rozwińzwiń

Atlas wysp odległych

Okładka książki Atlas wysp odległych Judith Schalansky
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Atlas wysp odległych
Judith Schalansky Wydawnictwo: Dwie Siostry literatura podróżnicza
144 str. 2 godz. 24 min.
Kategoria:
literatura podróżnicza
Tytuł oryginału:
Atlas der abgelegenen Inseln
Wydawnictwo:
Dwie Siostry
Data wydania:
2014-01-16
Data 1. wyd. pol.:
2014-01-16
Liczba stron:
144
Czas czytania
2 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788363696337
Tłumacz:
Tomasz Ososiński
Tagi:
podróże wyspy świat
Średnia ocen

7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

50 skrawków świata



1018 51 118

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
330 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1450
980

Na półkach: , , ,

W czasach sprzed internetu (nie, to wcale nie aż tak dawno temu, dinozaurów już nie kroczyły po Ziemi) atlasy - czy to geograficzne, czy samochodowe - bardzo często były elementem domowych zbiorów książkowych (czasem nawet w domach bez literatury). I ludzie rzeczywiście z nich korzystali (ileż to razy przez przednią szybę auta widziało się poirytowanego kierowcę krzyczącego na pasażera zakopanego w mapie :-D). I pewnie niejedna osoba wspomina podobnie jak ja godziny spędzane na podróżowaniu palcem po mapie i przeglądaniu atlasów w poszukiwaniu egzotycznych nazw rzek, jezior czy gór. Teraz takie informacje łatwo "guglujemy", poza tym same podróże są o wiele łatwiejsze do zorganizowania. Ale cudownie było wrócić do tych wspomnień - dzięki Judith Schalansky i jej Atlasowi wysp odległych.

To naprawdę niezwykła pozycja, która ukazała się właśnie w nowej, rozszerzonej wersji. Jest połączeniem pełnej opowieści o odległych miejscach książki z... wydawnictwem kartograficznym. Jest owocem podobnej do mojej sentymentalnej podróży ku wspomnieniom dziecięcych lat spędzonych nad studiowaniem map i pragnieniu odkrywania białych plam na mapie własnych wirtualnych podróży.

Jak wskazuje podtytuł - to historie skupione wokół 55 wysp rozsianych po całym globie. Każdemu z tych miejsc, do których naprawdę nie jest łatwo się wybrać (a nawet jest to niemożliwe),Schalansky poświęca krótki esej. Zbiera w nich relacje podróżników, wspomnienia mieszkańców, historyczne przekazy czy beletryzuje dane naukowe. Zawsze w fascynujący, ale nigdy w wyczerpujący sposób.

Każdy z tych esejów jest jak soczysta przynęta na haczyku zarzuconej wędki. Każda kusi umysł, serce i wyobraźnię do mentalnej podróży, ale też do dalszych poszukiwań. Z jednej strony można zafascynować się ich łagodnym, melancholijnym rytmem, by po chwili zasiąść w rozgorączkowaniu przed komputerem i wklepywać mniej lub bardziej egzotyczne nazwy w wyszukiwarkę. Lektura książki może stać się dłuższa o całe godziny "doczytywania" historii wysp w czeluściach internetu, żeby dowiedzieć się więcej o tym, co przeczytaliśmy lub czego nie dane nam było przeczytać w publikacji. W ten sposób Atlas... staje się lekturą intertekstualną i multimedialną, bazując na rozbudzonej sprytnie ciekawości.

Eseje Schalansky są świetne, pobudzające wyobraźnię i ciekawość, a do tego pełne fascynacji światem, który nawet w czasach globalnej wioski wciąż pozostaje nieco poza zasięgiem. Wprawiają w stan rozmarzenia, dzięki któremu naprawdę możemy poczuć się jak dzieci albo dawni odkrywcy. To ogromna przyjemność znów podróżować palcem po mapie i przekonywać się raz za razem, jak bardzo fascynujący jest świat, w którym żyjemy.

Każdemu z esejów towarzyszy całostronicowa ilustracja - subtelnie nawiązująca do dawnych rycin w kartograficznych publikacjach. To wszystko razem sprawia, że książka jest okazją do intelektualnej i estetycznej podróży. Zachęca do niespiesznej kontemplacji, wgłębienia się w tę wirtualną wyprawę, wczucia w obraz i słowo. Lektura książki jest wyjątkowym doznaniem - pełnym melancholii, sentymentalnym, poruszającym i refleksyjnym. Będę do niej wracać z czułością raz za razem, ale bez poczucia, że pewne miejsca na świecie pozostają poza moim zasięgiem. Autorka udowadnia bowiem, że "poczuć" pewne miejsca możemy także bez fizycznej obecności, a kartografia w połączniu z naszą wyobraźnią ma w sobie wiele z magii.

W czasach sprzed internetu (nie, to wcale nie aż tak dawno temu, dinozaurów już nie kroczyły po Ziemi) atlasy - czy to geograficzne, czy samochodowe - bardzo często były elementem domowych zbiorów książkowych (czasem nawet w domach bez literatury). I ludzie rzeczywiście z nich korzystali (ileż to razy przez przednią szybę auta widziało się poirytowanego kierowcę krzyczącego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
315
314

Na półkach:

Jak sama autorka zauważa, atlas "do celów praktycznych całkowicie nieprzydatny". Ale jaki cudny. Jak inspiruje do wędrówek w fotelu, z ciepłą kawą pod ręką. I nie tylko, bo podobno zdarzają się śmiałkowie, którzy chcą odwiedzić te wyspy, poznać choć niektóre z nich.
http://madebybibi.blogspot.com/2024/02/atlas-wysp-odlegych-wydanie-rozszerzone.html

Jak sama autorka zauważa, atlas "do celów praktycznych całkowicie nieprzydatny". Ale jaki cudny. Jak inspiruje do wędrówek w fotelu, z ciepłą kawą pod ręką. I nie tylko, bo podobno zdarzają się śmiałkowie, którzy chcą odwiedzić te wyspy, poznać choć niektóre z nich.
http://madebybibi.blogspot.com/2024/02/atlas-wysp-odlegych-wydanie-rozszerzone.html

Pokaż mimo to

avatar
167
57

Na półkach: ,

Podróż przez miejsca które równie dobrze co rajem mogłyby być piekłem. Reprezentatywnie przedstawiają to migawki z historii każdej z nich. Dodatkowy wymiar pozycja ta zyskuje poprzez fascynację kartografią. Kształt każdej z wysp zdaje się być wymyślną sztuką.

Podróż przez miejsca które równie dobrze co rajem mogłyby być piekłem. Reprezentatywnie przedstawiają to migawki z historii każdej z nich. Dodatkowy wymiar pozycja ta zyskuje poprzez fascynację kartografią. Kształt każdej z wysp zdaje się być wymyślną sztuką.

Pokaż mimo to

avatar
268
78

Na półkach:

Bardzo ciekawy pomysł na książkę i świetna praca edytorska. O geografii chyba nikt do tej pory nie opowiadał tak lirycznie. Chciałoby się więcej. Te minieseje o wyspach są zdecydowanie za krótkie.

Bardzo ciekawy pomysł na książkę i świetna praca edytorska. O geografii chyba nikt do tej pory nie opowiadał tak lirycznie. Chciałoby się więcej. Te minieseje o wyspach są zdecydowanie za krótkie.

Pokaż mimo to

avatar
216
136

Na półkach: , , ,

Książka, która pozwala przenieść się na odległe wyspy. Chciałoby się móc (poza małymi wyjątkami) chyba wszystkie odwiedzić. Poza tym jak zwykle daje tropy do spędzania kolejnych godzin przeczesywania internetu i szukania informacji o ludach, kulturach, podróżnikach, zwierzętach i wielu innych. Polecam!

Książka, która pozwala przenieść się na odległe wyspy. Chciałoby się móc (poza małymi wyjątkami) chyba wszystkie odwiedzić. Poza tym jak zwykle daje tropy do spędzania kolejnych godzin przeczesywania internetu i szukania informacji o ludach, kulturach, podróżnikach, zwierzętach i wielu innych. Polecam!

Pokaż mimo to

avatar
200
15

Na półkach:

Książka o nieznanych wyspach. Może kogoś zaciekawią ich historie...

Książka o nieznanych wyspach. Może kogoś zaciekawią ich historie...

Pokaż mimo to

avatar
571
69

Na półkach:

Przyznam, że zastanawiałam się jak ocenić tę książkę. Wstęp mnie ujął, rozbudził wyobraźnię obietnicą czegoś absolutnie fascynującego. Sam koncept uważam za fantastyczny, piękny owoc tęsknoty za czymś odległym, nieznanym, niedostępnym - w ostateczności jednak wykonanie pozostawiło we mnie pewien niedosyt. Po zapoznaniu się z praktycznie każdym opisem - mini esejem? - chciałam więcej, czułam, że temat został zaledwie muśnięty, nawet nie zarysowany. Posiłkowałam się własnym dostępem do wiedzy, ale polegało to właściwie na uzupełnianiu większości informacji. Doceniam jednak lekturę, ponieważ bez niej na wiele rzeczy po prostu bym nie natrafiła, no i nie ukrywam - bardzo podoba mi się tak poetyczne ujęcie atlasu.

Przyznam, że zastanawiałam się jak ocenić tę książkę. Wstęp mnie ujął, rozbudził wyobraźnię obietnicą czegoś absolutnie fascynującego. Sam koncept uważam za fantastyczny, piękny owoc tęsknoty za czymś odległym, nieznanym, niedostępnym - w ostateczności jednak wykonanie pozostawiło we mnie pewien niedosyt. Po zapoznaniu się z praktycznie każdym opisem - mini esejem? -...

więcej Pokaż mimo to

avatar
135
15

Na półkach:

Wspaniała!

Wspaniała!

Pokaż mimo to

avatar
15
15

Na półkach:

Ta książka długo leżała na mojej półce. Spodziewałem się czegoś więcej, trochę za szybko mi się skończyła. Podoba mi się cały ten geograficzny liryzm, bo choć wydarzenia tu przedstawione zdarzyły się naprawdę, to ma się wrażenie, że czyta się o jakichś fantastycznych odległych światach, albo momentami o obcych planetach. Podobał mi się wstęp i fascynacja autorki odległymi lądami oraz to, jak porównała wyspy do teatru i do sceny. Sceny, na której mogą zderzać się skrajności i na których każde wydarzenie jest bardziej nasycone, kontrastowe i dramatyczne niż na kontynentach. Jak to ujęła autorka, wyspa może być zarówno rajem jak i piekłem.

Czytało się lekko i szybko, ale z ubolewaniem stwierdzam, że nie miałem wypieków na twarzy, których spodziewałem się kupując tą książkę. Brakowało też puenty lub przynajmniej jakiegoś zakończenia. Choć z drugiej strony cieszę się, że autorka zakończyła podróż na wyspach w okolicach Antarktydy. To jest wciąż najmniej poznany i najmniej przyjazny kontynent. Jest jak żywa kapsuła czasu i największa skamielina, która dopiero czeka na odkrycie tego, co skrywa w lodowych odmętach. Być może o to w tym wszystkim chodziło - żeby jak najdalej oddalić się od ludzi, do tej pierwotnej cząstki która jest najmniej dotknięta przez nich.

Brak zakończenia można też rozpatrywać w tym, że przecież sama Ziemia nie ma końca. Nie ważne jak długo będziemy podróżować, czy to fizycznie czy mentalnie, nie odkryjemy wszystkich historii ani tajemnic, ani nie trafimy na żaden "mityczny" skraj, jak wierzyli ludzie w zamierzchłych czasach. Może ta książka to właśnie zachęta, żeby resztę odkryć samemu, na własną rękę.

Ta książka długo leżała na mojej półce. Spodziewałem się czegoś więcej, trochę za szybko mi się skończyła. Podoba mi się cały ten geograficzny liryzm, bo choć wydarzenia tu przedstawione zdarzyły się naprawdę, to ma się wrażenie, że czyta się o jakichś fantastycznych odległych światach, albo momentami o obcych planetach. Podobał mi się wstęp i fascynacja autorki odległymi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
296
296

Na półkach:

Dobre, ciekawe, pożywne. Interesujący i często niebanalny wybór miejsc praktycznie w każdym przypadku z jakiegoś powodu ciekawych. Anegdoty ich dotyczące za to nie zawsze do ciekawych należały a w publikacji brakowało jednej bardzo istotnej rzeczy, mianowicie zdjęć. Chociaż umówmy się w dobie internetu to kwestia do bezproblemowego nadrobienia we własnym zakresie co ja na przykład uczyniłem i co polecam innym. Generalnie samą lekturę również w szczególności ludziom ciekawym świata. Dowiecie się z tego atlasu sporo intrygujących rzeczy i pobudzicie wyobraźnie. Warto!

Dobre, ciekawe, pożywne. Interesujący i często niebanalny wybór miejsc praktycznie w każdym przypadku z jakiegoś powodu ciekawych. Anegdoty ich dotyczące za to nie zawsze do ciekawych należały a w publikacji brakowało jednej bardzo istotnej rzeczy, mianowicie zdjęć. Chociaż umówmy się w dobie internetu to kwestia do bezproblemowego nadrobienia we własnym zakresie co ja na...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    1 114
  • Przeczytane
    444
  • Posiadam
    168
  • Teraz czytam
    31
  • Chcę w prezencie
    29
  • Ulubione
    27
  • 2021
    11
  • 2014
    9
  • 2018
    8
  • Do kupienia
    6

Cytaty

Więcej
Judith Schalansky Atlas wysp odległych Zobacz więcej
Judith Schalansky Atlas wysp odległych Zobacz więcej
Judith Schalansky Atlas wysp odległych Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także