Po przeczytaniu tej książki nasuwa mi się jedno stwierdzenie: "Przyjaciół trzymaj blisko a wrogów jeszcze bliżej" z tym, że akurat w tym przypadku ani Hitler ani jego sztabowcy nie zastosowali się do powyższych słów ponieważ pozwolili Martinowi Bormannowi wykonać jego zadanie na korzyść ZSRR.

Po przeczytaniu tej książki nasuwa mi się jedno stwierdzenie: "Przyjaciół trzymaj blisko a wrogów jeszcze bliżej" z tym, że akurat w tym przypadku ani Hitler ani jego sztabowcy nie zastosowali się do powyższych słów ponieważ pozwolili Martinowi Bormannowi wykonać jego zadanie na korzyść ZSRR.

Wielka gra szpiegów z każdej strony. Strategia wojenna nie polega tylko na zbrojnych działaniach, lecz także na przepływie informacji. Szpiedzy mieli co robić, wielu ludzi było zaangażowanych w szpiegostwo i rozczytywanie wiadomości. Każde państwo posiadało swoich agentów. Agent Werter kim był zastanawiają się wszyscy, wysoko postawiony pionek w Rzeszy, który donosił Związkowi Radzieckiemu.
Martin Bormann czy on był tą osobą i co się stało z nim po wojnie, bo nie został odnaleziony.
Wielu szpiegów po wojnie znikło w tajemnicy sposób. W Związku Radziecki zrobili czystki to nic nowego, a w krajach zachodnich dalej funkcjonowali, pracowali dla różnych krajów .
Książka taka sobie, nie podeszła mi za bardzo , tyle w tym temacie.

Wielka gra szpiegów z każdej strony. Strategia wojenna nie polega tylko na zbrojnych działaniach, lecz także na przepływie informacji. Szpiedzy mieli co robić, wielu ludzi było zaangażowanych w szpiegostwo i rozczytywanie wiadomości. Każde państwo posiadało swoich agentów. Agent Werter kim był zastanawiają się wszyscy, wysoko postawiony pionek w Rzeszy, który donosił...