Rozmowa w „Katedrze”
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- Conversación en la catedral
- Wydawnictwo:
- Znak
- Data wydania:
- 2008-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2008-01-01
- Liczba stron:
- 680
- Czas czytania
- 11 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324010073
- Tłumacz:
- Zofia Wasitowa
- Tagi:
- Peru Ordija Nobel 2010
Rozmowa w „Katedrze” to niezwykła historia ludzi żyjących w Peru, w latach 50., w czasie dyktatury wojskowej, której przywódcą był generał Manuel Apolinario Odría.
Akcja książki rozgrywa się na kilku płaszczyznach ujawniających kulisy i mechanizmy władzy dyktatora jak i jej wpływ na życie zwykłych ludzi. W popularnym barze o znaczącej nazwie „Katedra” spotykają się Santiago Zavala, który wyrwał się spod władzy lojalnego wobec rządu ojca, Ambrosio - człowiek ze społecznych nizin, znajomy Cayo Bemudeza bliskiego współpracownika prezydenta.
Rozmowa w "Katedrze", uznawana jest za najważniejsze dzieło Vargasa Llosy. Sam Autor mówi o niej w ten sposób: „Żadna inna powieść nie przysporzyła mi tak wiele trudu. Dlatego gdybym musiał kiedyś uratować coś z pożaru, wyniósłbym właśnie tę książkę”.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 3 276
- 1 865
- 672
- 123
- 104
- 51
- 36
- 15
- 15
- 12
OPINIE i DYSKUSJE
Coś pięknego, bałem się tej książki, bo wiedziałem, że jest trudna. Ale wciągnęła tak bardzo, że przeczytałem w 4 dni, nie mogłem się oderwać i tylko myślałem jak znaleźć czas, żeby chwile poczytać. Polecam każdemu, jedyny minus jest taki, że po przeczytaniu człowiek czuję pustkę, że to już koniec historii głównych bohaterów.
Coś pięknego, bałem się tej książki, bo wiedziałem, że jest trudna. Ale wciągnęła tak bardzo, że przeczytałem w 4 dni, nie mogłem się oderwać i tylko myślałem jak znaleźć czas, żeby chwile poczytać. Polecam każdemu, jedyny minus jest taki, że po przeczytaniu człowiek czuję pustkę, że to już koniec historii głównych bohaterów.
Pokaż mimo toJakie to uczucie, przeczytać książkę roku do 5 stycznia? Właśnie takie. Myślę, że mimo ambitnych planów, nic jej nie przebije. Nie dajcie się złośliwości pisarza, przez pierwsze kilkadziesiąt stron odsiewającego czytelników niczym profesor studentów I roku. Zostaniecie nagrodzeni z nawiązką.
Jakie to uczucie, przeczytać książkę roku do 5 stycznia? Właśnie takie. Myślę, że mimo ambitnych planów, nic jej nie przebije. Nie dajcie się złośliwości pisarza, przez pierwsze kilkadziesiąt stron odsiewającego czytelników niczym profesor studentów I roku. Zostaniecie nagrodzeni z nawiązką.
Pokaż mimo toNie rozumiem zachwytów, wydaje mi się że rozumiem co autor chciał przekazać, ale forma okrutnie męcząca, a losy bohaterów nudne.
Nie rozumiem zachwytów, wydaje mi się że rozumiem co autor chciał przekazać, ale forma okrutnie męcząca, a losy bohaterów nudne.
Pokaż mimo toNajbardziej z książki zapadł mi w pamięć fragment w którym Amelia przychodzi do lekarza, jest w ciąży. Wcześniej miała bardzo trudny poród i w szpitalu powiedzieli jej że kolejna ciąża będzie dla niej niebezpieczna i może grozić śmiercią A ten pojebany doktorek do niej z tekstem "no to trzeba było uważać" jprdl co pierdolony chuj, ja to bym już chyba nie wytrzymała tylko odrazu wala takiego gnoja w jaja i niech zdycha.. pierdoleniec chociaż czasami jest tak że jak człowiek usłyszy takie coś to czuje takie zamurowanie stoi i nic i dopiero jak wróci do domu do tak w myślach by się dopiero walo gnoja..
Dobrze że autor to opisał ludzie nigdy nie powinni bagtelizowac nieprofesjonalnego traktowania i gowno mnie to obchodzi że to jakis tam wielki pan doktor
Najbardziej z książki zapadł mi w pamięć fragment w którym Amelia przychodzi do lekarza, jest w ciąży. Wcześniej miała bardzo trudny poród i w szpitalu powiedzieli jej że kolejna ciąża będzie dla niej niebezpieczna i może grozić śmiercią A ten pojebany doktorek do niej z tekstem "no to trzeba było uważać" jprdl co pierdolony chuj, ja to bym już chyba nie wytrzymała tylko...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNiezwykle napisana - przeplatają się czasy, rozmowy, nawet sposoby narracji, tworząc zaskakująco spójną i fascynującą całość. Jest tu wszystko czego my chcieć w powieści, od miłostek po mechanizmy władzy totalitarnej, powieść prawdziwie totalna. Czyta się niełatwo, jednak nie można się oderwać. Niesamowita.
Niezwykle napisana - przeplatają się czasy, rozmowy, nawet sposoby narracji, tworząc zaskakująco spójną i fascynującą całość. Jest tu wszystko czego my chcieć w powieści, od miłostek po mechanizmy władzy totalitarnej, powieść prawdziwie totalna. Czyta się niełatwo, jednak nie można się oderwać. Niesamowita.
Pokaż mimo toMęczyłam się z tą książką ponad rok i teraz żałuję, że w ogóle dobrnęłam do końca. Zachęciła mnie inna książka autora, "Miasto i Psy", która według mnie jest wspaniała. Jednak, w mojej ocenie "Rozmowa w katedrze" jest dużo słabsza, właściwie nawet nudna, nieskłaniająca do refleksji, a na koniec, okazuje się również, że bez żadnego przesłania. Dodatkowo całość pisana niezwykle męczącym językiem.
Męczyłam się z tą książką ponad rok i teraz żałuję, że w ogóle dobrnęłam do końca. Zachęciła mnie inna książka autora, "Miasto i Psy", która według mnie jest wspaniała. Jednak, w mojej ocenie "Rozmowa w katedrze" jest dużo słabsza, właściwie nawet nudna, nieskłaniająca do refleksji, a na koniec, okazuje się również, że bez żadnego przesłania. Dodatkowo całość pisana...
więcej Pokaż mimo toZaliczana do najlepszych.
Klasyka.
Najlepsze dzieło autora – według jego samego.
Uczta literacka.
Powieść wielowątkowa i zaangażowana.
Powieść totalna.
To slogany, tak często pojawiające się w wątku „Rozmów w „Katedrze””. Dobrze to i nie dobrze, bo już jest jakieś ogólne wyobrażenie jest, ale też już jest znaczek: tak zostało to dzieło ocenione.
Mając to wszystko na uwadze, ale też trochę z boku , bo i po co zaprzątać głowę przed własna oceną – z wielką przyjemnością przeczytałam Rozmowę. Brakowało mi jej do pełniejszej oceny twórczości Llosy, którego czytam od wielu lat. Cieszę się, że miałam okazję ją przeczytać, bo mijając ją na półce bibliotecznej zapewne odkładałabym ten fakt jeszcze na przyszłość.
„Rozmowa” jest na pewno dla mnie: szczera, bezpośrednia, uderzającą, wybuchowa, potwierdzająca doskonały warsztat autora, jest też zabawą (ale taką na poważnie). Wątki sklejałam na szybko, zwłaszcza w części poszatkowanych zdań czy fraz, a później weryfikowałam ich prawdziwość. Sprawa Santiago Zavali, jego odejścia z domu i szukania prawdy o swojej rodzinie jest ciekawa. Prowadząc rozmowę z danym szoferem ojca, ona sam i Ambrozio – powoli odgrzebują jakieś fragmenty prawdy. Czy ojciec był politykiem, przedsiębiorcą, arystokratą, gdzie i jak rozległe były jego wpływy, kiedy zaczął się konflikt z synem, dlaczego ten nie chciał nawet spadku po ojcu. Ponadto, rozmowa i dociekanie prawdy w powieści służy pokazaniu Peru w całej rozciągłości kształtowania się politycznego i społecznego kraju w latach 60 tych. i wcześniej. Kulisy biedy, nierówności społecznych i dyktatury.
Eksperymenty literackie, swoje czy też podpatrzone u innych, nadały powieści charakter. To na prawdę inteligentne pisarstwo.
Zaliczana do najlepszych.
więcej Pokaż mimo toKlasyka.
Najlepsze dzieło autora – według jego samego.
Uczta literacka.
Powieść wielowątkowa i zaangażowana.
Powieść totalna.
To slogany, tak często pojawiające się w wątku „Rozmów w „Katedrze””. Dobrze to i nie dobrze, bo już jest jakieś ogólne wyobrażenie jest, ale też już jest znaczek: tak zostało to dzieło ocenione.
Mając to wszystko na...
Świetna sprawa. Kilkanaście dni delektowania się, jak najlepsza uczta. Bez pośpiechu, ze smakiem. Moje horyzonty.
Świetna sprawa. Kilkanaście dni delektowania się, jak najlepsza uczta. Bez pośpiechu, ze smakiem. Moje horyzonty.
Pokaż mimo toMój "Numer 1" wśród książek Vargasa Llosy. Wymaga skupienia i cierpliwości, więc nie dla każdego. Ale warto. Naprawdę warto.
Mój "Numer 1" wśród książek Vargasa Llosy. Wymaga skupienia i cierpliwości, więc nie dla każdego. Ale warto. Naprawdę warto.
Pokaż mimo toNie jest to łatwa powieść do czytania dla każdego, jednak jeśli ktoś jest miłośnikiem literatury współczesnej to powinna mu się spodobać. Miesza się tutaj polityka z wątkami miłosnymi i podobnymi. Początkowo miałem problem przy czytaniu, aby prawidłowo rozumieć fabułę, ale z czasem złapałem rytm i choć książka jest dość gruba to może być wciągająca. Ze swojej strony polecam ją przeczytać zarówno dla przyjemności, a także ze względu na opisaną tam rzeczywistość Peru, co powinno nieco pomóc zrozumieć mentalność i historię współczesną jego mieszkańców.
Nie jest to łatwa powieść do czytania dla każdego, jednak jeśli ktoś jest miłośnikiem literatury współczesnej to powinna mu się spodobać. Miesza się tutaj polityka z wątkami miłosnymi i podobnymi. Początkowo miałem problem przy czytaniu, aby prawidłowo rozumieć fabułę, ale z czasem złapałem rytm i choć książka jest dość gruba to może być wciągająca. Ze swojej strony polecam...
więcej Pokaż mimo to