Kapitan Ameryka: Zimowy Żołnierz część 1

Okładka książki Kapitan Ameryka: Zimowy Żołnierz część 1 Ed Brubaker, Steve Epting, Michael Lark, John Paul Leon, Tom Palmer
Okładka książki Kapitan Ameryka: Zimowy Żołnierz część 1
Ed BrubakerSteve Epting Wydawnictwo: Hachette Polska Cykl: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela (tom 11) Seria: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela komiksy
174 str. 2 godz. 54 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Wielka Kolekcja Komiksów Marvela (tom 11)
Seria:
Wielka Kolekcja Komiksów Marvela
Tytuł oryginału:
Captain America: Winter Soldier vol. 1
Wydawnictwo:
Hachette Polska
Data wydania:
2013-04-01
Data 1. wyd. pol.:
2013-04-01
Data 1. wydania:
2006-07-19
Liczba stron:
174
Czas czytania
2 godz. 54 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377397602
Tłumacz:
Jacek Drewnowski
Tagi:
kapitan ameryka winter soldier marvel
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Fantastyczna Czwórka - Tom 2 Neil Edwards, Steve Epting, Jonathan Hickman
Ocena 7,8
Fantastyczna C... Neil Edwards, Steve...
Okładka książki Marvel: The Legendary Graphic Novel Collection: Volume 8: Captain America: Winter Soldier Part 1 Ed Brubaker, Steve Epting, Michael Lark, John Paul Leon
Ocena 9,0
Marvel: The Le... Ed Brubaker, Steve ...
Okładka książki Kapitan Ameryka: Człowiek bez twarzy Ed Brubaker, Gene Colan, Steve Epting, Butch Guice, Luke Ross
Ocena 7,0
Kapitan Ameryk... Ed Brubaker, Gene C...
Okładka książki Liga Sprawiedliwości: Wojna totalna. Rok Łotrów Steve Epting, Javier Fernandez, Jorge Jimenez, Scott Snyder, Tom Taylor, James Tynion IV
Ocena 7,2
Liga Sprawiedl... Steve Epting, Javie...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Iron Man: Extremis Warren Ellis, Adi Granov
Ocena 6,7
Iron Man: Extr... Warren Ellis, Adi G...
Okładka książki Astonishing X-Men: Obdarowani John Cassaday, Laura Martin, Joss Whedon
Ocena 7,3
Astonishing X-... John Cassaday, Laur...
Okładka książki Astonishing X-Men: Niebezpieczni John Cassaday, Joss Whedon
Ocena 7,4
Astonishing X-... John Cassaday, Joss...
Okładka książki Marvel Zombies Robert Kirkman, Sean Phillips
Ocena 6,9
Marvel Zombies Robert Kirkman, Sea...
Okładka książki Avengers: Impas Alan Davis, Gary Frank, Mike Grell, Geoff Johns, Dan Jurgens, Ivan Reis
Ocena 6,3
Avengers: Impas Alan Davis, Gary Fr...
Okładka książki Uncanny X-Men: Mroczna Phoenix Terry Austin, John Byrne, Chris Claremont, Bob Sharen, Glynis Wein
Ocena 7,2
Uncanny X-Men:... Terry Austin, John ...
Okładka książki The Amazing Spider-Man: Ostatnie łowy Kravena J. M. DeMatteis, Bob McLeod, Bob Sharen, Mike Zeck
Ocena 7,6
The Amazing Sp... J. M. DeMatteis, Bo...

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
146 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1088
411

Na półkach: ,

"Kapitan Ameryka: Zimowy Żołnierz część 1" autorstwa Eda Brubakera, Steve'a Eptinga i innych. to historia, która wciąga czytelnika w mroczny świat szpiegowskich intryg i zdrad.

W "Kapitanie Ameryka: Zimowym Żołnierzu" Kapitan Ameryka staje w obliczu tajemniczego i niebezpiecznego przeciwnika, znanego jako Zimowy Żołnierz. Wraz z oddanymi towarzyszami, Kapitan Ameryka musi odkryć prawdę o tożsamości i motywach tej enigmatycznej postaci, której przeszłość jest powiązana z jego własnym lojalnym przyjacielem.

Scenariusz Eda Brubakera zachwyca swoją głębią i intrygą. Wprowadza on czytelnika w świat szpiegowskich machinacji, pełen zaskakujących zwrotów akcji i emocjonalnych momentów. Komiks utrzymuje napięcie na wysokim poziomie, a tajemnice powoli są odkrywane, co skłania czytelnika do pragnienia więcej.

Ilustracje autorstwa Steve'a Eptinga i innych artystów są przemyślane i dopasowane do tonu historii. Wizualnie komiks prezentuje się znakomicie, szczególnie w scenach akcji i dynamicznych starciach. Również charakteryzacja postaci jest dobrze wykonana, oddając ich emocje i konflikty.

Jednakże, mimo wielu zalet, "Kapitan Ameryka: Zimowy Żołnierz część 1" ma pewne niedociągnięcia. Niektóre wątki mogą wydawać się skomplikowane i trudne do zrozumienia dla nowych czytelników, którzy nie są zaznajomieni z wcześniejszymi historiami Kapitana Ameryki. Ponadto, niektóre postacie mogą być słabo rozwinięte i pozostawiać pewien niedosyt.

Pomimo tych wad, "Kapitan Ameryka: Zimowy Żołnierz część 1" jest wartościowym dodatkiem do biblioteki fanów Kapitana Ameryki i komiksów Marvela. To wciągająca historia, która oferuje emocjonujące momenty i zaskakujące zwroty akcji. Ostatecznie, przyznaję temu komiksowi ocenę 7/10, ze względu na jego intrygujący scenariusz, wizualną atrakcyjność i emocjonalne momenty, choć z pewnymi zastrzeżeniami co do skomplikowanych wątków i rozwoju postaci.

"Kapitan Ameryka: Zimowy Żołnierz część 1" autorstwa Eda Brubakera, Steve'a Eptinga i innych. to historia, która wciąga czytelnika w mroczny świat szpiegowskich intryg i zdrad.

W "Kapitanie Ameryka: Zimowym Żołnierzu" Kapitan Ameryka staje w obliczu tajemniczego i niebezpiecznego przeciwnika, znanego jako Zimowy Żołnierz. Wraz z oddanymi towarzyszami, Kapitan Ameryka musi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
609
233

Na półkach:

Brubaker jak zawsze w wysokiej formie. Nieważne czy pisze swoje oryginalne opowieści czy superbohaterów, zawsze można liczyć na świetny komiks. Zimowy Żołnierz to techothriller szpiegowski, elementy superhero są dość stonowane. Jest sporo akcji, ale zawsze w imię trzymającej w napięciu intrygi. Kapitan Ameryka nie jest tu sztampowym, patriotycznym harcerzykiem, tylko bardzo ludzkim bohaterem, szarganym demonami przeszłości i wojny. Po patetycznym bełkocie o "amerykańskim śnie" nie ma nawet śladu. Najlepsze w tym komiksie jest to jak Brubaker tworząc nowe otwarcie dla Kapa opowiada świeżą, oryginalną historie, a jednocześnie w bardzo naturalny sposób wplata w fabułę elementy originu i przeszłości głównego bohatera. Komiks sprawdzi się dla fanów i dla tych, którzy nigdy nie mieli styczności z Kapitanem Ameryką. Do scenariusza świetnie pasują stonowane ilustracje Eptinga i Larka, który rysuje retrospekcje.

Brubaker jak zawsze w wysokiej formie. Nieważne czy pisze swoje oryginalne opowieści czy superbohaterów, zawsze można liczyć na świetny komiks. Zimowy Żołnierz to techothriller szpiegowski, elementy superhero są dość stonowane. Jest sporo akcji, ale zawsze w imię trzymającej w napięciu intrygi. Kapitan Ameryka nie jest tu sztampowym, patriotycznym harcerzykiem, tylko bardzo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
757
473

Na półkach: , ,

6/10 – DOBRY

FABUŁA - 6/10
Scenariusz: Ed Brubaker

„Zimowy żołnierz” to thriller sensacyjny obsadzony w ramach opowieści superbohaterskiej. Fabuła tego komiksu oparta jest na wątku politycznej intrygi, której źródło sięga jeszcze czasów II Wojny Światowej (stąd liczne retrospekcje z tamtego okresu). Ed Brubaker całkiem nieźle odnajduje się w takim formacie i nawet jeśli uważam, że intryga bazuje na kilku oczywistych schematach, to tę pełną tajemnic opowieść o utraconej przyjaźni czyta się naprawdę bardzo przyjemnie. Przede wszystkim scenarzysta odświeżył nieco postać Kapitana Ameryki, modyfikując ją na potrzeby dotarcia do nowego pokolenia czytelników, którzy nie łykają już propagandy o okutanym w gwieździsty sztandar symbolu cnót wszelakich. Oczywiście protagonista zachował swoje przymioty – patriotyzm, odwagę i męstwo, ale dzięki zabiegom Brubakera zyskał też znacznie więcej autentyzmu. Kapitan przedstawiony został jako wykonujący swoje obowiązki żołnierz, który musi czasem wykonać brudną robotę, lub iść na niewygodne kompromisy. Takie podejście do tego herosa mnie osobiście bardzo pasuje, sprawia bowiem, że staje się on zdecydowanie bardziej ludzki. Intryga osnuta wokół tytułowego Zimowego żołnierza (on sam pojawia się praktycznie tylko przez chwilę) jest sprawnie poprowadzona, aczkolwiek dla nierozeznanego czytelnika wątek niejakiego Jacka Monroe’a może być początkowo niezrozumiały. Dopiero ostatni rozdział tego albumu wyjaśnia większość zawiłości związanych z tym osobnikiem. W gruncie rzeczy ów finalny epizod to smutna i dość przygnębiająca puenta dla tego naprawdę dobrego komiksu.

ILUSTRACJE - 7/10
Szkic: Steve Epting, Michael Lark, John Paul Leon
Tusz: Steve Epting, Michael Lark, John Paul Leon
Kolor: Frank D’Armata

Steve Epting oraz pojawiający się w cenach retrospekcji Michael Lark wykonali kawał znakomitej roboty. Obaj świetnie uzupełniają się z odpowiedzialnym za kolorystykę Frankiem D’Armatą. Złapałem się na tym, że wielokrotnie przeglądałem niektóre ujęcia, podziwiając kunszt artystów odpowiedzialnych za oprawę graficzną do „Zimowego żołnierza”. W pracach obu panów rzuca się w oczy przede wszystkim znakomite kadrowanie oraz fantastyczna praca efektem cienia. Ostatni epizod rysowany przez Johna Paula Leona wypada już zdecydowanie gorzej, niemniej to nadal przynajmniej przyzwoity poziom.

WYDANIE - 7/10
Tym razem zdecydowanie więcej bonusów graficznych przedstawiających prace Steve’a Eptinga – między innymi kilka projektów postaci Zimowego żołnierza oraz galeria składająca się ze szkiców okładek. Jest też jeden całkiem istotny tekst, w którym scenarzysta Ed Brubaker wspomina między innymi o źródle swojego sentymentu do Kapitana Ameryki, a także niepisanym prawie dotyczącym martwych marvelowskich bohaterów (opisując jednocześnie czemu zdecydował się tę regułę złamać).

Dodatki:
• Wstęp autorstwa Marco M. Lupoi’ego – dyrektora wydawniczego Panini (Europa)
• Artykuł „Echa z przeszłości… wydarzenia prowadzące do Kapitan Ameryka: Zimowy Żołnierz
• Galeria okładek wydań zeszytowych
• Galeria – Plakat promocyjny
• Galeria okładek – Captain America #6 – alternatywna okładka
• Galeria – Projekty postaci Zimowego Żołnierza
• Artykuł „Scenarzysta – Ed Brubaker na temat Kapitana Ameryki”
• Galeria – Szkice okładek

Szczegóły wydania:
• Wydawca: Hachette Polska
• Wydawca oryginalny: Marvel Comics
• Cykl: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela
• Seria: Kapitan Ameryka: Zimowy Żołnierz
• Data wydania: 29 kwiecień 2013
• Tłumacz: Jacek Drewnowski
• Format: 170 x 260 mm
• Liczba stron: 174
• Okładka: Twarda
• Papier: Kredowy
• Druk: Kolor
• ISBN-13: 978-83-7739-760-2
• Cena okładkowa: 39,99 zł

Zawartość:
• Captain America vol.5 #1 – „Out of Time”, part 1 (styczeń 2005)
• Captain America vol.5 #2 – „Out of Time”, part 2 (luty 2005)
• Captain America vol.5 #3 – „Out of Time”, part 3 (marzec 2005)
• Captain America vol.5 #4 – „Out of Time”, part 4 (kwiecień 2005)
• Captain America vol.5 #5 – „Out of Time”, part 5 (maj 2005)
• Captain America vol.5 #6 – „Out of Time”, part 6 (czerwiec 2005)
• Captain America vol.5 #2 – „The Lonsome Death of Jack Monroe” (lipiec 2005)

PODSUMOWANIE
Dzieło Eda Brubakera to napisany w dobrym stylu mariaż powieści superbohaterskiej z sensacyjno-szpiegowskim thrillerem. Mimo że scenariusz oparty jest w dużej mierze na nieco przetartych już kliszach, to pierwszy tom „Zimowego żołnierza” czyta się naprawdę dobrze. Brubaker przedstawia dramat człowieka spoza czasu, który zmuszony jest znowu stawić czoła bolesnej przeszłości. O istotności i wpływie tego dzieła na całe uniwersum Marvela najlepiej świadczy fakt, że jeden z filmów należących do franczyzy MCU (Marvel Cinematic Universe) oparty został właśnie na kanwie tej opowieści (nosi zresztą nawet ten sam tytuł). Polecam, a sam powoli zabieram się za drugi tom „Zimowego żołnierza”.

6/10 – DOBRY

FABUŁA - 6/10
Scenariusz: Ed Brubaker

„Zimowy żołnierz” to thriller sensacyjny obsadzony w ramach opowieści superbohaterskiej. Fabuła tego komiksu oparta jest na wątku politycznej intrygi, której źródło sięga jeszcze czasów II Wojny Światowej (stąd liczne retrospekcje z tamtego okresu). Ed Brubaker całkiem nieźle odnajduje się w takim formacie i nawet jeśli...

więcej Pokaż mimo to

avatar
248
148

Na półkach: , ,

Specjalista od czarnych kryminałów w komiksie amerykańskim, Ed Brubaker, zabrał się za Kapitana Amerykę. I wyszedł mu z tego Bond... Mamy mhrok, całe mnóstwo mhroku, mamy szalonego ruskiego generała, mamy broń masowej zagłady, mamy terrorystów zrzeszonych w organizacjach o kretyńskich nazwach, wreszcie na samiuśkim początku albumu mamy morderstwo Red Skulla (zatwardziałego nazisty, który jest nosicielem formuły superżołnierza niemal identycznej z tą Kapitana). Bardzo "delikatna aluzja" - skoro Red Skulla można było odstrzelić, to zgadnijcie, co za jakiś czas czeka Kapitana Amerykę? Brawo, Panie Brubaker...
Aaa... zapomniałbym... Mamy jeszcze tzw "Kosmiczną Kostkę", która odpowiada za wszystkie czary-mary i inne fiku-miki ze wspomnieniami bidnego Kapitana, który niemal co noc przeżywa śmierć swojego kumpla z przeszłości Bucky'ego. Ale za każdym razem jest ona deczka inna...
Dodajmy jeszcze, iż nagle pojawia się tajemniczy super komandos, a w tajemniczych okolicznościach zamordowany zostaje koleś, który w dawnych czasach załapał się na fuchę szurniętej podróby Bucky'ego. I jak myślicie wierni czytelnicy? Dokąd to wszystko prowadzi?
Za oprawę graficzną odpowiedzialny jest Steve Epting, który daje radę. Wszystkich antagonistów kreski Epitnga zapraszam do porównania jej z rysunkami eptingowego naśladowców Johna Paula Leona i Toma Palmera z ostatniego rozdziału. Widać różnicę...
I to w sumie chyba wszystko... Jak na komiksy o superbohaterkowie jest rewelacyjnie, ale niestety w superbohaterkowie jest rewelacją stanowi jedynie przeciętny komiks. Do prawdziwych perełek sztuki komiksowej "Zimowemu Żołnierzowi" bardzo daleko, ale to bardzo, bardzo, bardzo...

PS.
A teraz zapraszam na ciąg dalszy w odcinku numer dwa telenoweli o Zimowym Żołnierzu...

Specjalista od czarnych kryminałów w komiksie amerykańskim, Ed Brubaker, zabrał się za Kapitana Amerykę. I wyszedł mu z tego Bond... Mamy mhrok, całe mnóstwo mhroku, mamy szalonego ruskiego generała, mamy broń masowej zagłady, mamy terrorystów zrzeszonych w organizacjach o kretyńskich nazwach, wreszcie na samiuśkim początku albumu mamy morderstwo Red Skulla (zatwardziałego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
471
438

Na półkach: ,

Spodziewałam się historii z filmu, ale komiks dał mi coś całkiem innego. Muszę przyznać, że nie spodziewałam się takiego obrotu akcji, jaki zastałam w tej pracy, ale pozytywnie mnie zaskoczyła.
Miło było poznać coś z innej perspektywy.
Jak znajdę drugą część, to postaram się ją przeczytać w miarę szybko. Jestem ciekawa, co mogę w niej znaleźć.

Spodziewałam się historii z filmu, ale komiks dał mi coś całkiem innego. Muszę przyznać, że nie spodziewałam się takiego obrotu akcji, jaki zastałam w tej pracy, ale pozytywnie mnie zaskoczyła.
Miło było poznać coś z innej perspektywy.
Jak znajdę drugą część, to postaram się ją przeczytać w miarę szybko. Jestem ciekawa, co mogę w niej znaleźć.

Pokaż mimo to

avatar
226
16

Na półkach: ,

Przeczytałam tę i drugą część zaraz po obejrzeniu filmu. Bardzo dobra i ciekawa adaptacja. Komiks trzyma w napięciu, bardzo ciekawie przedstawione losy Steve'a Rogersa (chociaż średnio przypada mi kreska, a zwłaszcza wygląd głównego bohatera) Idealna pozycja dla osób, którym spodobał się film. Również dla tych, którym się nie spodobał, bo może komiks ich przekona ;)

Przeczytałam tę i drugą część zaraz po obejrzeniu filmu. Bardzo dobra i ciekawa adaptacja. Komiks trzyma w napięciu, bardzo ciekawie przedstawione losy Steve'a Rogersa (chociaż średnio przypada mi kreska, a zwłaszcza wygląd głównego bohatera) Idealna pozycja dla osób, którym spodobał się film. Również dla tych, którym się nie spodobał, bo może komiks ich przekona ;)

Pokaż mimo to

avatar
324
23

Na półkach: , ,

Przyznam szczerze, że do przeczytania tego komiksu zachęciła mnie zbliżająca się premiera filmu pt."Kapitan Ameryka:Zimowy Żołnierz". Film ten ma być dość wierny komiksowi, więc postanowiłem poznać tę historię.

Akcja tego komiksu rozpoczyna się od dość szokującego wydarzenia. Red Skull ginie! I to nie z rąk Kapitana Ameryki, ale od zwykłego strzału ze snajperki. Ponadto Kapitana zaczynają dręczyć wizje przeszłości dotyczące, głownie jego pomagiera Bucky'ego Barnesa(mam nadzieję że dobrze odmieniłem imię :)),który zginął w czasie jednej akcji prowadzonej przez Kapitana. Okazuje się że to tylko początek mrocznej intrygi. Czy Kapitan zdoła uporać się ze swoją przeszłością i rozwiązać zagadkę śmierci Skulla?

Rysunki Steve'a Eptinga są bardzo dobre i doskonale oddają mroczny klimat tej historii. Scenariusz Eda Brubakera jest bardzo wciągający. Jest to jego debiut w wydawnictwie Marvel Comics , więc tym bardziej jestem pozytywnie zaskoczony. Całość składa się na odrobinę mroczną historię w szpiegowskim stylu. Bardzo dobrze czytało mi się ten komiks i na pewno przeczytam kolejne zeszyty.

Zastanawiam się jak te wydarzenia zostaną ukazane w filmie, gdzie na wstępie wprowadzono ogromną zmianę dodając postać Czarnej Wdowy jako jednego z głównych bohaterów. Za tydzień się o tym przekonam.:)

Zdecydowanie polecam każdemu fanowi Marvela, a już zwłaszcza fanom Kapitana Ameryki.

Moja Ocena:8/10

Przyznam szczerze, że do przeczytania tego komiksu zachęciła mnie zbliżająca się premiera filmu pt."Kapitan Ameryka:Zimowy Żołnierz". Film ten ma być dość wierny komiksowi, więc postanowiłem poznać tę historię.

Akcja tego komiksu rozpoczyna się od dość szokującego wydarzenia. Red Skull ginie! I to nie z rąk Kapitana Ameryki, ale od zwykłego strzału ze snajperki. Ponadto...

więcej Pokaż mimo to

avatar
294
60

Na półkach: , , , ,

Nigdy nie interesowała mnie postać Kapitana Ameryki. Może dlatego, że jest to typowo amerykański superbohater? Może dlatego, że jest zbyt wyidealizowany? Steve Rogers nigdy nie wydawał mi się ważną postacią w świecie Marvela. Bardziej funkcjonował w nim jako symbol, człowiek-legenda, żołnierz doskonały, prosty, bez problemów. Jego historie jawiły mi się jako nieskomplikowane i polegające na rozgramianiu ruskich bądź nazistów. I tak w kółko. Nawet film o nim nie wywołał we mnie żadnej euforii i obejrzałem go, ponieważ był w pierwszej filmowej fazie Marvela. A potem pojawił się Zimowy Żołnierz w Wielkiej Kolekcji Komiksów Marvela i szczerze zaiskrzyło.

Fabuła na pierwszy rzut oka wydaje się dosyć prosta: ginie odwieczny wróg Kapitana, Red Skull, a bohater wraz z SHIELD próbują dowiedzieć się kto go zabił i starają się odnaleźć w Europie bomby, które nazista miał zamiar rozbroić przed śmiercią. Kapitan mierzy się też ze swoją przeszłością, usiłując przypomnieć sobie okoliczności śmierci swojego kompana i przyjaciela, Bucky’ego. Historia z każdą kolejną stroną robi się coraz ciekawsza, pojawiają się nowe wątki, klimat się zagęszcza, scenarzysta odpowiednio buduje napięcie, powoli odkrywając karty.

Niestety cały czas wydaje się, jakby gdzieś już to było. Może i w filmach o superbohaterach osobiste problemy, które odbijają się na ich skuteczności, to nowość, ale w komiksie to już temat oklepany. Fabuła momentami wydaje się przegadana, pomimo akcji cały czas posuwającej się naprzód, ale warto zauważyć, że sprzyja to nakreśleniu portretu psychologicznego postaci. I to Edowi Brubakerowi się udaje. Kapitan Ameryka staje się bardziej autentyczny, gubi gdzieś swoją doskonałość i niezniszczalność, staje się bardziej człowiekiem z problemami. Nawet mimo tego, że pierwsza część sugeruje, jakoby myśli o przeszłości pochodziły z zewnątrz. Scenarzysta kruszy posąg superżołnierza dzięki świetnej, jednej scenie z Crossbonesem, a to dopiero początek.

Niestety nie zaskakują rysunki i kolory. Steve Epting wykonuje tutaj typowo rzemieślniczą pracę, jest nudno, sztampowo, bez rozmachu, która przydałaby się niektórym kadrom. Szczególnie tym przedstawiającym pojedynki, te są najmniej ciekawe i porywające, a to duży minus w historii o superherosie, jakim jest Kapitan Ameryka. Kolory Franka D’Armata również nie przyciągają wzroku. Widać, że stara się, aby historia wydawał się mroczna i przygnębiająca, ale zdecydowanie mu się to nie udaje. Prawdopodobnie przez słabą pracę rysownika. Zaskakujący za to jest zeszyt 7. Zmieniono tutaj rysownika i głównego bohatera historii. Scenarzysta inaczej rozłożył akcent w opowieści, przez co nieznana mi postać zyskuje ciekawy rys psychologiczny. Nie przeszkadzają ogólnikowe rysunki Johna Paula Leona, a nawet lekko wspomagają scenariusz, przez co bardziej możemy skupić się na problemie protagonisty.

Warto zapoznać się z tym komiksem z czterech powodów. Po pierwsze dlatego, że przedstawia ciekawą, wielowątkową acz nieskomplikowaną historię z kilkoma mocnymi momentami. Po drugie, bo w przyszłym roku do kin wchodzi film na podstawie tego albumu. Po trzecie, samo to, że został wydany powinno zachęcić do jego przeczytania, tym bardziej, że komiksy z Kapitanem Ameryką rzadko pojawiają się w Polsce (ostatni 16 lat temu!). Poza tym to naprawdę dobra, wciągająca historia, wiele mówiąca o legendzie wśród herosów. Już oczekuje drugiej części Zimowego Żołnierza.

http://fan-dom.pl/2013/07/17/8190/

Nigdy nie interesowała mnie postać Kapitana Ameryki. Może dlatego, że jest to typowo amerykański superbohater? Może dlatego, że jest zbyt wyidealizowany? Steve Rogers nigdy nie wydawał mi się ważną postacią w świecie Marvela. Bardziej funkcjonował w nim jako symbol, człowiek-legenda, żołnierz doskonały, prosty, bez problemów. Jego historie jawiły mi się jako...

więcej Pokaż mimo to

avatar
501
177

Na półkach: ,

Najnudniejszy z komiksów Marvela jakie czytałam :(

Najnudniejszy z komiksów Marvela jakie czytałam :(

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    195
  • Chcę przeczytać
    82
  • Posiadam
    76
  • Komiksy
    52
  • Wielka Kolekcja Komiksów Marvela
    11
  • Komiks
    8
  • WKKM
    7
  • 2013
    7
  • Ulubione
    5
  • Komiksy
    4

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Kapitan Ameryka: Zimowy Żołnierz część 1


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...
Okładka książki Świat Akwilonu: Magowie: Eragan. Tom 02 Stephane Crety, Nicolas Jarry
Ocena 6,0
Świat Akwilonu... Stephane Crety, Nic...
Okładka książki Cyberpunk 2077. Blackout Roberto Ricci, Bartosz Sztybor
Ocena 6,3
Cyberpunk 2077... Roberto Ricci, Bart...
Okładka książki Księga Dżungli Jean-Blaise Djian, Rudyard Kipling, TieKo
Ocena 7,0
Księga Dżungli Jean-Blaise Djian, ...

Przeczytaj także