Ludzie księgi

Okładka książki Ludzie księgi Geraldine Brooks
Okładka książki Ludzie księgi
Geraldine Brooks Wydawnictwo: Cyklady literatura piękna
422 str. 7 godz. 2 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
People of The Book
Wydawnictwo:
Cyklady
Data wydania:
2008-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2008-01-01
Liczba stron:
422
Czas czytania
7 godz. 2 min.
Język:
polski
ISBN:
9788360279342
Tłumacz:
Jarosław Skowroński
Średnia ocen

6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
100 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
273
38

Na półkach: ,

Lubię takie książki. Religia, historia, wątek sensacyjny wszystko z umiarem połączone, ciekawa. Polecam.

Lubię takie książki. Religia, historia, wątek sensacyjny wszystko z umiarem połączone, ciekawa. Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
340
288

Na półkach:

Stara księga (niebagatela 500 lat na "grzbiecie"),odkrywanie jej autentyczności przez dociekliwą Hannę Heath z jednej strony i historia samej Hagady (to właśnie ta księga)z drugiej... lubię takie kombinacje - jeśli oczywiście są zręcznie połączone. Niezłe dziełko w wykonaniu Geraldine Brooks ;)

Stara księga (niebagatela 500 lat na "grzbiecie"),odkrywanie jej autentyczności przez dociekliwą Hannę Heath z jednej strony i historia samej Hagady (to właśnie ta księga)z drugiej... lubię takie kombinacje - jeśli oczywiście są zręcznie połączone. Niezłe dziełko w wykonaniu Geraldine Brooks ;)

Pokaż mimo to

avatar
1129
671

Na półkach:

Na poły powieść sensacyjna, na poły historyczna i obyczajowa.Jej podstawą jest zajmująca historia hebrajskiego kodeksu znanego jako hagada sarajewska. Hagada Pesachowa to żydowska księga powstała w średniowiecznej Hiszpanii, która potem wywędrowała wraz z wygnanymi żydami do Bośni znajdującej się wówczas w obrębie imperium osmańskiego.
Narratorką i główną bohaterką jest Hanna Heath, pochodząca z Australii znakomita znawczyni dawnych manuskryptów.Otrzymuje zlecenie zbadania rzeczonego dzieła w Sarajewie, gdzie cudem ocalało ono podczas wojny na Bałkanach. Powieść toczy się dwutorowo i to dodaje jej uroku.Rozdziały o perypetiach Hanny przeplatają się z rozdziałami historycznymi, które jakby idą tropem śladów znalezionych przez konserwatorkę.Wraz z nimi wędrujemy przez Jugosławię w czasie II wojny światowej, dziewiętnastowieczny Wiedeń, siedemnastowieczną Wenecję i średniowieczną Hiszpanię. Taka konstrukcja utworu gwarantuje żywą i urozmaiconą lekturę łącząc dawne czasy z teraźniejszością.Wartość tej książki opartej na autentycznej historii hebrajskiej księgi to przede wszystkim multum informacji historycznych i naukowych. Kogo interesują podobne sprawy, na pewno nie będzie nudził się przy lekturze.

Na poły powieść sensacyjna, na poły historyczna i obyczajowa.Jej podstawą jest zajmująca historia hebrajskiego kodeksu znanego jako hagada sarajewska. Hagada Pesachowa to żydowska księga powstała w średniowiecznej Hiszpanii, która potem wywędrowała wraz z wygnanymi żydami do Bośni znajdującej się wówczas w obrębie imperium osmańskiego.
Narratorką i główną bohaterką jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
173
25

Na półkach:

Pała! Ledwo dobrnąłem do 72 strony.

Pała! Ledwo dobrnąłem do 72 strony.

Pokaż mimo to

avatar
393
22

Na półkach:

Decydując się na tę książkę zastanawiałam się czy przypadnie mi do gustu. Teoretycznie to moje klimaty. Jakaś zagadka, trochę historii, stara książka, a gdzieś w tle wątek miłosny (romans z bibliotekarzem!). Bałam się jednak, że się zanudzę. Prawdopodobnie było to spowodowane okładką, której projekt jakoś nie końca zachęcał mnie do lektury. Wiedziona jednak chęcią poznania nieznanego włączyłam ją do listy książek na Read Week (więcej o wyzwaniu tutaj) i tak oto zaczęła się moja przygoda z Ludźmi księgi. Ale po kolei!
Główną bohaterką książki, od której wszystko się zaczyna, jest Hanna Heath. Zostaje ona wezwana do Sarajewa, aby zbadać żydowską księgę, znalezioną podczas wojny przez pewnego bibliotekarza. Badając manuskrypt znajduje kilka wskazówek (skrzydełko owada, biały włos, plamy z wina),które pomogą jej wniknąć w historie księgi i dowiedzieć się o wydarzeniach, których była świadkiem. Czytający dowie się nie tylko gdzie powstała księga, ale również co działo się z nią później. Pozna ludzi, którzy, czasami nieświadomie, brali na swoje barki trud ochrony tego interesującego dzieła.
W książce zostały opowiedziane dwie historie, które przeplatają się ze sobą. Pierwsza z nich dotyczy właśnie Hanny i rozgrywa się w roku 1996 (i w latach późniejszych). Właśnie w tej części fabuły zawiązana zostanie intryga. Chociaż to chyba mocno przesadzone stwierdzenie, ponieważ po pierwsze intryga zawiązuje się jakoś trzy, góra cztery rozdziały przed końcem książki, a jej rozwiązanie pojawia się w już w ostatnim (no bo kiedy?). Druga historia to historia manuskryptu. Będziemy śledzić drogę jaką przeszła księga cofając się aż do momentu jej powstania. Każde ważniejsze wydarzenie z życia księgi jest bezpośrednio związane ze wskazówką jaką znalazła Hanna podczas prac przy manuskrypcie.
Po lekturze tej pozycji muszę przyznać, że mam co do niej mieszane uczucia. Z jednej strony bardzo podobała mi się złożoność fabuły. Czytelnik zanurza się w niej coraz głębiej i głębiej. Szczególnie tyczy się do tych części książki, które nawiązują do historii księgi. Kończąc daną opowieść i wracając do roku ’96 często odnosiłam wrażenie, że wynurzam się z wody przebijając taflę. Całkiem nieświadomie nasunęło mi się tutaj skojarzenie z Harrym Potterem i myślodsiewnią.
Z drugiej strony, te nagłe przeskoki z jednego czasu do drugiego czasami pozostawiały mnie lekko zdezorientowaną. Mijała więc chwila zanim zorientowałam się w jakim momencie wylądowałam i mogłam spokojnie wciągnąć się w bieg wydarzeń. Czasami miałam wrażenie, że w fabułe zostało wepchniętych sporo opisów, które nic nie wnoszą do całości, a stanowią tylko pewnego rodzaju nudny zapychacz. Dopiero gdzieś w połowie lektury zrozumiałam, że każdy element coś znaczy, a zazębianie się jednego wydarzenia z drugim jest bardzo ważne.
Bohaterowie nie wzbudzili we mnie praktycznie żadnych uczuć, jednak chyba nie oni byli tutaj najważniejsi. Moim zdaniem autorka nie chciała wglębiać się zbytnio w psychologię postaci, bo i książka teoretycznie nie opowiadała o ludziach (O losie! Przypomnij mi jak brzmiał tytuł? Ludzie księgi, tak?). Tak, przyznaje bez bicia. Postaci było mnóstwo, wlewały się górą strony, a wypadały dołem, ale były one tylko pretekstem. Najważniejsza tutaj była księga.
Po zakończeniu lektury naszła mnie refleksja, że teoretyczna to taką opowieść można by snuć o każdej pozycji, która dumnie prezentuje się na półce. A tam zagięcie na okładce, bo pani w Biedronce jakoś gorzej ją potraktowała, a to jakieś okruszki od batonika, no bo jak tu nie przegryzać czegoś podczas lektury? Kropelka kawy tu, a herbaty …o tutaj. A w tym miejscu atrament się rozmazał, bo łzy skapywały na stronnice. Wniosek nasuwa się w zasadzie jeden. Poczułam się w środku duszy całkiem dumna, bo oprócz bycia córką, koleżanką, studentką i książkoholikiem stałam się również człowiekiem księgi.
Polecam, aby na własnej skórze poznać historię Hagady Pesachowej. Jedni ją polubią, drudzy będą ją traktować z pewnością mniej przychylnie. Jeśli jednak ktoś lubi pozycje, w której historia przeplata się z religią, a wątek miłosny jest tylko niewyraźnym tłem majaczącym gdzieś w oddali, to czemu nie?

Decydując się na tę książkę zastanawiałam się czy przypadnie mi do gustu. Teoretycznie to moje klimaty. Jakaś zagadka, trochę historii, stara książka, a gdzieś w tle wątek miłosny (romans z bibliotekarzem!). Bałam się jednak, że się zanudzę. Prawdopodobnie było to spowodowane okładką, której projekt jakoś nie końca zachęcał mnie do lektury. Wiedziona jednak chęcią poznania...

więcej Pokaż mimo to

avatar
869
126

Na półkach:

Dobrnęłam do połowy i bez żalu odłożyłam. Zero zaciekawienia ciągiem dalszym - choć zapowiadało się świetnie.

Dobrnęłam do połowy i bez żalu odłożyłam. Zero zaciekawienia ciągiem dalszym - choć zapowiadało się świetnie.

Pokaż mimo to

avatar
188
187

Na półkach:

Świetna książka, która jest zlepkiem kilku fascynujących opowieści, których spoiwem jest żydowska hagada badana przez Hanne Heath. Jest wątek romansowy i ciekawe wątki historyczne. Dla mnie super :)

Świetna książka, która jest zlepkiem kilku fascynujących opowieści, których spoiwem jest żydowska hagada badana przez Hanne Heath. Jest wątek romansowy i ciekawe wątki historyczne. Dla mnie super :)

Pokaż mimo to

avatar
1798
1138

Na półkach: ,

Pięciusetletnia, zaginiona hagada (żydowski zbiór opowieści) odnajduje się w zbombardowanym, ogarniętym wojną Sarajewie w 1996 roku. Do zbadania jej autentyczności i prześledzenia jej dziejów zostaje oddelegowana australijska specjalistka Hanna Heath. Kobieta stopniono wgłębia się w szczegóły, pozwalające prześledzić koleje losu bezcennego manuskryptu. Był on ważny dla wielu osób na przestrzeniu wieków. I to właśnie o tych ludziach, ,,ludziach księgi" opowiada powieść. Pokazuje ich losy, motywacje jakimi się kierowali, działania jakie podejmowali.

Geraldine Brooks zainsspirowała się atentycznym losem sarajewskiej hagady by na tej podstawie stworzyć fascynującą opowieść przemierzającą czas i przestrzeń. Razem z bohaterką powoli i stopniowo odkrywamy dzieje księgi, zanurzamy się w jej tajemnice, obserwujemy jej wpływ na ludzi. Świetnie nakreślone tło społeczne i historyczne pozwala wiele zrozumieć z wzajemnych stosunków wielkich religii: judaizmu, chrześcijaństwa i islamu. Nie mniej ważne jest to w jaki sposób został nakreślony wątek obyczajowy - delikatnie ale dotykający ważnych problemów poszukiwania własnej tożsamości, zrozumienia i miłości.

Świetna książka, która na pewno przypadnie do gustu wszystkim miłośnikom powieści o książkach, jak również amatorom historii.

Pięciusetletnia, zaginiona hagada (żydowski zbiór opowieści) odnajduje się w zbombardowanym, ogarniętym wojną Sarajewie w 1996 roku. Do zbadania jej autentyczności i prześledzenia jej dziejów zostaje oddelegowana australijska specjalistka Hanna Heath. Kobieta stopniono wgłębia się w szczegóły, pozwalające prześledzić koleje losu bezcennego manuskryptu. Był on ważny dla...

więcej Pokaż mimo to

avatar
780
100

Na półkach:

Ciekawy sposób przedstawienia historii, który polegał na stopniowym odsłanianiu tajemnnic tytułowej księgi. Każda część wnosi swój unikaln klimat, a wszystkie opowieści doskonale się przenikają.

Nie wiem jednak, kto układał opis na okładce, który zdradza praktycznie zakończenie książki.

Ciekawy sposób przedstawienia historii, który polegał na stopniowym odsłanianiu tajemnnic tytułowej księgi. Każda część wnosi swój unikaln klimat, a wszystkie opowieści doskonale się przenikają.

Nie wiem jednak, kto układał opis na okładce, który zdradza praktycznie zakończenie książki.

Pokaż mimo to

avatar
110
12

Na półkach:

Książka w ciekawy sposób przedstawia świat konserwatorów starych ksiąg oraz arkanów ich pracy, ale przede wszystkim w barwny sposób pokazuje zawiłe losy Hagady pokazując jednocześnie część historii żydów oraz konfliktu między religiami. Napisana lekko, z elementami humoru i romansu czyli dla każdego coś fajnego.

Książka w ciekawy sposób przedstawia świat konserwatorów starych ksiąg oraz arkanów ich pracy, ale przede wszystkim w barwny sposób pokazuje zawiłe losy Hagady pokazując jednocześnie część historii żydów oraz konfliktu między religiami. Napisana lekko, z elementami humoru i romansu czyli dla każdego coś fajnego.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    192
  • Przeczytane
    144
  • Posiadam
    42
  • Ulubione
    7
  • Książki o książkach
    4
  • Literatura amerykańska
    4
  • Do kupienia
    2
  • 2014
    2
  • Przygodowe
    2
  • 2010
    2

Cytaty

Więcej
Geraldine Brooks Ludzie księgi Zobacz więcej
Geraldine Brooks Ludzie księgi Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także