Złote okulary

Okładka książki Złote okulary Giorgio Bassani
Okładka książki Złote okulary
Giorgio Bassani Wydawnictwo: Wydawnictwo Zeszytów Literackich Cykl: Il romanzo di Ferrara (tom 2) Seria: W świetle dnia literatura piękna
92 str. 1 godz. 32 min.
Kategoria:
literatura piękna
Cykl:
Il romanzo di Ferrara (tom 2)
Seria:
W świetle dnia
Tytuł oryginału:
Gli occhiali d'oro
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Zeszytów Literackich
Data wydania:
2014-02-26
Data 1. wyd. pol.:
2014-02-26
Liczba stron:
92
Czas czytania
1 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788360046586
Tłumacz:
Halina Kralowa
Tagi:
literatura włoska inność odmienność homoseksualizm holokaust żydzi Ferrara
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Zeszyty Literackie nr 143 Giorgio Bassani, Ewa Bieńkowska, Józef Czapski, Jakub Dolatowski, Mirosław Dzień, Paweł Hertz, Paweł Huelle, Jerzy Illg, Maria Iwaszkiewicz, Wojciech Karpiński, Ewa Lipska, Krzysztof Lisowski, Sándor Márai, Maciej Melecki, Adam Michnik, Anna Piwkowska, Redakcja kwartaln. Zeszyty Literackie, Tomasz Różycki, Roberto Salvadori, Marci Shore, Timothy Snyder, Adam Szczuciński, Eugeniusz Tkaczyszyn-Dycki, Mariusz Wilk, Adam Zagajewski, Katarzyna Zechenter, Szymon Żuchowski
Ocena 6,0
Zeszyty Litera... Giorgio Bassani, Ew...
Okładka książki Literatura na Świecie nr 1-2/2018 (558-559) Giorgio Bassani, Guido Morselli, Goffredo Parise, Redakcja pisma Literatura na Świecie
Ocena 7,0
Literatura na ... Giorgio Bassani, Gu...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
87 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
497
29

Na półkach: ,

Książka krótka niczym mgnienie, a jednak przebogata w treści i konteksty. Bassani to pisarz wyborny, który z pozornie zwykłych sytuacji wydobywa, za pomocą słowa, wiele znaczeń.Powieść odważna, sensualna i pełna zadumy nad naturą miłości oraz samym światem. Mniej wyrobieni czytelnicy powinni wiedzieć, że ta mini-powieść jest równie treściwa i piękna jak "Tamte dni, tamte noce" i "Śmierć w Wenecji" razem wzięte.

Książka krótka niczym mgnienie, a jednak przebogata w treści i konteksty. Bassani to pisarz wyborny, który z pozornie zwykłych sytuacji wydobywa, za pomocą słowa, wiele znaczeń.Powieść odważna, sensualna i pełna zadumy nad naturą miłości oraz samym światem. Mniej wyrobieni czytelnicy powinni wiedzieć, że ta mini-powieść jest równie treściwa i piękna jak "Tamte dni,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
707
114

Na półkach: , , , ,

Nie zawiodłem się! Bassani ponownie zabrał mnie w melancholijną podróż do Włoch z początku XX wieku. Niczym małego chłopca chwycił mnie za rękę i oprowadził po uliczkach i zakamarkach Ferrary, ukazując piękno tego miasta. Być może sama historia, opowiedziana w tej rozbudowanej noweli, nie wzbudza szczególnego zainteresowania, ot, po prostu taka sobie historia pewnego skandalicznego romansu, lecz sam sposób jej opowiedzenia porywa, urzeka, czaruje, wręcz mami kolorami i plastyką. Wystarczy na chwilę przymknąć oczy i oprzeć głowę o zagłówek, by prawie natychmiastowo stanąć obok Giorgio, narratora opowieści, i przechadzać się z nim po centrum Ferrary.
Bassani w rewelacyjnej, gawędziarskiej narracji opowiada o losach pewnego zamożnego ferraryjskiego lekarza, Athosa Fadigatiego. Uznanie i szacunek dla jego osoby ze strony ferraryjczyków trwają do momentu, gdy lekarz nie zostaje dostrzeżony w dwuznacznej sytuacji. Wdaje się bowiem on w romans z dużo młodszym od siebie Eraldem Deliliersem, uniwersyteckim kolegą Giorgio. Obaj dostają się na ludzkie języki, szczególnie zaś doktor Fadigati. Historia ich romansu niestety nie kończy się dobrze.
ZŁOTE OKULARY wieloma motywami połączone są z inną powieścią Bassaniego - OGRODEM RODZINY FINZI-CONTINI. Ten sam czas akcji (okres pomiędzy dwiema wojnami światowymi),to samo miasto, ten sam narrator (alter ego autora),jego rodzina, te same fakty kulturalno-społeczne. W ZŁOTYCH OKULARACH Nino Bottecchiari, przyjaciel Giorgio, przywołuje postać Alberta Finzi-Continiego i nazywa go swoim wielkim przyjacielem. Można zatem stwierdzić, że obie powieści uzupełniają się i tworzą panoramiczny obraz Ferrary lat trzydziestych ubiegłego wieku. Ciekawe, czy w ten literacki obraz wpisze się trzecia powieść Bassaniego MIĘDZY MURAMI i czy spotkam się tam z postaciami z dwóch poprzednich opowieści...

Nie zawiodłem się! Bassani ponownie zabrał mnie w melancholijną podróż do Włoch z początku XX wieku. Niczym małego chłopca chwycił mnie za rękę i oprowadził po uliczkach i zakamarkach Ferrary, ukazując piękno tego miasta. Być może sama historia, opowiedziana w tej rozbudowanej noweli, nie wzbudza szczególnego zainteresowania, ot, po prostu taka sobie historia pewnego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
869
853

Na półkach:

To co jest najbardziej interesujące w tej historii napisanej w latach osiemdziesiątych, a opisującej lata trzydzieste we włoskiej Ferrarze, to fakt, że nie mam najmniejszego problemu z wyobrażeniem sobie, że akcja mogłaby być przeniesiona w dzisiejsze czasy, gdzieś do średniej wielkości miasta w Polsce.
[...]
całość:
http://www.speculatio.pl/zlote-okulary/

To co jest najbardziej interesujące w tej historii napisanej w latach osiemdziesiątych, a opisującej lata trzydzieste we włoskiej Ferrarze, to fakt, że nie mam najmniejszego problemu z wyobrażeniem sobie, że akcja mogłaby być przeniesiona w dzisiejsze czasy, gdzieś do średniej wielkości miasta w Polsce.
[...]
całość:
http://www.speculatio.pl/zlote-okulary/

Pokaż mimo to

avatar
1126
953

Na półkach: ,

Piękna proza. Początkowo klimatem przypomina "Śmierć w Wenecji", starszy pan, młody chłopak, fascynacja, plaża, słońce. Jednak groza, jaką są podszyte te sugestywne obraz,y jest innej natury niż u Tomasza Manna. U Bassaniego historia rozwija się w stronę opowieści o wykluczeniu, nieuchronnie zbliżającej się katastrofie, która zmiecie wszystko, co znane i bezpieczne,.. O końcu beztroski. Ta krótka, skromna, skondensowana minipowieść podziałała na mnie z ogromną siłę poprzez swoją wyrafinowaną prostotę, język, klarowność, precyzję w budowaniu postaci i kreowaniu nastroju. Autor po mistrzowsku oddaje atmosferę lat 30-tych, to COŚ kryjące się w mroku, gdzieś podskórnie, jeszcze niewypowiedziane, a jednak już tak wyraźnie odczuwalne. Prawdziwy diament!

Piękna proza. Początkowo klimatem przypomina "Śmierć w Wenecji", starszy pan, młody chłopak, fascynacja, plaża, słońce. Jednak groza, jaką są podszyte te sugestywne obraz,y jest innej natury niż u Tomasza Manna. U Bassaniego historia rozwija się w stronę opowieści o wykluczeniu, nieuchronnie zbliżającej się katastrofie, która zmiecie wszystko, co znane i bezpieczne,.. O...

więcej Pokaż mimo to

avatar
482
293

Na półkach:

[...]już okładka książki z obrazem "Lovers of the Sun" Henry’ego Scotta Tuke zdradza temat. Patrząc na nią nie trudno się domyślić, że tematem włoskiej mikropowieści jest miłość homoseksualna.
Historia rozgrywa się w przedwojennej Ferrarze, ale historia doktora Fadigatiego jest tylko częścią opowieści o mieszczanach żydowskiego pochodzenia w faszystowskich Włoszech. Narrator, który niespiesznie snuje swoją opowieść jest z pochodzenia Żydem i także jego dotyczą niepokoje tego okresu [...]Lęki narratora przed zamknięciem w kulturowym getcie są lustrzanym odbiciem losu ferraryjskiego laryngologa, którego wspomina.Obawia się wykluczenia, które i doktora spotkało.[...]
Jasnym, precyzyjnym językiem narrator opowiada dwie uzupełniające się historie wykluczenia. Zachwyca finezja splotu narracji i logicznej konstrukcji tych historii.

Cała opinia tu: http://slowooslowach.blox.pl/2017/08/Zlote-okulary-Giorgio-Bassani.html

[...]już okładka książki z obrazem "Lovers of the Sun" Henry’ego Scotta Tuke zdradza temat. Patrząc na nią nie trudno się domyślić, że tematem włoskiej mikropowieści jest miłość homoseksualna.
Historia rozgrywa się w przedwojennej Ferrarze, ale historia doktora Fadigatiego jest tylko częścią opowieści o mieszczanach żydowskiego pochodzenia w faszystowskich Włoszech....

więcej Pokaż mimo to

avatar
239
83

Na półkach: ,

Krótka historia. Mnie nie porwało, ale może skłaniać do refleksji.

Krótka historia. Mnie nie porwało, ale może skłaniać do refleksji.

Pokaż mimo to

avatar
496
26

Na półkach: , , , ,

Inteligentna, klimatyczna powieść. W formie bardzo klasyczna, w sam raz na odsapnięcie po literackich stylistycznych eksperymentach (aż szkoda, że tak krótka).

Bassani w bardzo delikatny sposób podejmuje tematykę odmienności seksualnej. Akcja snuje się powoli, co nie przeszkadza w drobiazgowej obserwacji. Docierają do nas strzępy informacji, które układają się w historię Fadigatiego samotnego lekarza z Ferrary.

Inteligentna, klimatyczna powieść. W formie bardzo klasyczna, w sam raz na odsapnięcie po literackich stylistycznych eksperymentach (aż szkoda, że tak krótka).

Bassani w bardzo delikatny sposób podejmuje tematykę odmienności seksualnej. Akcja snuje się powoli, co nie przeszkadza w drobiazgowej obserwacji. Docierają do nas strzępy informacji, które układają się w historię...

więcej Pokaż mimo to

avatar
304
143

Na półkach: , ,

Cudownie "włoska" książka. Niewiele stron, ale mnóstwo treści podane w pięknej formie.

Cudownie "włoska" książka. Niewiele stron, ale mnóstwo treści podane w pięknej formie.

Pokaż mimo to

avatar
6
6

Na półkach: ,

Ferrara. Chcę pojechać i zobaczyć to miasto. Poczuć jego klimat w sobie. Pić włoskie espresso, patrzeć i słuchać. Sprawdzać jak bliskie rzeczywistości są obrazy, które namalowały we mnie złote okulary Fidigatiego. Zbliża się wojna. Duce goszczący w nadmorskim letnisku to mgliste tło dla krótkiej opowieści Bassaniego. "Przypadłość" lekarza szukającego towarzystwa młodych mężczyzn, żydowskie pochodzenie rodziny głównego bohatera, grupa kolegów ze szkolnej ławki - wątki snują się leniwie, wciągając czytelnika w świat, który, gdy spojrzymy przez okno, może wydarzać się tuż za rogiem naszego domu. Zwykła historia zwykłych ludzi. Krótka opowieść zatrzymana w krótkometrażowym kadrze przyrządzonym w hitchcockowskim stylu. Wydawać by się mogło, że nic szczególnego, nic nadzwyczajnego. Odstawiam przeczytaną książkę na półkę, a myśli dalej wirują, kręcą się, kłębią. Czuję w sobie niepokój, drżenie, chcę krzyczeć: wpuśćcie mnie jeszcze na chwilę do swoich domów, do waszego życia! Mieszkańcy Ferrary mnie już nie usłyszą. Autor kończy spotkanie ze mną, z Tobą, z nami metaforycznym "nieszczęśliwym wypadkiem", który przytrafi się za chwilę... Europie.

Ferrara. Chcę pojechać i zobaczyć to miasto. Poczuć jego klimat w sobie. Pić włoskie espresso, patrzeć i słuchać. Sprawdzać jak bliskie rzeczywistości są obrazy, które namalowały we mnie złote okulary Fidigatiego. Zbliża się wojna. Duce goszczący w nadmorskim letnisku to mgliste tło dla krótkiej opowieści Bassaniego. "Przypadłość" lekarza szukającego towarzystwa młodych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
78
26

Na półkach: , ,

Niestety. Nie poczułem atmosfery "tamtych" Włoch. Opisane miejsca - w których byłem, choć w innych czasach i realiach - wydawały mi się zupełnie obce i sztuczne, lekko nierealne. Nie byłem nawet w stanie spamiętać wszystkich nazwisk, które przewijały się przez tą krótką powieść.
W pewnym momencie chciałem tą książkę dokończyć - nie zaś ją przeżyć, a dla mnie to bardzo zły znak.

Ta dość krytyczna opinia może jednak bazować na emocjach jakie powieść ta we mnie wzbudziła, a nie na kunszcie samego autora. Wysoki język, szczegółowe opisy - niejednokrotnie puste, nienawiązujące do głównego nurtu fabuły, bardzo mnie nudziły. Niezwykle przeciętnym w mojej opinii okazał się posiadacz złotych okularów - Fadigati. Odrzuciła mnie konstrukcja powieści, w której nie on jest narratorem lecz chłopiec obserwujący go wyrywczo i co gorsza - z daleka. Nie było studium jednostki. Raczej mało porywające sprawozdanie o człowieku, którego nawet pies nie chciał obdarzyć głębszym uczuciem.

Niestety. Nie poczułem atmosfery "tamtych" Włoch. Opisane miejsca - w których byłem, choć w innych czasach i realiach - wydawały mi się zupełnie obce i sztuczne, lekko nierealne. Nie byłem nawet w stanie spamiętać wszystkich nazwisk, które przewijały się przez tą krótką powieść.
W pewnym momencie chciałem tą książkę dokończyć - nie zaś ją przeżyć, a dla mnie to bardzo zły...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    174
  • Przeczytane
    107
  • Posiadam
    41
  • Ulubione
    8
  • LGBT
    8
  • Przeczytane w 2018
    2
  • Chcę w prezencie
    2
  • Włoskie klimaty
    2
  • Literatura włoska
    2
  • LGBT+
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Złote okulary


Podobne książki

Przeczytaj także