak bardziej teoretyczna i trzeba włożyć wysiłek żeby przełożyć ją sobie na akcje które możemy podjąć.
Poruszone tematy które wydały mi się ciekawe:
- powszechne wyobrażenie o efektywnej nauce (siedzenie w skupieniu przy biurku) jest nietrafione. Uczenie się to w dużej części podświadomy proces, który odbywa się kiedy robimy przerwy, śpimy czy bierzemy prysznic.
- podczas uczenia się kontekst (gdzie jesteśmy? jakiej muzyki słuchamy?) ma duże znaczenie. Zmienianie otoczenia jest lepsze niż pozostawanie w jednym.
- testy (często krytykowane w kontekście szkół) okazują się niezłą formą nauki, nawet jeśli jesteśmy testowani nie znając jeszcze zupełnie tematu
- przerwanie sesji nauki może poprawiać skuteczność (efekt Zeigarnik)
- fiszki i podobne rozwiązania są świetną opcją
- rozbijanie nauki na wiele bloków pracy z przerwami prowadzi do dużej poprawy wyników
Liczyłem na to, że wyniosę z tej książki dużo strategii na temat tego jak się uczyć - prawdę powiedziawszy spodziewałem się dobrego poradnika. Formuła książki okazała się jednak bardziej teoretyczna i trzeba włożyć wysiłek żeby przełożyć ją sobie na akcje które możemy podjąć.
więcej Pokaż mimo toPoruszone tematy które wydały mi się ciekawe:
- powszechne wyobrażenie o efektywnej nauce...
Wraz ze zmianami czasów, zmienia się sposób uczenia się, a w zasadzie przyswajania wiedzy. Stara kindersztuba już nie działa. Dodatkowo wszystko poparte wynikami najnowszych badań naukowych. Może warto się zapoznać z tytułem, zanim zaczniemy krzyczeć na nasze dzieci i narzekać, że za naszych czasów, to... Niestety, czasu zmieniają się szybko i to my musimy go gonić.
Wraz ze zmianami czasów, zmienia się sposób uczenia się, a w zasadzie przyswajania wiedzy. Stara kindersztuba już nie działa. Dodatkowo wszystko poparte wynikami najnowszych badań naukowych. Może warto się zapoznać z tytułem, zanim zaczniemy krzyczeć na nasze dzieci i narzekać, że za naszych czasów, to... Niestety, czasu zmieniają się szybko i to my musimy go gonić.
Pokaż mimo toJak większość lektur- i ta poszerza horyzonty. Nie było to w takiej formie w jakiej się spodziewałem, ale pozycja warta przejrzenia. Niektóre wskazówki mogą zostać z nami na dłużej.
Jak większość lektur- i ta poszerza horyzonty. Nie było to w takiej formie w jakiej się spodziewałem, ale pozycja warta przejrzenia. Niektóre wskazówki mogą zostać z nami na dłużej.
Pokaż mimo toKsiążka przekazuje kilka ciekawych idei, ale kluczowe informacje są wplecione w masę historii autora, które strasznie rozmywają całą merytorykę książki.
Książka przekazuje kilka ciekawych idei, ale kluczowe informacje są wplecione w masę historii autora, które strasznie rozmywają całą merytorykę książki.
Pokaż mimo toTa książka postawiła moje spojrzenie na naukę do góry nogami! Zawsze powtarzano mi, że ważna jest systematyczność, żeby uczyć się zawsze w tych samych godzinach, codziennie powtarzać to, czego nauczyliśmy się tego dnia w szkole... Zawsze przy biurku, w zupełnej ciszy i skupieniu, bez przerw, bo mogą dekoncentrować.
Okazuje się, że to wszystko to zwykłe mity, które nie tylko nie wspomagają uczenia się, ale nawet w pewnym stopniu utrudniają ten proces! Autor odpowiada na wiele takich stereotypów, opierając się na badaniach, które skrupulatnie nam przedstawia. Rozwiewa wszelkie nasze wątpliwości.
Okazuje się, że lepiej jest nie uczyć się kilka godzin, ale robić częste przerwy, chociażby po to, żeby sprawdzić maila. Przydatne są też drzemki w czasie dnia i... zapominanie! Dość istotna jest też ciągła zmiana stanowiska, przy którym się uczymy. Okazuje się bowiem, że jeśli zmieniamy środowisko, np. wychodząc pouczyć się do parku, na taras albo do kawiarni, łatwiej jest nam później przywołać wiadomości na podstawie wspomnień, np zapachu kawy, który poczuliśmy kiedy powtarzaliśmy całki...
Książka warta przeczytania. Zdecydowanie mnie zainspirowała i trochę połechtała mojego wewnętrznego lenia i brak samodyscypliny, pokazując, że wcale nie trzeba uczyć się codziennie, a nawet lepiej na tym wyjdziemy, jeśli rozłożymy naukę w czasie i uprzyjemnimy sobie ten proces jakąś fajną muzyką! Wszystko oczywiście w ramach rozsądku.
Jedyny minus jest taki, że zdecydowanie nie nadaje się ona do czytania przed snem, na "odprężenie". Mimo wszystko, żeby ja zrozumieć musimy poświęcić jej czas i skupić się nad nią. Jest w niej pełno czysto naukowych terminów, np. w pierwszych rozdziałach poświęconych budowie i działaniu naszego mózgu, czy kolejnym rozdziałom, w których jesteśmy zasypywani masą ważnych faktów i mądrych eksperymentów.
Pełna recenzja dostępna na:
http://domena-ksiazka.blogspot.com/2017/09/jak-sie-uczyc-benedict-carey.html
Ta książka postawiła moje spojrzenie na naukę do góry nogami! Zawsze powtarzano mi, że ważna jest systematyczność, żeby uczyć się zawsze w tych samych godzinach, codziennie powtarzać to, czego nauczyliśmy się tego dnia w szkole... Zawsze przy biurku, w zupełnej ciszy i skupieniu, bez przerw, bo mogą dekoncentrować.
więcej Pokaż mimo toOkazuje się, że to wszystko to zwykłe mity, które nie...
Jak się uczymy?
To, że uczenie się, nauka jest nieodłączną towarzyszką mojego życia jest dla mnie jasne. Jednak moje doświadczenie życiowe pokazało mi, że są sytuacje gdzie przyswajam wiedzę, nowe umiejętności szybko, bez większego wysiłku. Oczywiście mam też za sobą doświadczenia życiowe, gdzie przy uczeniu się strasznie się męczyłem. Są rzeczy, umiejętności, które przyswajam w tempie mnie satysfakcjonującym, są rzeczy, których pomimo sporego wysiłku nie jestem w stanie się nauczyć. Ponieważ poznanie tych procesów mocno mnie interesowało, ponieważ chciałem lepiej poznać siebie samego sięgnąłem po tą lekturę, i muszę przyznać, nie rozczarowała mnie. Gorąco plecam ją ludziom, których interesuje problematyka efektywnego uczenia się.
Jak na mój gust, książka jest na dośc wysokim poziomie warsztatowym. Benedict Carey to redaktor piszący pozycje na temat nauki. Dokonuje głębokiego, skrupulatnego researchu i to jest widoczne, odczuwalne podczas lektury tej książki. Oprócz metod skutecznego uczenia się, autor przybliża nam historię jak naukowo badano proces uczenia się.
Oto co wyniosłem z tej książki.
To jak myślimy niekoniecznie odzwierciedla to w jaki sposób uczymy się. Poprzez uczenie autor ma na myśli przyswajanie wiedzy, nowych umiejętności.
Okazuje się, że zapominanie to nieodłączna część uczenia się. Bez zapominania nie bylibyśmy w stanie uczyć się. Niezły paradoks. Weżmy na przykład naukę obcych języków. W momencie kiedy zaczynamy mówić w języku obcym, musimy na ten moment zapomnieć o naszym języku ojczystym. W momencie kiedy uczymy się czegoś nowego, nowa wiedza zastępuje "starą" i tą "starą" wiedzę musimy puścić w niepamięć. Inaczej nie nauczymy się niczego nowego. Zapominanie pomaga nam utrwalić nowo przyswojone umiejętności. Dziwny paradoks ale prawdziwy. Dowiadując się tego ważnego faktu na temat uczenia, spadł mi kamień z serca. Często zdarza mi się zapomniać, jestem czasem zapominalski. Teraz nie czuję już z tego powodu aż tak dużych wyrzutów sumienia, bo przecież bez zapominania nie nauczyłbym się niczego nowego.
Nauczanie, pamięć ma dwa wymiary: zapamiętywanie (storage) i wydobywanie (retrieval)
No tak --- egzaminy. Są nieodłączną częścią procesu nauki. Podczas egzaminów przywołujemy wcześniej utrwaloną wiedzę, umiejętności. Okazuje się, że jeśli stan umysłu podczas egzaminu dopasowuje się do tego jaki był w momencie kiedy przyswajaliśmy sobie wiedzę. Liczne badania udowodniły, że jeśli podczas egzaminu nasz stan umysłu jest taki sam jak podczas uczenia się mamy gwarantowany lepszy wynik. Okazuje się, że nawet studenci, którzy podczas nauki paplili maryśkę, to jak byli na haju również na teście, radzili sobie całkiem nieźle. Ale dobra. Autor pewnie chciał zacytować interesujące badania przeprowadzone wśród studentów palących marihuanę. Ale o co tu tak naprawdę chodzi? Chodzi tu o to, że tak naprawdę, musimy uczyć nasz mózg elastyczności. Nie zawsze jesteśmy przewidzieć warunki w jakich będziemy zdawali egzamin lub pisali test. Także, chodzi o to, aby utrwalać wiedzę, uczyć się w jak najbardziej rozmaitych okolicznościach, warunkach, otoczeniu. Regularna zmiana otoczenia, słuhanie muzyki, lub też jej niesłuchanie, jest dla procesu uczenia się dobre. Ponieważ przystosowuje nasz mózg do działania w jak najróżniejszych warunkach. Musimy nauczyć nasz mózg aby w bardziej elastyczny sposób był w stanie przywoływać wcześniej przyswojoną wiedzę i umiejętności.
Proces uczenia MUSI być rozłożony w czasie. Nauka dzień przed egzaminem nie jest efektywna! Im dłużej w czasie rozkładamy proces uczenia się nowego materiału, nowej umiejętności, tym lepiej.
Regularnie testowanie samego siebie, na wyrywki pomaga utrwalać wiedzę, umiejętności. Jeśli czegoś się uczymy, to w trakcie uczenia w kreatywny sposób na bieżąco powinniśmy wyrywkowo testować poziom wiedzy, poziom umiejętności. Na przykład jeśli przygotowujemy się do egzaminu, to non stop, oprócz czytania, powtarzania materiały robimy regularnie również zadania, pytania testowe. Nawet jeśli nam to nie wychodzi dobrze, nie powinniśmy się zniechęcać. Testowanie siebie w trakcie procesu nauki przynosi wspaniałe efekty. Nie powinniśmy też na przykład popadać w iluzję "płyności". Na przykład jeśli potrafimy powiedzięc od deski do deski jakis wiersz to nie oznacza, że go dobrze umiemy. Kiedy już go powiedzmy dobrze umiemy na pamięć, powinniśmy siebie testować na przykład tak, że mówimy od połowy, albo co drugi wers, albo na wyrywki przywołujemy poszczególne wersy.
Zaczynając uczyć się jakiegoś materiału, powiedzmy, zaczynamy uczyć się materiału teoretycznego na prawo jazdy. Zanim pdejmiemy się nauki -- bierzemy na samym początku procesu nauki test końcowy. Nawet jęsli nasza wiedza jest ZEROWA. Otóż, zrobienie testu z danej dziedziny na samym początku procesu uczenia ma niesamowity efekt wzmagający proces uczenia się. Intuicyjnie nie jeden raz zrobiłem tak w moim życiu. Myślałem, że to głupota. Ta książka potwierdziła, że to świetny sposób uczenia się!
Tłumaczenie drugiej osobie materiału lub umiejętności której się uczymy przyśpiesza proces uczeniua i utrwala naszą wiedzę i umiejętności. Także ucząc się czegoś dobrze jest mieć kogoś komu można na bieżąco tłumaczyć to czego się uczymy. W ten sposób ze zdwojoną siła utrwalamy.
Czy regularne odrywanie się od nauki jest złe? Otóz, na pewno nie powinniśmy na siłe uczyć się bez przerw. Przerwa w uczeniu się, oderwanie się od uczenia przenosi nas w tryb "off-line", ale nawet w trybie "off-line" uczymy się dalej, przyswajamy wiedzę -- całkiem nieświadomie. Także robienie regularnych przerw w nauce, kiedy tylko czujemy taką potrzebę, nie jest złe dla procesu uczenia się. Krótkie obejrzenie wiadomości, posłuchanie radia czy nawet zagranie na grze komputerowej nie jest złe.
Czasami w procesie nauki trafiamy na blokadę. To znak aby zrobić przerwę. Nie ma co forsować siebie do dalszej nauki w takim momencie. Robienie przerw, nawet w momencie kiedy intensywnie czegoś się uczymy powoduje, że łatwiej utrwalamy wiedzę, umiejętność.
Powinniśmy zawsze pamiętać o tym, że podejmując się jakiegoś zadania, podejmując się uczenia się czegoś, tworzymy jakiś cel dla samego siebie. Nieświadomie osiągnięcie tego celu nas obciąża. Także, morał taki: świadomie obierajmy cele naukowe, cele uczenia się. A kiedy już się jakiegoś projektu, celu podejmujemy, ważne jest abyśmy realistycznie oceniali dostępny czas. Przy dużych celach czasu potrzebujemy więcej. Przy mniejszych celach mniej. Kiedy czasu potrzebujemy więcej, ważne jest aby zacząć jak najwcześniej. Odkładając, robiąc przerwę w uczeniu się zanim osiągniemy cel powoduje, że cel "wisi" nad nami i to obciąża nas psychicznie. Świadomość i umiejętność obchodzenia się z tym procesem wewnętrznym jest bardzo ważna. Cel w sumie jest po to aby być motywatorem a nie deprymatorem.
Poszerzanie horyzntów, dziedzin, umiejętności których się uczymy, innymi słowy dywersyfikacja dziedzin, wiedzy której się uczymy dobrze nam służy.
W procesie nauki ważny jest sen, i to głęboki sen. Nawet krótkie drzemki są dobre. Faza REM wydaje się być kluczowa dla procesu uczenia się.
Podsumowując. Wiele czynników składa się na sukces uczenia się. Ważne jest, żeby kompleksowo podchodzić do sprawy. Niebezpieczne jest wybieranie wybiórczo danej wskazówki i stosowania jej, bez uwzględnienia innych wskazówek o których autor pisze w książce. Na przykład, robienie przerw, przechodzenie do trybu "off-line" ma tylko sens kiedy rozkładamy naukę odpowiednio w czasie. Tu można by tak dalej wyliczać. Autor demonstruje nam w książce, że tak naprawdę na to aby odnosić sukcesy w uczeniu się, musimy wyrobić w sobie kilkanaście nawyków, którymi na przemian płynnie posługujemy się podczas procesu nauki.
Bardzo dobra książka. Chyba nie jestem w stanie wszystkie przyswoić. Okazuje się, że procesu uczenia się też trzeba się nauczyć. Jeśli zrozumiemy jak ten proces działa i podejmiemy odpowiednie kroki to nauka będzie przynosić nam większą przyjemnośc oraz bardziej widoczny efekt.
Jak się uczymy?
więcej Pokaż mimo toTo, że uczenie się, nauka jest nieodłączną towarzyszką mojego życia jest dla mnie jasne. Jednak moje doświadczenie życiowe pokazało mi, że są sytuacje gdzie przyswajam wiedzę, nowe umiejętności szybko, bez większego wysiłku. Oczywiście mam też za sobą doświadczenia życiowe, gdzie przy uczeniu się strasznie się męczyłem. Są rzeczy, umiejętności, które...