rozwińzwiń

The Enchanter Heir

Okładka książki The Enchanter Heir Cinda Williams Chima
Okładka książki The Enchanter Heir
Cinda Williams Chima Wydawnictwo: Hyperion Cykl: Kroniki Dziedziców (tom 4) fantasy, science fiction
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Kroniki Dziedziców (tom 4)
Wydawnictwo:
Hyperion
Data wydania:
2013-10-22
Data 1. wydania:
2013-10-22
Język:
angielski
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
2 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
152
20

Na półkach: , ,

Wreszcie. Czekałam na to trzy długie części, cierpiałam, wzdychałam i brnęłam przez rozdziały, i się doczekałam. Postęp. Nie ma już streszczeń, nie ma agresywnych ekspozycji, postaci są wyraziste i mają przyzwoite narracje, i nawet jeśli fabuła poprowadzona jest powoli i bardziej się to czyta jak fantasy slice of life, to czytało się sympatycznie.
Trzymam kciuki za ostatnią część. Teraz już nie wolno mnie zawieść.

Wreszcie. Czekałam na to trzy długie części, cierpiałam, wzdychałam i brnęłam przez rozdziały, i się doczekałam. Postęp. Nie ma już streszczeń, nie ma agresywnych ekspozycji, postaci są wyraziste i mają przyzwoite narracje, i nawet jeśli fabuła poprowadzona jest powoli i bardziej się to czyta jak fantasy slice of life, to czytało się sympatycznie.
Trzymam kciuki za ostatnią...

więcej Pokaż mimo to

avatar
138
9

Na półkach: ,

I oto kolejna niespodzianka... Autorka nie chciała już chyba za bardzo rozwlekać losów miasteczka Trinity, w czwartej części cyklu poznajemy więc zupełnie nowych bohaterów, nowe miejsca i nowe kłopoty. Oczywiście dobrze nam znani i lubiani bohaterowie wcześniejszych tomów pojawiają się również w tej części, aby uzupełnić i scalić nową historię. Historia Emmy i Jonaha spodobała mi się od pierwszych stron i nie rozczarowała aż do końca.

I oto kolejna niespodzianka... Autorka nie chciała już chyba za bardzo rozwlekać losów miasteczka Trinity, w czwartej części cyklu poznajemy więc zupełnie nowych bohaterów, nowe miejsca i nowe kłopoty. Oczywiście dobrze nam znani i lubiani bohaterowie wcześniejszych tomów pojawiają się również w tej części, aby uzupełnić i scalić nową historię. Historia Emmy i Jonaha...

więcej Pokaż mimo to

avatar
803
93

Na półkach:

W zasadzie historia zakończyła się już w 3. tomie „Kronik dziedziców” . Tutaj mamy więc zupełnie nowych bohaterów, a ci „starzy” jedynie od czasu do czasu przewijają się gdzieś w tle. Historia skupia się wokół masakry z Thorn Hill i osób, które ją przeżyły. I choć cały czas liczyłam na to, iż w końcu dowiem się, co naprawdę miało miejsce w Thorn Hill, ogromnie się zawiodłam. Nikt ani odrobinę nie przybliżył się do rozwiązania tej zagadki. Poza tym książka urywa się w kluczowym momencie, bez żadnych wyjaśnień. Mam nadzieję, że ostatni tom wszystko rozwikła.

Poza tym rzucił mi się w oczy brak logiki: dziesiątki pochlastanych trupów na moście? Spoko. Policja niby wszczyna jakieś śledztwo, ale do niczego ono nie prowadzi, nawet nic o nim nie wiadomo. Niepełnoletnia dziewczyna pozostawiona sama sobie? OK. Nikt „z zewnątrz” się nią nie interesuje. Niewyjaśniona śmierć znanego muzyka? Olejmy.
W poprzednich tomach jeszcze byłam skłonna wybaczyć takie rzeczy, ale tutaj…

Jedyne plusy to to, iż szybko się czyta, a główni bohaterowie są muzykami.

W zasadzie historia zakończyła się już w 3. tomie „Kronik dziedziców” . Tutaj mamy więc zupełnie nowych bohaterów, a ci „starzy” jedynie od czasu do czasu przewijają się gdzieś w tle. Historia skupia się wokół masakry z Thorn Hill i osób, które ją przeżyły. I choć cały czas liczyłam na to, iż w końcu dowiem się, co naprawdę miało miejsce w Thorn Hill, ogromnie się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
90
42

Na półkach: ,

Nowa historia, nowe realia.

Nowa historia, nowe realia.

Pokaż mimo to

avatar
207
101

Na półkach:

Trochę bardziej wolałam poprzednie części. Dłużej zajęło mi oswojenie się z nowymi bohaterami i sytuacją. Z tego co czytałam, Chima napisała tę część i V z powodu nacisku fanów i wydawnictwa. Kilkuletnia przerwa między wydaniem kolejnych części jest odczuwalna w sposobie pisania. Jednakże muszę pochwalić genialne wplecenie nowych instytucji i postaci do już istniejącego świata, gdzie w poprzednich częściach nie było o nich wzmianki. Wspaniale wykonana robota.
Muszę ostrzec przyszłych czytelników, by od razu przygotowali sobie V część do czytania, ponieważ zakończenie jest przerwane w samym środku wydarzeń więc kolejną część zaczyna się jak następny rozdział. Brak jakiekolwiek przeskoku. Ale i tak, warto czytać ponieważ zachodzą ciekawe zmiany w charakterach bohaterów z poprzednich części.
Magia sagi została zachowana! :)

Trochę bardziej wolałam poprzednie części. Dłużej zajęło mi oswojenie się z nowymi bohaterami i sytuacją. Z tego co czytałam, Chima napisała tę część i V z powodu nacisku fanów i wydawnictwa. Kilkuletnia przerwa między wydaniem kolejnych części jest odczuwalna w sposobie pisania. Jednakże muszę pochwalić genialne wplecenie nowych instytucji i postaci do już istniejącego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
236
234

Na półkach:

Do zakończonych (pozornie) wydarzeń w Trinity dochodzi nowy wątek. Magiczne mutanty, sawanci, wprowadzają do książki tajemnicę masakry w Torn Hill. I kolejnego chłopaka, którego imię zaczyna się na J. Czytając tą część, miałam wrażenie, że czytam całkiem inną serię. Całkiem zmienił się klimat książki, ale zostaje ona wciąż tak samo ciekawa.

Do zakończonych (pozornie) wydarzeń w Trinity dochodzi nowy wątek. Magiczne mutanty, sawanci, wprowadzają do książki tajemnicę masakry w Torn Hill. I kolejnego chłopaka, którego imię zaczyna się na J. Czytając tą część, miałam wrażenie, że czytam całkiem inną serię. Całkiem zmienił się klimat książki, ale zostaje ona wciąż tak samo ciekawa.

Pokaż mimo to

avatar
375
14

Na półkach: ,

Książka nie dorównuje poprzednim częściom serii. Po trzecim tomie nastawiłam się na coś równie interesującego, i to od samego początku. Wysokie wymagania początkowe jednak mnie zawiodły. Książka przez dobre sto stron była uciążliwym mieleniem tekstu. Jestem naprawdę cierpliwym czytelnikiem, więc mi nie robiło to szczególnej różnicy, ale i tak w środku moje alter ego aż skakało w miejscu i wykrzykiwało: "No kiedy wreszcie zacznie się jakaś PORZĄDNA akcja?!". Gadzina wewnątrz mnie z kolei bardzo szybko chce dostać coś mocnego... Cieszę się jednak, że Dziedzic Zaklinaczy w końcu się rozkręca, dzieje się sporo, jest nawet trochę dreszczy podczas lektury (aczkolwiek leciutkich, taki wręcz cień ciarek). Tak więc, jak mówi moja ocena - książka jest dobra, ale do grona świetnych, wspaniałych, czy wręcz genialnych baaardzo jej daleko.

Książka nie dorównuje poprzednim częściom serii. Po trzecim tomie nastawiłam się na coś równie interesującego, i to od samego początku. Wysokie wymagania początkowe jednak mnie zawiodły. Książka przez dobre sto stron była uciążliwym mieleniem tekstu. Jestem naprawdę cierpliwym czytelnikiem, więc mi nie robiło to szczególnej różnicy, ale i tak w środku moje alter ego aż...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1741
533

Na półkach: , ,

Nie wiem, czy był sens pisania tej części, gdy trzy poprzednie tak dobrze wyszły. Tom 4 wydaje się nieco wymuszony, jest zdecydowanie najsłabszy z dotychczasowych.
Prawdę powiedziawszy nie wnosi prawie nic nowego i prawie nic pozytywnego nie jestem w stanie na jego temat napisać. Wyłącznie to, że ponownie pojawiają się bohaterowie z poprzednich tomów.
Tzw słaby średniak.

Nie wiem, czy był sens pisania tej części, gdy trzy poprzednie tak dobrze wyszły. Tom 4 wydaje się nieco wymuszony, jest zdecydowanie najsłabszy z dotychczasowych.
Prawdę powiedziawszy nie wnosi prawie nic nowego i prawie nic pozytywnego nie jestem w stanie na jego temat napisać. Wyłącznie to, że ponownie pojawiają się bohaterowie z poprzednich tomów.
Tzw słaby średniak.

więcej Pokaż mimo to

avatar
208
116

Na półkach:

Kolejna część "Dziedziców". Początek książki ciągnął mi się w nieskończoność. Wiem, że zawsze musi być jakiś wstęp, ale zupełnie nie mogłem złapać klimatu książki w początkowych rozdziałach. Później robi się ciekawiej, czasami bardzo naiwnie, ale mimo wszystko ciekawiej. Miła rozrywka, choć ogólnie spodziewałem się odrobinę więcej ;)

Kolejna część "Dziedziców". Początek książki ciągnął mi się w nieskończoność. Wiem, że zawsze musi być jakiś wstęp, ale zupełnie nie mogłem złapać klimatu książki w początkowych rozdziałach. Później robi się ciekawiej, czasami bardzo naiwnie, ale mimo wszystko ciekawiej. Miła rozrywka, choć ogólnie spodziewałem się odrobinę więcej ;)

Pokaż mimo to

avatar
40
25

Na półkach: ,

Gdy kupiłam ta książkę, dlugo nie moglam zacząć. Caly czas odkladalam ja na później i uważałam ze tym razem jednak autorka mnie zawiodła. Później zmusilam sie do czytania i teraz żałuję ze w ogóle tak pomyślałam. Z kazda kolejna częścią, kocham tą serię coraz bardziej. Gorąco polecam

Gdy kupiłam ta książkę, dlugo nie moglam zacząć. Caly czas odkladalam ja na później i uważałam ze tym razem jednak autorka mnie zawiodła. Później zmusilam sie do czytania i teraz żałuję ze w ogóle tak pomyślałam. Z kazda kolejna częścią, kocham tą serię coraz bardziej. Gorąco polecam

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    505
  • Przeczytane
    305
  • Posiadam
    152
  • Chcę w prezencie
    19
  • Fantastyka
    18
  • Fantasy
    13
  • Ulubione
    10
  • Teraz czytam
    9
  • 2019
    5
  • 2018
    4

Cytaty

Więcej
Cinda Williams Chima Dziedzic Zaklinaczy Zobacz więcej
Cinda Williams Chima Dziedzic Zaklinaczy Zobacz więcej
Cinda Williams Chima Dziedzic Zaklinaczy Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także