Weiser Dawidek
- Kategoria:
- literatura piękna
- Data wydania:
- 2014-02-24
- Liczba stron:
- 264
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324028818
Okrzyknięta przez krytykę arcydziełem, jedna z najwybitniejszych powieści ostatnich dekad.
Kim jest tajemniczy, obdarzony niezwykłymi zdolnościami Weiser Dawidek? I co się z nim stało, kiedy zniknął pewnego upalnego lata w niewyjaśnionych okolicznościach?
„Weiser Dawidek” to magiczna, pełna uroku opowieść o dzieciństwie, pamięci i granicach poznania. Okrzyknięta przez krytykę arcydziełem, jedna z najwybitniejszych powieści ostatnich dekad, zaliczana już do klasyki polskiej literatury. Przetłumaczona na piętnaście języków, w 2000 roku została zekranizowana przez Wojciecha Marczewskiego.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Polecane księgarnie
Pozostałe księgarnie
Informacja
Oficjalne recenzje
Tajemnica wciąż pociągająca
Proza polska okresu transformacji ustrojowej to rzecz niejednoznaczna – z jednej strony uznawana za wciąż jeszcze świeżą, nieuporządkowaną z punktu widzenia dyskursu historyczno-literackiego, z drugiej zaś przecież zamknięta w gotowych formułach, skostniała i oczywista. Powieść inicjacyjna? Mityzacja? Literatura środka? Nurty okopane zostały znanymi nazwiskami, wśród nich zaś przodują niezmiennie Chwin, Pilch, Bieńczyk, Huelle. Tego ostatniego zresztą – o czym wiedzą doskonale studenci filologii polskiej – przyporządkować można niemal wszędzie, dodając jeszcze, że tworzy arcydzielnie. Sporo w tym „winy” Jana Błońskiego, który jako pierwszy docenił wydany w 1987 roku debiut prozatorski Pawła Huelle. Następnie „Weisera Dawidka” zaczęła doceniać szersza publiczność.
W dwadzieścia siedem lat po publikacji książki, wraz z jej kolejnym wznowieniem, wydaje się uzasadnione postawić pytanie o to, czy „Weiser…” wciąż potrafi skomunikować się z czytelnikiem, poruszyć go, może nawet zachwycić. Odpowiedź jest jednak zbyt oczywista: pozytywnie korespondować zapewne potrafi – przynajmniej z pewną częścią czytelników – wszak źle napisany nie jest, nie zestarzał się też znacząco. Pójdźmy więc dalej: w jaki sposób może tego dokonać?
Po pierwsze, dzięki swojej nieoczywistości. Jak powiedziało wielu przede mną, „Weiser…” prowokuje pytania i zachęca do wysnuwania własnych interpretacji. Czas powieściowy obejmuje cztery plany. Począwszy od chronologicznie pierwszego są to: dni wakacji 1957 roku; prowadzone w szkole przesłuchanie trzech chłopców – Pawła Hellera, Szymka i Piotra – w sprawie zaginięcia Dawida Weisera i Elki; śledztwo dorosłego już Hellera oraz czas pisania książki uparcie nazywanej nie-książką. Narrator, Heller, wraca wspomnieniami do przeszłości, ponieważ sprawa zaginięcia, czy też raczej niezwykłego zniknięcia Weisera, nie daje mu spokoju. Obsesyjne stara się on zrekonstruować sytuacje, w których Weiser brał udział, a które mogłyby mu pomóc zrozumieć nadnaturalną, jak się zdaje, zagadkę. Heller wierzy, że to, czego był świadkiem w dzieciństwie, nie jest jedynie konfabulacją młodego umysłu. Wierzy, że Weiser – ten dziwny, wspaniały chłopiec o zdolnościach daleko wykraczających poza proste rozumienie – mógł uczynić rzecz, w jaką nigdy nie dadzą wiary ludzie pokroju nauczyciela M-skiego i dyrektora szkoły. Ocena tego, czy Heller ma rację, leży w gestii czytelnika.
Po drugie, poprzez sportretowanie Gdańska, małej ojczyzny, widzianej oczami dorastających chłopców, oraz sprzęgnięcie tego z chwytliwym motywem inicjacji. Weiser, choć tak samo jak Paweł, Szymek i Piotr zaledwie dwunastoletni, wyznacza chłopcom linię demarkacyjną między dzieciństwem a dojrzałością; pokazuje to, co dotąd było dla nich niedostępne. Jego wiedza, zdolności i postawa wobec świata oddziałują na chłopców tak mocno, że ci, zafascynowani innością, uznają go jednogłośnie za przewodnika. Im więcej zaś z Weiserem przebywają, tym trudniej im wrócić do czasu sprzed inicjacji. Kto chciałby dalej bawić się w wojnę patykami imitującymi broń, gdy można uczyć się strzelać z prawdziwego pistoletu? Ale proces poznawczy uruchomiony przez Weisera ma nie tylko materialny charakter. Znacznie ważniejsze treści występują na poziomie duchowym, by nie rzec: transcendentalnym. To w nich należałoby doszukiwać się kamienia węgielnego powieści, od którego następnie wyjść mogłyby pytania o recepcję zapamiętanych doświadczeń, antagonistyczne poziomy odbioru świata (racjonalny i romantyczny) oraz trud poszukiwania prawdy w ujęciu filozoficznym.
Po trzecie wreszcie, jeśli tylko powolne odkrywanie wydarzeń pamiętnego lata 1957 roku nie znudzi, to z pewnością zaciekawi. Innej drogi nie znajduję.
Sylwia Kluczewska
Popieram [ 17 ]
Oceny
Dyskusje
Książka na półkach
- 2 594
- 1 013
- 447
- 101
- 47
- 34
- 30
- 30
- 24
- 22
Wypożycz z biblioteki
Cytaty
I zamiast mówić cokolwiek, zamiast złorzeczyć i przeklinać, pomyślisz, że wszystko, co oglądały twoje oczy, i wszystko, czego dotykały twoje...
RozwińOczywistość (...) stać się może wątpliwa nawet dla doświadczonego człowieka (...).
Są takie zdania, zrozumiałe niby i oczywiste, które przy odrobinie uwagi stają się nagle pełne niejasności, diabelnie powikłane, a w końcu c...
Rozwiń
Opinie [139]
Akcja powieści toczy się na planie trzech zazębiających się odcinków czasu. Kilkugodzinne przesłuchanie rozrzedzane jest wspomnieniami z upalnych wakacji roku 1957, i przetykane dygresjami z kilku zdarzeń aż po rok 1987. Główne miejsca; Gdańsk: Wrzeszcz, plaża w Jelitkowie, lasy brętowskie. Narrator, czterdziestoparoletni mężczyzna przenosi nas w świat swojego dzieciństwa....
więcejStudencki stosik hańby w moim przypadku obfituje w rozmaite pozycje. Jedną z nich był Weiser Dawidek i o nim dzisiaj opowiem.
więcejPo półtora roku udało mi się przeczytać opowieść o tym specyficznym, intrygującym chłopcu. Powieść Pawła Huelle przenosi nas w rozmaite rejony – do czasów dzieciństwa, które każdy z nas pamięta na swój sposób i każdy z nas odnajdzie jakieś elementy...
Hipoteza powojennych losów porozumienia polsko-żydowskiego. Powieść, która nie boi się fikcji. Świetny pastisz powieści detektywistycznej – nie tyle odtwarza prototyp, co go przekształca.
Pokaż mimo toPowieść Pawła Huellego opowiada krótką historię młodych chłopców w szkolnym wieku z lat 50 dwudziestego wieku w Gdańsku.Głównych bohaterów fascynuje osoba tytułowego Weisera,który pokazuje najrozmaitsze sztuczki,najefektywniejszymi i tymi które doprowadzą do jego zniknięcia i problemów chłopców z gronem pedagogicznym szkoły do której uczęszczają są wybuchy które pokazywał...
więcejMagiczny utracony świat dzieciństwa. Dla mnie dodatkowo akcja toczy się w miejscu mojej młodości. Książka - perełka, po przeczytaniu której trudno zacząć czytać coś innego.
Pokaż mimo toZ przyjemnością przeczytałam po latach „Weisera Dawidka” (pierwsze wydanie 1987). Wprawdzie Paweł Huelle nie został pisarzem uginającym się pod ciężarem Nagród Nike, nie znalazł się na krótkiej liście do Nobla, ani w sumie nie powtórzył sukcesu swojej pierwszej książki, jednak dla mnie jest gwarantem literackiej kultury i pięknej polszczyzny. Co mnie najbardziej urzeka w...
więcejDebiut lat 80-tych, tak o tej książce wówczas pisano. I to chyba prawda. Trudno wyobrazić sobie lepszy początek pisarskiej, wspaniałej kariery. Oczywiście (z dzisiejszej perspektywy) w tle mityczny Gdańsk i jego genialne miejsca. Gdańsk Huellego jest jak Drohobycz Schulza, cudowne, mityczne miejsca spotkania się kultur i żyć jednostek niezwykłych w swej powszedniości....
więcejNarracja/język/konstrukcja - 5/10
Pokaż mimo toFabuła - 5/10
Przedstawiony świat - 7/10
Bohaterowie 6/10
łącznie 6
Jestem z Gdańska więc tą pozycje musiałam przeczytać!
Pokaż mimo toSentymentalna podróż do czasu dzieciństwa, rozmowa ze zmarłym, magiczne umiejętności żydowskiego chłopca sztukmistrza z Lubl... nie, z Gdańska, opis Gdańska sprzed lat (ubogi bo ograniczony do kilku miejsc) i długie nieco rozwlekłe dochodzenie do puenty choć z drugiej strony to nie kryminał i całość utworu jest puentą.
Pokaż mimo to