Pustelnicy i demony

Okładka książki Pustelnicy i demony Ryszard Przybylski
Okładka książki Pustelnicy i demony
Ryszard Przybylski Wydawnictwo: Znak publicystyka literacka, eseje
192 str. 3 godz. 12 min.
Kategoria:
publicystyka literacka, eseje
Wydawnictwo:
Znak
Data wydania:
1994-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1994-01-01
Liczba stron:
192
Czas czytania
3 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
8370062938
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
13 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1173
1149

Na półkach: ,

Czytanie Przybylskiego to zawsze wyborna uczta intelektualno-poetycka. Bo przecież stylistą był on zupełnie wyjątkowym. Chciałbym bardzo umieć tak kreślić zdania, jak on, ale gdzie mi tam…

Tu Mistrz zagłębia się w fenomen Ojców Pustyni z heroicznych początków chrześcijaństwa w pierwszych wiekach naszej ery. Wprowadza nas w świat ucieczki nie tylko od świata, ale także własnego ciała z wszelkimi jego pokusami, z których najbardziej zgubne to seks i jedzenie, a także i mowa.

Mistrzowie eremiccy jedli zatem raz na kilka dni, milczeli po całych dniach, a odciśnięty w piasku ślad kobiecej stopy czym prędzej zasypywali, aby nie wodził na pokuszenie ani ich, ani nikogo innego.

Pustelnicy często ustalali między sobą, co jest miarą doskonałości mnicha. „Jedni więc wyliczali ziarnka soczewicy, które zjedli w ciągu dnia, inni podawali liczbę nieprzespanych nocy, a znaleźli się i tacy, którzy liczyli lata bez kąpieli. To byli fanatycy umartwienia” – pisze, nie oceniając, Przybylski.

I dodaje bez złudzeń: „W nadziei, że znajdzie spokój, milczący mnich zamykał się w małej celi swego ciała. I padał pastwą mowy wewnętrznej, która jest straszniejszym chaosem aniżeli ponury bałagan spraw społecznych”.

Takie książki czyta się w sposób, w jakim żyli anachoreci - może nie jedną stronę na kilka dni i bez snu i kąpieli, za to z kilkoma ziarnkami soczewicy - ale na pewno bez jakiegokolwiek zbytniego pospiechu, za którym stado demonów już następuje na człowieka, by zagarnąć go w swą otchłań...

Czytanie Przybylskiego to zawsze wyborna uczta intelektualno-poetycka. Bo przecież stylistą był on zupełnie wyjątkowym. Chciałbym bardzo umieć tak kreślić zdania, jak on, ale gdzie mi tam…

Tu Mistrz zagłębia się w fenomen Ojców Pustyni z heroicznych początków chrześcijaństwa w pierwszych wiekach naszej ery. Wprowadza nas w świat ucieczki nie tylko od świata, ale także...

więcej Pokaż mimo to

avatar
279
202

Na półkach:

Wyjątkowo zła książka! Teoretycznie, (wybitny) humanista, któremu dopiekł "czas marny", czyli początek lat 90. XX wieku, zostaje niejako zmuszony do zajęcia się sprawami wzioślejszymi, niż te widziane dokoła. I zajmuje się pismami "ojców pustyni", czyli cenobitów (żyli w grupach) i eremitów (pustelników),których wielkie społeczności zaczęły powstawać gdzieś od przełomu III i IV w. po Chrystusie. Zajął się więc, jako się rzekło. Niestety, niewiele zrozumiał, wiele przeinaczył; w zasadzie cała książka to mniej lub bardziej żałosne spekulacje na marginesach pism ojców pustyni. Można powiedzieć, że mamy do czynienia wręcz z modelowym przypadkiem niemożności pewnego typu współczesnego humanisty, wyrafinowanego erudyty, ale i duchowego półtrupa, do nawiązania prawdziwego, żywego kontaktu z pewną starożytną wprawdzie, ale do dziś żywą tradycją. Humanizm tego rodzaju jest pięknie wyglądającym, ale jedynie żerowaniem na resztkach po umierającej lub obcej sobie kulturze. Zamiast szerszych analiz, kontrprzykład w postaci osoby prof. Wiesława Juszczaka i jego dzieła. Albo prof. Anny Grzegorczyk. Są też inni. Nie jestem w stanie dłużej zajmować się tak uprawianą humanistyką, będąca płochą zabawą pojęciami, zjawiskami i artefaktami; zabawą w niemal wyłącznie Pascalowskim sensie; zabawą, która nikomu nie pomoże dobrze żyć i dobrze umrzeć.

Wyjątkowo zła książka! Teoretycznie, (wybitny) humanista, któremu dopiekł "czas marny", czyli początek lat 90. XX wieku, zostaje niejako zmuszony do zajęcia się sprawami wzioślejszymi, niż te widziane dokoła. I zajmuje się pismami "ojców pustyni", czyli cenobitów (żyli w grupach) i eremitów (pustelników),których wielkie społeczności zaczęły powstawać gdzieś od przełomu III...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    37
  • Przeczytane
    17
  • Posiadam
    5
  • POPULARNO-NAUKOWE
    1
  • Eseje
    1
  • 2014
    1
  • Niedokończone/fragmenty
    1
  • Eseje i pogranicza
    1
  • Religie
    1
  • Duchowość, religie, ezoteryka
    1

Cytaty

Więcej
Ryszard Przybylski Pustelnicy i demony Zobacz więcej
Ryszard Przybylski Pustelnicy i demony Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także