The Beginning Of Everything

Okładka książki The Beginning Of Everything Robyn Schneider
Okładka książki The Beginning Of Everything
Robyn Schneider Wydawnictwo: Simon & Schuster literatura piękna
352 str. 5 godz. 52 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Simon & Schuster
Data wydania:
2013-01-01
Data 1. wydania:
2013-01-01
Liczba stron:
352
Czas czytania
5 godz. 52 min.
Język:
angielski
ISBN:
9780062217134
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
4 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
101
22

Na półkach: ,

Mam wrażenie, że to książka o niczym. Niby jakieś wątki i pomysł są, ale są niejasne i rozciągnięte. Mnóstwo niepotzrebnych zdarzeń. Sposób pisana natomiast jest bardzo przyjemny

Mam wrażenie, że to książka o niczym. Niby jakieś wątki i pomysł są, ale są niejasne i rozciągnięte. Mnóstwo niepotzrebnych zdarzeń. Sposób pisana natomiast jest bardzo przyjemny

Pokaż mimo to

avatar
121
118

Na półkach:

I szczerze nie wiem co mogę powiedzieć na jej temat niby fajna typowa młodzieżówka wątki miłosne są? No są.
Jakieś zagadnki są? No są.
Jeden z bohaterów można powiedzieć, że idealny ma wszystko popularność, wielka kariera stoi otworem ale krzyżuje ją nagle nieoczekiwany wypadek no to też jest. Ale w ilu książkach już widziałam tą tematykę? No w wielu. Nie ma nic nowego, nic ciekawszego jedynie końcówka była zaskakująca, bo resztą trochę do przewodzenia i nudnawa. Oczywiście nie mówię, że to zła książka wielu osobą z mojego otoczenia się podobała ale też wiele miało takie zdanie jak ja. Niestety ale mam wrażenie, że nie każdemu przypadnie do gustu. Było to moje pierwsze spotkanie z autorką i nie wiedziałam czego się spodziewać ale nie zniechęciłam się jakoś specjalnie do niej wdaje, mi się że w przyszłości sięgnę jeszcze po jej książki.

Podsumowując tą książkę nie była najgorszą pozycją ale nie zrobiła też na mnie jakiegoś większego wrażenia. A wy co o niej sądzicie?

I szczerze nie wiem co mogę powiedzieć na jej temat niby fajna typowa młodzieżówka wątki miłosne są? No są.
Jakieś zagadnki są? No są.
Jeden z bohaterów można powiedzieć, że idealny ma wszystko popularność, wielka kariera stoi otworem ale krzyżuje ją nagle nieoczekiwany wypadek no to też jest. Ale w ilu książkach już widziałam tą tematykę? No w wielu. Nie ma nic nowego, nic...

więcej Pokaż mimo to

avatar
427
61

Na półkach:

Podeszłam do tej książki ostrożnie (gatunek young adult zawsze wzbudza we mnie obawę, że okażę się za stara, by naprawdę go docenić),zaczęłam czytać i... poczułam, że mam do czynienia z czymś o wiele poważniejszym niż na początku mi się zdawało. Spotkałam powieść, która wzbudziła we mnie nostalgię i tęsknotę za niewinnością i wiarą, jaką czuć może tylko ktoś dopiero wchodzący w ten wielki świat.

Przemówiła do mnie mądrość ukryta między kartkami, nawiązania do literatury, filozofii, cytaty z Szekspira i prawdziwość tego stworzonego przez autorkę świata. Nie powiem Wam, że ta powieść jest doskonała – tak samo jak doskonałymi nie mogą być młodość i dorastanie, ale mimo to szczerze mogę ją polecić. Gdyby kiedyś wpadła w Wasze ręce, śmiało czytajcie. 🤍

Podeszłam do tej książki ostrożnie (gatunek young adult zawsze wzbudza we mnie obawę, że okażę się za stara, by naprawdę go docenić),zaczęłam czytać i... poczułam, że mam do czynienia z czymś o wiele poważniejszym niż na początku mi się zdawało. Spotkałam powieść, która wzbudziła we mnie nostalgię i tęsknotę za niewinnością i wiarą, jaką czuć może tylko ktoś dopiero...

więcej Pokaż mimo to

avatar
563
222

Na półkach: ,

Ta książka jest naprawdę przyjemna i po raz pierwszy od dawna przywróciła mi ochotę na czytanie. Zaczynając ją byłam pewna tej historii, że będzie to lekki romans idealny na wakacyjny wyjazd. Jednak grubo się pomyliłam. Ta książka nie jest wcale lekka, dotyka tylu różnych problemów, na tylu różnych płaszczyznach, że do końca nie jestem sama pewna moich odczuć apropo tej historii. Bardzo polubiłam tych bohaterów, Ezra był fantastycznym narratorem swojej opowieści, a całość dawała dużo do myślenia. Sama końcówka książki mnie trochę zawiodła ale rozumiem co miało to nam, czytelnikom przekazać.

Ta książka jest naprawdę przyjemna i po raz pierwszy od dawna przywróciła mi ochotę na czytanie. Zaczynając ją byłam pewna tej historii, że będzie to lekki romans idealny na wakacyjny wyjazd. Jednak grubo się pomyliłam. Ta książka nie jest wcale lekka, dotyka tylu różnych problemów, na tylu różnych płaszczyznach, że do końca nie jestem sama pewna moich odczuć apropo tej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
119
34

Na półkach:

Bardzo ładna okładka i to w sumie tyle. Reszta strasznie nudna. Postacie nijakie, nie potrafiłabym podać ani jednej cechy charakterów głównej dwójki.

Bardzo ładna okładka i to w sumie tyle. Reszta strasznie nudna. Postacie nijakie, nie potrafiłabym podać ani jednej cechy charakterów głównej dwójki.

Pokaż mimo to

avatar
142
100

Na półkach: , ,

To tak wciąga, że nie umiałam się oderwać ani razu. Historia początkowo wydawała się jak typowa młodzieżowa romantyczna ale gdy czytałam więcej i więcej i więcej okazało się, że książka jest głębsza niż się tego po niej spodziewałam. Na ostatnich stronach poleciała mi łza z powodu Coopera. Miałam nadzieję, że skończy się ta historia happy endem ale niestety tak nie było. Nie powiem, że się ostatnim stronami bardzo zdziwiłam. Nie spodziewałam się takiego obrotu zdarzeń. Ale ogólnie bardzo polecam każdemu.

To tak wciąga, że nie umiałam się oderwać ani razu. Historia początkowo wydawała się jak typowa młodzieżowa romantyczna ale gdy czytałam więcej i więcej i więcej okazało się, że książka jest głębsza niż się tego po niej spodziewałam. Na ostatnich stronach poleciała mi łza z powodu Coopera. Miałam nadzieję, że skończy się ta historia happy endem ale niestety tak nie było....

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
435
435

Na półkach: , , ,

Co to początek?
Każda tragedia, która spotyka nas w życiu, większa czy mniejsza, jest zjawiskiem bardzo subiektywnym. To nasza własna, osobista katastrofa – nasz mały koniec świata. Tyle, że jeżeli potrafimy dobrze patrzeć zobaczymy coś bardzo pokrzepiającego – każdy mały koniec świata jest nowym początkiem.
Właśnie to pragnie udowodnić nam Robyn Schneider w swojej książce Początek wszystkiego.

To było moje pierwsze spotkanie z tą autorką. Zdecydowałam się na tę książkę w ramach styczniowego wyzwania lubimy czytać. Czy zauważyłam nowy początek?

Główny bohater to Ezra Faulkner – młody chłopak, szkolna sportowa gwiazda, którego splot niefortunnych wydarzeń zamienia w… nie do końca sprawnego chłopaczka szukającego swojego miejsca na świecie i w szkolnej hierarchii. To właśnie Ezra jest naszym narratorem i to z nim przeżywamy wzloty i upadki, a lepiej powiedzieć jego wielką przemianę.
Gdy Ezra, wciąż kaleki, wraca do szkoły jest przerażony tym jak zostanie odebrany przez dawnych przyjaciół oraz wszystkich innych. Już pierwszego dnia poznajemy jego stosunki z dawną paczką, ale… również z przyjacielem z dzieciństwa, który z dumnie podniesioną głową pojawia się w jego życiu. Toby też przeżył własną małą Disnaylandową tragedię, więc łatwiej zrozumieć mu przyjaciela (dawnego czy prawdziwego? - pozostawię wam do rozstrzygnięcia przy czytaniu).
Ale to nie Toby jest wskaźnikiem zmian i najważniejszym elementem wokół którego zaczyna kręcić się „nowe życie” Ezry.
W szkole pojawia się nowa uczennica – nieszablonowa i specyficzna Cassidy Thorpe. Dziewczyna owiana tajemnicą i… dziwacznością. Trudno jej nie polubić, choć uprawia gry i gierki, które mogą namieszać w głowie…
Nie chcę pisać zbyt wiele, by nie zdradzać fabuły. Nasi bohaterowie razem trafiają do kółka debat. Można się zdziwić jak bardzo pasują do reszty – której ciężko nie lubić…
Co do bohaterów.
Podobało mi się, jak autorka przedstawiła poszczególne grupy bohaterów w książce. Polubiłam nową grupę Ezry i Cassidy – uwielbiałam zabawnego Toby’ego, uroczą Phoebe, denerwującego Luke oraz Ambreya i Sama. Ale całkiem przyjemnie było mi czytać o interakcjach Ezry (choć nie zawsze były one dla niego do końca satysfakcjonujące) z jego dawną – sportową grupą, która o dziwo… tak – nadal uważała go za swojego.
Najpiękniejsze było jednak to, że to Ezra dojrzewał – to on uczył się wybierać, gdzie czuje się dobrze, uczył się wsłuchiwać w siebie…
Co do Ezry i Cassidy – ich związek – zapewne nie miał być zaskoczeniem, jednak cała reszta już była. Spodziewałam się masy słodyczy, ze szczęśliwym zakończeniem. Właściwie, dostałam po prostu to co mogła dać rzeczywistość. Dwoje młodych ludzi, którzy przez chwile są dla siebie najważniejsi, nadają sens kolejnym krokom i idą dalej. W przypadku Ezry jestem tego pewna, a Cassie? No cóż. Cieszyłam się, że między nimi tak się to skończyło. Po tym co się wydarzyło, nie wyobrażałam sobie inaczej.
Za to fajnie przedstawione mechanizmy ludzkiej psychiki, szukanie sposobów funkcjonowania oraz inni ludzie i relacje z nimi w tle – ich siła i znaczenie dla naszego rozwoju.
Początek wszystkiego to tak naprawdę cała masa dramatycznych, małych końców świata, małych ludzkich tragedii. Po nich jednak nadchodzi nowy dzień, w którym trzeba żyć, ponieważ to nowy początek wszystkiego.

Ogólnie jestem zadowolona, że sięgnęłam po tę pozycję! To nie był zmarnowany czas. Niektóre sytuacje mogły wydawać mi się trochę naciągane, przerysowane albo dodane na siłę, ale to literatura młodzieżowa. Jak wiadomo – młodzież przeżywa wszystko bardziej, silniej i na swój własny sposób spogląda na otaczający świat.

Podobało mi się.
Całkiem dobra młodzieżówka.
Polecam

Co to początek?
Każda tragedia, która spotyka nas w życiu, większa czy mniejsza, jest zjawiskiem bardzo subiektywnym. To nasza własna, osobista katastrofa – nasz mały koniec świata. Tyle, że jeżeli potrafimy dobrze patrzeć zobaczymy coś bardzo pokrzepiającego – każdy mały koniec świata jest nowym początkiem.
Właśnie to pragnie udowodnić nam Robyn Schneider w swojej książce...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
13
6

Na półkach:

Jak tytuł wskazuje jest to początek wszystkiego. Książka mi bardzo przypadła w gusta ponieważ jest kierowana do osób w wieku nastoletnim w którym się obecnie znajduje. Ma wątek miłości , zagadki ,pasji z której musiał zrezygnować główny bohater z przyczyn niezależnych od niego . Spotkał dziewczynę w której się szaleńczo zakochał i ona była bardzo tajemnicza. Próbował wszelkich sposobów by trafić do jej serca ,gdy się udało niestety wyszła na jaw coś czego chłopak nie chciał wiedzieć
Z tego co zauważyłam była to książka w której poraz pierwszy się spotkałam z brakiem tzw.: ,,happy endu" ponieważ główni bohaterowie nie są razem jak w typowych książkach z kategorii romansu ale jak wspomniałam u góry bardzo mi się spodobała. Jak i sama fabuła ,tak czcionka i wszelkie narracje tak jak i punkty widzenia.

Jak tytuł wskazuje jest to początek wszystkiego. Książka mi bardzo przypadła w gusta ponieważ jest kierowana do osób w wieku nastoletnim w którym się obecnie znajduje. Ma wątek miłości , zagadki ,pasji z której musiał zrezygnować główny bohater z przyczyn niezależnych od niego . Spotkał dziewczynę w której się szaleńczo zakochał i ona była bardzo tajemnicza. Próbował...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
10
4

Na półkach:

Główny bohater miał nietypowe imię Ezra 🤔, w książce wymieniana jest pewna marka odzieży Abercrombie (koszulkę tej firmy nosił główny bohater),której założycielem w rzeczywistości był niejaki Ezra Fitch. Przypadek? Czy coś pomyliłam... 🤔 I tak jak przeczytałam również w innej opinii, reszta imion bohaterów jest jakby zapożyczona z pewnego amerykańskiego serialu "Słodkie kłamstewka" (Ezra, Lucas, Toby)...

Główny bohater miał nietypowe imię Ezra 🤔, w książce wymieniana jest pewna marka odzieży Abercrombie (koszulkę tej firmy nosił główny bohater),której założycielem w rzeczywistości był niejaki Ezra Fitch. Przypadek? Czy coś pomyliłam... 🤔 I tak jak przeczytałam również w innej opinii, reszta imion bohaterów jest jakby zapożyczona z pewnego amerykańskiego serialu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
693
80

Na półkach: ,

Po tak wielu opiniach o tej autorce spodziewałam się czegoś o wiele lepszego. Trzy razy chciałam rzucić te książkę. Trójkę daje tylko za to, że Ezra i Cassie nie byli razem na koniec, bo gdyby byli, ocena byłaby niższa.

Po tak wielu opiniach o tej autorce spodziewałam się czegoś o wiele lepszego. Trzy razy chciałam rzucić te książkę. Trójkę daje tylko za to, że Ezra i Cassie nie byli razem na koniec, bo gdyby byli, ocena byłaby niższa.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2 270
  • Chcę przeczytać
    1 768
  • Posiadam
    650
  • Ulubione
    85
  • 2018
    59
  • Teraz czytam
    47
  • 2017
    32
  • Chcę w prezencie
    32
  • 2019
    25
  • E-book
    20

Cytaty

Więcej
Robyn Schneider Początek wszystkiego Zobacz więcej
Robyn Schneider Początek wszystkiego Zobacz więcej
Robyn Schneider Początek wszystkiego Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także