Osiem logismoi w pismach Ewagriusza z Pontu
- Kategoria:
- religia
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Benedyktynów TYNIEC
- Data wydania:
- 2007-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2007-01-01
- Liczba stron:
- 424
- Czas czytania
- 7 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788373541955
- Tagi:
- osiem duchów zła Ewagriusz z Pontu
W chrześcijańskiej refleksji nad kondycją psychiczno-duchową człowieka punktem wyjścia jest najczęściej antropologia biblijna. W Księdze Rodzaju znajdujemy bowiem kilka ważnych elementów do zrozumienia stanu natury ludzkiej, wśród których dwa odgrywają zdecydowanie kluczową rolę. Po pierwsze, człowiek został stworzony na obraz i podobieństwo Boga jako ontycznie bardzo dobry i ukierunkowany na bycie z Nim. Z tego wynika wyraźnie, że człowiek ze swej natury, a nie z wyboru, jest dobry i antropologicznie „niedomknięty”, otwarty na Boga. Ten wymiar duchowego podobieństwa do Boga jest zasadniczym wymiarem życia ludzkiego i nie można go wykluczać nie okaleczając jednocześnie samego człowieka. W konsekwencji więc człowiek znajduje z jednej strony słuszne szczęście i radość w zaspokajaniu swoich potrzeb, z drugiej zaś jest pociągany go do tego, by przekraczać samego siebie. Sens i cel życia ludzkiego znajduje się poza człowiekiem, a nie w nim samym. Po drugie, na początku swego istnienia człowiek doświadczył rzeczywistości, którą teologicznie określa się mianem grzechu pierworodnego, a filozoficznie czy psychologicznie można by nazwać stanem „rozbicia” natury ludzkiej czy permanentnej dysharmonii, konfliktu.
Słusznie więc A. Görres stwierdza, że „nauka o grzechu pierwszych rodziców daje zadowalającą odpowiedź na pytanie, skąd bierze się nędza ludzkiego bytowania, będąca faktem nie budzącym u nikogo wątpliwości”. Te dwie prawdy o człowieku objawione przez Boga w Piśmie Świętym są kluczowe do zrozumienia jego istoty: jest on z natury bardzo dobry, ale jednocześnie rozbity, pęknięty, w stanie ciągłej dysharmonii i zdolny do moralnego zła. Właściwa interpretacja tych prawd domaga się również, aby we wszelkich refleksjach antropologicznych traktować je łącznie, gdyż wykluczenie jednej z nich grozi błędnym rozumieniem natury samego człowieka.
Książka przedstawia naukę Ewagriusza z Pontu (345-399) na temat ośmiu namiętnych myśli (logismoi),czyli obżarstwa, nieczystości, chciwości, smutku, gniewu (złości),acedii, prózności i pychy. Studium rekonstruuje więc kosmologię i eschatologię, antropologię i naukę duchową mnicha z Pontu, by na ich tle pełniej ukazać naturę, dynamikę działania i sposoby walki z ośmioma logismoi według mnicha z Pontu. Nauka Ewagriusza w tym względzie stała się podstawą dla późniejszej chrześcijańskiej nauki o ośmiu grzechach głównych.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 15
- 4
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Zdumiewającym jest, że pewien mnich, Ewagriusz z Pontu, żyjący w rejonie wschodniego wybrzeża Morza Śródziemnego, 350 lat po Chrystusie, opisał zjawisko idealnie pasujące do słowiańskiego "Dzikiego Gonu": "Niech nikt spośród braci nie uprawia anachorezy pełen gniewu, pychy czy smutku, ani niech nie ucieka od braci doznając przykrości przez takie myśli. Zdarza się nawet pomiesz...
Rozwiń
OPINIE i DYSKUSJE
Po co czytać taka książkę o problemach mnichów z IV wieku?
Co ja mam z jej przeczytania?
Otóż jest to właściwie najbardziej wartościowa książka, jaką kiedykolwiek przeczytałem. Główną umiejętność jaką po niej zyskałem, to umiejętność przypisywania natłoku codziennych myśli, do Ośmiu Logismoi – czyli ośmiu szufladek, którym de facto da się przypisać większość myśli jakie bombardują nas codziennie, właśnie tych myśli, które obniżają naszą jakość życia.
Książka (zwłaszcza rozdział drugi) wymaga głębokiego przemyślenia i reinterpretacji do własnych, indywidualnych okoliczności i naszego charakteru:
W końcu mało kto dzisiaj ma fantazje, że będzie błagany o objęcie kapłaństwa, a gdy „skromnie” odmowi to siłą go do tego zmuszą – ale za to niemal każdy fantazjuje sobie, że jego szef będzie zdumiony efektami jego pracy – i go pochwali, a on skromnie powie, że to nic takiego. Albo fantazjuje, że usłyszy pochwały od rodziny, i zyska szacunek sasiadów, jeżeli uda mu się zbić majątek/kupic drogie auto (choć jeżeli do tego faktycznie dojdzie, to spotka się raczej z zazdrością).
Również większość z nas zna się najlepiej na kwestiach związanych z polityką, prowadzenia drużyny piłkarskiej i ekonomii – czyli wszystkim, poza tym, czym się na codzień zajmujemy i na czym powinniśmy się koncentrować. Obrazowo: zajmujemy się na pierwszym miejscu rzeczami wzniosłymi, ale na które nie zadnego wpływu, podczas, gdy w łazience kapie kran od kilku tygodni, a z własnym dzieckiem rozmawialiśmy ostatnio 3 miesiące temu.
Mnisi będąc na pustkowiu, odcięci od szumu, mogli wyabstrahować pewne wzorce myśli, które dręczą nas do dnia dzisiejszego. Byłem zdziwiony, że mechanizmy nie zmieniły się od ponad 1600 lat.
Rozpatrując tą książkę w kwestii psychologii, to czytając wiele innych, również wartościowych książek z psychologii, to one głownie skupiały się na problemie, natomiast ta książka – na mechanizmie, który jest producentem tego problemu.
Książka mi bardzo pomogła, ale jest strasznie trudna, żeby ją odpowiednio zrozumieć, przyswoić i (najważniejsze) zreinterpretować do własnych potrzeb. Ja wspomagałem się wykładami na Youtube OSB Włodzimierz Zatorski.
Zastanawiam się też, czy wyciągnąłbym z niej tyle, gdybym przeczytał ja kilka lat temu, gdy byłem młodszy. To rodzaj tej książki, która jeśli wydaje się „nudna” bądź „głupia” to porostu trzeba ja odłożyć a półke i wrócić do niej za kilka lat.
Po co czytać taka książkę o problemach mnichów z IV wieku?
więcej Pokaż mimo toCo ja mam z jej przeczytania?
Otóż jest to właściwie najbardziej wartościowa książka, jaką kiedykolwiek przeczytałem. Główną umiejętność jaką po niej zyskałem, to umiejętność przypisywania natłoku codziennych myśli, do Ośmiu Logismoi – czyli ośmiu szufladek, którym de facto da się przypisać większość myśli...
Rewelacyjna podróż duchowa. Wzbogaca perspektywę relacji ducha z duszą i ciałem. Dogłębnie rozwija i objaśnia koncepcję grzechów.
Jeśli będzie się pamiętać o specyfice prowadzenia religijnego trybu życia mnicha i przełoży to na rodzinny tryb życia, to bogactwo jakie wprowadzi ta pozycja jest wręcz nie do ocenienia.
Przestrzegam też przed stylem charakterystycznym dla pracy naukowej, a nie "życiowego poradnika" - wiele tu powtórzeń i rozmontowywania wszystkiego na czynniki pierwsze.
Polecam wszystkim, którzy chcą prowadzić głębsze/wyższe życie - również ateistom (Zamieńcie sobie wyraz Bóg na Dobro ;)
Rewelacyjna podróż duchowa. Wzbogaca perspektywę relacji ducha z duszą i ciałem. Dogłębnie rozwija i objaśnia koncepcję grzechów.
więcej Pokaż mimo toJeśli będzie się pamiętać o specyfice prowadzenia religijnego trybu życia mnicha i przełoży to na rodzinny tryb życia, to bogactwo jakie wprowadzi ta pozycja jest wręcz nie do ocenienia.
Przestrzegam też przed stylem charakterystycznym dla...
Wierny towarzysz św. Grzegorza z Nazjanzu, człowiek bystry o otwartym umyśle, który odmówił przyjęcia biskupstwa Thmuis, które chciał mu ofiarować arcybiskup Teofil z Aleksandrii. Nieprzemijającą wartość w nauczaniu Ewagriusza ma jego nauka o ośmiu rodzajach pokus, która stanowiła dla Kościoła podwaliny do twierdzenia o 7 grzechach głównych. Człowiek wielkiej duchowości, odrzucający sławę, stawiający na pierwszym miejscu kształtowanie swojej duchowości.
Książka obszerna i moim zdaniem bardzo dobrze opracowana. Czyta się jak typowy wykład z filozofii. Mnóstwo odnoszeń, źródeł historycznych. Autor podszedł do tematu stricte naukowo.
Ewagriusz jak i autor opracowania w połączeniu z sobą dają ciekawą, łatwo czytającą się mi lekturę.
Z samego Ewagriusza, najbardziej zostało mi w głowie opanowanie i rozsądek. Mimo, że Ewagriusz pochodził z całkowicie odmiennej epoki, to pewne jego uwagi są wciąż aktualne. Oczyszczanie umysłu w drodze panowania nad ciałem zawiera wiele uwag praktycznych i jakiejś mądrości życiowej. Jako przykład podam, że np. pisząc o opanowaniu w jedzeniu podkreślał umiar. Zauważył już w IV w., że żadna przesada nie jest dobra dla duchowości. Przestrzegał przed czymś, co dziś byśmy nazwali anoreksją; przed tym, żeby jedzenie nie stało się obsesją, a ambicje nie odwróciły się z powściągliwości i panowania nad sobą w niewolę przesadnych ambicji i nieuporządkowania w drugą stronę. Zwrócił uwagę, że jeżeli w ramach pracy nad sobą zakłada się wyrzeczenia, to celem i tak jest taka doskonałość, która prowadzi do dobra, a nie uczynienie z siebie robota idealnie przestrzegającego reguł. I tak jeżeli mnich ma postanowienie zachować w danym okresie post, a odwiedzi go gość, to należy podporządkować postanowienie umartwiania się - gościnności. Według mnie cenna pozycja.
W czasach, gdy panowanie nad sobą nie stanowi wartości warto sięgnąć po praktyczne wskazówki człowieka, który swoje słowa o wyrzeczeniach dogłębnie przeżył.
Wierny towarzysz św. Grzegorza z Nazjanzu, człowiek bystry o otwartym umyśle, który odmówił przyjęcia biskupstwa Thmuis, które chciał mu ofiarować arcybiskup Teofil z Aleksandrii. Nieprzemijającą wartość w nauczaniu Ewagriusza ma jego nauka o ośmiu rodzajach pokus, która stanowiła dla Kościoła podwaliny do twierdzenia o 7 grzechach głównych. Człowiek wielkiej duchowości,...
więcej Pokaż mimo toDobra Synteza.
Dobra Synteza.
Pokaż mimo to