Uczeń heretyka

Okładka książki Uczeń heretyka Ellis Peters
Okładka książki Uczeń heretyka
Ellis Peters Wydawnictwo: Zysk i S-ka Cykl: Kroniki brata Cadfaela (tom 16) kryminał, sensacja, thriller
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Kroniki brata Cadfaela (tom 16)
Tytuł oryginału:
The Heretics Apprentice
Wydawnictwo:
Zysk i S-ka
Data wydania:
2008-12-05
Data 1. wyd. pol.:
2008-12-05
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375062694
Tłumacz:
Marek Michowski
Tagi:
uczeń heretyka ellis peters
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
35 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
610
567

Na półkach: ,

Kupiec William zmarł w drodze powrotnej z pielgrzymki do Jerozolimy, był dobroczyńcą opactwa, jednak jakoby słyszano go ongi mówiącego jakieś „bluźnierstwa”. Jeden z jego pracowników Aldwin, z przyczyn osobistych zachęcił Elave'a, który towarzyszył Williamowi w pielgrzymce, do opowiedzenia, co takiego kupiec twierdził. Elave powtórzył to, dodając, że się z tym zgadza. Aldwin zatem doniósł do nadgorliwego zakonnika Jerome'a, a ten do kanonika Gerberta, będącego przejazdem w opactwie.
Gerbert rozpoczął przesłuchanie zapowiadające Bernarda z „Imienia Róży”:
- Zatem twierdzisz, jakoby ludzie przychodzili na świat dobrzy?
- Tak - przytwierdził Elave.
- A zdajesz sobie sprawę, iż twierdząc tak zaprzeczasz wartości chrztu? A kto tak czyni, pozostałe obrzędy także traktuje jak bezwartościowe. Do tego jeszcze utrzymujesz, bezbożniku zatracony, że powątpiewasz, by wielu było tak złych, co zasługiwaliby na wieczną karę?
- Mam takie wątpliwości.
- Takimi błędnowierstwami próbujesz podważyć nauki Augustyna z Hippony, który wyraźnie powiada: ilość zbawionych jest ograniczona.
- Zatem Augustyn musiał być marnym świętym, pozbawionym współczucia dla bliźnich.
Hm, mnie też tak się wydaje - pomyślał Cadfael. Zawsze uważał Augustyna za nieludzkiego. Ja także.
- Sam zatem przyznajesz, że własne pomysły stawiasz ponad zdanie świętych?
- Nawet święci są tylko ludźmi i mogą pobłądzić - rozsądnie wtrącił opat.
- Stawiając własne zdanie ponad wszystko grzeszysz pychą et caetera - peroruje Gerbert, ma szczególny dar wmawiania zamiarów, o których obwinionym się nie śniło. Znam podobnych osobników.
Wkrótce Aldwina wyłowiono martwego z rzeki. Ma ranę od noża.
Opat ma problem, czy można go pochować.
Cadfael obszedł wszystkich spowiedników w okolicy, zanim znalazł tego, który udzielił Aldwinowi rozgrzeszenia. Było to w parafii Świętego Krzyża, gdzie po śmierci złej pamięci Ailnotha proboszczem był zasługujący na swe miano Bonifacy (z łaciny Dobroczyńca).
- Elave ma alibi, nikt go zresztą o tę zbrodnię nie posądzał - rzekł z ulgą opat.
- I cóż z tego? - Gerbert wciąż swoje - Błędnowierstwo gorsze jest od zabójstwa.
Na szczęście biskup, który też przybył do opactwa, był równie rozważny, co opat:
- Wierzyć należy w Skład Apostolski, reszta pozostaje niezbadana.

Przyczyną zabójstwa był podarek, jaki William przywiózł ze Wschodu dla swej przybranej córki, Fortunaty.
Zabójca działał z chęci zysku, co gorsza, uśmiercił Aldwina bez potrzeby, tamten bowiem nie znał zawartości szkatuły. By uniknąć zdradzania w tej opowieści wszystkiego, zawartość pominę.

Kupiec William zmarł w drodze powrotnej z pielgrzymki do Jerozolimy, był dobroczyńcą opactwa, jednak jakoby słyszano go ongi mówiącego jakieś „bluźnierstwa”. Jeden z jego pracowników Aldwin, z przyczyn osobistych zachęcił Elave'a, który towarzyszył Williamowi w pielgrzymce, do opowiedzenia, co takiego kupiec twierdził. Elave powtórzył to, dodając, że się z tym zgadza....

więcej Pokaż mimo to

avatar
194
90

Na półkach:

Szału nie ma ale jest poprawnie.

Szału nie ma ale jest poprawnie.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    49
  • Chcę przeczytać
    46
  • Posiadam
    16
  • Kryminały
    6
  • Historyczne
    3
  • Teraz czytam
    2
  • Powieść historyczna
    2
  • Historia
    1
  • Typ A: Gatunek: Historyczna
    1
  • Kryminał
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Uczeń heretyka


Podobne książki

Przeczytaj także