Kochanica Francuza

Okładka książki Kochanica Francuza John Fowles
Okładka książki Kochanica Francuza
John Fowles Wydawnictwo: Rebis Seria: Salamandra klasyka
440 str. 7 godz. 20 min.
Kategoria:
klasyka
Seria:
Salamandra
Tytuł oryginału:
The French Lieutenant's Woman
Wydawnictwo:
Rebis
Data wydania:
1994-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1994-01-01
Liczba stron:
440
Czas czytania
7 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
8385696636
Tłumacz:
Wacława Komarnicka
Tagi:
kochanica wiktoriańska anglia Ernestyna
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
61 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
108
55

Na półkach:

Nie duszę w sobie niczego takiego jak smutek.
a czy tai się we mnie coś takiego jak miłość?
Choć sam myślałem, ze tak, oczekiwałem na twoją słodką
odpowiedź.
W śnieżny poranek, którego jasność zdawała się oślepiać,
przystawałem kilkakroć na skraju drogi.
Za moimi plecami przejeżdżały pojazdy,
przede mną przechodzili ludzie,
a białe okno na piętrze było wciąż zamknięte.
Wierzyłem w siłę uczuć
i uważałem, że moje są odpowiednio gorące,
a jednak czekałem wtedy tak samo jak to bywało
do wczorajszego wieczoru,
na twoje ciepłe spojrzenie i głos.
Olśniewające promienie skrzyły się połyskliwie,
a wicher bezlitośnie mnie smagał swymi podmuchami.
Okno na piętrze ciągle zamknięte.
Przygotowałem kulę ze śniegu i znienacka cisnąłem ją
z całej siły w szybę.
Szkło rozprysnęło się w drobne kawałki.
Rzuciłem się do ucieczki.
W ten sposób utraciłem ciebie...

Nie duszę w sobie niczego takiego jak smutek.
a czy tai się we mnie coś takiego jak miłość?
Choć sam myślałem, ze tak, oczekiwałem na twoją słodką
odpowiedź.
W śnieżny poranek, którego jasność zdawała się oślepiać,
przystawałem kilkakroć na skraju drogi.
Za moimi plecami przejeżdżały pojazdy,
przede mną przechodzili ludzie,
a białe okno na piętrze było wciąż...

więcej Pokaż mimo to

avatar
6
5

Na półkach:

Bardzo przypadła mi do gustu fabuła, dodatkowo podoba mi się bardzo styl Johna Fowelsa oraz jego wtrącenia i przemyślenia w fabułę, było to dla mnie nowe doświadczenie w moim zaczynającym się książko-holizmie.

Bardzo przypadła mi do gustu fabuła, dodatkowo podoba mi się bardzo styl Johna Fowelsa oraz jego wtrącenia i przemyślenia w fabułę, było to dla mnie nowe doświadczenie w moim zaczynającym się książko-holizmie.

Pokaż mimo to

avatar
140
85

Na półkach:

O Paaanie! Za samą formę 10tka się należy! Nie chce nic pisać, bo albo napiszę nieprawdę, albo spoiler. Mnie zaczarowała. Wszystkim. Polecam. Też wszystkim.

O Paaanie! Za samą formę 10tka się należy! Nie chce nic pisać, bo albo napiszę nieprawdę, albo spoiler. Mnie zaczarowała. Wszystkim. Polecam. Też wszystkim.

Pokaż mimo to

avatar
1173
1149

Na półkach:

Nic nie jest tym, czym się wydaje. To banalne zdanie nabiera w tej wybitnej książce wyrafinowanego smaku niczym dojrzałe wino, najlepiej jakieś Amarone...

I także tylko dla wyrafinowanych czytelników to rzecz. Dziś pisarz już nie może sobie pozwolić na taki stopień „trudności” - jeśli chce osiągnąć tzw. sukces sprzedażowy, of course.

A przecież każdy piszący/pisząca o tym marzy, skoro już dawno przyjęliśmy za Ameryką pojecie bestsellera jako książki, która najlepiej się sprzedała, a nie którą najlepiej ocenili znawcy.

W tym sensie najlepszymi polskimi autorami stronic zadrukowanych, a potem w jakimś tam celu razem sklejonych, są: Wielce Szanowna Pani Lipińska Blanka i Jeszcze Bardziej Czcigodny Pan Masa (pardon, Mistrzu, proszę nie strzelać, ale nazwiska jakoś nie pomnę ….). Mróz nawet ustępuje, jak to na wiosnę…

Innym ważnym dziś wyznacznikiem „poczytności” książki - za to, co napiszę, pokornie upraszam, mnie nie kopcie – jest, niestety bardzo często spotykane w komentarzach na LC, pochwalne: „łatwo się czyta”. Coś, co najskuteczniej zniechęca mnie do danej pozycji….

Nic nie jest tym, czym się wydaje. To banalne zdanie nabiera w tej wybitnej książce wyrafinowanego smaku niczym dojrzałe wino, najlepiej jakieś Amarone...

I także tylko dla wyrafinowanych czytelników to rzecz. Dziś pisarz już nie może sobie pozwolić na taki stopień „trudności” - jeśli chce osiągnąć tzw. sukces sprzedażowy, of course.

A przecież każdy piszący/pisząca o...

więcej Pokaż mimo to

avatar
59
58

Na półkach:

Rewelacyjna, głęboka, mądra, piękna, pouczająca, wspaniała powieść. Niewiele jest takich książek. Polecam każdemu, kto w książkach szuka nie tylko ciekawych historii, ale też mądrości, wiedzy, szerokich horyzontów, pogłębionej wrażliwości... Ta książka wzbogaca duszę i umysł.

Rewelacyjna, głęboka, mądra, piękna, pouczająca, wspaniała powieść. Niewiele jest takich książek. Polecam każdemu, kto w książkach szuka nie tylko ciekawych historii, ale też mądrości, wiedzy, szerokich horyzontów, pogłębionej wrażliwości... Ta książka wzbogaca duszę i umysł.

Pokaż mimo to

avatar
3137
676

Na półkach: ,

Genialny film, książka słabsza.

Genialny film, książka słabsza.

Pokaż mimo to

avatar
119
75

Na półkach:

Spodziewałam się czegoś więcej. Po MAGu, czy KOLEKCJONERZE liczyłam na ten sam dreszczyk, na zabawę moim mózgiem przez autora :),że przez kolejne 2 tygodnie nie będę wiedziała w jakim świecie żyję ;). Ale nic takiego się nie wydarzyło. Nie powiem, że książka jest nudna, ale nie porywa. Miejscami dość obszerne opisy odbiegające od bieżącego wątku, co zaznacza się w każdej książce Fowlesa. Można je śmiało pominąć niczego nie tracąc.
Polecam do przeczytania, nie jest to książka niskiego lotu, ale nie wyróżnia się na tle pozostałych pozycji tego autora.

Spodziewałam się czegoś więcej. Po MAGu, czy KOLEKCJONERZE liczyłam na ten sam dreszczyk, na zabawę moim mózgiem przez autora :),że przez kolejne 2 tygodnie nie będę wiedziała w jakim świecie żyję ;). Ale nic takiego się nie wydarzyło. Nie powiem, że książka jest nudna, ale nie porywa. Miejscami dość obszerne opisy odbiegające od bieżącego wątku, co zaznacza się w każdej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
972
81

Na półkach: ,

Przeplatanie epoki ze współczesną perspektywą robi dobrą robotę.

Przeplatanie epoki ze współczesną perspektywą robi dobrą robotę.

Pokaż mimo to

avatar
448
268

Na półkach:

Czytałam dawno temu, tytuł zapamiętałam, znaczy książka musiała wywrzeć na mnie wrażenie - najbardziej zaskoczyło mnie zakończenie - pierwszy raz spotkałam się z pomysłem autora: a co by było, gdyby to zakończenie tej historii potoczyło się tak... To zrobiło na mnie wrażenie

Czytałam dawno temu, tytuł zapamiętałam, znaczy książka musiała wywrzeć na mnie wrażenie - najbardziej zaskoczyło mnie zakończenie - pierwszy raz spotkałam się z pomysłem autora: a co by było, gdyby to zakończenie tej historii potoczyło się tak... To zrobiło na mnie wrażenie

Pokaż mimo to

avatar
316
77

Na półkach: ,

'Kochanica Francuza' była jedną z pozycji na liście lektur na moich studiach. Nie przeczytałem jej wtedy oczywiście, gdyż miałem ewidentnie ciekawsze rzeczy na głowie (znając mnie było to mocno związane z imprezami, graniem w gry fabularne i generalnie z rzeczami jak najmniej związanymi ze studiami),tak więc po latach powoli nadrabiam zaległości.

Przedstawiana jako przykład brytyjskiego postmodernizmu, 'Kochanica' jest powieścią wiktoriańską w przebraniu. Fabuła opowiada o dość ubogim arystokracie z wyższych sfer, który zaręczony z córką bogatego kupca (rzecz dość źle widziana w wiktoriańskim społeczeństwie) poznaje młodą guwernantkę. Guwernantka ta uważana jest za oszalałą z tęsknoty za swoim francuskim marynarzem, który lata temu skradł jej serce, a następnie złamał okrutnie. Książka opowiada o rozterkach sercowych młodego kawalera, jak również w dość brutalny sposób przedstawia konsekwencje jego działań. Jak do tej pory odhaczamy wszystkie elementy powieści wiktoriańskiej z listy. Gdzie jest zatem ten cały postmodernizm?

Ano doszukać się go możemy z narracji. Narrator w książce pochodzi ewidentnie z czasów autora (czyli dokładnie sto lat po wydarzeniach opisanych w powieści). Ma dostęp do współczesnej autorowi wiedzy, zna wydarzenia historyczne, które nastąpiły po opisanych wydarzeniach. Narrator oferuje czytelnikowi dogłębną niekiedy analizę zachowań bohaterów z uwzględnieniem współczesnej autorowi wiedzy. Co więcej, im bardziej zbliżamy się do zakończenia, tym bardziej autor ingeruje w zachowania bohaterów, kończąc na tym, że sam w powieści się pojawia.

Na osobne wspomnienie zasługuje również zakończenie powieści. Autor przedstawia nam dwie alternatywne wersje zakończenia nie sugerując do końca które z nich jest zakończeniem właściwym (a przynajmniej ja uważam, że żadne z nich jest tym właściwym i żadne stosy stron zapisanych analizą literacką nie sprawią, że będę uważał inaczej). W obecnych czasach nie jest to może wybitnie innowacyjne podejście, szczególnie w dobie rozrywki interaktywnej, jednak przypominam, że książka została napisana w latach 60-tych.

Dla kogo zatem jest ta książka? Szczególnie polecam ją osobom zainteresowanym czasami wiktoriańskimi. Jest świetnym studium zachowań społecznych i pokazuje jak bardzo powieść zmieniła się jako medium przez te 100 lat.

'Kochanica Francuza' była jedną z pozycji na liście lektur na moich studiach. Nie przeczytałem jej wtedy oczywiście, gdyż miałem ewidentnie ciekawsze rzeczy na głowie (znając mnie było to mocno związane z imprezami, graniem w gry fabularne i generalnie z rzeczami jak najmniej związanymi ze studiami),tak więc po latach powoli nadrabiam zaległości.

Przedstawiana jako...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 385
  • Chcę przeczytać
    1 132
  • Posiadam
    294
  • Ulubione
    63
  • Teraz czytam
    17
  • 2013
    10
  • Chcę w prezencie
    10
  • Literatura brytyjska
    10
  • Klasyka
    9
  • Literatura angielska
    7

Cytaty

Więcej
John Fowles Kochanica Francuza Zobacz więcej
John Fowles Kochanica Francuza Zobacz więcej
John Fowles Kochanica Francuza Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także