The Kiss of Deception

Okładka książki The Kiss of Deception Mary E. Pearson
Okładka książki The Kiss of Deception
Mary E. Pearson Wydawnictwo: Henry Holt and Co. Cykl: Kroniki Ocalałych (tom 1) fantasy, science fiction
492 str. 8 godz. 12 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Kroniki Ocalałych (tom 1)
Wydawnictwo:
Henry Holt and Co.
Data wydania:
2014-07-15
Data 1. wydania:
2014-07-15
Liczba stron:
492
Czas czytania
8 godz. 12 min.
Język:
angielski
Tłumacz:
https://www.goodreads.com/book/show/16429619-the-kiss-of-deception?from_search=true
Inne
Średnia ocen

6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
24 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1007
492

Na półkach: ,

Ciekawa, ale nie porywa, jeden wątek.

Ciekawa, ale nie porywa, jeden wątek.

Pokaż mimo to

avatar
126
7

Na półkach:

„Fałszywy pocałunek” przeczytałam niechronologicznie zaraz po „Tańcu złodziei”. Dzięki temu miałam porównanie do innych książek tej samej autorki. Akcja rozwija się powoli, po pierwszym rozdziale przez 2/3 książki nie dzieje się zbyt wiele, co może zniechęcić mniej wytrwałych czytelników. Jak dla mnie trochę za długa, łapałam się na tym, że spoglądam ile jeszcze pozostało stron do końca. Wydarzenia z ostatnich stron częściowo rekompensują resztę książki, wydarzenia powoli nabierają tempa, coś zaczyna się dziać. Wątek romantyczny i relacje głównej bohaterki mogłyby być nieco lepiej opisane i bardziej rozwinięte. W ostatecznym rozrachunku książka wypada znacznie gorzej niż „Taniec złodziei”, czy „Przysięga złodziei”, jednak ma coś w sobie co skłania do sięgnięcia po następną część.

„Fałszywy pocałunek” przeczytałam niechronologicznie zaraz po „Tańcu złodziei”. Dzięki temu miałam porównanie do innych książek tej samej autorki. Akcja rozwija się powoli, po pierwszym rozdziale przez 2/3 książki nie dzieje się zbyt wiele, co może zniechęcić mniej wytrwałych czytelników. Jak dla mnie trochę za długa, łapałam się na tym, że spoglądam ile jeszcze pozostało...

więcej Pokaż mimo to

avatar
592
253

Na półkach: , , ,

Dlaczego poznałam ksiązki Mary E Pearson dopiero teraz??? Jej książki, wspaniałe postacie i światy które kreuje mnie pochłaniają, dla nich zarywam noce!!
Pisze genialne młodzieżowe romanse pełne przygód i intryg

Dlaczego poznałam ksiązki Mary E Pearson dopiero teraz??? Jej książki, wspaniałe postacie i światy które kreuje mnie pochłaniają, dla nich zarywam noce!!
Pisze genialne młodzieżowe romanse pełne przygód i intryg

Pokaż mimo to

avatar
83
55

Na półkach:

Mawiają nie oceniaj książki po okładce. Jestem również zwolenniczką zasady, że nie początek, a koniec wieńczy dzieło. Owszem zgadzam się z opiniami, że momentami się ciągnie. Jednak od drugiej połowy pojawia się ruch. Są emocje, gniew, nadzieja, nienawiść żałoba, a wszystko wieńczy,,książę na białym koniu". Czy uda mu się ocalić Lię? Cóż trzeba przeczytać całość.

Mawiają nie oceniaj książki po okładce. Jestem również zwolenniczką zasady, że nie początek, a koniec wieńczy dzieło. Owszem zgadzam się z opiniami, że momentami się ciągnie. Jednak od drugiej połowy pojawia się ruch. Są emocje, gniew, nadzieja, nienawiść żałoba, a wszystko wieńczy,,książę na białym koniu". Czy uda mu się ocalić Lię? Cóż trzeba przeczytać całość.

Pokaż mimo to

avatar
196
60

Na półkach:

Na swój sposób ciekawa, aczkolwiek nie porywa.

Na swój sposób ciekawa, aczkolwiek nie porywa.

Pokaż mimo to

avatar
628
198

Na półkach: ,

Nie mogłam się oderwać! Historia mnie wciągnęła a najlepsze jest to że nie odgadłam prawidłowo kto jest księciem a kto zabójcą.

Nie mogłam się oderwać! Historia mnie wciągnęła a najlepsze jest to że nie odgadłam prawidłowo kto jest księciem a kto zabójcą.

Pokaż mimo to

avatar
321
208

Na półkach:

Jakie macie podejście do książek polecanych przez znajomych?
Ania @o_czym_tam_czytam i Iwona @ksiazka.oddycham dosłownie bombardowały mnie ta serią i tym że ja musze to przeczytać.
No więc by skrócić me męki, zabralam się za czytanie.

To pierwszy tom więc jak to znimi bywa albo zachwyca albo przynudza. No i tu poszło w tą drugą stronę, początek był mocno rozwleczony, a sama fabuła rozkręcała się powoli, mogę spokojnie powiedzieć że ten tom to efekt śnieżnej kuli. Końcówka jest rewelacyjna i dzięki Bogu że mam odrazu drugi tom bo bym chyba wyła do księżyca.
Bardzo podobają mi się postacie księcia i zabójcy, ale nie zdradzę wam który to który bo odkrywanie tego to największa zabawa w tym tomie. Dodam tylko ze są jak dwa koguty zabiegające o jedną kobietę.
Za to księżniczka Lia to jest to co uwielbiam silna kobieca postać.
Reasumując książka mi się podobała i zachwyciła mnie końcówką, zaczęłam też już czytać drugi tom I wiem że warto było przebrnąć przez początek.
Książka opowiada o zwaśnionych krainach, o aranżowanym małżeństwie od którego ucieka główna bohaterka, oraz o legendzie która ma zmienić wszystko. Zaciekawieni?

Jakie macie podejście do książek polecanych przez znajomych?
Ania @o_czym_tam_czytam i Iwona @ksiazka.oddycham dosłownie bombardowały mnie ta serią i tym że ja musze to przeczytać.
No więc by skrócić me męki, zabralam się za czytanie.

To pierwszy tom więc jak to znimi bywa albo zachwyca albo przynudza. No i tu poszło w tą drugą stronę, początek był mocno rozwleczony,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
445
78

Na półkach:

Książka przewidywalna, a zabieg z ukrywaniem prawdziwej tożsamości Zabójcy i Księcia przed czytelnikiem był nieudolny - od razu rozszyfrowałam kto jest kim… ale może to tylko ja. Postacie i relacje między nimi jak dla mnie kiepsko rozbudowane. Książka szybko się czytała, ale zarazem bardzo dłużyła. Nie ma tragedii, ale też nie jest dobrze.

Książka przewidywalna, a zabieg z ukrywaniem prawdziwej tożsamości Zabójcy i Księcia przed czytelnikiem był nieudolny - od razu rozszyfrowałam kto jest kim… ale może to tylko ja. Postacie i relacje między nimi jak dla mnie kiepsko rozbudowane. Książka szybko się czytała, ale zarazem bardzo dłużyła. Nie ma tragedii, ale też nie jest dobrze.

Pokaż mimo to

avatar
491
271

Na półkach: ,

Księżniczka Lia, właściwie Arabella Celestina Idris Jezelia, Pierwsza Córka Domu Morrighan, ma przypieczętować sojusz między królestwami małżeństwem z nieznanym księciem Dalbrecku. Nie godząc się z narzuconą jej rolą, ucieka w dniu ślubu, pragnąc jedynie zwykłego życia i prawdziwej miłości. Wraz z przyjaciółką osiada w urokliwym Terravin, podejmując pracę w gospodzie. Tymczasem jej śladem podążają odrzucony książę oraz zabójca. Gdy docierają do małej wsi, nic nie dzieje się tak, jak planowali.

„Lio, ci dobrzy nie uciekają”.

Ach, co to była za przygoda! – fascynująca, ale i zarazem bolesna, wywołująca uśmiech, ale też wzruszenie. A emocje to coś, czego najbardziej szukam w książkach i tutaj ich z pewnością nie brakuje. Osobiście podzieliłabym tę historię na dwie części. Pierwsza jest uroczą, romantyczną opowieścią o pragnieniu miłości, w której dwa koguty walczą o serce Lii. Ktoś może nazwać ją infantylną i oczywistą, ale czyż nie taka jest właśnie ta pierwsza, młodzieńcza miłość? Druga zaś to niebezpieczna podróż pełna trudów oraz wyborów obarczonych obowiązkiem i odpowiedzialnością na przekór własnemu szczęściu, w której Lia zaczyna dojrzewać, zmienia postawę, okazuje niezłomność.

„Spełnienie jednego marzenia może zająć całe lata. Ale wystarczy ułamek sekundy, by wszystkie legły w gruzach”.

Ta książka to też polityka, tajemniczy, mistyczny dar, powoli wyłaniający się obraz kreowanego świata z pięknymi krajobrazami. Całości smaczku dodaje sposób narracji, w której nie wiadomo, który z przystojniaków to książę, a który zbir. Zarówno Kaden, jak i Rafe nadają się na jednego i drugiego, a ja po raz pierwszy nie potrafię wybrać swego faworyta. Każdy z nich przyciąga i wzbudza sympatię na własny sposób.

To ten typ książki, która dzieli czytelników. Jedni przepadną w niej w całości – w jej delikatnym romantyzmie oraz bolesnej rzeczywistości. Drudzy potraktują jak bajeczkę dla małolatów, nie doszukując się w niej niczego więcej. Na szczęście jestem w gronie tych pierwszych! A Wy?

Księżniczka Lia, właściwie Arabella Celestina Idris Jezelia, Pierwsza Córka Domu Morrighan, ma przypieczętować sojusz między królestwami małżeństwem z nieznanym księciem Dalbrecku. Nie godząc się z narzuconą jej rolą, ucieka w dniu ślubu, pragnąc jedynie zwykłego życia i prawdziwej miłości. Wraz z przyjaciółką osiada w urokliwym Terravin, podejmując pracę w gospodzie....

więcej Pokaż mimo to

avatar
436
357

Na półkach:

''Fałszywy pocałunek" już za mną i przyznam szczerze że przez ponad połowę książki byłam zachwycona. Bardzo podobał mi się motyw z zabójcą i księciem, to że przez większość czasu nie wiadomo było kto jest kim, co prawda dobrze obstawiałam, ale miałam momenty zawahania. dlatego też całe rozwiązanie wątku było satysfakcjonujące. Dużym plusem była też główna bohaterka, która ani razu mnie nie zirytowała. Fabuła była powolna i mało dynamiczna, co także przez większość czasu mi nie przeszkadzało. Osobiście wolałam się skupić na tym jak księżniczka poradzi sobie w zwykłym codziennym życiu.

Sam wątek miłosny był dla mnie "spoko". Nie był ani drażniący ani zbytnio angażujący. Moim zdaniem autorka mogła rozegrać to lepiej, dając Kadenomi I Rafe'owi więcej charakterystycznych cech osobowości. Mimo tego że obu ich polubiłam to jednak wydawali mi się zbyt podobni do siebie. Brakowało mi też głębi w relacji pomiędzy Lią a mężczyznami ( szczególnie w przypadku Rafe). Zakochują się w sobie praktycznie od samego początku, po wymianie kilku słów i to mi przeszkadzało.

Książka jest lekka, przyjemna i czyta się ją szybko i tak jak wspomniałam wyżej przez większość czasu byłam nią zachwycona, aż do momentu gdy autorka ujawniła który z mężczyzn to książę a który zabójca. Wtedy czar prysł i zaczęło mi już brakować jakiejś mocniejszej, bardziej dynamicznej akcji. Nie przekonał mnie też wątek z darem, który zwyczajnie mnie nie obchodził.

Podsumowując, jeśli ktoś jest zmęczony ciągłymi wojnami, bitwami, intrygami i chciałby przeczytać coś w klimatach fantasy ale lżejszego, gdzie główne skrzypce gra wątek miłosny to polecam

''Fałszywy pocałunek" już za mną i przyznam szczerze że przez ponad połowę książki byłam zachwycona. Bardzo podobał mi się motyw z zabójcą i księciem, to że przez większość czasu nie wiadomo było kto jest kim, co prawda dobrze obstawiałam, ale miałam momenty zawahania. dlatego też całe rozwiązanie wątku było satysfakcjonujące. Dużym plusem była też główna bohaterka, która...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    2 026
  • Przeczytane
    1 281
  • Posiadam
    316
  • Ulubione
    65
  • 2018
    50
  • Fantasy
    38
  • Fantastyka
    38
  • 2019
    38
  • Teraz czytam
    27
  • Chcę w prezencie
    26

Cytaty

Więcej
Mary E. Pearson Fałszywy pocałunek Zobacz więcej
Mary E. Pearson Fałszywy pocałunek Zobacz więcej
Mary E. Pearson Fałszywy pocałunek Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także