Książka ma potencjał to na pewno, ale poza tym jest taka sobie. Mało romansu, kłótnie o wszystko i o nic, problemy z ... (wiadomo skąd),niepotrzebne irytujące opisy zdarzeń i bohaterów, którzy nie mające najmniejszego związku z fabuła. Niby się coś dzieje, ale fabuła poprowadzona tak chaotycznie, że miejscami nie można się połapać o co tak właściwie wszystkim chodzi. Problem Nicholasa tak poważny jak problemy 5-letnich dzieci, więc co za tym idzie jego rozwiązanie zajęłoby w normalnych okolicznościach kilka stron, a w tej powieści zajmuje prawie całą objętość książki. Jedyne co mnie tam jako tako przekonuje to uczucie Reginy i Nicholasa i to na tyle. I tak właściwie tylko za to daję 4 gwiazdki. Jak mam być szczera to ta część serii raczej nie zachęca do kontynuacji czytania, no ale co kto lubi.

Książka ma potencjał to na pewno, ale poza tym jest taka sobie. Mało romansu, kłótnie o wszystko i o nic, problemy z ... (wiadomo skąd),niepotrzebne irytujące opisy zdarzeń i bohaterów, którzy nie mające najmniejszego związku z fabuła. Niby się coś dzieje, ale fabuła poprowadzona tak chaotycznie, że miejscami nie można się połapać o co tak właściwie wszystkim chodzi....

Doskonały romans historyczny. Lekki, zabawny, gorący i... irytujący. Rodzina Malorych wciąga, jest niekonwencjonalna, pełna osób z gorącymi temperamentami, ostrymi językami i uporem, godniejszym lepszej sprawy.
Regina Ashton, ukochana siostrzenica braci Malorych, zawadiackich hulaków, wybiera na męża niechętnego tej instytucji (ale nie kobiecie:),Nicholasa Edena, charakterem idealnie pasującego do teamu braciszków M.
Uwodziciel i niepoprawny kobieciarz ma mroczną tajemnicę. Ale Reggie nie straszny żaden "trup w szafie". Tylko czy można zmusić kogoś do kochania, albo do odkochania się?
A cały galimatias bierze się z błędnego przekonania mężczyzn, że wszystko wiedzą lepiej, szczególnie to, czego potrzeba kobiecie...

Doskonały romans historyczny. Lekki, zabawny, gorący i... irytujący. Rodzina Malorych wciąga, jest niekonwencjonalna, pełna osób z gorącymi temperamentami, ostrymi językami i uporem, godniejszym lepszej sprawy.
Regina Ashton, ukochana siostrzenica braci Malorych, zawadiackich hulaków, wybiera na męża niechętnego tej instytucji (ale nie kobiecie:),Nicholasa Edena,...

Dość szybko się czyta chociaż bohaterowie nieco irytujący. Dla rozluźnienia jak najbardziej mało ambitna lektura.

Dość szybko się czyta chociaż bohaterowie nieco irytujący. Dla rozluźnienia jak najbardziej mało ambitna lektura.

Przeciętna książka. Nie wciągnęła mnie, a do końca dotarłam dzięki samozaparciu. Bohaterowie nie zachwycili mnie, oboje zachowywali się dziecinnie. Podobnie jak w przypadku "Długiej płomiennej zimy" nie mam pojęcia kiedy, jak i dlaczego narodziło się między nimi uczucie.

Przeciętna książka. Nie wciągnęła mnie, a do końca dotarłam dzięki samozaparciu. Bohaterowie nie zachwycili mnie, oboje zachowywali się dziecinnie. Podobnie jak w przypadku "Długiej płomiennej zimy" nie mam pojęcia kiedy, jak i dlaczego narodziło się między nimi uczucie.

Książka, będąca początkiem 10-cio tomowej sagi, która całkowicie zniechęciła mnie do sięgania po dalsze pozycje.
Pierwszy raz, w jakiejkolwiek literaturze, spotkałam się z tak okropnym męskim bohaterem. Początkowo zabawnie niesforny i beztroski Nicholas okazał się dupkiem jakich mało, niewdzięcznym egoistą. Czytałam tę książkę z odrazą, nie mogąc przeboleć takiego zachowania. A głupia Reggie przez cały czas to pokornie znosiła, bo go kochała i pożądała... Ja od razu posłałabym takiego w diabły! Nie pojmuję jak można tolerować takie poniżanie, brak szacunku i totalną ignorancję?! Nie jestem w stanie tego zrozumieć.
I choć lubię powieści historyczne, to nie przedstawione w taki sposób!
Nie!
I może ma na to wpływ aktualna sytuacja w kraju, cała masa mężczyzn nienawidzących kobiet, to nie mam zamiaru jeszcze dodatkowo o tym czytać.
Przebolałam tę historię wyłącznie dlatego, że w pracy nic się nie działo, a nie miałam nic innego pod ręką.
Ugh, jeszcze mnie trzęsie...

Książka, będąca początkiem 10-cio tomowej sagi, która całkowicie zniechęciła mnie do sięgania po dalsze pozycje.
Pierwszy raz, w jakiejkolwiek literaturze, spotkałam się z tak okropnym męskim bohaterem. Początkowo zabawnie niesforny i beztroski Nicholas okazał się dupkiem jakich mało, niewdzięcznym egoistą. Czytałam tę książkę z odrazą, nie mogąc przeboleć takiego...

Ot taki sobie romans. Przyjemny, ale przewidywalny. Chyba jak każda powieść tego typu. Miłość ukryta pod powłoką niechęci i zepsucia, a to wszystko przez nieprawe pochodzenie głównego bohatera. Nie mogę powiedzieć, że mi się nie podobała. Była ok. Tak na jeden chłodniejszy wieczór pod kocykiem z kubkiem parującej herbaty w dłoni :)

Ot taki sobie romans. Przyjemny, ale przewidywalny. Chyba jak każda powieść tego typu. Miłość ukryta pod powłoką niechęci i zepsucia, a to wszystko przez nieprawe pochodzenie głównego bohatera. Nie mogę powiedzieć, że mi się nie podobała. Była ok. Tak na jeden chłodniejszy wieczór pod kocykiem z kubkiem parującej herbaty w dłoni :)

Pierwsza część o rodzinie Malory.


Regina Ashton, siostrzenica Jasona, Edwarda, Tony' ego i Jamesa, pragnie zakończyć nudne spędy towarzyskie. W tym celu postanawia, aby wujowie wybrali jej męża.

Tymczasem Nicholas Eden, osławiony kawaler i rozpustnik przez przypadek porywa Reginę myląc ją ze swoją kochanką Seleną. Po jakimś czasie dostrzega swój błąd.

Jednakże skandal jest nieunikniony. Nicholas musi ożenić się z Reginą. I robi to, ale ucieka po ślubnej ceremonii, gdyż chce oszczędzić swojej żonie upokorzenia z powodu tego, że jest nieślubnym dzieckiem.

Po pewnym czasie Nicholas wraca do Anglii pod przymusem Malorych oczywiście. Ale Regina nie zamierza mu wybaczyć, tego że ją porzucił. W dodatku, w czasie kiedy spodziewała się jego dziecka! Ach ci faceci!

Czytałam parę książek o Malorych. "Musisz ją uwieść", " Dla siebie stworzeni" czy nawet "W niewoli pożądania". Ta część wydaje mi się być słaba, czytałam lepsze historie o tej rodzinie. Ale jestem wyrozumiała, bo w końcu to był początek o Malorych.

Książka interesująca,ale ... Słabiutka, fabuła i bohaterowie świetni, lecz momentami nudna. Jednak polecam.

Pierwsza część o rodzinie Malory.


Regina Ashton, siostrzenica Jasona, Edwarda, Tony' ego i Jamesa, pragnie zakończyć nudne spędy towarzyskie. W tym celu postanawia, aby wujowie wybrali jej męża.

Tymczasem Nicholas Eden, osławiony kawaler i rozpustnik przez przypadek porywa Reginę myląc ją ze swoją kochanką Seleną. Po jakimś czasie dostrzega swój błąd.

Jednakże...

Ciekawy, niezbyt wymagający romans. Chyba najlepszy z serii tej rodzinie.

Ciekawy, niezbyt wymagający romans. Chyba najlepszy z serii tej rodzinie.

Uwielbiam całą serię o rodzinie Malorych (bracia są niesamowici - i w swoich kłótniach i kiedy współpracują),a ten tom jest jednym z lepszych :)

Uwielbiam całą serię o rodzinie Malorych (bracia są niesamowici - i w swoich kłótniach i kiedy współpracują),a ten tom jest jednym z lepszych :)

Świetna książka. To bardzo dobrze napisany romans pełen akcji. Bardzo dobrze i ciekawie wykreowani bohaterowie.

Świetna książka. To bardzo dobrze napisany romans pełen akcji. Bardzo dobrze i ciekawie wykreowani bohaterowie.