Zbuntowani

byloby 9 ale bujala sie z zabojadem wiekszosc ksiazki

byloby 9 ale bujala sie z zabojadem wiekszosc ksiazki

Pierwsze czytanie - 26.05.2016r. -7/10
Drugie czytanie -24.10.2023r. -7/10
Zostawiam tą samą ocenę, bo Allie wyjątkowo mnie denerwowała w tej książce. Głównie przez to, że uważała się za najmądrzejszą i najodważniejszą i nie potrafiła zrozumieć innych osób. Nie zmienia to jednak faktu, że dobrze się bawiłam i z chęcią sięgnę po kolejną część od razu. Na plus, że w końcu się zdecydowała z kim chce być.

Pierwsze czytanie - 26.05.2016r. -7/10
Drugie czytanie -24.10.2023r. -7/10
Zostawiam tą samą ocenę, bo Allie wyjątkowo mnie denerwowała w tej książce. Głównie przez to, że uważała się za najmądrzejszą i najodważniejszą i nie potrafiła zrozumieć innych osób. Nie zmienia to jednak faktu, że dobrze się bawiłam i z chęcią sięgnę po kolejną część od razu. Na plus, że w końcu się...

Trójkąt miłosny zaczyna być dla mnie już zbyt przytłaczajacy. W zasadzie spodziewałam się więcej akcji, tak jak było w poprzednich tomach - ten tom skupia się na rozterkach miłosnych Allie, które są opisywane przez 3/4 trwania książki, dopiero pod koniec otrzymujemy wreszcie wyjaśnienie, kto jest szpiegiem i co za tym idzie - wydarzenia w końcowych rozdziałach wywołują w czytelniku większe emocje.

Trójkąt miłosny zaczyna być dla mnie już zbyt przytłaczajacy. W zasadzie spodziewałam się więcej akcji, tak jak było w poprzednich tomach - ten tom skupia się na rozterkach miłosnych Allie, które są opisywane przez 3/4 trwania książki, dopiero pod koniec otrzymujemy wreszcie wyjaśnienie, kto jest szpiegiem i co za tym idzie - wydarzenia w końcowych rozdziałach wywołują w...

Jestem zakochana, jak zwykle. Nie pamiętam, kiedy ostatnio książka wzbudzała we mnie tyle emocji, co seria "Wybrani". W klimat Akademii Cimmeria jestem wkręcona tak bardzo, że czuję, jakbym była uczestnikiem tych wydarzeń, a nie tylko biernym obserwatorem.

Tym bardziej że od trzeciego tomu akcja nabiera tempa. W "Zbuntowanych" mierzymy się z kolejnymi intrygami Nathaniela, a także WRESZCIE odkrywamy, kim jest szpieg. Osobiście powiem, że o ile w drugiej i przez jakąś część trzeciej części bardzo mnie on zastanawiał, tak potem domyśliłam się tego na długo przed oficjalnym potwierdzeniem. Myślę, że ten temat był za długo wałkowany, by na koniec czuło się "wow, nie spodziewałabym się tego".

Wątek miłosny potoczył się po mojej myśli, co jest największym plusem tej serii. Niby czułam tak od bardzo dawna, ale jednak pozostawała niepewność. Mam nadzieję, że piąty tom tego nie zniszczy, bo się załamię.

I to zakończenie. Rany boskie, musiałam od razu sięgnąć po "Niezłomnych", choć strasznie boli mnie, że zbliżam się do końca. Nie mam pojęcia, jak ja się odnajdę, gdy dotrę do ostatniej strony.

Jestem zakochana, jak zwykle. Nie pamiętam, kiedy ostatnio książka wzbudzała we mnie tyle emocji, co seria "Wybrani". W klimat Akademii Cimmeria jestem wkręcona tak bardzo, że czuję, jakbym była uczestnikiem tych wydarzeń, a nie tylko biernym obserwatorem.

Tym bardziej że od trzeciego tomu akcja nabiera tempa. W "Zbuntowanych" mierzymy się z kolejnymi intrygami...

3.5 ⭐

Haha, bez względu na to, jak bardzo narzekam na tą serię, to jednak wciąga ona przeokropnie i już wpadłam w piąty tom, bo ja koniecznie muszę wiedzieć, co będzie dalej i jak to się zakończy.

Cały czas przeokropnie wkurza mnie trójkąt miłosny i to całe niezdecydowanie wszystkich (są nastolatkami, więc jakoś tam to ignoruję) i nic nie zmieni faktu, że połowę objętości całej serii można by spokojnie wykopać i to bez straty dla fabuły :D. Ale i tak nie mogę się oderwać.

3.5 ⭐

Haha, bez względu na to, jak bardzo narzekam na tą serię, to jednak wciąga ona przeokropnie i już wpadłam w piąty tom, bo ja koniecznie muszę wiedzieć, co będzie dalej i jak to się zakończy.

Cały czas przeokropnie wkurza mnie trójkąt miłosny i to całe niezdecydowanie wszystkich (są nastolatkami, więc jakoś tam to ignoruję) i nic nie zmieni faktu, że połowę objętości...

Fabuła mogłaby się spokojnie skończyć wcześniej. Akcja z wartkiej w poprzednich tomach przemieniła się w rozległą i nieciekawą. Wady takie jak: Szablonowe postacie, wybory moralne czarno-białe, infantylne zachowania dorosłych, sam realizm wydarzeń jest wątpliwy. Pewne absurdy są już nie do zniesienia od poprzednich tomów, np. bieganie po lesie i warty w małych grupach (samych nastolatków) w czasie obecności mordercy w okolicy, kompletnie nieudolna straż, dyrektorka, która nie umie podjąć decyzji, a do tego sam koncept szkoły elitarnych uczestników mających w przyszłości władać światem, która nie ma żadnych logicznych zasad, a do tego naucza się w niej w sposób starodawny i nieefektywny.

Nie można ignorować tego w nieskończoność. Absurdy są nie do zniesienia. Nie mogłam dokończyć tej książki, mimo że czerpałam przyjemność z poprzednich tomów. Przestało mnie interesować zakończenie.

Fabuła mogłaby się spokojnie skończyć wcześniej. Akcja z wartkiej w poprzednich tomach przemieniła się w rozległą i nieciekawą. Wady takie jak: Szablonowe postacie, wybory moralne czarno-białe, infantylne zachowania dorosłych, sam realizm wydarzeń jest wątpliwy. Pewne absurdy są już nie do zniesienia od poprzednich tomów, np. bieganie po lesie i warty w małych grupach...

Nigdy nie piszę opinii, ale ta seria jest tak beznadziejna, że muszę wylać swoje żale. Główna bohaterka ewidentnie ma rozdwojenie jaźni i sama nie wie czego chce. Jej wybory miłosne są po prostu przerażające, wybiera między niedoszłym gwałcicielem, a zaborczym dupkiem, który zdradził swoją dziewczynę (oczywiście zrobił to z miłości do Allie, więc się nie liczy XD). Do tego wszystkiego fabuła która ciągnie się niemiłosiernie, dobrnęłam do tego tomu tylko i wyłącznie motywowana chęcią dowiedzenia się kim jest szpieg, a odkrycie jego tożsamości zajęło im AŻ TRZY TOMY. Na prawdę nierozumiem dlaczego te książki mają prawie 8 gwiazdek ;-;

Nigdy nie piszę opinii, ale ta seria jest tak beznadziejna, że muszę wylać swoje żale. Główna bohaterka ewidentnie ma rozdwojenie jaźni i sama nie wie czego chce. Jej wybory miłosne są po prostu przerażające, wybiera między niedoszłym gwałcicielem, a zaborczym dupkiem, który zdradził swoją dziewczynę (oczywiście zrobił to z miłości do Allie, więc się nie liczy XD). Do tego...

To co w pierwszych trzech tomach się sprawdzało w czwartym stało się już nudne. Jest to kolejny tom w którym dzieje się dokładnie to samo, co w poprzednich, tyle że znane już i ogarne trzy razy wcześniej schematy przestały ciekawić. Nie mówiąc o głównej bohaterce, która w tej książce osiąga szczyty podejmowania nieracjonalnych i infantylnych decyzji i której postać bynajmniej nie umila lektury. Dobrze, że do końca cyklu pozostał tylko jeden tom, bo autorka ewidentnie nie miała pomysłu już na czwartą część.

To co w pierwszych trzech tomach się sprawdzało w czwartym stało się już nudne. Jest to kolejny tom w którym dzieje się dokładnie to samo, co w poprzednich, tyle że znane już i ogarne trzy razy wcześniej schematy przestały ciekawić. Nie mówiąc o głównej bohaterce, która w tej książce osiąga szczyty podejmowania nieracjonalnych i infantylnych decyzji i której postać...

Moim zdaniem najgorsza część Sagi.
Decyzje Allie były dla mnie często infantylne i egoistyczne. Jej rozterki miłosne pomiędzy Carterem, a Sylvainem po czasie mnie nudziły. Ile można?!
Mam dużą nadzieję, że 5 część będzie tak rewelacyjna jak trzy pierwsze książki.

Moim zdaniem najgorsza część Sagi.
Decyzje Allie były dla mnie często infantylne i egoistyczne. Jej rozterki miłosne pomiędzy Carterem, a Sylvainem po czasie mnie nudziły. Ile można?!
Mam dużą nadzieję, że 5 część będzie tak rewelacyjna jak trzy pierwsze książki.

Kolejna genialna część genialnej serii. Ile tu było akcji! WOW! Ale przyznam, że końcówka mnie zaskoczyła i to bardzo. Nie mogę się doczekać kolejnej części!

Kolejna genialna część genialnej serii. Ile tu było akcji! WOW! Ale przyznam, że końcówka mnie zaskoczyła i to bardzo. Nie mogę się doczekać kolejnej części!