rozwińzwiń

Klinika pod Boliłapką. Muszka, która nie umie latać

Okładka książki Klinika pod Boliłapką. Muszka, która nie umie latać Liliana Fabisińska
Okładka książki Klinika pod Boliłapką. Muszka, która nie umie latać
Liliana Fabisińska Wydawnictwo: Papilon Cykl: Klinika pod Boliłapką (tom 3) literatura dziecięca
96 str. 1 godz. 36 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Cykl:
Klinika pod Boliłapką (tom 3)
Wydawnictwo:
Papilon
Data wydania:
2014-03-24
Data 1. wyd. pol.:
2014-03-24
Liczba stron:
96
Czas czytania
1 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324520121
Tagi:
weterynarz kot
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
23 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
494
304

Na półkach:

"Klinika pod Boliłapką" to seria książeczek dla dzieci, która poprzez krótkie historie edukuje w zakresie świadomości na temat dbania o zwierzęta. Ich autorką jest Liliana Fabisińska, dość znana polska pisarka literatury dziecięcej i młodzieżowej.


Zapoznałam się z tomikiem "Muszka, która nie umie latać". Jest to opowieść, w której poznajemy Olgę i jej kotkę Muszkę. Nieszczęśliwy zbieg okoliczności sprawia, że zwierzę wypada przez okno. Konieczna jest oczywiście wizyta u weterynarza - i tu do akcji wkraczają już doktorzy z tytułowej Kliniki pod Boliłapką.



Poprzez tę historię dzieci mogą nauczyć się, że troska o zwierzęta nie kończy się jedynie na zapewnieniu im jedzenia czy dachu nad głową. Należy też pamiętać o bezpieczeństwie. W miastach często zdarzają się przypadki podobne do opisanego w książce - przy wszędobylskich kotach trzeba mieć oczy dookoła głowy! Założenie siatki w oknach i na balkonie to rozwiązanie zapewniające i bezpieczeństwo zwierzęciu, i swobodę właściciela (tak, druciki mogą przeszkadzać, ale coś za coś).

"Klinika pod Boliłapką" to seria książeczek dla dzieci, która poprzez krótkie historie edukuje w zakresie świadomości na temat dbania o zwierzęta. Ich autorką jest Liliana Fabisińska, dość znana polska pisarka literatury dziecięcej i młodzieżowej.


Zapoznałam się z tomikiem "Muszka, która nie umie latać". Jest to opowieść, w której poznajemy Olgę i jej kotkę Muszkę....

więcej Pokaż mimo to

avatar
513
285

Na półkach:

Książka bardzo fajna. Nie czytamy serii po kolej, ale to nie przeszkadza. Książka z duszą i sercem. Przemawia za równo do mnie jak i do podstawowego odbiorcy (mojego synka 5 latka). W książce nie ma nadmiernego rozczulania nad marzeniem o zwierzaku. Jest za to napisana z humorem i przemyca w sposób miły i nienachalny informacje o zwierzętach. W książkach z serii zawsze występują bliźnięta (chłopiec i dziewczyna),co jest dużą zaletą. Niestety większość książek o zwierzętach jest pisana dla dziewcząt, a ta jest uniseks. Choć główną ludzką postacią jest dziewczynka

Książka bardzo fajna. Nie czytamy serii po kolej, ale to nie przeszkadza. Książka z duszą i sercem. Przemawia za równo do mnie jak i do podstawowego odbiorcy (mojego synka 5 latka). W książce nie ma nadmiernego rozczulania nad marzeniem o zwierzaku. Jest za to napisana z humorem i przemyca w sposób miły i nienachalny informacje o zwierzętach. W książkach z serii zawsze...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1169
118

Na półkach:

super książeczka :) mimo iż dla dzieci to ciekawa i wciągająca :) tak na 40 minut :) la tych co lubią dobre zakończenia i zwierzęta

super książeczka :) mimo iż dla dzieci to ciekawa i wciągająca :) tak na 40 minut :) la tych co lubią dobre zakończenia i zwierzęta

Pokaż mimo to

avatar
333
233

Na półkach: , , , , , ,

Właśnie zakończyłam swoje trzecie odwiedziny w Klinice pod Boliłapką i spotkanie z doktor Magdą i doktorem Pawłem. Tym razem towarzyszyłam weterynarzom w leczeniu skutków wypadku kotki Muszki. Biedna Muszka chciała tylko przyjrzeć się ptaszkom za oknem i niefortunnie przez nie wypadła. Ogólnie znane powiedzenie "że kot zawsze spada na cztery łapy" niestety nie jest prawdziwe i Muszka nie wyszła z upadku bez szwanku. Olga, właścicielka kotki była przerażona, zwłaszcza, gdy okazało się, że Musia musi zostać w klinice kilka dni. Na szczęście para weterynarzy świetnie sobie poradziła z tym problemem i Muszka wkrótce poczuła się lepiej.
Z tego tomiku młody czytelnik może dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy. Najważniejsze to to, że właściciele kotów nigdy nie mogą przestać być czujni, o bezpieczeństwo swojego pupila trzeba dbać zawsze, nawet jeśli myślimy, że kot jest dobrze zadomowiony i przyzwyczajony do warunków panujących w domu. Już taka natura kota, że bywa ciekawy tego co dzieje się w okolicy i czasem przez nieuwagę może dojść do tragedii. Ale spokojnie, dzieci z tekstu dowiedzą się także, jak w prosty sposób zaradzić takim sytuacjom. Dowiedzą się także jak zadbać o podniebienie kotka po drutowaniu i innych ciekawych informacji dotyczących pielęgnacji chorego zwierzątka.
Seria "Klinika pod Boliłapką" zachwyca, nie nie odmiennie. To jedna z najlepszych (jeśli nie najlepsza) seria dla młodych czytelników. Dostarcza dzieciom mnóstwa wiadomości na temat różnych zwierząt, wskazówek dotyczących opieki nad nimi, ciekawostek. Ponadto w każdym tomiku poznajemy dalsze losy doktor Magdy i jej dzieci - bliźniaków, od momentu ich przeprowadzki do małej miejscowości i rozpoczęcia działalności kliniki. Dominika i Kajtek to sympatyczne dzieciaki, które z oddaniem opiekują się pacjentami kliniki i bardzo szybko zaprzyjaźniają się z właścicielami zwierząt. Ich mama jest bardzo dobrym weterynarzem, lekarzem z pasją i ogromną miłością do zwierząt. Naprawdę warto ich poznać!
Lektura książek tej serii dostarcza dzieciom wiedzy i przyjemności. Nie ma tu żadnych niewłaściwych treści i zbędnych słów. Książki są doskonałe. Autorce chylę czoła :) Polecam gorąco!

Właśnie zakończyłam swoje trzecie odwiedziny w Klinice pod Boliłapką i spotkanie z doktor Magdą i doktorem Pawłem. Tym razem towarzyszyłam weterynarzom w leczeniu skutków wypadku kotki Muszki. Biedna Muszka chciała tylko przyjrzeć się ptaszkom za oknem i niefortunnie przez nie wypadła. Ogólnie znane powiedzenie "że kot zawsze spada na cztery łapy" niestety nie jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
728
295

Na półkach: , , , ,

Muszka to mała, wesoła kotka. Jej najlepszą przyjaciółką jest Olga. Dziewczynka właśnie rozpoczyna wakacje. Już cieszy się, że w końcu będzie miała czas na zabawy z pupilką. Pewnego dnia z przerażeniem dostrzega kotkę obserwującą ptaki z parapetu okna. Wystarczyłby jeden niewłaściwy ruch i Muszka mogłaby spaść. Na szczęście dziewczynce udaje się nakłonić zwierzaka do opuszczenia niebezpiecznego miejsca. Jednak lęk o nią pozostał. Po rozdaniu świadectw Olga jedzie z mamą do sklepu po specjalne siatki w okna. Okazuje się jednak, że potrzebne są wymiary okien, w których mają być zamontowane. Mama prosi o pomoc sąsiadkę, panią Justynę, która ma klucze do ich mieszkania. Zapomina jednak wspomnieć o Muszce, która i tym razem wybiera się na niebezpieczną eskapadę. Jak skończy się ta przygoda?

Miło było znów odwiedzić Klinikę pod Boliłapką. To miejsce, gdzie chore zwierzątka znajdą troskliwą opiekę, a ich właściciele otrzymają rzetelne informacje o stanie zdrowia swoich pupili. Poprzednie książeczki z tej serii czytałam wspólnie ze starszym synem. Jednak na widok Muszki mój czterolatek aż podskoczył z radości. Przeczytaliśmy książeczkę w dwa wieczory. Mały słuchał z wypiekami na twarzy. Ani troszkę się przy tym nie nudził, chociaż książeczka przeznaczona jest raczej dla starszych dzieci. Synek bardzo chętnie oglądał zamieszczone w niej obrazki. Wcale nie przeszkadzało mu, że nie są one kolorowe. Próbował rozpoznawać bohaterów. Poprawnie interpretował też emocje osób zamieszczonych na obrazkach.

Jak widać po reakcji mojego dziecka, książeczka napisana została bardzo przystępnym językiem. Przekazy są jasne i czytelne. Dziecko bez problemu zrozumie, co Autorka chciała przedstawić. Fabuła oscyluje głównie wokół przyjaźni małej dziewczynki i kotka. Dzieci często nie zdają sobie sprawy, że zwierzątku nie wystarczy tylko jedzenie i wspólna zabawa. Trzeba też zadbać o jego bezpieczeństwo.

Autorka dyskretnie zwraca również uwagę dzieci na konieczność dobrego zachowywania się, a w szczególności unikania podnoszenia głosu i wszczynania kłótni z byle powodu. Porusza też problem charakterystycznej u dzieci w każdym wieku chęci posiadania wszystkiego, co mają inni. Nawet jeśli do niczego nie jest im to potrzebne.

Zachęcam Was do odwiedzin w Klinice pod Boliłapką. Ta seria podbije serduszka Waszych pociech.

Recenzja pochodzi z mojego bloga http://sladami-ksiazki.blogspot.com/

Muszka to mała, wesoła kotka. Jej najlepszą przyjaciółką jest Olga. Dziewczynka właśnie rozpoczyna wakacje. Już cieszy się, że w końcu będzie miała czas na zabawy z pupilką. Pewnego dnia z przerażeniem dostrzega kotkę obserwującą ptaki z parapetu okna. Wystarczyłby jeden niewłaściwy ruch i Muszka mogłaby spaść. Na szczęście dziewczynce udaje się nakłonić zwierzaka do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1508
1304

Na półkach: , , , ,

Pani Liliana Fabisińska to ceniona autorka kilkunastu książek dla nastolatek, dzieci oraz jednej powieści dla dorosłych. Miałam już okazję czytać kilka jej dzieł, m.in książeczkę dla małych dzieci „Wesołe wycieczki” oraz dwa tomy serii BezSennik. Czyli o czym dziewczyny rozmawiają nocą – książek dla nieco starszych dziewczynek („Burza z piorunami”, „Kłopotliwe ognisko”). Niedawno do biblioteczki mojej córki trafił pierwszy tom nowej serii Klinika pod Boliłapką autorstwa pani Liliany pt „Maksio ma kłopoty”. Książeczka z miejsca przypadła do gustu mojemu dziecku, zatem z chęcią sięgnęłam po kolejną część „Pierrota bolą kopytka”. Okazała się równie dobra co jej poprzedniczka. Dlatego też, kiedy tylko nadarzyła się okazja, by sięgnąć po następną historię z tej serii, nie wahałam się ani chwili. A mowa tu o książeczce "Muszka, która nie umie latać". Warto w tym miejscu wspomnieć, iż treść książeczek wchodzących w skład tej serii konsultowana jest z prawdziwym lekarzem weterynarii, panią Agatą Kamionką-Flak. Dzięki temu można mieć pewność, że wszystkie opisywane choroby zwierząt oraz sposoby radzenia sobie z nimi są zgodne z prawdą.

Tym razem historia opowiada o małej kocicy Muszce, ukochanej pupilce małej Olgi. Dziewczynka bardzo kocha swoją kotkę. Stara się spędzać z nią każdą wolną chwilę, choć czasami nie jest to łatwe ze względu na codzienne obowiązki. Nadszedł ostatni dzień szkoły. Już za chwilę rozpoczną się wakacje. Trzeba jeszcze tylko ostatni raz przekroczyć próg szkoły, aby odebrać świadectwo i pożegnać się z koleżankami oraz kolegami. Mama i córka bardzo się spieszyły. Chciały bowiem zajrzeć do jednego ze sklepów, aby kupić specjalną siatkę do zabezpieczania okien. A to wszystko przez Muszkę, która ostatnio postanowiła przesiadywać na zewnątrz domu na parapecie. Z obawy, aby kotka nie spadła i nie zrobiła sobie krzywdy, rodzice Olgi zdecydowali się na zakup siatki. Jednak w sklepie okazało się, że nie znają wymiarów okien, które chcieliby zabezpieczyć przed ciekawską Muszką. Mama szybko zadzwoniła do sąsiadki z prośbą, aby ta zajrzała do ich mieszkania, obmierzyła co trzeba i podała im wymiary okien. Pani Justynka miała za chwilę oddzwonić. Jednak mijały kolejne minuty, a sąsiadka się nie zgłaszała. Zaniepokojona Olga i jej mama postanowiły wrócić do domu, aby sprawdzić, czy coś złego nie przydarzyło się pani Justynie. Na miejscu okazało się, że co prawda z sąsiadką wszystko w porządku, jednak ich kotka ma się nie najlepiej. Wyskoczyła z okna i najwidoczniej coś się jej stało, gdyż dziwnie trzymała łapkę i przez cały czas oblizywała pyszczek, na którym przerażona dziewczynka zauważyła ślady krwi. Pani Justynka, równie zaniepokojona co właścicielki kotki, podpowiedziała, aby zabrać Muszkę do Kliniki pod Boliłapką, gdzie pracuje bardzo dobra pani weterynarz, która już nie jednego zwierzaka zdołała uratować. Co dolega Muszce? Jak przebiegła wizyta w klinice? Czym jest krepitacja? I jakie spodnie nosi się podczas jazdy konnej? Tego i o wiele więcej dowiecie się z książeczki "Muszka, która nie umie latać."

W książce znajdują się czarno – białymi ilustracje autorstwa Aleksandry Chabros. Prawie na każdej stronie znajduje się większy bądź mniejszy obrazek idealnie przedstawiający to, o czym w danym momencie czytamy. Są one bardzo ładne, delikatne, niewyszukane. Z pewnością spodobają się nie jednemu dziecku. Użyta w książeczce czcionka tekstu jest duża i wyraźna, co ułatwi małym Czytelnikom samodzielną lekturę. Język, jakim posługuje się autorka, jest prosty, bardzo plastyczny, w pełni zrozumiały dla małego dziecka.

Razem z córką bardzo lubimy książeczki z serii Klinika pod Boliłapką, bowiem można się z nich dowiedzieć doprawdy wielu interesujących rzeczy ze świata zwierząt - co lubią, jak się nimi właściwie opiekować oraz na jakie choroby zapadają i w jaki sposób można sobie z nimi poradzić. Na przykładzie historii o Muszce autorka, pani Liliana Fabisińska, zwraca uwagę Czytelnika na to, jak ważne jest to, aby nie zapominać o bezpieczeństwie naszych zwierzęcych pupili, a w szczególności kotów, które są bardzo ciekawskimi stworzeniami. Ludzie bardzo często zostawiają otwarte okna zapominając zupełnie o swoich kocich domownikach. Nawet jeśli zwróci się im uwagę, bardzo często otrzymuje się odpowiedź, że przecież nic wielkiego się nie stanie, bowiem kot zawsze spada na cztery łapy. Niestety, ale to nie jest prawda. Koty są bardzo delikatnymi stworzeniami i wystarczy dosłownie chwila, aby doszło do nieszczęścia. Historia Muszki jest zatem przestrogą dla wszystkich właścicieli kotów. Nie wolno zapominać o bezpieczeństwie tych zwierząt!

Książkę polecam wszystkim kociarzom - mniejszym i większym. Obie z córką do nich należymy, zatem książeczka Liliany Fabisińskiej o małej Muszce musiała znaleźć się w naszej domowej biblioteczce.

Moja ocena: 5/6
recenzja z mojej strony: http://magicznyswiatksiazki.pl/muszka-ktora-nie-umie-latac-liliana-fabisinska-recenzja-462/

Pani Liliana Fabisińska to ceniona autorka kilkunastu książek dla nastolatek, dzieci oraz jednej powieści dla dorosłych. Miałam już okazję czytać kilka jej dzieł, m.in książeczkę dla małych dzieci „Wesołe wycieczki” oraz dwa tomy serii BezSennik. Czyli o czym dziewczyny rozmawiają nocą – książek dla nieco starszych dziewczynek („Burza z piorunami”, „Kłopotliwe ognisko”)....

więcej Pokaż mimo to

avatar
24
2

Na półkach:

bardzo fajna książka! polecam

bardzo fajna książka! polecam

Pokaż mimo to

avatar
6
4

Na półkach: ,

Bardzo fajna książka o bardzo słodkim kotku

Bardzo fajna książka o bardzo słodkim kotku

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    31
  • Chcę przeczytać
    17
  • Posiadam
    4
  • Ulubione
    2
  • Teraz czytam
    1
  • Klinika pod Boliłapką
    1
  • Książeczki córeczki
    1
  • Czytane synkowi
    1
  • 2016
    1
  • Bajki
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Klinika pod Boliłapką. Muszka, która nie umie latać


Podobne książki

Przeczytaj także