rozwińzwiń

Ostatnie sto minut

Okładka książki Ostatnie sto minut Kir Bułyczow
Okładka książki Ostatnie sto minut
Kir Bułyczow Wydawnictwo: Solaris Seria: Galaktyka Gutenberga fantasy, science fiction
334 str. 5 godz. 34 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Seria:
Galaktyka Gutenberga
Tytuł oryginału:
Ostatnie sto minut
Wydawnictwo:
Solaris
Data wydania:
2014-09-08
Data 1. wyd. pol.:
2014-09-08
Liczba stron:
334
Czas czytania
5 godz. 34 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375901986
Tłumacz:
Irena Lewandowska, Tadeusz Gosk, Piotr Ogorzałek, Paweł Laudański, Jerzy Kaczmarek
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
7 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
169
156

Na półkach:

Proza z duszą, słowiańską duszą

Właściwie na tytule mógłbym zakończyć moje omówienie dwóch zbiorów opowiadań Kira (kiedyś, na samym początku - Kiryła, które to bardziej mi się podobało, i z tego co pamiętam, to od imienia żony było) Bułyczowa, wydanych niedawno przez Wydawnictwo Solaris w serii Galaktyka Gutenberga. Ale dobrze wiecie, że tylko Was tak zawsze podpuszczam, że niby się cieszycie, czy co, a tutaj nic, a właściwie dużo, bo następuje ciąg dalszy, czyli setki, tysiące liter układające się w jakiś ciąg przyczynowo skutkowy (przynajmniej według mnie) udający recenzję.

Pisałem Wam już o Bułyczowie? Nie pamiętam, chyba nie, a jest co pisać. Pewnie coś tam o Nim wspominałem podczas omawiania innych pozycji rosyjskojęzycznych, czy antologii rosyjskiej fantastyki. Bułyczow to obok braci Strugackich mój ulubiony rosyjski pisarz. Ulubiony pisarz fantastyki dodam, żeby nie było nieporozumień. Zawsze uwielbiałem Jego język (tak, nie boję się używać tak szumnych, poważnych słów),uwielbiałem.

Pisał dużo, u nas też (o dziwo) wydawano dużo Jego książek. Jak się później okazało, części jego prozy nie puszczano do druku, a część zatrzymał sam Bułyczow, wiedząc, że nie przedostanie się przez cenzorskie sito. O ile dobrze pamiętam, to było chyba tak, że Miasto na górze zostało najpierw wydane u nas, a dopiero potem w ZSRR. Podobna sytuacja była chyba też z niektórymi książkami Strugackich (Fale tłumią wiatr?). Wracamy jednak do Bułyczowa. Pisał różne rzeczy. Począwszy od książek dla młodzieży (czy też dzieci, sam nie wiem),np. o przygodach Alicji (bardzo fajne kosmiczne opowieści, trochę a’la Broszkiewicz),poprzez prawdziwie męskie, kosmiczne przygody Doktora Pawłysza (zawsze mnie ten Pawłysz trochę denerwował, wiem, że miał grono swoich zwolenników, ale ja do nich nie należałem),po pozycje na styku socjologiczno politycznym (wspomniane powyżej Miasto na górze i parę innych). Wydał wiele pojedynczych pozycji, wiele rozpoczętych cykli (Policja Intergalaktyczna, Dylogia Indochińska, Teatr cieni). Jak dla mnie największe osiągnięcie Kira Bułyczowa to opowieści z Wielkiego Guslaru, a właściwie opowieści o Wielkim Guslarze i jego mieszkańcach. Wsiąknąłem w Wielki Guslar, w jego atmosferę, życie jego mieszkańców od pierwszych książek, które przeczytałem (Rycerze na rozdrożach, Ludzie jak ludzie). To właśnie tutaj przede wszystkim (piszę przede wszystkim, bo w innych oczywiście też, ale bez porównania z Wielkim Guslarem) objawił się geniusz Bułyczowa w opisie ludzi, prostych sytuacji i zwyczajnego życia. Jego opisy odzwierciedlają Jego słowiańską duszę, kochającą, tęskniącą. Punktował ludzi, ich przywary, błędy, głupie zachowanie, ale jednocześnie z każdej kartki można było wyczytać, że on po prostu kocha tych ludzi, kocha swoje postacie. Przy okazji, są tak realistycznie opisane, że każdy z nas szybko znajdzie w swoim otoczeniu Udałowa, Grubera czy profesora Minca. Jakby się czytało o swoim miasteczku (no chyba, że jesteście z Metropolii, to co innego… :D).

Ogółem mogę napisać, że Bułyczow moim guru jest! Następnym, ciekawe ilu Wam jeszcze przedstawię? Czas pokaże.

Dwa zbiory opowiadań wydane w serii Galaktyka Gutenberga wydawnictwa Solaris. Pod redakcją dobrze nam wszystkim znanego Pawła Laudańskiego. Większość nowych, nie publikowanych do tej pory opowiadań, część już publikowanych, w większości w czasopismach. Nie czytałem jeszcze do tej pory całkiem nowych opowiadań Bułyczowa (znaczy się takich z przełomu wieków),albo tych starszych, ale nie publikowanych wcześniej z powodu cenzury (czy to zewnętrznej, czy wewnętrznej). Garść księgowych informacji. Łącznie dwadzieścia dwa opowiadania (10 – Nieziemsko piękna szafa, 12 – Ostatnie sto minut). Pięćset pięćdziesiąt stron (216 – NPS, 334 OSM) i bardzo, bardzo dużo słowiańskiej duszy. Jedynie w tych nowszych widać trochę niepokoju, czarnowidztwa. Tak dostajemy to, czego oczekujemy od prozy Kira Bułyczowa.

Dalszy ciąg na stronie:
http://szortal.com/node/6756

Proza z duszą, słowiańską duszą

Właściwie na tytule mógłbym zakończyć moje omówienie dwóch zbiorów opowiadań Kira (kiedyś, na samym początku - Kiryła, które to bardziej mi się podobało, i z tego co pamiętam, to od imienia żony było) Bułyczowa, wydanych niedawno przez Wydawnictwo Solaris w serii Galaktyka Gutenberga. Ale dobrze wiecie, że tylko Was tak zawsze podpuszczam,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
581
310

Na półkach: ,

Jakoś zbiór przypadł mi do gustu mniej niż pierwszy tom (Nieziemsko piękna szafa). Dlatego też ocena 7/10 (część opowiadań jest równie dobra jak w tomie 1).

Jakoś zbiór przypadł mi do gustu mniej niż pierwszy tom (Nieziemsko piękna szafa). Dlatego też ocena 7/10 (część opowiadań jest równie dobra jak w tomie 1).

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    37
  • Przeczytane
    9
  • Posiadam
    9
  • Fantastyka
    2
  • Galaktyka Gutenberga (chce)
    1
  • Galaktyka Gutenberga
    1
  • Regal6
    1
  • SF
    1
  • Chcę przeczytać - Książki i ebooki
    1
  • Y-Book -
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Ostatnie sto minut


Podobne książki

Przeczytaj także