Książka warta przeczytania, jednak jakoś mnie do końca nie zachwyciła. Z ciekawszych rzeczy to na pewno różnego rodzaju ćwiczenia,informacje o sektach. Myślałem, że dowiem się więcej na tema samego Mentalizmu. Zapraszam do siebie na stronę o Mentalizmie http://mentalizmmagia.pl/

Książka warta przeczytania, jednak jakoś mnie do końca nie zachwyciła. Z ciekawszych rzeczy to na pewno różnego rodzaju ćwiczenia,informacje o sektach. Myślałem, że dowiem się więcej na tema samego Mentalizmu. Zapraszam do siebie na stronę o Mentalizmie http://mentalizmmagia.pl/

Mimo, iż w książce znalazły się fragmenty, które miałem okazję już poznać w "Manipulacji neuroperswazyjnej", to i tak jest ona warta przeczytania. Na szczególną uwagę zasługuje m.in. rozdział opisujący techniki stosowane w negocjacjach biznesowych, a także ten poświęcony schematowi działania sekt, religii oraz firm. Na końcu książki znalazły się standardowo arkusz ćwiczeń oraz test osobowości. Polecam.

Mimo, iż w książce znalazły się fragmenty, które miałem okazję już poznać w "Manipulacji neuroperswazyjnej", to i tak jest ona warta przeczytania. Na szczególną uwagę zasługuje m.in. rozdział opisujący techniki stosowane w negocjacjach biznesowych, a także ten poświęcony schematowi działania sekt, religii oraz firm. Na końcu książki znalazły się standardowo arkusz ćwiczeń...

Zawiodłem się bardzo na treści książki. Obiecywano mi przy jej zakupie, że nauczę się starożytnych technik manipulacji, pilnie strzeżonych od wieków przez jezuitów i ujawnionych autorowi w bliżej nieokreślonych okolicznościach. Dostałem jednak tylko garść wartościowych informacji zmieszaną ze stekiem bzdur, stereotypów oraz idiotycznych poglądów, które trudno od siebie oddzielić. Autor w pewnym momencie stwierdził nawet, że "zna osoby, które miały nieszczęście dotykać kogoś na odległość lub rzucać ludźmi o ściany za pomocą siły woli", grzebiąc ostatecznie swój autorytet w moich oczach.

Jeżeli ktoś lubuje się w pseudo-słownej papce NLP, być może znajdzie w książce coś dla siebie.

Zawiodłem się bardzo na treści książki. Obiecywano mi przy jej zakupie, że nauczę się starożytnych technik manipulacji, pilnie strzeżonych od wieków przez jezuitów i ujawnionych autorowi w bliżej nieokreślonych okolicznościach. Dostałem jednak tylko garść wartościowych informacji zmieszaną ze stekiem bzdur, stereotypów oraz idiotycznych poglądów, które trudno od siebie...