Fajna okładka, naklejka "Światowy Bestseller", "Nowa Książka Mistrza Fantasy".
Myślę: Czego chcieć więcej? Czas gonił, ponieważ chciałam szybko coś wybrać do czytania w pociągu podczas podróży. Cena była przystępna: 9,90 - biere! :D

Na pierwszych stronach: świeże powietrze mroźnej Skandynawii, surowe zasady i powiew przygody. Długość rozdziałów była w sam raz i wczytując się coraz głębiej czekałam na to "wow", na ten strzał, na ten zapach bestselleru. No, ale... niestety.
Strony przepływały jak Solveig swoją łodzią, a moje wow, nie.

Dokończyłam ją aby sprawdzić zakończenie. Opisy były słabe, przygody słabe, postaci kiepskie. Jedyne co się udało to zaznaczyć parę mądrych cytatów, ale na tym koniec.
Drugą część mogę przeczytać, ale raczej nie za swoje pieniążki :)

Fajna okładka, naklejka "Światowy Bestseller", "Nowa Książka Mistrza Fantasy".
Myślę: Czego chcieć więcej? Czas gonił, ponieważ chciałam szybko coś wybrać do czytania w pociągu podczas podróży. Cena była przystępna: 9,90 - biere! :D

Na pierwszych stronach: świeże powietrze mroźnej Skandynawii, surowe zasady i powiew przygody. Długość rozdziałów była w sam raz i wczytując...

Książka zaciekawiła mnie po samym opisie, nie powiem, wiele od niej oczekiwałam. Tym bardziej że wikingowie i ich kultura jest mi bardzo znana przez własne zainteresowania.
Tutaj główną bohaterką jest młoda dziewczyna imieniem Solveig. Jej ojciec pewnego razu został wezwany, a ta rusza w jego ślady, aby go znaleźć. Zostawia za sobą swoją macochę i jej dwóch synów.
Przez pierwsze 100 stron czytało mi się całkiem szybko, poznajemy naszą młodą bohaterkę, jej rodzinę i uczucia, ogólnie poznajemy, wchodzimy w ten świat. Jednak czym dalej to gorzej. Coraz bardziej książka mnie nudziła i się gubiłam, że musiałam się cofać do wcześniejszych stron. Płynęli, płynęli i ciągle płynęli, a te 330 stron wydawały mi się wiecznością.
Ledwo co skończyłam książkę, bo chciałam nie raz po prostu ją przerwać i wyrzucić gdzieś w kąt. Jednak czy była aż tak zła?
Nie, książka nie była zła. Jednak za dobra też nie była. Dobra do przeczytania w wolną chwilę, gdy musisz zrobić sobie przerwę lub nie nudzą cię ciągłe opisy, jak to płyną z miejsca na miejsce.

Książka zaciekawiła mnie po samym opisie, nie powiem, wiele od niej oczekiwałam. Tym bardziej że wikingowie i ich kultura jest mi bardzo znana przez własne zainteresowania.
Tutaj główną bohaterką jest młoda dziewczyna imieniem Solveig. Jej ojciec pewnego razu został wezwany, a ta rusza w jego ślady, aby go znaleźć. Zostawia za sobą swoją macochę i jej dwóch synów.
Przez...

330 stron męczarni.
Książka opowiada o młodej Solveig, która ucieka z domu by odnaleźć ojca. Swoją podróż przed morza i oceany rozpoczyna zupełnie sama. Potem przesiada się na kolejne statki i łodzie z załogą. Przez całą książkę płynie, płynie i dopłynąć nie może. Dopiero na kilku ostatnich stronach dopływa do swojego celu podróży. Książka nudna, monotonna, mało akcji, a jak akcja się pojawia to nie dość, że jest dennie opisana to jeszcze w sposób nudny w ogóle nie wciągający. Nic więcej o fabule napisać nie mogę, bo nic się nie dzieje :) Jest to jedna z najgorszych i najnudniejszych książek jakich czytałam. Moja ocena: naciągane 2/10. Chyba najniższa ocena jaką kiedykolwiek wystawiłam książce. Serdecznie nie polecam jeśli nie chcecie sobie zepsuć miesiąca specjalnie po to, żeby przeczytać to gówno.

330 stron męczarni.
Książka opowiada o młodej Solveig, która ucieka z domu by odnaleźć ojca. Swoją podróż przed morza i oceany rozpoczyna zupełnie sama. Potem przesiada się na kolejne statki i łodzie z załogą. Przez całą książkę płynie, płynie i dopłynąć nie może. Dopiero na kilku ostatnich stronach dopływa do swojego celu podróży. Książka nudna, monotonna, mało akcji, a...

Sympatyczna powieść przygodowa dla młodzieży (i nie tylko) o poszukiwaniu własnej tożsamości, miłości i odwadze.

Sympatyczna powieść przygodowa dla młodzieży (i nie tylko) o poszukiwaniu własnej tożsamości, miłości i odwadze.

Bohaterką Bransoletki z Kości jest piętnastoletnia dziewczyna z rodu Wikingów Solveig. Pewnego dnia jej ojciec Halfdan zostaje wezwany przez Haralda Sirgudsona na wyprawę. Solveig chcąc odnaleść ojca rusza w pełną przygód podróż. Wyruszycie razem z nią?

Bohaterką Bransoletki z Kości jest piętnastoletnia dziewczyna z rodu Wikingów Solveig. Pewnego dnia jej ojciec Halfdan zostaje wezwany przez Haralda Sirgudsona na wyprawę. Solveig chcąc odnaleść ojca rusza w pełną przygód podróż. Wyruszycie razem z nią?

"najlepszą rzeczą, jaką można zrobić w życiu, jest śmiać się z życia."

Zapraszam na moją opinię
https://mojezycieitpblog.blogspot.com/2019/04/bransletka-z-kosci.html

"najlepszą rzeczą, jaką można zrobić w życiu, jest śmiać się z życia."

Zapraszam na moją opinię
https://mojezycieitpblog.blogspot.com/2019/04/bransletka-z-kosci.html

Oj,taka historia.Jest super,lubię Wikingów.
I często o nich czytam.Ta 15 latka,jest bardzo mądra.Może czasem,troszkę naiwna.
Ale,to cały urok jej.
Potem,była wielka wyprawa.Do Bizancjum,przyznam.Że mało o nim wiem.
Może,za mało czytam ?
Dla mnie,to nie było fantasty.Tylko,fajna powieść przygodowa.

Oj,taka historia.Jest super,lubię Wikingów.
I często o nich czytam.Ta 15 latka,jest bardzo mądra.Może czasem,troszkę naiwna.
Ale,to cały urok jej.
Potem,była wielka wyprawa.Do Bizancjum,przyznam.Że mało o nim wiem.
Może,za mało czytam ?
Dla mnie,to nie było fantasty.Tylko,fajna powieść przygodowa.

Bardzo dobra powieść zarówno dla nastoletnich jak i starszych czytelników. Nie trzeba znać się na wikingach, żeby móc czytać wspaniałe przygody młodej Solveig, która wyrusza w drogę poszukując swojego ojca, który wcześniej udał się do Miklagardu. Bohaterka jest bardzo bystrą i odważną osobą, niesamowicie łatwo przyszło mi utożsamienie się z nią i wierzę, że każdy jest w stanie polubić tą miłą, bohaterską młodą Solveig. Poznajemy ją poprzez całą akcję powieści, jak i również zaznajamiamy się z towarzyszami jej podróży. Podoba mi się jak Kevin Crossley-Holland buduje zarówno bohaterów jak i akcję w "Bransoletce z kości". Ciekawie opisuje również zwyczaje wikingów, chociaż często są one ukazane z nieco przystępniejszej niż rzeczywista strony. W żaden sposób nie odejmuje to jednak przyjemności czytania. Można również przymknąć oko na nieco banalną w gruncie rzeczy fabułę. Do powieści zdecydowanie należy podejść bardziej jak do opowieści o rodzinie i miłości, aniżeli wydarzeń historycznych. Bardzo spodobał mi się również spis postaci i mapa, którą można znaleźć na początku książki, doskonale sprawdził się w trakcie czytania. Z chęcią przeczytam kolejny tom powieści z nadzieją, że będzie równie lekką, szybką i pełną akcji książką, tak jak ten tom.

Bardzo dobra powieść zarówno dla nastoletnich jak i starszych czytelników. Nie trzeba znać się na wikingach, żeby móc czytać wspaniałe przygody młodej Solveig, która wyrusza w drogę poszukując swojego ojca, który wcześniej udał się do Miklagardu. Bohaterka jest bardzo bystrą i odważną osobą, niesamowicie łatwo przyszło mi utożsamienie się z nią i wierzę, że każdy jest w...

Książkę przeczytałam tego lata.
Poznałam w niej piętnastoletnią Solveig.
Jej wielka odwaga i wytrwałość by odnaleźć ojca wywarła na mnie ogromne wrażenie.
Główna bohaterka jest dowodem na to,że jeżeli kogoś naprawdę kochamy i zanim tęsknimy to jesteśmy w stanie zrobić dla tej osoby wszystko.

Książkę przeczytałam tego lata.
Poznałam w niej piętnastoletnią Solveig.
Jej wielka odwaga i wytrwałość by odnaleźć ojca wywarła na mnie ogromne wrażenie.
Główna bohaterka jest dowodem na to,że jeżeli kogoś naprawdę kochamy i zanim tęsknimy to jesteśmy w stanie zrobić dla tej osoby wszystko.

Zdecydowanie dla młodszego czytelnika. Bohaterką jest nastoletnia Solveig, córka Wikinga, która rusza ku południowym krainom tropem ojca. Jest zdeterminowana dotrzeć do Jerozolimy. Jej świat wierzeń i religia u początku drugiego tysiąclecia musi otworzyć się na naukę o Chrystusie. Po drodze spotyka ciekawych ludzi, ale tak naprawdę nie zapadli mi oni w pamięć. Akcja leniwie się toczy, język wypowiedzi jest prosty i ubogi, a potencjał, jaki miała w sobie ta historia został zmarnowany. Nie rozumiem, w jaki sposób ta książka stała się bestsellerem bo fabuła jest naiwna, bohaterowie irytujący, a urywki mitów zostały spłycone.

Zdecydowanie dla młodszego czytelnika. Bohaterką jest nastoletnia Solveig, córka Wikinga, która rusza ku południowym krainom tropem ojca. Jest zdeterminowana dotrzeć do Jerozolimy. Jej świat wierzeń i religia u początku drugiego tysiąclecia musi otworzyć się na naukę o Chrystusie. Po drodze spotyka ciekawych ludzi, ale tak naprawdę nie zapadli mi oni w pamięć. Akcja leniwie...