Dynastia Tudorów: Król, królowa i królewska faworyta

Jak już ktoś zauważył, książka przedstawiła niemal słowo w słowo polskie napisy do pierwszego sezonu serialu i krótki opis poszczególnych scen. Mnie to satysfakcjonowało, gdyż jestem fanką tego serialu. (Właśnie skończyłam oglądać wszystkie cztery sezony i na razie mam przesyt Henryka VIII i jego czasów, więc na razie wstrzymam się z czytaniem kolejnych tomów.)

Jak już ktoś zauważył, książka przedstawiła niemal słowo w słowo polskie napisy do pierwszego sezonu serialu i krótki opis poszczególnych scen. Mnie to satysfakcjonowało, gdyż jestem fanką tego serialu. (Właśnie skończyłam oglądać wszystkie cztery sezony i na razie mam przesyt Henryka VIII i jego czasów, więc na razie wstrzymam się z czytaniem kolejnych tomów.)

Nie jest to literatura najwyższych lotów, ale czyta się lekko i przyjemnie.

Nie jest to literatura najwyższych lotów, ale czyta się lekko i przyjemnie.

Nie wiem, dla kogo jest ta książka. Dla fanów serialu? Ja do nich się zaliczam i nie widzę sensu w czytaniu książki, będącej spisem dialogów z serialu. Nie ma w niej nic a nic poza tym, co w serialu, a informacji jest wręcz mniej, bo w filmowej wersji mamy chociaż obraz, który wiele dodaje do opowieści.

Dla tych, którzy serialu nie widzieli? Też nie, gdyż z samej książki nie dowiedzą się za wiele o panowaniu Henryka VIII i o XVI-wiecznej Anglii. Brakuje tu opisów, kto jest kim, jaką rolę pełnił na dworze Tudorów, jakie zwyczaje panowały wtedy w społeczeństwie, jakie były kolejne żony Henryka. Nie ma możliwości przywiązania się do jakiejkolwiek postaci w książce, bo nie mają żadnej głębi i osobowości. To, co w serialu możemy zobaczyć w obrazie, w książce, wydawałoby się, powinno być opisane, ale nie, tu nie jest.

Osobiście jestem zafascynowana historią Anglii okresu Wojny Dwóch Róż i późniejszego panowania Tudorów, bardzo dużo o tym wiem, więc nie miałam problemu ze zrozumieniem poczynań bohaterów i ich skutków. Jednak wyobrażam sobie, że dla kogoś, kto nie jest dobrze zorientowany w tym temacie, książka zwyczajnie będzie niezrozumiała.

Tym, którzy chcieliby lepiej poznać postać króla Henryka i wczesnonowożytną Anglię, polecam książki Gregory Philippy oraz "Rubasznego króla Hala" George'a Bidwella.

Nie wiem, dla kogo jest ta książka. Dla fanów serialu? Ja do nich się zaliczam i nie widzę sensu w czytaniu książki, będącej spisem dialogów z serialu. Nie ma w niej nic a nic poza tym, co w serialu, a informacji jest wręcz mniej, bo w filmowej wersji mamy chociaż obraz, który wiele dodaje do opowieści.

Dla tych, którzy serialu nie widzieli? Też nie, gdyż z samej książki...

Władza, religia, historia, kobiety, namiętności, intrygi, zdrady, nietuzinkowe postacie (w tym głównie historyczne) - mnie wciągnęło bez reszty...

Władza, religia, historia, kobiety, namiętności, intrygi, zdrady, nietuzinkowe postacie (w tym głównie historyczne) - mnie wciągnęło bez reszty...

XVI w. Władający Anglią król Henryk VIII chce za wszelką cenę rozwieść się z Katarzyną Aragońską, która nie może mu dać upragnionego syna. W tym celu naciska na swojego kanclerza Kardynała Wosleya, aby jak najszybciej wymusił od papieża zgodę na anulowanie niechcianego małżeństwa. Sam władca zaś wdaje się w liczne romanse, aż w końcu zakochuje się w Annie Boleyn. Zafascynowana Henrykiem dziewczyna liczy na to, że dzięki posunięciom ukochanego i jego podkomendnych, a także decyzji papieża zajmie miejsce Katarzyny. Tymczasem w Anglii zaczyna szerzyć się reformacja, co prowadzi do wybuchu walk między luteranami a katolikami.

Postanowiłem sięgnąć po tę powieść z czystej ciekawości. Przed lekturą znałem mniej więcej losy Henryka VIII i jego sześciu żon z lekcji historii oraz przeczytanych przeze mnie w Internecie i czasopismach artykułach, więc miałem nadzieję, że lektura ta mnie czymś zaskoczy. Przed lekturą wiedziałem jedynie, że cały cykl oparty jest na podstawie scenariusza serialu "Dynastia Tudorów" autorstwa Michaela Hirsta (nadmieniam, iż nigdy nie miałem okazji go obejrzeć) oraz to, że Anne Gracie napisała tylko jego pierwszy tom. Postanowiłem więc przystąpić do lektury.

Najbardziej moją uwagę zwróciło przedstawienie przez autorkę losów Anglii jako państwa niemogącego liczyć na stały sojusz z innymi państwami, dotykanego intrygami zarówno ze strony ościennych królestw jak i wewnętrznych knowań. Udało jej się dosyć dobrze odtworzyć klimat epoki renesansu, choć nie ustrzegła się przy tym błędów i pewnych nieścisłości podczas przedstawiania niektórych faktów.

Dużym walorem jest też to, że w wewnętrznej stronie skrzydełek okładki przedstawiono kilka faktów z życia Henryka VIII i jego żon (przeglądając dwa następne tomy zauważyłem, że i tam również są ciekawostki). Przed lekturą nie wiedziałem, o tym, że np. Anna Boleyn miała na jednej ręce sześć palców i z tego powodu uznawano ją za czarownicę. Przyznam się, że ciekawostki te podniosły moją ocenę tej książki.

Choć styl w jakim napisana jest książka, uważam za dobry to niektóre dialogi wydawały mi się męczące, zwłaszcza pod koniec tomu. Odniosłem wrażenie przez to jakby lektura była bardziej rozwlekłe. Szkoda, też, że portrety psychologiczne postaci nie były bardziej rozbudowane (poza postaciami Henryka i Anny Boleyn).

Mimo tych wszystkich niedoskonałości uważam, że "Król, Królowa i królewska faworyta" jest to dobra książka. Po jej lekturze nie mam wrażenia, że czas jaki z nią spędziłem za stracony. Mogę ją polecić miłośnikom powieści historycznych. Myślę, że siedem gwiazdek wydaje się najsprawiedliwszą oceną dla tej książki.

XVI w. Władający Anglią król Henryk VIII chce za wszelką cenę rozwieść się z Katarzyną Aragońską, która nie może mu dać upragnionego syna. W tym celu naciska na swojego kanclerza Kardynała Wosleya, aby jak najszybciej wymusił od papieża zgodę na anulowanie niechcianego małżeństwa. Sam władca zaś wdaje się w liczne romanse, aż w końcu zakochuje się w Annie Boleyn....

Pierwsza część z cyklu Dynastia Tudorów opisuje burzliwe życie uczuciowe Hedryka VIII ,który mimo małżeństa z żoną swojego brata Artura nie przepuścił nawet jej dwórce Annie Boleyn polecam

Pierwsza część z cyklu Dynastia Tudorów opisuje burzliwe życie uczuciowe Hedryka VIII ,który mimo małżeństa z żoną swojego brata Artura nie przepuścił nawet jej dwórce Annie Boleyn polecam

Król.
Mocarz, władca, uwielbiany i rozpuszczany przez swoich dworzan.
I ona... ambitna i podburzana przez swoją rodzinę.
Do czego to doprowadzi?
Historię tego związku oczywiście znam, ale i tak sięgnę po kolejne pozycje z tej serii.

Król.
Mocarz, władca, uwielbiany i rozpuszczany przez swoich dworzan.
I ona... ambitna i podburzana przez swoją rodzinę.
Do czego to doprowadzi?
Historię tego związku oczywiście znam, ale i tak sięgnę po kolejne pozycje z tej serii.

Jeśli ktoś oglądał wszystkie odcinki serialu to raczej odradzam czytanie książki. W sumie czego mogłam się spodziewać skoro książka powstała na podstawie scenariusza serialu.

Jeśli ktoś oglądał wszystkie odcinki serialu to raczej odradzam czytanie książki. W sumie czego mogłam się spodziewać skoro książka powstała na podstawie scenariusza serialu.

Bardzo byłam ciekawa tej książki, choć jeszcze bardziej serialu, którego nie miałam jeszcze okazji poznać. Powiesć kupiłam dawno, jednak nie byłam do niej przekonana. Niestety miałam rację. Znam historię Henryka VIII z innych źródeł. Gdybym natomiast poznała ją z tej książki, stwierdziłabym że to najdumniejsza historia o królach jaką zna ludzkość... Postacie są nijakie, wątki mdłe, opowieść mimo małej ilości stron ciągnęła mi się jakoś. Dokończyłam ta książkę, odłożyłam i zniechęciłam do czytania. Na szczęście nie na długo. Choć nie sądzę że sięgnę po kolejne tomy.

Bardzo byłam ciekawa tej książki, choć jeszcze bardziej serialu, którego nie miałam jeszcze okazji poznać. Powiesć kupiłam dawno, jednak nie byłam do niej przekonana. Niestety miałam rację. Znam historię Henryka VIII z innych źródeł. Gdybym natomiast poznała ją z tej książki, stwierdziłabym że to najdumniejsza historia o królach jaką zna ludzkość... Postacie są nijakie,...

Lubię historię bez względu na kraj, którego dotyczy. Mimo tego, po tą serię sięgnęłam przez przypadek, akurat leżała cała wystawiona... i czytałam, a bardziej pochłaniałam. Czyta się bardzo przyjemnie z innych opinii przeczytałam, że film lepszy, być może - nie oglądałam. Jednak na długie wieczory polecam.

Lubię historię bez względu na kraj, którego dotyczy. Mimo tego, po tą serię sięgnęłam przez przypadek, akurat leżała cała wystawiona... i czytałam, a bardziej pochłaniałam. Czyta się bardzo przyjemnie z innych opinii przeczytałam, że film lepszy, być może - nie oglądałam. Jednak na długie wieczory polecam.