rozwińzwiń

Seks na kredyt, czyli jak dostać gratis

Okładka książki Seks na kredyt, czyli jak dostać gratis Hanna Bakuła
Okładka książki Seks na kredyt, czyli jak dostać gratis
Hanna Bakuła Wydawnictwo: Burda Publishing Polska satyra
400 str. 6 godz. 40 min.
Kategoria:
satyra
Wydawnictwo:
Burda Publishing Polska
Data wydania:
2014-06-18
Data 1. wyd. pol.:
2014-06-18
Liczba stron:
400
Czas czytania
6 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377786901
Tagi:
mężczyzna seks
Średnia ocen

6,0 6,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,0 / 10
115 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
160
160

Na półkach: ,

Książka to w zasadzie zbiór felietonów napisany w całkiem zabawny sposób.

Każdy rozdział to inny felieton.
Czasem brakowało mi choćby drobnego podsumowania, czasem zbyt długi wstęp nudził czytelnika, a czasem w ogóle nie miałam pojęcia w jakim celu pochylamy się nad danym tematem.

Muszę przyznać, że znalazły się rozdziały, o których faktycznie dłużej myślę i są totalnie trafne i zabawne.

Jeśli mężczyźni też sięgną po tą lekturę by się czegoś dowiedzieć, to mogą nie przebrnąć przez pierwszą połowę. Dużo jest sugestii, a mało mówienia wprost.

Książka to w zasadzie zbiór felietonów napisany w całkiem zabawny sposób.

Każdy rozdział to inny felieton.
Czasem brakowało mi choćby drobnego podsumowania, czasem zbyt długi wstęp nudził czytelnika, a czasem w ogóle nie miałam pojęcia w jakim celu pochylamy się nad danym tematem.

Muszę przyznać, że znalazły się rozdziały, o których faktycznie dłużej myślę i są...

więcej Pokaż mimo to

avatar
51
49

Na półkach:

Jako dojrzały facet liczyłem, że dowiem się z tej książki czegoś naprawdę ciekawego o stosunkach damsko-męskich, a w szczególności o kobiecej naturze, która w tych związkach gra kluczową rolę. Doświadczona autorka, światła i światowa osoba, pomyślałem, że wreszcie coś odkrywczego i prawdziwego czeka na mnie na kartach tej książki. Tymczasem; płytkie, schematyczne, przerysowane postaci, na siłę ubierane w niby zabawne anegdotki...Absolutne rozczarowanie. Brak konsekwencji; w jednym rozdziale autorka naśmiewa się i przestrzega przed polskimi romantykami, którzy dają nie dość drogie prezenty, po czym w kolejnym rozdziale rozpływa się nad klasycznym romantyzmem hindusów. Drwi z polskich facetów, którzy rzekomo masowo do późnego wieku mieszkają ze swoimi matkami, a przecież to jest narodowa cecha włochów (no tak, z tych południowych amantów nie wypada się naśmiewać). Raz amerykanie, to wzór do ślepego naśladowania, za chwilę to brzuchaci biznesmeni bez polotu. Jeśli książka miała być tylko zbiorem średnio zabawnych historyjek, to cel został osiągnięty, jeśli aspiruje do przekazania jakiejkolwiek wartościowej prawdy życiowej, to zupełna klapa.

Jako dojrzały facet liczyłem, że dowiem się z tej książki czegoś naprawdę ciekawego o stosunkach damsko-męskich, a w szczególności o kobiecej naturze, która w tych związkach gra kluczową rolę. Doświadczona autorka, światła i światowa osoba, pomyślałem, że wreszcie coś odkrywczego i prawdziwego czeka na mnie na kartach tej książki. Tymczasem; płytkie, schematyczne,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1244
143

Na półkach:

Przeczytałam wiele książek tej autorki, ale ta przelała czarę... Dowcip owszem jest inteligenty i taki jak lubię. Jako dozowane pojedyncze artykuły w Playboy'u mogą nawet śmieszyć, ale w formie książki mnie znużyły. No ile mogę czytać o podbojach erotycznych i moralnym nieskrępowaniu bądź co bądź starszej już pani. Dobrze, że pamięć ma raczej dobrą to może sobie powspominać. Normalnie nie napisałabym takiej opinii, ale skoro sama autorka nie bardzo się przejmuje wrażliwością innych kobiet i co najwyżej wrzuci je hurtem do worka pod tytułem "pruderyjne prowincjuszki, bez wyrobienia ARTYSTYCZNEGO"... No to cios za cios. To taki 'łabędzi śpiew' i jak to sama autorka w tej książce mówi: "ta krowa co duży ryczy..."

Przeczytałam wiele książek tej autorki, ale ta przelała czarę... Dowcip owszem jest inteligenty i taki jak lubię. Jako dozowane pojedyncze artykuły w Playboy'u mogą nawet śmieszyć, ale w formie książki mnie znużyły. No ile mogę czytać o podbojach erotycznych i moralnym nieskrępowaniu bądź co bądź starszej już pani. Dobrze, że pamięć ma raczej dobrą to może sobie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
857
857

Na półkach: ,

Z perspektywy faceta nie jest to łatwa lektura - oj, dostajemy po tyłku od pani Bakuły. Jeżeli ktoś nie ma dystansu do siebie, lepiej niech po "Seks na kredyt" nie sięga. Jak na satyryczne historyjki przystało, są przesadzone i wyolbrzymione, każda wada i niedociągnięcie są wzięte pod lupę i skrytykowane. Chociaż niektóre motywy wciąż się powtarzają, to opowieści przepełnione są inteligentnym humorem, błyskotliwe i przyjemne w odbiorze. Stosunkowo udana książka ;)

Z perspektywy faceta nie jest to łatwa lektura - oj, dostajemy po tyłku od pani Bakuły. Jeżeli ktoś nie ma dystansu do siebie, lepiej niech po "Seks na kredyt" nie sięga. Jak na satyryczne historyjki przystało, są przesadzone i wyolbrzymione, każda wada i niedociągnięcie są wzięte pod lupę i skrytykowane. Chociaż niektóre motywy wciąż się powtarzają, to opowieści...

więcej Pokaż mimo to

avatar
166
120

Na półkach:

Nikt tak nie potrafi zabawnie pisać o sexie jak Pani Bakuła. Co prawda to kolejna już jej książka w mojej kolekcji i część żartów już była mi znana. Zdecydowanie mniej mi się podobała z tego powodu. Momentami miała wrażenie że już to czytałam i to w tej samej książce. Autorka mieli przez kilkanaście stron ten sam pomysł i chyba trochę za długo...
Polecam do przeczytania zwłaszcza mężczyzną- mogą się o sobie dowiedzieć czegoś ciekawego :)

Nikt tak nie potrafi zabawnie pisać o sexie jak Pani Bakuła. Co prawda to kolejna już jej książka w mojej kolekcji i część żartów już była mi znana. Zdecydowanie mniej mi się podobała z tego powodu. Momentami miała wrażenie że już to czytałam i to w tej samej książce. Autorka mieli przez kilkanaście stron ten sam pomysł i chyba trochę za długo...
Polecam do przeczytania...

więcej Pokaż mimo to

avatar
80
10

Na półkach:

Nie dotrwałam do końca...

Nie dotrwałam do końca...

Pokaż mimo to

avatar
2070
910

Na półkach:

Można by się pośmiać, powiedzieć, że satyra swoimi prawami się rządzi, a prawo do przesadyzmu jest jej najważniejszym prawem. Można by powiedzieć, że aż tak źle nie jest, że nasi panowie nadal trzymają fason, nie dali się zdetronizować w kategorii mistrz szarmanckości. Że my też nadal także jesteśmy mądre i piękne jak na Polkę przystało :) Że to wszystko krzywe zwierciadło, które wyolbrzymia jakieś drobne niedociągnięcia, bo te przecież zawsze się zdarzają. Tak można by myśleć i z całego serca śmiać się z książki Hanny Bakuły. Można by, gdyby się nie przeczytało potem komentarzy pod nią, w których niemal jak jeden mąż kobiety twierdzą, że tak, wszystko święta prawda i zgadza się z ich doświadczeniem życiowym. Gdyby nie to, że nie zechciał zajrzeć, czy wypowiedzieć się o niej żaden mężczyzna. I wreszcie gdyby nie to, że z moim doświadczeniem życiowym też się to, co napisała pani Bakuła, zgadza. Więc śmiałam się, kiedy czytałam tę książkę, ale teraz mi tak jakoś nie do śmiechu.

Można by się pośmiać, powiedzieć, że satyra swoimi prawami się rządzi, a prawo do przesadyzmu jest jej najważniejszym prawem. Można by powiedzieć, że aż tak źle nie jest, że nasi panowie nadal trzymają fason, nie dali się zdetronizować w kategorii mistrz szarmanckości. Że my też nadal także jesteśmy mądre i piękne jak na Polkę przystało :) Że to wszystko krzywe...

więcej Pokaż mimo to

avatar
53
26

Na półkach:

Czytałam z przyjemnością.

Czytałam z przyjemnością.

Pokaż mimo to

avatar
886
545

Na półkach: ,

Cięty,inteligenty dowcip, świetnie się czyta. Bystra, zabawna, życiowa.

Cięty,inteligenty dowcip, świetnie się czyta. Bystra, zabawna, życiowa.

Pokaż mimo to

avatar
117
56

Na półkach: ,

Lekka książka, idealna do czytania podczas podróży, o ile nie wstydzisz się czasami zaśmiać na głos.

Lekka książka, idealna do czytania podczas podróży, o ile nie wstydzisz się czasami zaśmiać na głos.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    145
  • Chcę przeczytać
    93
  • Posiadam
    49
  • Teraz czytam
    11
  • Ulubione
    6
  • Audiobooki
    2
  • Chcę kupić
    2
  • Przeczytane 2023
    1
  • Przeczytane 2016
    1
  • Wymienię
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Seks na kredyt, czyli jak dostać gratis


Podobne książki

Przeczytaj także