Książka wydana kilkanaście lat temu, więc niektóre informacje to już przeżytek... może kiedyś warte były zawarcia w książce, ale obecnie są naprawdę oczywiste.
Autorka pisze o podstawowych i oczywistych sprawach, nie poruszyła natomiast interesujących mnie tematów, jedynie po niektórych się prześlizgnęła powierzchownie.
Czyta się szybko, nie zaprzeczę, ale nie jestem zadowolona z lektury tej książki, nie wniosła wiele nowego do mojej wiedzy, na co liczyłam (jak otwierać maile? ktoś widzi, że odczytane lub nie? nie dodawać dużych załączników? litości!).

Przykładowe tematy, na które bym chętnie poczytała: korespondencja między osobami o różnych pozycjach społecznych, zwłaszcza przy dużej różnicy wieku i przy tym, że ta starsza osoba na pewno zwróci uwagę na konwenanse; kondolencje przez maila, kiedy nie ma innej opcji ich wyrażenia i co, jeśli osoba dotknięta stratą ciągnie temat (a nie wiemy już, co odpisać, by nie brzmiało banalnie),ogólnie kontaktowanie się z osobami mieszkającymi daleko (mail jedyną opcją),zwłaszcza na zasadzie zależności, jak delikatnie o sobie przypomnieć itp. No i osławiona korespondencja na linii student - wykładowca, czyli jak pisać, by nie popełniać gaf (które są uwiecznione!). Z najlepiej - z uwzględnieniem sąsiadujących krajów, ich realiów kulturowych i całej reszty.
To nie tylko listowna korespondencja, mail to jednak coś innego... i na takie tematy bym chętnie poczytała.

Książka wydana kilkanaście lat temu, więc niektóre informacje to już przeżytek... może kiedyś warte były zawarcia w książce, ale obecnie są naprawdę oczywiste.
Autorka pisze o podstawowych i oczywistych sprawach, nie poruszyła natomiast interesujących mnie tematów, jedynie po niektórych się prześlizgnęła powierzchownie.
Czyta się szybko, nie zaprzeczę, ale nie jestem...