Kondotierzy

- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Wydawnictwo:
- Prohibita
- Data wydania:
- 2013-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1988-01-01
- Liczba stron:
- 248
- Czas czytania
- 4 godz. 8 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788361344490
- Tagi:
- Kongo Jemen najemnicy wojna konflikt wspomnienia literatura faktu
Gdy pisałem te wspomnienia Kongo nazywało się Zair (a w 1997 roku przywrócono krajowi dawną nazwę). Jak wiadomo, dyktatura Mobutu była „daleka od wzorów demokracji”. Ale olbrzymie złoża uranu, kobaltu, miedzi i diamentów nie służą czerwonemu. W jakimś tam maleńkim stopniu jest w tym i moja zasługa. Choćby całą moją działalność sprowadzić do kłucia szpilką. „Milion ukłuć szpilką i słonia zabije” – powiedział Mao. Niech więc każdy chwyta za szpilkę!
W Jemenie obie walczące strony dogadały się. Opuszczając ten kraj, nie wiedzieliśmy, że rokowania były prowadzone już od miesięcy. Jemen pozostał republiką. Ale niekomunistyczną. Na początku 1970 roku wydalono „doradców” sowieckich. Zamknięto sowiecką bazę w Al-Hudejda. W lipcu tegoż roku Jemen Północny wznowił stosunki dyplomatyczne ze Stanami Zjednoczonymi i uzyskał od nich pomoc. 300 tysięcy uchodźców z Południowego, „ludowego” Jemenu napłynęło jeszcze tego samego roku. W 1979 roku Południowy Jemen napadł na Północny, próbując go przyłączyć siłą (na wzór Korei, gdzie się to nie udało, czy też Wietnamu, gdzie, niestety, się powiodło). 300 milionów dolarów pomocy wojskowej od USA. Inwazja się załamała. Zamachy stanu. Kraj jest „daleki od wzorców demokracji”. Ale jest wolny. I ma przed sobą przyszłość. I w tym jest i moja maleńka zasługa.
Rafał Gan-Ganowicz
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 301
- 299
- 71
- 8
- 8
- 7
- 6
- 3
- 3
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Książka która przeczytałem po obejrzeniu na YT dokumentu "Pistolet do wynajęcia". Bohater którego najlepiej zrozumie ktoś kto miał okazję poznać życie w powojennej Polsce, ale i ten kto nasłuchał się mrocznych opowiadań babci lub dziadka. Dzisiejsza młodzież raczej nie zrozumie po co i o co wojował GAN. Niektóre słowa pisane na szczęście bez dzisiejszej głupiej poprawności politycznej. Godne polecenia i szybko się czyta ;) 😉
Książka która przeczytałem po obejrzeniu na YT dokumentu "Pistolet do wynajęcia". Bohater którego najlepiej zrozumie ktoś kto miał okazję poznać życie w powojennej Polsce, ale i ten kto nasłuchał się mrocznych opowiadań babci lub dziadka. Dzisiejsza młodzież raczej nie zrozumie po co i o co wojował GAN. Niektóre słowa pisane na szczęście bez dzisiejszej głupiej poprawności...
więcej Pokaż mimo toOto powinien być bohater współczesnej młodzieży. Szkoda, że tak mało znany.
Oto powinien być bohater współczesnej młodzieży. Szkoda, że tak mało znany.
Pokaż mimo toZbiór historyjek - ciekawych i opowiedzianych lekko przez naszego dobrego kolegę, ale odniosłem wrażenie, że pominięte jest zbyt dużo. Mogę tylko domyślać się powodów. Brakuje rozwinięć niektórych historii i tematów. Niemniej polecam.
Zbiór historyjek - ciekawych i opowiedzianych lekko przez naszego dobrego kolegę, ale odniosłem wrażenie, że pominięte jest zbyt dużo. Mogę tylko domyślać się powodów. Brakuje rozwinięć niektórych historii i tematów. Niemniej polecam.
Pokaż mimo toPrawdziwa historia o ludziach, którzy podjęli walkę ze złem, chociaż mogli zostać w domu. To są Bohaterowie.
Prawdziwa historia o ludziach, którzy podjęli walkę ze złem, chociaż mogli zostać w domu. To są Bohaterowie.
Pokaż mimo toDobrze napisana z ciekawymi dygresjami oceny otaczającej rzeczywistości. Bohaterowie tej książki mają cohones ze stali.
Dobrze napisana z ciekawymi dygresjami oceny otaczającej rzeczywistości. Bohaterowie tej książki mają cohones ze stali.
Pokaż mimo toDwie uwagi. Książka jest za krótka i bardziej to zbiór historii, które w większości nie sklejają się. Na początku dowiadujemy się, dlaczego dzielił trudy ochotnika (najemnik walczy za kasę, a tu jak autor wskazuje były inne motywacje). Dalej mamy Kongo i Jemen. Ten ostatni w moim odczuciu jest lepiej wspominany z racji nabycia już doświadczenia i obycia.
Dwie uwagi. Książka jest za krótka i bardziej to zbiór historii, które w większości nie sklejają się. Na początku dowiadujemy się, dlaczego dzielił trudy ochotnika (najemnik walczy za kasę, a tu jak autor wskazuje były inne motywacje). Dalej mamy Kongo i Jemen. Ten ostatni w moim odczuciu jest lepiej wspominany z racji nabycia już doświadczenia i obycia.
Pokaż mimo toKsiążka spoko, aczkolwiek brakuje mi czasem pociągnięcia dalej niektórych wątków, utrzymania chronologii, jest to po prostu zbiór pojedynczych opowieści scalonych w kupę ;)
Książka spoko, aczkolwiek brakuje mi czasem pociągnięcia dalej niektórych wątków, utrzymania chronologii, jest to po prostu zbiór pojedynczych opowieści scalonych w kupę ;)
Pokaż mimo toWśród piosenek śpiewanych przy ognisku śpiewałem ze znajomymi o najemnych żołnierzach "w dżunglach Katangi i w bagnach Konga, stepach Jemenu, piaskach Sudanu". Nie wiedziałem o kim śpiewam. Teraz wiem. Wspomnienia Pana Rafała są niesamowite, a historia jego i jemu podobnych nieznana powszechnie. To kolejna książka, która sprawiła, że byłem zły na system edukacji, kulturę, rodzimą kinematografię.
Ale nic to - książkę znalazłem, przeczytałem i wiem więcej. Żołnierze wyklęci to nie tylko Ci, którzy walczyli w polskich lasach.
Książka wyjątkowo ciekawa - z jednej strony trochę podróżnicza, z innej poradnik przywódcy a jeszcze z innej książka filozoficzna. Polecam szczególnie młodym. Warto posłuchać bohatera.
Wśród piosenek śpiewanych przy ognisku śpiewałem ze znajomymi o najemnych żołnierzach "w dżunglach Katangi i w bagnach Konga, stepach Jemenu, piaskach Sudanu". Nie wiedziałem o kim śpiewam. Teraz wiem. Wspomnienia Pana Rafała są niesamowite, a historia jego i jemu podobnych nieznana powszechnie. To kolejna książka, która sprawiła, że byłem zły na system edukacji, kulturę,...
więcej Pokaż mimo toNiewątpliwie autor miał wiele powodów aby znienawidzić komunizm i pałać do niego żądzą zemsty. I o ile jego walka z sowieckimi żołnierzami w Jemenie może być nazwana walką z komunistami, to już wybijanie dziesiątek na wpółdzikich murzynów w Kongu taką "wzniosłą" sprawą w moich oczach być nie może. Ganowicz pisze "Nie zabijałem ludzi, zabijałem komunistów". Komunista czy nie to ostatecznie człowiek. Wszystko jest kwestią motywu, czy idei jaka człowiekowi przyświeca w życiu. Wyniesiony niemal do rangi bohatera narodowego polski walczącej, ostatecznie został w moich oczach najemnikiem i kropka. Skoro tak bardzo zależało mu na walce z komuchami, to mógł dobrowolnie zostać w Jemenie i robić to za darmo do końca wojny lub jego samego. Ciekawie przedstawione są sylwetki innych polskich najemników oraz ich historie, które ostatecznie doprowadziły ich do tych samych miejsc co autora, chociaż z zupełnie innych pobudek osobistych. Książka napisana prostym językiem, bez miliona metafor, opisów przyrody ciągnących się przez kolejne strony. Wciąga i szybko się kończy.
Niewątpliwie autor miał wiele powodów aby znienawidzić komunizm i pałać do niego żądzą zemsty. I o ile jego walka z sowieckimi żołnierzami w Jemenie może być nazwana walką z komunistami, to już wybijanie dziesiątek na wpółdzikich murzynów w Kongu taką "wzniosłą" sprawą w moich oczach być nie może. Ganowicz pisze "Nie zabijałem ludzi, zabijałem komunistów". Komunista...
więcej Pokaż mimo toNa książkę Rafała Gan-Ganowicza szykowałem się już od kilku lat. Zdobyłem cyfrową kopię wydania "podziemnego" z 1988 roku i książka czekała na swoją kolej. Ale nie lubię czytać książek cyfrowych. "Kondotierzy" doczekali się po 1989 roku kilka wydań. Dostęp do nich nie był taki trudny - nabyłem więc egzemplarz wydany przez Prohibitę.
Nie wiem jak inne wydania ale to wydanie jest strasznie słabe - okładka owszem, jedna z lepszych i twarda... ale redakcja bardzo słaba (liczne literówki, przypisy na niewłaściwych stronach). A dołączone zdjęcia - kpina! Stłoczone na dwóch kolorowych wkładkach foty o wielkości 6 cm na 4 cm... no po prostu ikonki. Fajnie, że są ale można by je dać po prostu większe.
"Kondotierzy" cały czas kojarzyli mi się z książką Józefa Białoskórskiego o Legii Cudzoziemskiej - zwłaszcza część o walkach w Jemenie.
Gan-Ganowicz ma bardzo lekkie pióro i pisze ze swadą. nie ma w jego opowieści epatowania nienawiścią (chociaż ją wielokrotnie deklaruje) czy okrucieństwem. To opowieść żołnierza, oficera, wspomnienia które opowiada się z rozrzewnieniem w barze przy alkoholu. Opowieści szalenie ciekawe i inspirujące do poszukiwań (przynajmniej dla mnie),zgłębiania historii zapomnianych już konfliktów w Kongu i Jemenie (tam wciąż wojna). Obrazy malowane są bardzo realistycznie, dynamicznie ale rzeczowo. Autor często sięga po wspomnienia by dopowiedzieć coś do tematu. Często pojawiają się wprowadzenia lub wtręty wyjaśniające sytuację historyczną lub polityczną.
Pod wpływem książki obejrzałem też film dokumentalny "Pistolet do wynajęcia". W latach 90' były szokiem. Wydanie Prohibity wzbogacone jest o kilka artykułów i wywiadów z Rafałem Gan-Ganowiczem które świetnie pokazują klimat lat 90' i jakie emocje wzbudzały opowieści i postawy Gan-Ganowicza. Pamiętam lata 90' i rozumiem dlaczego tak było. dzisiaj po bez mała 30 latach książka nie wzbudza kontrowersji a przynajmniej we mnie.
Film dokumentalny dopełnia obrazu postaci Rafała Gan-Ganowicza. Twardy najemnik, bezkompromisowy antykomunista, żołnierz-ideowiec otrzymuje kolejną "twarz". I to oblicze przemówiło do mnie o wiele bardziej. Gan-Ganowicz zostawił życie najemnika by po rozwodzie wychować córkę. To było dla niego o wiele ważniejsze niż zemsta na komunizmie i idea walki, niż szukanie walki i sprawdzania się w niej. Sprawdził się jako ojciec i jako człowiek. Jest czas walki i czas pokoju. Miłość do własnego dziecka tłumi nienawiść. Rewelacyjna książka o niezwykłym człowieku.
Na książkę Rafała Gan-Ganowicza szykowałem się już od kilku lat. Zdobyłem cyfrową kopię wydania "podziemnego" z 1988 roku i książka czekała na swoją kolej. Ale nie lubię czytać książek cyfrowych. "Kondotierzy" doczekali się po 1989 roku kilka wydań. Dostęp do nich nie był taki trudny - nabyłem więc egzemplarz wydany przez Prohibitę.
więcej Pokaż mimo toNie wiem jak inne wydania ale to wydanie...