Opowieść o podsumowaniu życia. O smutkach, tęsknotach, niezrealizowanych pomysłach. O tym, co ważne, co nieważne, co mogło być ważne. Napisana trochę topornym językiem, ale przeżycia, jakie towarzyszą czytaniu są tego warte.

Opowieść o podsumowaniu życia. O smutkach, tęsknotach, niezrealizowanych pomysłach. O tym, co ważne, co nieważne, co mogło być ważne. Napisana trochę topornym językiem, ale przeżycia, jakie towarzyszą czytaniu są tego warte.

Książka wzbudza we mnie mieszane uczucia. Z jednej strony podróż słynnym Glacier express to "podróż" przez życie głównych bohaterów, starszych panów przemieszczających się z Sankt Moritz do Zermatt, która wydaje się być wciągającą opowieścią, z drugiej strony wpleciony kryminalny wątek przeżyć przypadkowo spotkanego Polaka greckiego pochodzenia. Jak dla mnie brak "porozumienia" na płaszczyźnie.
Gdyby autor poprzestał na wspomnieniach i dysputach obu panów, byłoby zdecydowanie bardziej interesująco... i to zakończenie hmmm.... takie amerykańskie. Czuję się lekko rozczarowana.

Książka wzbudza we mnie mieszane uczucia. Z jednej strony podróż słynnym Glacier express to "podróż" przez życie głównych bohaterów, starszych panów przemieszczających się z Sankt Moritz do Zermatt, która wydaje się być wciągającą opowieścią, z drugiej strony wpleciony kryminalny wątek przeżyć przypadkowo spotkanego Polaka greckiego pochodzenia. Jak dla mnie brak...

Podróż słynnym Glacier Expressem pretekstem do nieśpiesznie prowadzonego dialogu pomiędzy parą długoletnich przyjaciół – Maksem i Karolem, panów w mocno „średnim” wieku. Pysznie mi się to czytało, parokrotnie zastanawiałam się, czy historie opisywane przez autora nie są wspomnieniami z jego własnej przeszłości. Wspaniała, kameralna opowieść.

Podróż słynnym Glacier Expressem pretekstem do nieśpiesznie prowadzonego dialogu pomiędzy parą długoletnich przyjaciół – Maksem i Karolem, panów w mocno „średnim” wieku. Pysznie mi się to czytało, parokrotnie zastanawiałam się, czy historie opisywane przez autora nie są wspomnieniami z jego własnej przeszłości. Wspaniała, kameralna opowieść.

Może nie jestem obiektywna ... Bardzo podoba mi się styl pisania pana Majewskiego. Czytam książkę i w głowie oglądam film !

Może nie jestem obiektywna ... Bardzo podoba mi się styl pisania pana Majewskiego. Czytam książkę i w głowie oglądam film !

Tytułowy Glacier Express, to pociąg szwajcarskich kolei, który zabiera turystów w iście bajkową podróż jedną z najpiękniejszych tras kolejowych na świecie. Pociąg mknie przez górskie przełęcze, wokół kamiennych majestatycznych budowli, przejeżdża 291 mostami i przez 91 tuneli.Jak ten magiczny środek transportu ma się do treści najnowszej książki znanego reżysera i równie doskonałego pisarza Janusza Majewskiego?We wnętrzu owego pociągu spotyka się dwóch przyjaciół, którzy podróżując gawędzą. O czym? A o wszystkim, ale głównie o życiu, o wszelakich jego aspektach - zarówno tych słodkich, pięknych, jak i gorzkich. Owa pociągowa rozmowa to wspomnienia z ich własnego życia, które jak sami twierdzą dosyć długo już trwa (ale nie za długo). W życiu widzieli i przeżyli wiele- wojnę, gehennę ludzi, radość z odzyskanej wolności, mieli liczne podboje, o których wspominają w trakcie rozmowy. Jako, że autor książki jest zamiłowanym kresowiakiem, w opowieści tej nie mogło zabraknąć kresowych śladów, całkiem notabene licznych i dodających całej historii wiele uroku. Można śmiało podsumować, iż swoją rozmowę dzielą na tak charakterystyczne dla ludzkich podsumowań plusy i minusy, żale i ulgi, dobre i złe. Co przeważa we wspomnieniach obu panów? Tego nie zdradzę. To doskonała opowieść o życiu, o jego urokach, wadach, o tym co warto pamiętać, a o czym lepiej zapomnieć i czy starość można polubić, czy wręcz trzeba ja nienawidzić. Książka jest pełna obrazów, barw, emocji, rozmów (czasami odrobinę dziwnych, czasami trochę niepoprawnych, a na pewno z ikrą). Czyta się ją doskonale i w tempie błyskawicznym. Podróż szwajcarskim (tym prawdziwym) Glacier Expressem trwa niewiele ponad 7 godzin, lecz pozostawia niezapomniane wrażenia, podobnie jak książka Janusza Majewskiego, do lektury której serdecznie zachęcam.

Tytułowy Glacier Express, to pociąg szwajcarskich kolei, który zabiera turystów w iście bajkową podróż jedną z najpiękniejszych tras kolejowych na świecie. Pociąg mknie przez górskie przełęcze, wokół kamiennych majestatycznych budowli, przejeżdża 291 mostami i przez 91 tuneli.Jak ten magiczny środek transportu ma się do treści najnowszej książki znanego reżysera i równie...

Kolejna pozycja Pana Janusza Majewskiego, która urzekła mnie błyskotliwością i dojrzałością autora. Podróż austriackim Glacier expressem, którą odbywają dwaj starsi panowie, to wędrówka po wspomnieniach wieloletnich przyjaciół, których losy często się ze sobą splatają. Autor przeprowadza nas przez ich dzieciństwo, młodość, dojrzałość oraz jesień życia. Możemy zobaczyć, jak oceniają swoje losy z perspektywy czasu, jak snują wspomnienia. Panowie są niesamowicie inteligentni i imponują swą mądrością życiową, taką, jaką można zdobyć tylko, jeśli trochę pobędzie się na tym świecie, coś zobaczy i czegoś doświadczy. Uważam, że w książce znajduje się wiele wątków autobiograficznych (wiek panów, zbieranie lasek(w dosłownym tego słowa znaczeniu;) ) przez jednego z nich). Panowie (lekarz i architekt),sporządzają listę, na której znajduje się rubryka ŻAL I ULGA. Wypisują w nich, to czego będzie im po śmierci brakowało, a które pożegnają z ulgą. Ciekawe spojrzenie na świat. Każdy z nas może zrobić sobie taką listę, aby zobaczyć, co tak naprawdę ma dla nas znaczenie, a czego serdecznie nie znosimy. Chociaż może lepiej wstrzymać się z tą listą, do momentu aż coś już w życiu przeżyjemy, czegoś zapragniemy, za czymś zatęsknimy…. polecam

Kolejna pozycja Pana Janusza Majewskiego, która urzekła mnie błyskotliwością i dojrzałością autora. Podróż austriackim Glacier expressem, którą odbywają dwaj starsi panowie, to wędrówka po wspomnieniach wieloletnich przyjaciół, których losy często się ze sobą splatają. Autor przeprowadza nas przez ich dzieciństwo, młodość, dojrzałość oraz jesień życia. Możemy zobaczyć, jak...

Mądre, smutne, ciekawe, warte przeczytania.

Mądre, smutne, ciekawe, warte przeczytania.