rozwińzwiń

Życzę Ci... opieki Anioła

Okładka książki Życzę Ci... opieki Anioła Agnieszka Ćwieląg
Okładka książki Życzę Ci... opieki Anioła
Agnieszka Ćwieląg Wydawnictwo: Salwator poezja
48 str. 48 min.
Kategoria:
poezja
Wydawnictwo:
Salwator
Data wydania:
2009-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2009-01-01
Liczba stron:
48
Czas czytania
48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375801279
Tagi:
anioły
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
2 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1026
416

Na półkach: , , , , ,

Nigdy szczególnie nie przepadałam za wierszami. Znałam podstawowe wiersze Jana Brzechwy, Juliana Tuwima, a nawet Jana Pawła II, na konkursie szkolnym recytowałam „Promethion” Cypriana Kamila Norwida, ale mimo wszystko to proza bardziej była bliższa mojemu sercu. Kiedy zamawiałam książkę Agnieszki Ćwieląg „Życzę Ci… opieki Anioła” spodziewałam się jakiegoś „poradnika”, ewentualnie czegoś w rodzaju bajki dla dzieci. Tymczasem dostałam książeczkę z wierszami.
Zaczęłam ją czytać bez entuzjazmu. Kilka wierszyków opatrzonych prostymi rysunkami. Jednak kiedy głębiej wczytałam się w ich treść, zaczęłam lepiej je rozumieć. Sama treść poszczególnych utworów jest prosta i nie wymaga zbytniego zastanawiania się nad tym, co autor miał na myśli. Na jej prostotę bezapelacyjnie wpływa minimalizm w dobraniu słów do treści książeczki. Nie podobało mi się natomiast to, że wszystkie wiersze były „białe”, bez rymów. Przyznam się szczerze, że takich wierszy najbardziej nie lubiłam w szkolnych podręcznikach. Po prostu mnie męczyły. Teraz było podobnie, pomimo tego, że treść była całkiem sympatyczna. Jak widać, uraz ze szkoły pozostał. Nie podobała mi się też czcionka, jaką zostały napisane tytuły utworów. Czasami musiałam wręcz się domyślać, co tam jest napisane. Na szczęście czasami nie liczy się tytuł, a treść. Tak jak już wcześniej pisałam, treść poszczególnych wierszyków jest przystępna, zarówno dla najmłodszych, jak i dla trochę starszych czytelników. Podczas czytania niejednokrotnie na moich ustach pojawiał się uśmiech. Po prostu wyobrażałam sobie mojego Anioła Stróża w opisywanych sytuacjach. Czy na pewno zachowuje się tak, jak Anioły w wierszach? Tego mogę się tylko domyślać.
Na szczególną uwagę zasługują ilustrację wykonane przez Dorotę Czerwińską. Wyglądają na namalowane akwarelami. Są barwne, przedstawiają otaczającą nas przyrodę, a także Anioły, które zstępują z Nieba, aby nam pomóc w codziennych, niejednokrotnie trudnych dla nas sytuacjach życiowych. Swoją kompozycją wpływają na wyobraźnię czytelników. Zwłaszcza ilustracja umieszczona na okładce, przedstawiająca dwoje tańczących Aniołów, którzy trzymają się za ręce. Mają rozwiane włosy we wszystkich kierunkach, zamknięte oczy, twarz bez wyrazu. Nadaje im to tajemniczości. Jest to bardzo trafny zabieg, tym bardziej, że Anioły, to w końcu owiane tajemnicą istoty.
Podoba mi się także sam format książki, która ma kształt kwadratu i jest raczej małego formatu. Zmieści się w każdej biblioteczce, a także w damskiej torebce, czy też uczniowskim plecaku. Jest to także idealny prezent zarówno dla dziecka, jak i dojrzałej osoby, bowiem każdy znajdzie w tej pozycji coś dla siebie. Dodatkowo mamy możliwość umieszczenia w środku osobistej dedykacji – są bowiem wyznaczone na to dwie linijki na początku książki.
Książkę raczej zaliczę do prostych i przyjemnych, chociaż, tak jak napisałam, zawarte w nich wiersze są białe. Szczerze, to liczyłam na coś bardziej dobitnego, ale i tak nie żałuję, że ją przeczytałam. Myślę, że to odpowiedni prezent dla bliskich nam osób, którym życzymy jak najlepiej.

Nigdy szczególnie nie przepadałam za wierszami. Znałam podstawowe wiersze Jana Brzechwy, Juliana Tuwima, a nawet Jana Pawła II, na konkursie szkolnym recytowałam „Promethion” Cypriana Kamila Norwida, ale mimo wszystko to proza bardziej była bliższa mojemu sercu. Kiedy zamawiałam książkę Agnieszki Ćwieląg „Życzę Ci… opieki Anioła” spodziewałam się jakiegoś „poradnika”,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    3
  • Własne
    1
  • Chcę przeczytać
    1
  • Posiadam
    1
  • 2014 rok
    1
  • Przeczytane w jeden dzień
    1
  • Współpraca z Sztukaterem
    1
  • Wymienię
    1
  • Teologicznie i religijnie
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Życzę Ci... opieki Anioła


Podobne książki

Przeczytaj także