Nie zachwyca. Po II tom z pewnością nie sięgnę.

Nie zachwyca. Po II tom z pewnością nie sięgnę.

Infantylna, nie do przejścia.
Nie wiem, kto był głupszy i bardziej denerwujący, czy typiarka ze swoją chcicą na niego, ale świętoszkowatym zachowaniem na zewnątrz i wiecznym kuszeniu go, by potem uciec, bo 'ja nie jestem taka!'
Jesteś. Otóż jesteś.
I problem w tym, że tej myśli do siebie nie dopuściłaś. :)

A on...denerwujący tekst 'jestem okropny, zrobiłem tyle złych rzeczy, a ty jesteś dla mnie za dobra' powtarzał się tu kilkanaście razy, a nie przeczytałam do końca, zostawiłam to gdzieś po połowie, także tego było jeszcze więcej, niż przeczytałam.

Katastrofa xD
Czułam się jak w podstawówce, gdy jakieś dziewczynce podobał się chłopiec
1/10

Infantylna, nie do przejścia.
Nie wiem, kto był głupszy i bardziej denerwujący, czy typiarka ze swoją chcicą na niego, ale świętoszkowatym zachowaniem na zewnątrz i wiecznym kuszeniu go, by potem uciec, bo 'ja nie jestem taka!'
Jesteś. Otóż jesteś.
I problem w tym, że tej myśli do siebie nie dopuściłaś. :)

A on...denerwujący tekst 'jestem okropny, zrobiłem tyle złych...

Jeżeli autorka chciała pokazać typową, naiwną dziewczynę z prowincji, to jej się udało. Dziwna ta książka. Dobrze napisana, w fajnym stylu, dobrze się czyta. Anna przestała mi się podobać, gdy tak naprawdę przy pierwszej okazji przespała się z Xavierem. Irytowało mnie też jej wścibstwo - jeśli mi ktoś mówi, że nie chce rozmawiać na jakiś temat, zwłaszcza jeśli słabo tą osobę znam, to w najgorszym razie uzbrajam się w cierpliwość i czekam aż ta osoba sama będzie gotowa o tym opowiedzieć. Denerwuje mnie taka nachalność, którą pokazuje sobą Anna. Miałam ochotę nią potrząsnąć. Końcówka przewidywalna - jak tylko pokazano Annę w tv, od razu wiedziałam, że wkrótce pojawi się jej ojciec. No i ta akcja z pobiciem... Z jednej strony rozczarowująca. Z drugiej - ponownie można było się spodziewać, że Xavier jednak nie wytrzyma i wpakuje się w kłopoty.

Generalnie, jeśli sięgnę po drugą część to bardziej z ciekawości niż z potrzeby.

Jeżeli autorka chciała pokazać typową, naiwną dziewczynę z prowincji, to jej się udało. Dziwna ta książka. Dobrze napisana, w fajnym stylu, dobrze się czyta. Anna przestała mi się podobać, gdy tak naprawdę przy pierwszej okazji przespała się z Xavierem. Irytowało mnie też jej wścibstwo - jeśli mi ktoś mówi, że nie chce rozmawiać na jakiś temat, zwłaszcza jeśli słabo tą...

Porządna dziewczyna. Cieszący się złą sławą bad boy. I jedna wielka miłość.

Xavier nie doświadczył zbyt wiele dobra w swoim życiu, ale kiedy ma do czynienia z prawdziwą niewinnością i szczerością, zwyczajnie go do niej ciągnie. Gdy tylko spojrzał na Annę w samolocie od razu poczuł, że musi się do niej zbliżyć i poznać za wszelką cenę. Nie spodziewał się tylko, że tak drobna i niewinna istota jak ona oprze się jego urokowi, co więcej, nawet nie będzie wiedziała kim jest, a to wydawało mi się nie do pomyślenia. Anna z kolei uciekała z klatki, jaką we własnym domu zgotował jej ojciec despota, by zaznać wolności w mieście, gdzie mieszkała jej ciotka i kuzynka. Jednak od samego początku podróży jej się nie układało. Incydent w samolocie niespodziewanie zadecydował o reszcie jej życia. Spotkała mężczyznę jak z mokrego snu, który mamił ją swoim urokiem tak długo, że uległa i wdała się z nim w relację, którą ciężko jednoznacznie określić.

Między bohaterami wyraźnie czuć chemię, której jednak Anna próbuje się oprzeć. Oczywiście robi to bezskutecznie, bo nie sposób oprzeć się komuś takiemu jak Phenomenal X aka Xavier Cold, mistrz wrestlingu, umięśniony niebieskooki przystojniak z duszą, która swoje ma za uszami. Nie jedna dała by się omamić jego urokiem spowitym mrokiem i łatką zabijaki, którą sam sobie stworzył, ale Anna widzi o wiele więcej niż pokazuje po sobie mężczyzna. Widzi dobro i opiekuńczość jaką roztacza Xavier, by chronić ją przed ludźmi jego pokroju i przed sobą samym.

Czy kiedykolwiek czuliście więź z kimś, kogo nawet nie znaliście? Jeżeli nie, to macie okazję doświadczyć tego wchodząc w skórę Anny i Xaviera z książki "Phenomenal X". Książki o relacjach ludzi, z których każdy ma swoją niepowtarzalną historię usianą stromymi górami. Historią z pewnością wartą uwagi, jakich jest sporo a jednocześnie niewiele, gdzie chemię i napięcie czuć od pierwszego spojrzenia bohaterów,choć kompletnie sobie obcych.

Porządna dziewczyna. Cieszący się złą sławą bad boy. I jedna wielka miłość.

Xavier nie doświadczył zbyt wiele dobra w swoim życiu, ale kiedy ma do czynienia z prawdziwą niewinnością i szczerością, zwyczajnie go do niej ciągnie. Gdy tylko spojrzał na Annę w samolocie od razu poczuł, że musi się do niej zbliżyć i poznać za wszelką cenę. Nie spodziewał się tylko, że tak...

Strasznie się dłużyła

Strasznie się dłużyła

Książka nie zrobiła na mnie wrażenia, ale można przeczytać. Naiwność Anny jest zaskakująca, a tempo w jakim Xavier z wielkiego playboya przeistoczył się w kochającego chłopaka jest dość mało prawdopodobne.
Książka kończy się w taki sposób, żeby sięgnąć po kolejną część - może kiedyś, przy okazji...

Książka nie zrobiła na mnie wrażenia, ale można przeczytać. Naiwność Anny jest zaskakująca, a tempo w jakim Xavier z wielkiego playboya przeistoczył się w kochającego chłopaka jest dość mało prawdopodobne.
Książka kończy się w taki sposób, żeby sięgnąć po kolejną część - może kiedyś, przy okazji...

Powiem szczerze, że ta książka (a właściwie obie części tej dylogii) mocno chwyciły mnie za serce.
Nie tyle sam wątek romansu między Xavierem a Anną, ale przeżycia tego mężczyzny jako chłopca.
Na pewno niejednokrotnie podobne sceny przemocy mogły wydarzyć się w prawdziwym życiu.
Smutne jest to, że osoby które powinny go kochać i najbardziej wspierać - zawiodły. Pomimo tego, co spotkało go w przeszłości potrafił się podnieść z dna, choć w dalszym ciągu ma problem z wyładowaniem agresji.
Ta książka wciągnęła mnie od samego początku.

Powiem szczerze, że ta książka (a właściwie obie części tej dylogii) mocno chwyciły mnie za serce.
Nie tyle sam wątek romansu między Xavierem a Anną, ale przeżycia tego mężczyzny jako chłopca.
Na pewno niejednokrotnie podobne sceny przemocy mogły wydarzyć się w prawdziwym życiu.
Smutne jest to, że osoby które powinny go kochać i najbardziej wspierać - zawiodły. Pomimo tego,...

Cudowna książka mój typ ona pożarna on nad boy lubię takie historie . Czyta się szybko i jest wciągająca i momentami śmieszna . Polecam gorąc

Cudowna książka mój typ ona pożarna on nad boy lubię takie historie . Czyta się szybko i jest wciągająca i momentami śmieszna . Polecam gorąc

Liczyłam na jakieś wow, a to ani ciekawe ani intrygujące. Strasznie naciągana historia

Liczyłam na jakieś wow, a to ani ciekawe ani intrygujące. Strasznie naciągana historia

Fajna historia, zaskakujące zakończenie, które wymaga kolejnej części

Fajna historia, zaskakujące zakończenie, które wymaga kolejnej części