Kiedy powstaje istota ludzka? Aborcja i doświadczenia na zarodkach

Okładka książki Kiedy powstaje istota ludzka? Aborcja i doświadczenia na zarodkach Mirosław Rutkowski
Okładka książki Kiedy powstaje istota ludzka? Aborcja i doświadczenia na zarodkach
Mirosław Rutkowski Wydawnictwo: Universitas zdrowie, medycyna
204 str. 3 godz. 24 min.
Kategoria:
zdrowie, medycyna
Wydawnictwo:
Universitas
Data wydania:
2013-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2013-01-01
Liczba stron:
204
Czas czytania
3 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324222247
Tagi:
Zdrowie mydycyna aborcja etyczne problemy aborcji
Średnia ocen

3,5 3,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Mitologia Mirosław Rutkowski, Mirosław Rutkowski
Ocena 0,0
Mitologia Mirosław Rutkowski,...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
3,5 / 10
4 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
91
19

Na półkach:

Zaznaczam, że czytałem tylko fragment książki, natomiast lektura tego fragmentu skutecznie zniechęciła mnie do czytania całości. Ów fragment stanowi próbę zdyskredytowania pojęcia człowieczeństwa opartego o kryterium genetyczne. Autor zdecydowanie opowiada się po jednej ze stron sporu, próbuje posługiwać się logiką dla zbicia argumentu o, podnoszonym przez przeciwników aborcji, "człowieczeństwie" płodu, wynikłego właśnie z kryterium genetycznego, w ramach którego, skrótowo rzecz ujmując dowodzi się iż płód jest człowiekiem, ponieważ posiada ludzkie DNA.

Logika autora zakłada, w skrócie, że taka istota jak "ja i ty", nie jest tożsama z płodem, którym co prawda, kiedyś była, ale wówczas jeszcze nie była człowiekiem, bo nie posiadała szeregu "funkcji", które decydują o tym, że się człowiekiem jest :) Kto lub co ma decydować o tym, jakie to "funkcje" konstytuują człowieczeństwo danej istoty? W żadnym razie, wg autora, takich kompetencji nie ma ani biologia, ani genetyka, ani też żadne inne nauki empiryczne. Aby nie być gołosłownym przytoczę słowa autora:
"Posiadanie ludzkiego kodu genetycznego, choć z pewnością może być przedmiotem naukowych dociekań, samo w sobie nie ma moralnego znaczenia. Cechy, które takie znaczenie niewątpliwie mają, nie mogą być z kolei przedmiotem ustaleń w ramach nauk biologicznych. "

Rozstrzyganie o tym, które cechy mają "moralne znaczenie", chyba winniśmy zatem powierzyć wszelakim ideologiom. Zwolennicy aborcji wykluczą człowieczeństwo płodów humanistycznym prawem "wolności jednostki do decydowania o własnym ciele". Religie przywrócą płody do życia mocą swojej teologii. Naziści płody zostawią w spokoju, ale poczet "homo sapiens" nagle opuszczą osoby kalekie i upośledzone. I tak by mnożyć przykłady...

Gdyby w tej publikacji słowo "płód" lub "zygota" zastąpić słowem "noworodek" logika wywodu nic a nic by nie ucierpiała. Dlaczego to kontinuum jestestwa danej istoty ma biec od momentu narodzin ? Czy faktycznie, posługując się logiką autora, jestem tożsamy z istotą, która kiedyś ledwie co opuściła drogi rodne mojej matki ? Przecież dzielą nas całe lata doświadczeń, które mnie ukształtowały i uczyniły dramatycznie "innym" od tego noworodka. Dodatkowo, z pewnością jestem wyposażony w więcej "funkcji", bardziej świadomy... czy bardziej przez to ludzki ? Czy zatem życie dorosłego człowieka jest więcej warte niż życie noworodka ? A może noworodek to jeszcze nie człowiek ?

Nie zrozumcie mnie źle. Zdaje sobie sprawę, że problem jest złożony i daleki jestem od tego, by jakiejkolwiek ze stron sporu odmawiać prawa do prezentowania swoich argumentów. Natomiast nie godzę się na dogmatyzowanie tematu i odmawiania naukom empirycznym prawa do formułowania wniosków. Chyba, że powołamy do życia kategorię "człowieka biologicznego" i "człowieka kulturowego" i ten pierwszy będzie definiowany przez nauki biologiczne, a drugi... a drugiego rzucimy na pożarcie ideologom. Pewnie zaraz okaże się, że szympans to też człowiek... bo się filozofom (jednak) przyśniło ;)

Zaznaczam, że czytałem tylko fragment książki, natomiast lektura tego fragmentu skutecznie zniechęciła mnie do czytania całości. Ów fragment stanowi próbę zdyskredytowania pojęcia człowieczeństwa opartego o kryterium genetyczne. Autor zdecydowanie opowiada się po jednej ze stron sporu, próbuje posługiwać się logiką dla zbicia argumentu o, podnoszonym przez przeciwników...

więcej Pokaż mimo to

avatar
79
63

Na półkach: , , ,

Szukałem książki naukowo-filozoficznej, która z jednej strony właśnie wyłoży naukową stronę, wolną od wpływów, lobby, szarlatanerii, polityki. Przedstawi aktualny pogląd biologii. Z drugiej strony szukałem też wyjaśnienia etyczno-filozoficznego.
Ta pozycja polskiego autora wybitnie wstrzeliwuje się w moją potrzebę. Jak się okazuje, połączenie naukowo-filozoficzne w gorącym temacie jakim jest problem aborcji wzajemnie się uzupełnia. To znaczy, gdy strona biologiczna tworzy pytania, to strona humanistyczna spieszy z odpowiedzią i unaocznia logikę procesów.
Zgrabnie wyjaśnione mamy wszystko od samego początku, krok po kroku. Nawet sam proces zapłodnienia wyjaśniony jest jak z akademickiego podręcznika. Jest to jednak niezbędne do zrozumienia dalszych implikacji.
Zastanawiamy się nad pojęciem czym jest życie, istota ludzka, prawa do życia. Połączone mamy to z bezwzględną biologią: aborcjami spontanicznymi, chimerami ludzkimi, zaburzeniami chromosomalnymi, powstawaniem bliźniąt i partenogenetycznością.
Zastanawiamy się także nad życiem per se: czy zygota żyje? Przecież z niej powstają 2 komórki, a więc ona pierwotnie przestaje istnieć, czym więc jest i jaki nadać jej status. Skoro łożysko jest wytworem zygoty w dalszym etapie, to dlaczego nie nadajemy mu statusu identycznego jak żyjącemu dziecku.

Co najważniejsze - książka nie wprowadza ideologii, jest całkowicie od tego wolna. Co jeszcze ważniejsze - nie ma na celu przekonywanie przekonanych, lub jakąkolwiek zmianę postrzegania.
Jest niewinną próbą przybliżenia problemu, jaki zawsze będzie gorący w rozmowach. Jest jednak stonowaniem stron konfliktu, wskazując, że cały czas odchodzimy od praw jakie nami rządzą - biologii.
Te prawa są nieuchronne.

Szukałem książki naukowo-filozoficznej, która z jednej strony właśnie wyłoży naukową stronę, wolną od wpływów, lobby, szarlatanerii, polityki. Przedstawi aktualny pogląd biologii. Z drugiej strony szukałem też wyjaśnienia etyczno-filozoficznego.
Ta pozycja polskiego autora wybitnie wstrzeliwuje się w moją potrzebę. Jak się okazuje, połączenie naukowo-filozoficzne w gorącym...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    9
  • Przeczytane
    5
  • Posiadam
    3
  • Czytane w krótkich fragmentach
    1
  • Zjawiska społeczne
    1
  • 2016
    1
  • Przeczytane 2020
    1
  • Kontrowersje
    1
  • Teraz czytam
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Kiedy powstaje istota ludzka? Aborcja i doświadczenia na zarodkach


Podobne książki

Przeczytaj także