Nie cierpię historii o kosmitach, preferuję innego rodzaju sf, ale to jest całkiem niezłe sf, dzięki opisowi więzi między Amy i Baby, oraz języka którym porozumiewają się te dwie.

Końcówka dosyć zaskakująca, szczególnie odkrycie kim są Florae i jaką rolę w tym wszystkim odegrała matka Amy.

Nie cierpię historii o kosmitach, preferuję innego rodzaju sf, ale to jest całkiem niezłe sf, dzięki opisowi więzi między Amy i Baby, oraz języka którym porozumiewają się te dwie.

Końcówka dosyć zaskakująca, szczególnie odkrycie kim są Florae i jaką rolę w tym wszystkim odegrała matka Amy.

Książka całkiem fajna, ale główna bohaterka zaczęła się stawać bardzo irytująca.
Jej zachowanie mogłabym przypisać niemądrej nastolatce, a nie twardej dziewczynie, która bardzo długo żyła w świecie opanowanym przez obce istoty.
Pomysł ciekawy i czyta się lekko. Lekturę psują coraz głupsze pomysły głównej bohaterki niestety.
Ale na pewno sięgnę po kolejny tom, bo jestem bardzo ciekawa jak to się zakończy.

Książka całkiem fajna, ale główna bohaterka zaczęła się stawać bardzo irytująca.
Jej zachowanie mogłabym przypisać niemądrej nastolatce, a nie twardej dziewczynie, która bardzo długo żyła w świecie opanowanym przez obce istoty.
Pomysł ciekawy i czyta się lekko. Lekturę psują coraz głupsze pomysły głównej bohaterki niestety.
Ale na pewno sięgnę po kolejny tom, bo jestem...