Lubomierz - Kronika z wieży ratusza. Liebenthal – Die Chronik aus dem Rathausturm

Okładka książki Lubomierz - Kronika z wieży ratusza. Liebenthal – Die Chronik aus dem Rathausturm Zbigniew Dygdałowicz, Eginbert Fassnacht
Okładka książki Lubomierz - Kronika z wieży ratusza. Liebenthal – Die Chronik aus dem Rathausturm
Zbigniew DygdałowiczEginbert Fassnacht Wydawnictwo: Ad Rem historia
113 str. 1 godz. 53 min.
Kategoria:
historia
Wydawnictwo:
Ad Rem
Data wydania:
2014-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2014-01-01
Liczba stron:
113
Czas czytania
1 godz. 53 min.
Język:
polski
ISBN:
9788364313356
Tłumacz:
Kamil Basiński
Tagi:
Lubomierz Dolny Śląsk
Średnia ocen

8,5 8,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,5 / 10
2 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
913
189

Na półkach: , , , ,

SKARB Z WIEŻY

"W 2008 roku w trakcie remontu wieży ratusza, w wieńczącej ją kuli, odkryto dobrze zachowaną kronikę miasta. Spisano w niej (...) historię Lubomierza od 1802 roku, kiedy to wydarzył się największy pożar miasta, do roku 1837, wraz z późniejszym dopiskiem z 1874 roku." [str. 5]

Jest to fragment wstępu, który napisał Burmistrz Miasta i Gminy Lubomierz - Wiesław Ziółkowski
Odręczne, stare pismo w języku niemieckim było niemal nie do odczytania dla współczesnego czytelnika. Akurat w tym samym czasie do Lubomierza, na spotkanie ze Zbigniewem Dygdałowiczem (ur. 1948),przyjechał mieszkający w Bawarii, Eginbert Fassnacht (ur. 1940). Obu panów łączy wspólny dom, w którym spędzili dzieciństwo, Eginbert Fassnacht do 1945 roku, a Zbigniew Dygdałowicz od 1948.
Na wieść o odkryciu, które wstrząsnęło miasteczkiem, obaj panowie pośpieszyli do ratusza.
W trakcie spotkania z Burmistrzem, okazało się, że pan Eginbert Fassnacht potrafi "odczytać" kronikę. Wtedy powstał pomysł wspólnego wydania kroniki przez Eginberta Fassnachta i Zbigniewa Dygdałowicza . W czasie długich, zimowych miesięcy Eginbert Fassnacht "przepisał" trudno czytelne, ręczne pismo dokumentu, oczywiście po niemiecku.

Następnie trzeba było znaleźć kogoś, kto potrafiłby
przełożyć tekst napisany w archaicznym języku niemieckim na język polski. Tego zadania podjął się Kamil Basiński.

Prace nad kroniką wymagały wielu prac redakcyjnych, których celem było oddanie czytelnikowi do rąk tekstu, który byłby napisany współczesnym, zrozumiałym językiem, z jednoczesnym zachowaniem oryginalnego tekstu. W ten oto sposób "Kronika z wieży ratusza" po lewej stronie zawiera zdjęcia każdej strony dokumentu, po prawej stronie tekst zapisany po niemiecku (z zachowaniem wersów oraz układu stron),a niżej polski przekład.

"Kronikę z wieży ratusza" wydano w dwóch językach. Wszystkie informacje dotyczące wydawcy, pracujących przy redakcji osób oraz wstępy i wypowiedzi są w języku polskim i niemieckim.
Wydana na pięknym, kremowożółtym papierze, drukowana brązowym tuszem, podkreśla urodę starego dokumentu. Na stronie z przekładem niemieckim i polskim, umieszczono w tle fotografie i ryciny lubomierskich zakątków, pochodzące z przedwojennych pocztówek.

A co takiego chcieli przekazać potomnym, mieszkańcy Lubomierza z XIX wieku?
"Każda kronika, także ta odnaleziona w gałce wieży lubomierskiego ratusza, a podana niniejszym do odbioru dla szerokich rzesz czytelników, ukazuje wydarzenia w ciągu, chronologicznym. Ukazuje je z pozycji uważnego obserwatora całości życia miasta i jego mieszkańców, a nie urzędnika skoncentrowanego na wyłącznie na jednym zagadnieniu (sprawie). Dlatego mieszkańcy jawią nam się nie jako petenci, ale ludzie z krwi i kości, ze swoimi wadami i zaletami, zaś przestrzeń miejska nabiera kolorów i pełni życia. Wartość kroniki zawsze (...),leży w tym, iż ukazuje emocje i sposób patrzenia na świat ludzi, z czasów, w jakich powstała." - napisał na stronie 11 Ivo Łaborewicz z Archiwum Państwowego we Wrocławiu, Oddział w Jeleniej Górze.

Serdecznie zapraszam, nie tylko Lubomierzan lub ludzi związanych z tym miastem, ale wszystkich zainteresowanych historią Dolnego Śląska, do zapoznania się z tą niezwykłą publikacją.

[Opinia znajduje się także na moim blogu]

SKARB Z WIEŻY

"W 2008 roku w trakcie remontu wieży ratusza, w wieńczącej ją kuli, odkryto dobrze zachowaną kronikę miasta. Spisano w niej (...) historię Lubomierza od 1802 roku, kiedy to wydarzył się największy pożar miasta, do roku 1837, wraz z późniejszym dopiskiem z 1874 roku." [str. 5]

Jest to fragment wstępu, który napisał Burmistrz Miasta i Gminy Lubomierz - Wiesław...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    3
  • Przeczytane
    2
  • Ad Rem Wydawnictwo
    1
  • historia
    1
  • Okładkowe Love
    1
  • PL - trip - Dolny Śląsk
    1
  • Historia (Dolnego) Śląska
    1

Cytaty

Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne