Święta noc

- Kategoria:
- literatura piękna
- Cykl:
- Dziecko piasku (tom 2)
- Seria:
- Seria Literacka Karakteru
- Tytuł oryginału:
- La nuit sacrée
- Wydawnictwo:
- Karakter
- Data wydania:
- 2014-03-31
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-03-31
- Liczba stron:
- 200
- Czas czytania
- 3 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788362376520
- Tłumacz:
- Jacek Giszczak
- Tagi:
- powieść marokańska literatura marokańska
Nagroda Goncourtów. Narratorka Świętej nocy podejmuje swą opowieść w miejscu, gdzie zakończyła się poprzednia powieść marokańskiego autora, Dziecko piasku. Tam androgyniczna postać Ahmeda/Zahry była bohaterką i zarazem jednym z narratorów snujących opowieść o dziewczynie uwięzionej w społecznej roli mężczyzny. Rozdarta między dwie tożsamości, badała ich granice, zuchwale poszukiwała odpowiedzi na pytanie, kim naprawdę jest. Tu Zahra powraca już wewnętrznie scalona, pewna swej kobiecości, poszukująca dla siebie spełnienia i wolności. Kiedy dziewczyna, przepełniona nienawiścią i goryczą, ucieka z domu, trafia na tajemnicze rodzeństwo. Pozostający w dziwnej, perwersyjnej relacji siostra i jej niewidomy brat – każde na inny sposób – potrzebują Zahry i wprowadzają ją w swój świat. Między Zahrą a ślepcem rodzi się miłość.
W Świętej nocy poetyckość idzie w parze z baśniową strukturą i transgresyjnym charakterem opowieści, tworząc jedyny w swoim rodzaju tekst o uniwersalnym przesłaniu. Nic dziwnego, że autor w 1987 roku otrzymał za tę powieść Nagrodę Goncourtów i był wtedy pierwszym pisarzem pochodzącym z Maghrebu wyróżnionym tą prestiżową nagrodą.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Opowiadając siebie
Liczy się tylko prawda* - tak rozpoczyna się opowieść tkana za wspomnień starej już Zahry – bohaterki „Dziecka piasku”. W tym tomie, będącym kontynuacją jej losów, opowieść wraca do miejsca, w którym skończyła się poprzednia historia - do placu, gdzie kolejni narratorzy opowiadali historię tej niezwykłej kobiety. Każda z opowieści była prawdopodobna, bo każdy z narratorów uzurpował sobie prawo do poznania prawdy, żadna z nich jednak nie zawierała prawdy. Na koniec słynny bajarz odchodzi, zabierając ze sobą tom, w którym litery wyblakły i są nie do odczytania. Wiele lat później głos zabiera sama bohaterka, ukryta wtedy w tłumie słuchaczy. Po chwili jednak pojawia się sprostowanie jej początkowych słów: To, co pragnę wam wyznać, przypomina prawdę. Cóż jest bowiem prawdą? Opowieść o własnym życiu? Relacja innych? Czy życie samo w sobie? Któż to odgadnie? Jeśli pojawia się jasność w tej kwestii - trwa ułamek sekundy i kończy się wraz z ostatnim oddechem oświeconego. A wtedy już nie sposób podzielić się odkryciem z innymi...
Zahra – tym razem nie tylko bohaterka, ale i narratorka – niespiesznie snuje swoje wspomnienia, w pewien sposób unieważniając poprzednie warianty swojego losu, przedstawione przez innych. Jej opowieść jest inna, choć nie mniej obrazoburcza. Jak wyznaje na początku: To nie lata najbardziej ciążą, ale niewyjawione sprawy, wszystko, co przemilczałam albo zataiłam. Stara się więc przywołać jak najwięcej szczegółów wydarzeń, emocji, snów. Historia jest tajemnicza, motywy bohaterki, choć przez nią wyjawione, czasem pozostają dla czytelnika niezrozumiałe. Najważniejszy motyw poprzedniej książki i jednocześnie motyw działania Zahry to tożsamość, również w jej wymiarze seksualnym - wcześniej narzucona i definiująca życie bohaterki – która teraz ma szansę ukształtować się dzięki jej własnym wyborom. Jej decyzje jednak tylko pozornie są niezależne i wolne, w istocie bowiem wypływają z jej poprzednich doświadczeń, od których nie udało jej się uciec. Nie pomogła ani wizyta w wonnym ogrodzie – symbolicznej krainie zapomnienia, zamieszkanej przez dzieci, ani daleka podróż do miejsca, gdzie nikt nie znał dziewczyny i jej rodziny. Przeszłość i ludzka chęć władzy, posiadania i dominacji nad innymi doścignęła młodą wędrującą kobietę. Uciekając przed męską tożsamością znalazła się w punkcie, gdzie ta właśnie część jej samej pchnęła ją do aktu agresji – atrybutu męskiej siły i dominacji. Czyn ten, skazując ją na przewidzianą prawem karę, jednocześnie pozwolił jej się uwolnić i jako kobiecie, i jako wolnej istocie duchowej. Zewnętrzne więzienie wyzwoliło jej prawdziwą wewnętrzną wolność jako człowieka – istoty, której myśl i wola mogą być nieograniczone. Autor książki tym sposobem powraca do jednego z ważnych motywów swojej twórczości – kwestii wolności i więzienia, o których pięknie opowiadał w dziele „To oślepiające, nieobecne światło”. Bohaterka dopiero w więzieniu zdaje sobie sprawę, jak bardzo uwięziona czuła się w poprzednim swoim życiu, w roli mężczyzny, a raczej w świecie, w którym miała prawo tylko do jednej roli. Przez doświadczenia miłości, przemocy, piękna, rozmowy, zazdrości, sekretu i pracy kobieta doświadcza życia w różnych jego barwach, uczy się dawać i brać, mówić i słuchać, kochać i przyjmować miłość. Nie cofa się i nie ogląda w przeszłość, nawet mając świadomość, jak wiele może ją to kosztować. I rzeczywiście kosztuje.
Piękną opowieścią w opowieści obdarowuje bohaterkę i czytelników Konsul, ważny bohater książki. Mówi o pewnej krainie, gdzie można znaleźć bibliotekę słów, ale także wypożyczyć człowieka, który jest konkretną książką – przekazuje jej treść, opowiada o sobie samej jako dziele. Ten niezwykle inspirujący fragment książki nie tylko przywołuje słynną „Bibliotekę Babel” Borgesa, ale przynosi też skojarzenia nowsze z kręgu niedawnych akcji społecznych. Mam na myśli działania i samą ideę związaną z „Żywą Biblioteką” we Wrocławiu – możliwość wypożyczenia na pół godziny Żywej Książki – osoby, która jest reprezentantem jakiejś mniejszości, idei, poglądu lub statusu społecznego. Czytanie oznacza tu dialog i daje możliwość nie tylko decentracji (spojrzenia na coś z innego niż swój punktu widzenia),ale i zrozumienia innych ludzi. Zahra próbuje we śnie tam dotrzeć, jednak nigdy jej się to nie udaje. Może wynika to z tego, że kobieta zbyt jest pochłonięta tworzeniem i opowiadaniem księgi własnego życia?
Powieść napisana bardzo poetyckim językiem (autor jest również poetą),w klimacie przypominającym coś między majaczeniem a snem, ukrywa tyle sensów i znaczeń, że można ją także czytać na wyrywki, za każdym razem doświadczając czegoś nowego i niespodziewanego, mimo wcześniejszej uważnej lektury całości. To piękna książka o szukaniu siebie, a któż z nas nie szuka swego najlepszego „ja”, prawdziwego rdzenia swojej istoty…
Jowita Marzec
Cytaty pochodzą z recenzowanej książki.
Książka na półkach
- 98
- 63
- 28
- 3
- 3
- 2
- 2
- 2
- 2
- 2
Cytaty
Mówił cichym głosem. Śmierć była tam obecna; krążyła po słabo oświetlonym pokoju, w którym paliła się tylko jedna świeczka. W miarę upływu n...
Rozwiń
OPINIE i DYSKUSJE
Nie czytałam pierwszej części (Dziecko piasku),traktując tę jako odrębną, samoistną pozycje.
To powieść także o opowiadaniu, bo stale tu ktoś komuś coś opowiada.
Myślę, że książka znakomicie się broni bez treści z tamtego tomu. Wiemy wszystko, co potrzeba o życiu bohaterki, zarazem narratorki tej opowieści. Cóż, niezwykłe to życie, kiedy ojciec nie przyjmuje do wiadomości, że ma kolejną, ósmą córkę i nikogo nie pytając - wychowuje ją, jako ...syna. Jakby na przekór - ta córka okazała się być osobą nader wrażliwą, a nawet trochę nie z tego świata. Za to niezwykle silną duchem. A wszystko się dzieje w Maroku, w rodzinie islamskiej, gdzie kobiety i mężczyźni mają ściśle określone role. Toteż te pierwsze dwadzieścia lat naznaczyło ją na zawsze... Wyzwoliło też pragnienie, może nie tyle wolności, co stanowienia o sobie. Jak jej się udaje? To jest bardzo interesujące!
Powieść wprowadza nas w tajniki dusz ludzkich - traktowanych przez życie i innych ludzi najróżniej. te spotkania, wzajemnie relacje są niezwykłe i mocno wciągające, skłaniające do zastanowienia nad własnymi wyborami.
Nie czytałam pierwszej części (Dziecko piasku),traktując tę jako odrębną, samoistną pozycje.
więcej Pokaż mimo toTo powieść także o opowiadaniu, bo stale tu ktoś komuś coś opowiada.
Myślę, że książka znakomicie się broni bez treści z tamtego tomu. Wiemy wszystko, co potrzeba o życiu bohaterki, zarazem narratorki tej opowieści. Cóż, niezwykłe to życie, kiedy ojciec nie przyjmuje do...
Świetna!
Świetna!
Pokaż mimo toRecenzja dostępna na stronie:
http://tdh.home.pl/grazyna/dziecko-piasku-skazane-za-nie-swoje-klamstwo/
Recenzja dostępna na stronie:
Pokaż mimo tohttp://tdh.home.pl/grazyna/dziecko-piasku-skazane-za-nie-swoje-klamstwo/
Broniłam się przed lekturą tej książki. Powód był dość oczywisty – nie zapoznałam się z treścią pierwszej części, czyli „Dziecka piasku”. Szybko jednak zrozumiałam, że niepotrzebnie.
Zahra to kobieta wyzwolona. Zostaje oswobodzona z duszącej atmosfery w rodzinie przez swojego umierającego ojca, widzącego w niej swojego syna, którego nigdy nie miał. Nie musi już udawać kogoś, kim nie jest. Nie musi gnieść się w podwójnej roli społecznej, która została na niej wymuszona przez rodzinę. Z początku mamy pozornie do czynienia z opowieścią kobiety wolnej i prowadzonej przez jakieś siły wyższe ku lepszemu życiu, jednak z biegiem czasu przekonujemy się, że opowieść ta jest wpadaniem z jednego zniewolenia w drugie, choć może mniej dostrzegalne. Towarzyszymy bohaterce w wielu sytuacjach, które sprawiają, że balansuje ona na granicy wolności. Niektóre zdarzenia powodują, że czuje się ona dojrzalsza, mocniejsza, inne zaś wzbudzają jej strach i wycofanie. Jest to faktycznie powieść swego rodzaju feministyczna, choć traktująca bardziej o poczuciu wolności człowieka w ogóle. Pokazuje też konsekwencje chęci wyzwolenia się. Zahra mimo tego, iż usilnie stara się zapomnieć o swojej przeszłości, ta do niej wraca niejednokrotnie w brutalny sposób, między innymi niosąc wieści o matce, która, choć chciała się wyzwolić spod rządów męża-despoty, oszalała po jego śmierci.
„Święta noc” jest napisana niesamowitym, płynnym i pięknym językiem. Wprowadza nastrój, który kojarzy się z „Baśniami tysiąca i jednej nocy”. W ten bajkowy sposób są opisane jednak wydarzenia smutne, przejmujące, wręcz tragiczne. Bohaterka, mimo czasowej idylli, którą odnajduje u Krępej i Konsula, musi ponownie stanąć twarzą w twarz z brutalnym życiem. Jest w książce fragment, który szczególnie zapadł mi w pamięć i trudno mi się go pozbyć z myśli, ukazujący zemstę sióstr Zahry za to, że je opuściła. Wcześniej pojawia się też postać wuja, kto wie, czy nie jednej z ważniejszych postaci w tej książce. A to dlatego, że według mnie scena z jego udziałem jest momentem kulminacyjnym „Świętej nocy”, otwierającym jednak drzwi do więzienia.
Jak znaleźć wolność w zniewoleniu? O tym jest ta książka.
Maria Budek
Broniłam się przed lekturą tej książki. Powód był dość oczywisty – nie zapoznałam się z treścią pierwszej części, czyli „Dziecka piasku”. Szybko jednak zrozumiałam, że niepotrzebnie.
więcej Pokaż mimo toZahra to kobieta wyzwolona. Zostaje oswobodzona z duszącej atmosfery w rodzinie przez swojego umierającego ojca, widzącego w niej swojego syna, którego nigdy nie miał. Nie musi już udawać...
Tak książka to dotyk magii, mocy, elan vital… "Święta noc" opisuje dalsze losy bohaterki "Dziecka piasku", ujmuje czułością, poetyką, emocjami, rytmem opowieści. Mnie zauroczyła.
Jak daleko jest od przekleństwa do błogosławieństwa? Co jest granicą między jawą a snem, między życiem i śmiercią, nocą i dniem? Przez ile bram należy przejść, by się tego dowiedzieć? Kim jest kobieta, a kim jest mężczyzna? I dokąd wiedzie Noc Przeznaczenia? Czy można uniknąć nieuniknionego? Losy Ahmeda/Zahry prowadzą przez szereg pytań, na które nie da się jednoznacznie odpowiedzieć. Gdziekolwiek istnieje prawda - na pewno nie znajduje się ona w osądach i mniemaniach, a w doświadczeniu.
Smutna, tragiczna, piękna i święta jest historia Ahmeda/Zahry. Oto wybaczyła ona umierającemu ojcu los, jaki jej zgotował, każąc ukrywać kobiecość pod męskim sztafażem, ze względu na dobro imienia rodziny. Ucieka od historii, którą niesie. Ale ta historia zatacza koło i zostaje przypieczętowana śmiercią. Nim jednak koło się zamknie, Zahra odwiedzi miejsca, które nie istnieją i doświadczy sytuacji, które nie powinny mieć miejsca. Spotka ślepą miłość i ślepą zazdrość. Trafi do więzienia… i znowu jej los zatoczy koło.
Piękna to książka, pisana niesamowitym językiem. Dotyk magii tak mocno zakorzenionej w rzeczywistym świecie.
Polecam.
| Ma
Tahar Ben Jelloun, Święta noc, Wydawnictwo Karakter, Kraków 2014
Tak książka to dotyk magii, mocy, elan vital… "Święta noc" opisuje dalsze losy bohaterki "Dziecka piasku", ujmuje czułością, poetyką, emocjami, rytmem opowieści. Mnie zauroczyła.
więcej Pokaż mimo toJak daleko jest od przekleństwa do błogosławieństwa? Co jest granicą między jawą a snem, między życiem i śmiercią, nocą i dniem? Przez ile bram należy przejść, by się tego dowiedzieć? Kim jest...
Teraz jesteś wolna. Odejdź z tego przeklętego domu, wybierz się w podróż, żyj! […] Zapomnij i ciesz się życiem. Zapomnij o tym mieście… Tej nocy zrozumiałem, że twój los będzie lepszy od losu wszystkich kobiet w tym kraju. Jestem przytomny, niczego nie wymyślam. Widzę twoją twarz w aureoli przejasnego światła. Dopiero się urodziłaś, tej nocy, dwudziestego siódmego… Jesteś kobietą… Pozwól by prowadziło cię twoje piękno. [s. 31]
„Święta noc” zaczyna się tam, gdzie skończyło się „Dziecko piasku”: młoda kobieta, z woli ojca dorastająca w męskim przebraniu, może wreszcie przestać udawać i zacząć żyć w zgodzie z naturą, czyli swoją płcią. Po wyjściu prawdy na jaw musi odejść z domu, ponieważ zbyt mocno naraziła się siostrom, którym nigdy nie było dane żyć w tak dobrych warunkach jak ich niby-bratu, oraz wydziedziczonym stryjom.
Powieść Jellouna dotyczy przede wszystkim kobiet i wolności, niemniej w tle pojawia się jeszcze jeden bohater: słowo. Czasem przybiera formę opowieści snutych przez bajarzy, czasem alternatywnych życiorysów wymyślanych przez więźniarki dla poprawy samopoczucia. Jest również słowo, które pozostaje jedynym pomostem łączącym niewidomego z widzącymi lub więźnia z osobami żyjącymi na wolności. Słowa znajdą się także w niezwykłym magazynie ze snu jednego z bohaterów, próbującego sił w literaturze. I na koniec słowa, które mają moc destrukcyjną i potrafią zniszczyć człowieka.
„Święta noc” ma w sobie wiele z arabskich baśni, można ją czytać także jak wyrafinowaną przypowieść. Urzekła mnie orientalna sceneria i wyszukana symbolika, jednak najbardziej ujęła mnie głęboka empatia autora. Jelloun dobrze rozumie trudne położenie kobiet muzułmańskich i potrafi o nim mówić: bez krzyku i lamentów, raczej ściszonym i opanowanym głosem. Magiczna książka.
http://czytankianki.blogspot.com/2014/05/swieta-noc.html
Teraz jesteś wolna. Odejdź z tego przeklętego domu, wybierz się w podróż, żyj! […] Zapomnij i ciesz się życiem. Zapomnij o tym mieście… Tej nocy zrozumiałem, że twój los będzie lepszy od losu wszystkich kobiet w tym kraju. Jestem przytomny, niczego nie wymyślam. Widzę twoją twarz w aureoli przejasnego światła. Dopiero się urodziłaś, tej nocy, dwudziestego siódmego… Jesteś...
więcej Pokaż mimo to