Nieźle to sobie wymyśliłeś, Albercie

Okładka książki Nieźle to sobie wymyśliłeś, Albercie Gunilla Bergström
Okładka książki Nieźle to sobie wymyśliłeś, Albercie
Gunilla Bergström Wydawnictwo: Zakamarki Cykl: Albert Albertson (tom 2) literatura dziecięca
28 str. 28 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Cykl:
Albert Albertson (tom 2)
Tytuł oryginału:
Aja baja, Alfons Åberg
Wydawnictwo:
Zakamarki
Data wydania:
2012-11-06
Data 1. wyd. pol.:
2012-11-06
Liczba stron:
28
Czas czytania
28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377760260
Tłumacz:
Katarzyna Skalska
Tagi:
Albert Albertson opowiadanie dziecięce szwedzkie
Średnia ocen

7,9 7,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Cynamon i Trusia. Wierszyki o złości i radości Charlotte Ramel, Ulf Stark
Ocena 7,5
Cynamon i Trus... Charlotte Ramel, Ul...
Okładka książki Miejsce na miotle Julia Donaldson, Axel Scheffler
Ocena 8,3
Miejsce na miotle Julia Donaldson, Ax...
Okładka książki Felek i Tola Thé Tjong-Khing, Sylvia Vanden Heede
Ocena 7,7
Felek i Tola Thé Tjong-Khing, Sy...
Okładka książki Synek Gruffala Julia Donaldson, Axel Scheffler
Ocena 8,0
Synek Gruffala Julia Donaldson, Ax...
Okładka książki A ja nie chcę być księżniczką Emilia Dziubak, Grzegorz Kasdepke
Ocena 7,6
A ja nie chcę ... Emilia Dziubak, Grz...
Okładka książki Wesoły Ryjek Wojciech Widłak, Agnieszka Żelewska
Ocena 7,9
Wesoły Ryjek Wojciech Widłak, Ag...

Oceny

Średnia ocen
7,9 / 10
81 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
125
1

Na półkach:

Książka fenomen! Cała seria jest świetna, ale ta część jest rewelacyjna. Moje dzieci czytałyby ją 3 razy dziennie. I ciągle się śmieją, kiedy tata Alberta pyta czy chłopiec nie rusza piły. Książka taka życiowa, wiadomo że każdy rodzic ma chwilę słabości czy gorszego nastroju i ma po prostu ochotę usiąść i odpocząć, a wtedy dziecko niech robi co chce, aby nie zrobilo sobie krzywdy. Polecam!

Książka fenomen! Cała seria jest świetna, ale ta część jest rewelacyjna. Moje dzieci czytałyby ją 3 razy dziennie. I ciągle się śmieją, kiedy tata Alberta pyta czy chłopiec nie rusza piły. Książka taka życiowa, wiadomo że każdy rodzic ma chwilę słabości czy gorszego nastroju i ma po prostu ochotę usiąść i odpocząć, a wtedy dziecko niech robi co chce, aby nie zrobilo sobie...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
645
319

Na półkach: , , ,

Pewnie tak jak większość rodziców, ja również czasami zastanawiam się nad fenomenem Alberta. Kupując pierwszą książeczkę nigdy nie przypuszczałabym, że moje dziecko zainteresuje się nią na dłużej, a tymczasem moja nieprzewidywalna córka zapałała do tej serii niesłabnącą i trwałą miłością. Alberta czytamy na dobranoc, w podróży, na pikniku, nawet idąc do kina wstąpiłyśmy do księgarni, żeby nabyć kolejny tom przygód tego sympatycznego chłopca. Myślę, że jeszcze jakiś czas on z nami pozostanie.

W tomie "Nieźle to sobie wymyśliłeś Albercie" główny bohater próbuje sam zorganizować sobie zabawę przy pomocy... skrzynki z narzędziami. Trochę przeraża mnie możliwość wykorzystania takich "zabawek" przez moją latorośl, ale trzeba przyznać, że Albertowi świetnie udało się majsterkowanie, a nawet wciągnięcie do zabawy taty. A o takie właśnie wspólne chwile przecież w życiu chodzi!

Pewnie tak jak większość rodziców, ja również czasami zastanawiam się nad fenomenem Alberta. Kupując pierwszą książeczkę nigdy nie przypuszczałabym, że moje dziecko zainteresuje się nią na dłużej, a tymczasem moja nieprzewidywalna córka zapałała do tej serii niesłabnącą i trwałą miłością. Alberta czytamy na dobranoc, w podróży, na pikniku, nawet idąc do kina wstąpiłyśmy do...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
53
29

Na półkach:

Nie wiem do końca, na czym to polega, ale Albert wyjątkowo pobudza wyobraźnię mojego syna (2,5 roku). Zazwyczaj po przeczytaniu tej książki, musi wstać i zbudować helikopter. I ta piła... :) Jest jedno ALE: czasem pyta, czemu Albert nie ma mamy. No właśnie, gdzie ta mama?

Nie wiem do końca, na czym to polega, ale Albert wyjątkowo pobudza wyobraźnię mojego syna (2,5 roku). Zazwyczaj po przeczytaniu tej książki, musi wstać i zbudować helikopter. I ta piła... :) Jest jedno ALE: czasem pyta, czemu Albert nie ma mamy. No właśnie, gdzie ta mama?

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1112
739

Na półkach: , ,

Nigdy wcześniej nie miałam przyjemności poznać Alberta. Z początku byłam wręcz zła na książeczkę, bo tata zabraniał Albertowi bawić się skrzynką z narzędziami, a jak chciał mieć chwilę dla siebie, to wtedy zmieniał zdanie. Ale jak tak trochę nad tym pomyśleć, to w sumie całość okazała się bardzo prawdziwa. Zdarzają się takie momenty niekonsekwencji chyba każdemu z rodziców. W sumie nie wiem czy każdemu… Mnie na pewno, przyznaję się bez bicia :)

Albert okazał się za to świetnym bohaterem, którego dzieciaki natychmiast polubiły. Pomysłowy, z wyobraźnią i pasją. Nie wiem, czy zabawa gwoździami i młotkiem to idealne zajęcie dla pięciolatka, dodatkowo w pojedynkę (wg mnie nie),ale historia miała coś w sobie i na pewno zachęciła do kreatywności, tylko mam szczerą nadzieję, że mój pięciolatek nie złapię się za skrzynkę narzędziową męża, a przynajmniej nie za młotek i gwoździe.

Ogólnie książka dobra. Ciekawie zbudowana relacja ojca z synem. Może zachęcać rodziców do spędzania więcej czasu ze swoimi dziećmi. I nie mogę oprzeć się wrażeniu, że to była pozycja właśnie bardziej skierowana do rodziców, niż do dzieci.

Nigdy wcześniej nie miałam przyjemności poznać Alberta. Z początku byłam wręcz zła na książeczkę, bo tata zabraniał Albertowi bawić się skrzynką z narzędziami, a jak chciał mieć chwilę dla siebie, to wtedy zmieniał zdanie. Ale jak tak trochę nad tym pomyśleć, to w sumie całość okazała się bardzo prawdziwa. Zdarzają się takie momenty niekonsekwencji chyba każdemu z rodziców....

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
976
88

Na półkach: , ,

"Kiedy tatusiowie, chcą mieć spokój, nie za bardzo przejmują się tym, co robią dzieci"
Uśmiałam się, uśmiał się Maćko (4 lata) i uśmiał się Antko (2 lata). Polecam całą serię z Albertem Albertsonem, ale ta część wyjątkowo przypadła nam do gustu! Albert jest fajny i Jego Tata też! ;)

"Kiedy tatusiowie, chcą mieć spokój, nie za bardzo przejmują się tym, co robią dzieci"
Uśmiałam się, uśmiał się Maćko (4 lata) i uśmiał się Antko (2 lata). Polecam całą serię z Albertem Albertsonem, ale ta część wyjątkowo przypadła nam do gustu! Albert jest fajny i Jego Tata też! ;)

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
773
335

Na półkach: ,

no kolejna genialna historia pomysłowego Alberta ;) moim chłopcą przypadł do gustu , a ksiązke już prawie znamy na pamięć tyleż razy ją czytaliśmy.

no kolejna genialna historia pomysłowego Alberta ;) moim chłopcą przypadł do gustu , a ksiązke już prawie znamy na pamięć tyleż razy ją czytaliśmy.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
332
101

Na półkach: , ,

To mój drugi Albert i ten zdecydowanie bardziej mi się podoba.
Sympatyczny smyk pokazuje co najbardziej dzieci cenią w zabawie. I nieźle to wymyślił.

Polecam, miła, budząca uśmiech na twarzy lektura.

To mój drugi Albert i ten zdecydowanie bardziej mi się podoba.
Sympatyczny smyk pokazuje co najbardziej dzieci cenią w zabawie. I nieźle to wymyślił.

Polecam, miła, budząca uśmiech na twarzy lektura.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
2198
867

Na półkach: ,

Sympatyczna z morałem, i ładną grafiką :)

Sympatyczna z morałem, i ładną grafiką :)

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
298
266

Na półkach: , ,

Oto opis zainteresowań mojego 5-latka. Lubimy Alberta, nawet bardzo. A po dzisiejszej lekturze zapewne coś zmajstrujemy (znowu).

Oto opis zainteresowań mojego 5-latka. Lubimy Alberta, nawet bardzo. A po dzisiejszej lekturze zapewne coś zmajstrujemy (znowu).

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
75
12

Na półkach:

Fantastyczna. Pouczająca. Dzieci uwielbiają, ja zresztą też. Cała seria genialna. Znamy prawie na pamięć. Wszystkim polecam.

Fantastyczna. Pouczająca. Dzieci uwielbiają, ja zresztą też. Cała seria genialna. Znamy prawie na pamięć. Wszystkim polecam.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    113
  • Chcę przeczytać
    31
  • Posiadam
    18
  • Dla dzieci
    7
  • Dzieci
    4
  • Biblioteka
    3
  • Książki dla dzieci
    2
  • Dziecięce przeczytane
    2
  • 2021
    2
  • Z biblioteki
    2

Cytaty

Więcej
Gunilla Bergström Nieźle to sobie wymyśliłeś, Albercie Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także