Liczyłam na kolejne mądre opowieści, a dostałam garść haiku. Też cenne, nie tego się jednak spodziewałam i może stąd moje rozczarowanie. Dziecku jednakże się podobała opowieść o bratanku pandy. Dzielnie towarzyszyło dzieciom w przygodach, razem z nimi pomagało starszej pani. Autor przekonuje, że czasami całkiem niesłusznie unikamy tego, co jest nam obce i nieprzyjazne. Gdy tylko wyciągniemy dłoń, zrobimy krok w czyjąś stronę, może się okazać, że to początek nowej znajomości. Uroku opowieści dodają akwarelowe rysunki. Sprawiają, że historia ma odrobinę marzycielski charakter. Polecam.

Liczyłam na kolejne mądre opowieści, a dostałam garść haiku. Też cenne, nie tego się jednak spodziewałam i może stąd moje rozczarowanie. Dziecku jednakże się podobała opowieść o bratanku pandy. Dzielnie towarzyszyło dzieciom w przygodach, razem z nimi pomagało starszej pani. Autor przekonuje, że czasami całkiem niesłusznie unikamy tego, co jest nam obce i nieprzyjazne. Gdy...

Bardzo ciepła i pięknie ilustrowana bajka. Jak pisze autor "pragnąłem tą bajką przypomnieć, że wszystkich nas łączą silne więzy i że jesteśmy wzajemnie od siebie zależni, bez względu na to, czy rozpoznajemy twarze naszych sąsiadów czy nie.


Książkę można wypożyczyć w Bibliotece Otwartej w Łodzi - przy ul. Narutowicza

Bardzo ciepła i pięknie ilustrowana bajka. Jak pisze autor "pragnąłem tą bajką przypomnieć, że wszystkich nas łączą silne więzy i że jesteśmy wzajemnie od siebie zależni, bez względu na to, czy rozpoznajemy twarze naszych sąsiadów czy nie.


Książkę można wypożyczyć w Bibliotece Otwartej w Łodzi - przy ul. Narutowicza

o już nasze czwarte spotkanie z bardzo sympatyczną pandą olbrzymią. Tym razem Taflę odwiedza mały bratanek, Koo. Zapoznaje go z zaprzyjaźnionymi dziećmi, które znamy z poprzednich książek. Jest to rodzeństwo mieszkające po sąsiedzku: Addy, Michael i Karl. Razem świetnie się bawią i miło spędzają czas.


Jak zawsze Taflo służy swoim przyjaciołom radą i pomocą. Podpowiada Michaelowi, jak powinien przygotować się do konkursu ortograficznego z języka angielskiego. Chłopiec jest bardzo zestresowany i boi się, że wypadnie źle...
Pewnego dnia panda olbrzymia proponuje dzieciom oraz bratankowi aby odwiedzili starszą panią Whitaker, która jest samotna. Dzieci nie są tym pomysłem zadowolone, ponieważ boją się staruszki, która na ogół jest dla nich nie miła. Zgadzają się jednak pójść z Taflo. Na miejscu pomagają w porządkach, przygotowują posiłek. Jak się okaże, nie taka sąsiadka straszna, jak ją malują. Okaże się też, że pni Whitaker może pomóc Michaelowi w związku z konkursem...Znając już pozostałe trzy części książki, której bohaterem jest Taflo, byłam bardzo ciekawa kolejnej. Nie zawiodłam się. John J Muth jak zwykle stworzył wyjątkową opowieść z pięknym przesłaniem. Historia ta mówi wiele o wzajemnej pomocy, życzliwości, zrozumieniu, walce ze strachem oraz o tym, ze pozory potrafią zmylić. Mądra panda pokaże swoim przyjaciołom, że pani Whitaker, uważana przez nich za osobę zrzędliwą i nielubiącą dzieci, tak naprawdę okaże się zupełnie inna. Książkę polecam bardzo serdecznie. Historia jest nie tylko pięknie opisana, ale też wspaniale zilustrowana przez samego autora. Duży, kwadratowy format książki również trafił w mój gust. Jestem tą pozycją zachwycona!
Jestem pewna, że seria zdobędzie uznanie zarówno małych, jak i tych większych czytelników. jestem tego pewna, ponieważ pandy nie da się nie lubić. Choć jest to panda olbrzymia, jest naprawdę serdeczna i przyjacielska. Myślę, że każdy chciałby mieć takiego przyjaciela, który zawsze znajdzie dla nas dobre słowo pocieszenia, poda pomocną dłoń, a Taflo właśnie taka jest. Stanowi dobry przykład i posiada wiele pozytywnych cech, które zasługują na uznanie... Szczerze polecam i zachęcam do lektury!

Cała recenzja na: mamatosiaczka.blogspot.com

o już nasze czwarte spotkanie z bardzo sympatyczną pandą olbrzymią. Tym razem Taflę odwiedza mały bratanek, Koo. Zapoznaje go z zaprzyjaźnionymi dziećmi, które znamy z poprzednich książek. Jest to rodzeństwo mieszkające po sąsiedzku: Addy, Michael i Karl. Razem świetnie się bawią i miło spędzają czas.


Jak zawsze Taflo służy swoim przyjaciołom radą i pomocą. Podpowiada...

Cudowna! :) Uwielbiam piekne ilustracje, takie miękkie i ciepłe niczym panda, a do tego treść po części pisana haiku. Wspaniała dla małych i duzych :)

Cudowna! :) Uwielbiam piekne ilustracje, takie miękkie i ciepłe niczym panda, a do tego treść po części pisana haiku. Wspaniała dla małych i duzych :)

"Nowe przygody pandy" to przede wszystkim mądra książka o więzach społecznych i o uczynności.
Więcej: http://actagaudi.wix.com/bezsennadladzieci#!noweprzygodypandy/c14fy

"Nowe przygody pandy" to przede wszystkim mądra książka o więzach społecznych i o uczynności.
Więcej: http://actagaudi.wix.com/bezsennadladzieci#!noweprzygodypandy/c14fy

Przepiękne ilustracje na całe strony <3 Opowieści o życiu z morałem wskazujące dzieciom uwagę na pewne aspekty życia w przystępny sposób :)

Przepiękne ilustracje na całe strony <3 Opowieści o życiu z morałem wskazujące dzieciom uwagę na pewne aspekty życia w przystępny sposób :)