Zabić arcyksięcia
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- The Assassination of the Archduke
- Wydawnictwo:
- Znak Literanova
- Data wydania:
- 2014-03-31
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-03-31
- Liczba stron:
- 464
- Czas czytania
- 7 godz. 44 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324025046
- Tłumacz:
- Anna Gralak
Romans, o którym mówiła cała Europa. Zamach, który zmienił bieg historii.
Wszystko wskazuje na to, że zakochali się w sobie na wystawnym balu maskowym zorganizowanym w wiedeńskim pałacu w 1894 roku. Arcyksiążę, bratanek panującego cesarza Austrii i piękna dziewczyna ze zubożałej arystokratycznej rodziny. Ich miłość nie mogła zyskać akceptacji cesarskiego rodu, ale para odważnie zdecydowała się walczyć z konwenansami.
Książka Grega Kinga i Sue Woolmans odsłania kulisy jednego z najgłośniejszych romansów Europy przełomu wieków. Pasjonująca opowieść o zakazanej miłości na cesarskim dworze zmienia się jednak w trzymający w napięciu thriller. Atmosfera w Europie zaczyna gęstnieć, dochodzi do serii politycznych zamachów, a groźba wojny staje się coraz bardziej realna.
Zakochani nie wiedzą, jakie niebezpieczeństwo im grozi, gdy latem 1914 roku wybierają się w podróż do Sarajewa.
W 100. rocznicę wybuchu I wojny światowej autorzy odkrywają nowe fakty związane z postaciami, których śmierć przesądziła o rozpoczęciu jednego z największych konfliktów zbrojnych w dziejach.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Nieznane oblicze arcyksięcia
28 lipca 1914 roku uznaje się za datę wybuchu I wojny światowej. W tym roku będziemy więc obchodzić jego setną rocznicę. To dobra okazja, by dowiedzieć się czegoś więcej na temat konfliktu pozostającego w oczach opinii publicznej wciąż w cieniu następnej wojny, której skutki dla żyjących pokoleń były bardziej odczuwalne. Już ukazują się pierwsze publikacje na ten temat, skierowane nie do fachowców, ale do przeciętnych czytelników, którzy wybuch wojny z 1914 roku kojarzą przede wszystkim z zamachem w Sarajewie na arcyksięcia Austro-Węgier Franciszka Ferdynanda. Wzmiankowane jedynie przez nauczycieli historii zabójstwo kandydata do cesarskiego tronu było impulsem do wypowiedzenia wojny Serbii przez Austro-Węgry. O postaci arcyksięcia ze szkoły dowiemy się jednak niewiele. A skoro jego śmierć przesądziła o wybuchu jednego z największych konfliktów zbrojnych w dziejach świata, warto to zmienić.
Greg King i Sue Woolmans, autorzy specjalizujący się w pracach biograficznych na temat rodów królewskich, proponują czytelnikom, chcącym zgłębić przyczyny wybuchu I wojny światowej książkę „Zabić arcyksięcia”. Reklamowana przez wydawcę jako pasjonująca opowieść o zakazanej miłości na cesarskim dworze, zmieniająca się w trzymający w napięciu thriller, lektura okazuje się mieć niewiele wspólnego ze zbeletryzowaną powieścią historyczną – a że nią jest, to sugeruje właśnie opis na okładce. Pytanie, czy to dobrze, czy źle. To zależy od oczekiwań czytelnika. Wydaje się jednak, że zachęceni takim opisem po książkę sięgną ci, którzy historię chcą przyswajać w przystępnej formie powieści. Jakież jednak będzie ich rozczarowanie, gdy zaczną czytać. Z powieścią bowiem „Zabić arcyksięcia” ma niewiele wspólnego. Książce pary autorów bliżej do opracowania naukowego niż do beletrystyki. Pisanego, co prawda, językiem popularnonaukowym, ale jednak skierowanego do bardziej żądnych wiedzy czytelników. Niech świadczą o tym choćby liczne przypisy i bogata bibliografia, zajmujące niemal 80 stron. Ze względu na dużą liczbę dat, nazwisk, nazw i szczegółów oraz dokładność w chronologicznym przedstawianiu faktów, jest to pozycja dość nużąca w lekturze, ani pasjonująca, ani trzymająca w napięciu. Nie oznacza to jednak, że jest to książka zła. Odsłania ona kulisy zamachu na arcyksięcia, a przede wszystkim kulisy jego życia i związku z Zofią Chotek. Ich morganatyczne małżeństwo (mówiąc prościej: mezalians) to główny wątek książki i dla czytelnika nie mającego pojęcia na temat tego, jak takie mariaże wyglądały, jest to duży zastrzyk wiedzy. Zakazany związek nie jest jednak opisany w sposób znany z powieści o miłości. Tu jest odarty z romantyzmu, a przytłoczony mnóstwem faktów na temat dworskich konwenansów i ceremoniałów. Niemniej osoba sięgająca po „Zabić arcyksięcia” z chęci zgłębienia przyczyn wybuchu I wojny może być zawiedziona, że książka traktuje przede wszystkim o życiu prywatnym arcyksięcia, które miało prawdopodobnie znikomy wpływ na to, jak zginął. Natomiast dzieło to rzekomo po raz pierwszy ukazuje prawdziwe oblicze arcyksięcia, opisywanego do tej pory w literaturze jako człowieka niezbyt sympatycznego, bufona pozbawionego ludzkich emocji i wojennego podżegacza. Tymczasem w słowach Grega Kinga i Sue Woolmans jest ogromna przychylność, a nawet współczucie dla niego i jego żony. Przychylność, którą trudno uważać za obiektywizm. Wszelkie zarzuty wobec arcyksięcia są przez autorów odpierane, a on sam jest przez nich tłumaczony i rozgrzeszany. Co prawda, wszystko to poparte jest cytatami z odpowiednich źródeł, ale trudno oprzeć się wrażeniu, że ideą, jaka przyświecała autorom, było wybielenie oblicza arcyksięcia.
Z pewnością książki beletrystyczne o wybuchu pierwszej wojny światowej, łatwiejsze i przyjemniejsze w lekturze niż pozycje naukowe, właśnie teraz, w jej okrągłą rocznicę, są potrzebne. Tym bardziej szkoda, że „Zabić arcyksięcia” nie jest taką książką. Może ona stanowić jakąś wartość dla osób zajmujących się naukowo historią czy po prostu jej pasjonatów, ale przeciętnego czytelnika nie wciągnie i nie usatysfakcjonuje. Dlatego pamiętajmy, by nie tylko sugerować się opisem wydawcy na okładce książki, ale przed zakupem wziąć ją do ręki i przejrzeć, by przekonać się, jaką tak naprawdę treść skrywa.
Malwina Sławińska
Oceny
Książka na półkach
- 446
- 220
- 119
- 14
- 11
- 11
- 9
- 9
- 5
- 4
OPINIE i DYSKUSJE
Książka bardzo zmieniła moja opinię o Franciszku Ferdynandzie. In plus.
Książka bardzo zmieniła moja opinię o Franciszku Ferdynandzie. In plus.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka przedstawiająca losy miłości arcyksięcia Franciszka Ferdynanda i Zofii Chotek. Można by powiedzieć, że bajka o Kopciuszku, bo Zofia pochodziła z innych sfer niż Franciszek Ferdynand, i cesarz Franciszek Józef nie wyrażał zgody na ten związek. A mimo to Franciszek Ferdynand walczył o ten związek, i idąc na pewne ustępstwa doprowadził do ślubu. Ale niestety nie jest to bajka o kopciuszku, bo jak wiemy z historii, losy tych dwojga zakończyły się dramatycznie w Sarajewie. Książka „Zabić arcyksięcia” została napisana na podstawie wspomnień potomków tej pary. Jest opowieścią nie tylko o miłości następcy tronu Franciszka Ferdynanda, ale także o sytuacji panującej na dworze Habsburgów, relacjach tytułowego bohatera z cesarzem Franciszkiem Józefem, o etykiecie dworskiej, co wolno, a czego nie wypada.
Czytając książkę spotykamy się z próbą wyjaśnienia, kto tak naprawdę stał za zamachem z 28 czerwca 1914 r., było tak wiele zaniedbań, że można oskarżać nie tylko serbskich terrorystów.
Trudno się nie wzruszyć przy tej lekturze, ginie następca tronu z zoną, a było to dwoje kochających się ludzi, zostawili sierotami troje dzieci, których późniejszy los był pełen cierpień i upokorzeń.
Zachęcam do tej dość ciekawej lektury.
Książka przedstawiająca losy miłości arcyksięcia Franciszka Ferdynanda i Zofii Chotek. Można by powiedzieć, że bajka o Kopciuszku, bo Zofia pochodziła z innych sfer niż Franciszek Ferdynand, i cesarz Franciszek Józef nie wyrażał zgody na ten związek. A mimo to Franciszek Ferdynand walczył o ten związek, i idąc na pewne ustępstwa doprowadził do ślubu. Ale niestety nie jest...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka "Zabić Arcyksięcia" to przykład, że można czytać o historii w ogóle się przy tym nie nudząc, a nawet wręcz przeciwnie. Plus tej książki to niesamowicie plastyczny język - a tym samym rewelacyjnie przyswajalna treść. Nie ma tu podręcznikowych terminów. Opis życia Arcyksięcia Ferdynanda , w tle dzieje Austro-Węgier. Myślę, że naprawdę warto przeczytać, by cos niecoś wiedzieć o roli jaką odegrał zamach na arcyksięcia w historii XX wieku.
Książka "Zabić Arcyksięcia" to przykład, że można czytać o historii w ogóle się przy tym nie nudząc, a nawet wręcz przeciwnie. Plus tej książki to niesamowicie plastyczny język - a tym samym rewelacyjnie przyswajalna treść. Nie ma tu podręcznikowych terminów. Opis życia Arcyksięcia Ferdynanda , w tle dzieje Austro-Węgier. Myślę, że naprawdę warto przeczytać, by cos niecoś...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toSięgając po tę książkę spodziewałam się powieści historycznej i zaskoczyło mnie to, że to nie powieść. Czy jednak czytało się przez to gorzej? Absolutnie nie. Bo choć "Zabić arcyksięcia" nie ma w sobie nic z powieści, czyta się świetnie. To obraz tamtej epoki, tamtych postaci i jednego wydarzenia, które na zawsze zmieniło bieg historii. Pomimo, że jest to książka historyczna brak tu jedynie suchych faktów, zamiast tego dostajemy realistyczny obraz cesarstwa austro-węgierskiego przełomu wieków. Ale nie jest to opowieść o monarchii, albo raczej to nie monarchia jest tu głównym bohaterem. Poznać możemy historię prawie jak z "Kopciuszka", miłości Franciszka Ferdynanda i Zofii Chotek i choć Zofia była arystokratką, a nie ubogą dziewczyną z gminu za miłość i małżeństwo z arcyksięciem, przyszło zapłacić jej ciągłymi upokorzeniami i wyrzeczeniami. Franciszek Ferdynand osoba, która była pierwszą ofiarą I Wojny światowej. Ta książka nie skupia się jedynie na dynastyczno-politycznych wydarzeniach tamtego okresu, to świetny wręcz urzekający obraz miłości i rodzinnego ciepła, wspaniałe połączenie dwóch sfer życia w piękną i spójną opowieść. To również bardzo przyjemna powtórka wiedzy historycznej. Dużym plusem tej lektury jest to że nie skupia się jedynie na postaciach Franciszka Ferdynanda czy Zofii, odmalowuje nam szerokie tło, dwór w Wiedniu i jego stosunki towarzyskie, sytuacje polityczną, czy wreszcie domowe życie pary książęcej i ich dzieci. Po mistrzowsku przedstawione zostały tu też późniejsze pośrednie następstwa wydarzeń w Sarajewie, a także wojenne i powojenne losy potomków pary książęcej.
Czytając niemal można przenieść się w tamte czasy i miejsca.
To pouczająca ale i bardzo przyjemna opowieść.
Polecam.
Sięgając po tę książkę spodziewałam się powieści historycznej i zaskoczyło mnie to, że to nie powieść. Czy jednak czytało się przez to gorzej? Absolutnie nie. Bo choć "Zabić arcyksięcia" nie ma w sobie nic z powieści, czyta się świetnie. To obraz tamtej epoki, tamtych postaci i jednego wydarzenia, które na zawsze zmieniło bieg historii. Pomimo, że jest to książka...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKupując tę książkę spodziewałam się opowieści o zakazanym romansie na tle ważnych dla Europy i świata wydarzeń historycznych. Dostałam natomiast studium nad życiem Franciszka Ferdynada, które nieuchronnie zaprowadziło go do Sarajewa w 1914 roku. Nie przefabularyzowana, ale również nie przesycona faktami historycznymi.
Imponująca bibliografia oraz próby dyskusji z innymi badaczami zdają świadczyć o obiektywizmie książki.
Kupując tę książkę spodziewałam się opowieści o zakazanym romansie na tle ważnych dla Europy i świata wydarzeń historycznych. Dostałam natomiast studium nad życiem Franciszka Ferdynada, które nieuchronnie zaprowadziło go do Sarajewa w 1914 roku. Nie przefabularyzowana, ale również nie przesycona faktami historycznymi.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toImponująca bibliografia oraz próby dyskusji z innymi...
Niezwykle ciekawa książka o życiu ludzi znanych głównie ze swojej śmierci.Dodatkowym plusem jest nakreślenie losów dzieci Franciszka Ferdynanda i Zofii Chotek. Polecam.
Niezwykle ciekawa książka o życiu ludzi znanych głównie ze swojej śmierci.Dodatkowym plusem jest nakreślenie losów dzieci Franciszka Ferdynanda i Zofii Chotek. Polecam.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toBiografia arcyksięcia Franciszka Ferdynanda, historia jego życia od lat młodości do tragicznego końca wynikłego na skutek zamachu w Sarajewie. Autorzy skupiają się szczególnie na jego związku z Zofią Chotek – romansie, któremu sprzeciwiała się cała monarchia. Książka jest podobno przełomowa, gdyż pokazuje prawdziwe oblicze arcyksięcia i jego małżonki. Jako, że nie czytałam żadnych innych książek o arcyksięciu nie mam jej do czego porównać, ale oceniam ją bardzo dobrze. Doskonale zaprezentowano wewnętrzne stosunki w rodzinie Habsburgów, zasady panujące wśród arystokracji, a także pokrótce ówczesne nastroje polityczne w Europie. Podsumowując fajna pozycja dla zainteresowanych jedną z najważniejszych rodzin królewskich Europy.
Biografia arcyksięcia Franciszka Ferdynanda, historia jego życia od lat młodości do tragicznego końca wynikłego na skutek zamachu w Sarajewie. Autorzy skupiają się szczególnie na jego związku z Zofią Chotek – romansie, któremu sprzeciwiała się cała monarchia. Książka jest podobno przełomowa, gdyż pokazuje prawdziwe oblicze arcyksięcia i jego małżonki. Jako, że nie czytałam...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toBardzo ciekawie napisana "biografia" arcyksięcia Franciszka Ferdynanda. Przystępny sposób opowiedzenia historii małżeństwa arcyksięcia, jego problemów z cesarzem Austro-Węgier oraz wszech miar potępiającą go arystokracją.
To juz moje drugie spotkanie z arcyksięciem - muszę przyznać, że po książce "Następca tronu. Powieść o Franciszku Ferdynandzie", polubiłem arcyksięcia i najzwyczajniej po ludzku współczuje jemu, że nie mógł objąć tronu i naprawić rozpadającej się monarchii.
Polecam dla wszystkich miłośników historii.
Bardzo ciekawie napisana "biografia" arcyksięcia Franciszka Ferdynanda. Przystępny sposób opowiedzenia historii małżeństwa arcyksięcia, jego problemów z cesarzem Austro-Węgier oraz wszech miar potępiającą go arystokracją.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTo juz moje drugie spotkanie z arcyksięciem - muszę przyznać, że po książce "Następca tronu. Powieść o Franciszku Ferdynandzie", polubiłem arcyksięcia i...
nie przepadam za tym gatunkiem, a oprócz tego dawno, dawno temu odwiedziłam kilka stron, poświęconych arcyksięciu i jego żonie. I tutaj muszę zaznaczyć, że Franciszek Ferdynand nie zyskał wtedy mojej sympatii. Nie umiem jednoznacznie stwierdzić dlaczego, po prostu wywarł na mnie negatywne wrażenie. Mimo wszystko postanowiłam dać szansę książce "Zabić arcyksięcia" i już wiem, że było warto. Sama pozycja jest napisana bardzo przystępnie, nie ma zanudzania, każda strona ujawnia nam kolejne interesujące fakty z życia następcy tronu Austro-Węgier i jego najbliższych. Dzieło Grega Kinga i Sue Woolmans jest naprawdę godne przeczytania, bo ukazuje nam prawdę i nie opisuje pobieżnie sytuacji Franciszka i Zofii, a później także ich dzieci. Gdzieś spotkałam się z opinią, że książka ta jest bardzo subiektywna i że po prostu czuć, jak bardzo autorzy pałają sympatią do tej historycznej pary. Ja jednak uznaję, że ten subiektywizm (niewielki, moim zdaniem, ale jednak) był bardzo Franciszkowi Ferdynandowi potrzebny. Arcyksiążę zawsze jawił się ludziom (nie wszystkim, ale była to spora grupa osób) jako niesympatyczny gbur (tak jak mi),a ta książka posłużyła "ociepleniu" wizerunku następcy tronu Austro-Węgier. Taki PR arcyksięcia. Okazało się, że Franciszek był po prostu nieśmiały, a jedyne towarzystwo, w którym czuł się dobrze, była jego ukochana Zofia i dzieci. Oprócz tego, dowiedziałam się wielu, naprawdę wielu, innych i ciekawych rzeczy zarówno o arcyksięciu, jak i jego rodzinie, a także zamachowcach, przez których stracił życie. Poza tym książkę, pomimo jej rozmiarów, czyta się bardzo szybko i przyjemnie, chociaż fakty w niej przedstawione wcale do przyjemnych nie należą. Jeśli ciągle nie jesteście przekonani, co do tej pozycji, to może zachęci Was to: nie żałuję ani jednej chwili poświęconej książce "Zabić arcyksięcia" i nauczyłam się z niej więcej, niż na lekcjach historii.
Cała recenzja:
http://przystanek-bookstock.blogspot.com/2016/06/zabic-arcyksiecia-greg-king-sue-woolmans.html
nie przepadam za tym gatunkiem, a oprócz tego dawno, dawno temu odwiedziłam kilka stron, poświęconych arcyksięciu i jego żonie. I tutaj muszę zaznaczyć, że Franciszek Ferdynand nie zyskał wtedy mojej sympatii. Nie umiem jednoznacznie stwierdzić dlaczego, po prostu wywarł na mnie negatywne wrażenie. Mimo wszystko postanowiłam dać szansę książce "Zabić arcyksięcia" i już...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toBardzo fajna i zgrabnie napisana biografia pary arcyksiążęcej. Książka ta była dla mnie okazją do przypomnienia sobie i pogłębienia tematyki związanej z I wojną światową. Podczas czytania widoczna jest zdecydowana sympatia autorów do głównych bohaterów. Co dla mnie było również problematyczne, ponieważ pozbawiło to książkę obiektywizmu i spojrzenia chłodnym okiem na ich życie.
Bardzo fajna i zgrabnie napisana biografia pary arcyksiążęcej. Książka ta była dla mnie okazją do przypomnienia sobie i pogłębienia tematyki związanej z I wojną światową. Podczas czytania widoczna jest zdecydowana sympatia autorów do głównych bohaterów. Co dla mnie było również problematyczne, ponieważ pozbawiło to książkę obiektywizmu i spojrzenia chłodnym okiem na ich życie.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to