Biblioteka umarłych
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Will Piper (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Library of the Dead
- Wydawnictwo:
- Albatros
- Data wydania:
- 2015-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-02-11
- Liczba stron:
- 464
- Czas czytania
- 7 godz. 44 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788376592039
- Tłumacz:
- Krzysztof Sokołowski
- Tagi:
- morderstwa śledztwo opactwo powiązania średniowiecze
Debiutancka powieść amerykańskiego pisarza łącząca w sobie elementy thrillera, powieści sensacyjnej oraz wątki znane z bestsellerowych książek Dana Browna.
Mieszkańcy Nowego Jorku są sparaliżowani lękiem. Przez miasto przetacza się fala zabójstw. Nie da się ustalić powiązań między ofiarami, każdy może być następny...
Jedyne, co łączy morderstwa to tajemnicze kartki pocztowe z wizerunkiem trumny i datą śmierci. Do śledztwa zostaje oddelegowany niesławny, nadużywający alkoholu agent FBI, niegdyś najlepszy specjalista od seryjnych morderców, teraz wyczekujący emerytury, znużony życiem mężczyzna. Wraz z młodą agentką Nancy Lipinski, Will Piper stara się uczynić to, co niemożliwe - powiązać kolejne zbrodnie mimo braku poszlak. Trop wiedzie aż do Ministerstwa Obrony i tajnej Strefy 51 utworzonej przez Trumana w 1947 roku, a później jeszcze dalej - aż do zamierzchłego średniowiecza, do opactwa benedyktynów na Wyspie Wight. Jaką tajemnicę skrywało opactwo Vectis i co zataił przed obywatelami rząd Stanów Zjednoczonych? Rozwiązanie zagadki będzie bardzo zaskakujące.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 447
- 366
- 103
- 10
- 6
- 6
- 6
- 5
- 4
- 4
OPINIE i DYSKUSJE
Ta książka to takie "szybkie czytadło", momentami wciągająca, momentami dość się dłuży. Strasznie też irytowały mnie przeskoki w czasie - nic nie wnosiły do historii, gdyż od jednego do drugiego już można było się domyślić przebiegu akcji, więc moim zdaniem, książka znacznie by zyskała, gdyby chronologia została zachowana. Ogólnie ok, czasu poświęconego za stracony nie uważam, ale szału nie ma.
Planuję sięgnąć po drugą część, gdyż ciekawa jestem, jak potoczy się historia.
Ilość błędów w druku zatrważająca...
Ta książka to takie "szybkie czytadło", momentami wciągająca, momentami dość się dłuży. Strasznie też irytowały mnie przeskoki w czasie - nic nie wnosiły do historii, gdyż od jednego do drugiego już można było się domyślić przebiegu akcji, więc moim zdaniem, książka znacznie by zyskała, gdyby chronologia została zachowana. Ogólnie ok, czasu poświęconego za stracony nie...
więcej Pokaż mimo toCzy działa seryjny zabójca? Ludzie w różnych częściach Stanów, otrzymują kartki pocztowe z trumną i datą śmierci. W wyznaczonym dniu, faktycznie umierają. Tylko, że nie ma między nimi związku. Przypadek? Sprawę, próbuje rozwikłać policyjny specjalista w tej dziedzinie. To ma być jego ostatnie, duże śledztwo tuż przed emeryturą.
Czytelnik rozwiązuje już w połowie książki. Wszystkiego jest tu za dużo. Za dużo wątków pobocznych, bohaterów, stron... No prawie. Za mało realizmu, budowania napięcia...Z rozpędu przeczytałam do końca, ale nie wciągnęłam się nawet przez moment. Można , nie trzeba.
Czy działa seryjny zabójca? Ludzie w różnych częściach Stanów, otrzymują kartki pocztowe z trumną i datą śmierci. W wyznaczonym dniu, faktycznie umierają. Tylko, że nie ma między nimi związku. Przypadek? Sprawę, próbuje rozwikłać policyjny specjalista w tej dziedzinie. To ma być jego ostatnie, duże śledztwo tuż przed emeryturą.
więcej Pokaż mimo toCzytelnik rozwiązuje już w połowie książki....
Dobrze czytało mi się „Bibliotekę umarłych”.
Na samym wstępie autor zaznaczył, że jest to fikcja literacka, ale czytając, człowiek zastanawia się czy przypadkiem coś takiego nie istnieje w naszym świecie. Przecież jest tyle tajemnic.
Kilku spraw autor nie wyjaśnił. No i zakończenie. Takie jakieś za szybkie, jakby stwierdził, że już mu się nie chce pisać.
Dobrze czytało mi się „Bibliotekę umarłych”.
Pokaż mimo toNa samym wstępie autor zaznaczył, że jest to fikcja literacka, ale czytając, człowiek zastanawia się czy przypadkiem coś takiego nie istnieje w naszym świecie. Przecież jest tyle tajemnic.
Kilku spraw autor nie wyjaśnił. No i zakończenie. Takie jakieś za szybkie, jakby stwierdził, że już mu się nie chce pisać.
Chyba najlepsza jedna z najlepszych pozycji "brownowskiego" gatunku ;) Absolutnie mnie wessała, przeciągnęła po nocach a na koniec zrobiłam mi "bum"!
Dużo fikcji, ale po co udowadniać że nią jest - ja dla mnie to nie o to chodzi. Polecam gorąco.
Chyba najlepsza jedna z najlepszych pozycji "brownowskiego" gatunku ;) Absolutnie mnie wessała, przeciągnęła po nocach a na koniec zrobiłam mi "bum"!
Pokaż mimo toDużo fikcji, ale po co udowadniać że nią jest - ja dla mnie to nie o to chodzi. Polecam gorąco.
Biblioteka umarłych to niezwykła pozycja, choć już nie młoda (wydanie I z 2011). Nie jest łatwo napisać wciągający i zaskakujący thriller tworząc coś, czego nie było. Cooper tego dokonał – powiązał przeszłość i przyszłość zagadką tajemniczych ksiąg. Książka ma kilka ważnych wątków;
Jeden najważniejszych ma miejsce w czasach obecnych (czyli w powieści rok 2009) dochodzi do serii zabójstw, których dokonywać ma morderca Dnia Sądu – jak go nazwało FBI. Każda z ofiar dostała bowiem pocztówkę z datą śmierci i wyrysowaną trumienką. Coś się jednak nie zgadza – ofiary nie mają wspólnego mianownika, nic ich nie łączyło, przy czym jedna zmarła na atak, a do zabicia drugiej przyznał się kochanek, pozostałych kilka spraw przedstawia się mglisto – brak jednego sprawcy. W pewnym momencie śledztwo trafia do Willa Pipera – specjalisty od seryjnych zabójstw, obecnie mającego problem z alkoholem.
Pozostałe dotyczą m.in. współczesnego pracownika ze strefy 51 – byłego kolegi ze studiów naszego agenta FBI – Marka Shackletona, zdarzeń związanych z utworzeniem strefy 51, wykopalisk na wyspie Wight oraz wątek dot. niedoszłego scenarzysty i ofiar zabójstw.
Drugi najwyższy człon, obok mordercy, przenosi nas w czasy średniowieczne, gdzie w Vectis w Brytanii (późniejsza wyspa Wight) powstaje Zakon Imion by strzec tajemnicy zapisanej na tysiącach stronic ksiąg. Historia zakonu zaczyna się, gdy w niezwykłych okolicznościach 7 dnia siódmego miesiąca (lipca) roku 777 rodzi się siódmy syn siódmego syna. Chłopiec ten zaczyna spisywać imiona ludzi, pomimo tego że wcześniej nie uczył się ani pisać ani czytać, nie wiadomo też czy potrafi mówić…
Wszystkie wątki zazębiają się tworząc spójną fabułę, która wciąga i niesamowicie zaskakuje. Bo co wspólnego ze starymi księgami ma agent FBI i dlaczego rząd ukrywa je przed obywatelami? Co tak naprawdę działo się na wyspie? Wszystkie dowiadujemy się na ostatnich kartach książki, a jeszcze więcej okaże się zapewne w dwóch następnych tomach.
Napięcie budowane jest krok po kroku, ponieważ na początku otrzymujemy zlepki dziwnych niepowiązanych rozmów z czasów obecnych, z średniowiecza i z roku 1947. Autor wykorzystał motywy po trochę biblijne – pełnię liczby siedem, owianą legendą legendarną strefę 51 i odwołał się też w pewnym sensie do metafizyki – nieedukowany chłopiec spisujący imiona jest czymś…nie z tej ziemi. Z tego połączenia wyszedł naprawdę dorodny thriller, gdzie nie ma wyszukanych opisów morderstw, wielkich zagadek na miarę Aniołów i Demonów jest za to ciekawa akcja, zawiła, pełna niespodzianek i jak najbardziej realistyczna. Autor nie przesadził z dawką dziwnych wydarzeń i bazując na tym, co znamy dał czytelnikowi dobrą powieść.
Podróżujemy na przemian po różnych miejscach w Nowym Jorku, trafiamy do Los Angeles a także na wsypę Wight, przenosimy się w czasie…
Biblioteka umarłych to niezwykła pozycja, choć już nie młoda (wydanie I z 2011). Nie jest łatwo napisać wciągający i zaskakujący thriller tworząc coś, czego nie było. Cooper tego dokonał – powiązał przeszłość i przyszłość zagadką tajemniczych ksiąg. Książka ma kilka ważnych wątków;
więcej Pokaż mimo toJeden najważniejszych ma miejsce w czasach obecnych (czyli w powieści rok 2009) dochodzi do...
Powieść napisana jest dość przystępnie, a akcja toczy się płynnym rytmem, jednak uważny czytelnik już w połowie będzie w stanie rozwikłać, co tu właściwie chodzi. Jest to niewątpliwy minus, ponieważ książka traci z tego powodu z napiętej atmosfery.Książka reklamowana jest jako thriller i zapewne thrillerem jest, chociaż rozwiązanie zagadki krystalizuje się czytelnikowi dość szybko.
Powieść napisana jest dość przystępnie, a akcja toczy się płynnym rytmem, jednak uważny czytelnik już w połowie będzie w stanie rozwikłać, co tu właściwie chodzi. Jest to niewątpliwy minus, ponieważ książka traci z tego powodu z napiętej atmosfery.Książka reklamowana jest jako thriller i zapewne thrillerem jest, chociaż rozwiązanie zagadki krystalizuje się czytelnikowi dość...
więcej Pokaż mimo toZaskakująca fabuła, do ostatnich stron trzyma w napięciu. Połączenie thrillera z historią.
Zaskakująca fabuła, do ostatnich stron trzyma w napięciu. Połączenie thrillera z historią.
Pokaż mimo toKsiążka bardzo dobra i ciekawa, a co najważniejsze dobrze i przyjemnie się czyta. Brak zbędnych wątków nie mających wpływu na akcję. Polecam.
Książka bardzo dobra i ciekawa, a co najważniejsze dobrze i przyjemnie się czyta. Brak zbędnych wątków nie mających wpływu na akcję. Polecam.
Pokaż mimo toSzkoda życia na takie książki. Ciekawy pomysł, ale słabe wykonanie, słabo zarysowane postacie i sztampowy charakter głównego bohatera. Momentami miałam wrażenie, że czytam scenariusz do filmu. Średniego zresztą.
Szkoda życia na takie książki. Ciekawy pomysł, ale słabe wykonanie, słabo zarysowane postacie i sztampowy charakter głównego bohatera. Momentami miałam wrażenie, że czytam scenariusz do filmu. Średniego zresztą.
Pokaż mimo toSlaba w polowie ksiazki juz zna sie rozwiazanie zagatki.
Slaba w polowie ksiazki juz zna sie rozwiazanie zagatki.
Pokaż mimo to