rozwińzwiń

Architekt zła

Okładka książki Architekt zła Michał Mazurek
Okładka książki Architekt zła
Michał Mazurek Wydawnictwo: Novae Res kryminał, sensacja, thriller
318 str. 5 godz. 18 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
Novae Res
Data wydania:
2013-03-04
Data 1. wyd. pol.:
2013-03-04
Liczba stron:
318
Czas czytania
5 godz. 18 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377225592
Tagi:
thriller morderstwo sensacja kryminał
Średnia ocen

6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
9 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
100
44

Na półkach:

Wbrew temu, co niektórzy uważają, mnie się ta pozycja podobała. Całkiem ciekawa intryga, plastyczne opisy pewnych miejsc i intrygujące zakończenie a właściwie zapowiedź kontynuacji... Zatem szanowny Autorze, czy i kiedy mogę na to (wreszcie) liczyć? :o :(

Wbrew temu, co niektórzy uważają, mnie się ta pozycja podobała. Całkiem ciekawa intryga, plastyczne opisy pewnych miejsc i intrygujące zakończenie a właściwie zapowiedź kontynuacji... Zatem szanowny Autorze, czy i kiedy mogę na to (wreszcie) liczyć? :o :(

Pokaż mimo to

avatar
312
280

Na półkach: , ,

Dla tych co się lubią bać.
Dla tych co lubią zagadki. Dla tych,którzy mają mocne żołądki.

Jak dla mnie za mocne i za straszne.
Ale nie ukrywam,że ciekawi mnie II część.

Panie autorze,kiedy?

Dla tych co się lubią bać.
Dla tych co lubią zagadki. Dla tych,którzy mają mocne żołądki.

Jak dla mnie za mocne i za straszne.
Ale nie ukrywam,że ciekawi mnie II część.

Panie autorze,kiedy?

Pokaż mimo to

avatar
377
264

Na półkach: , ,

Książka przeciętna. Poczynania detektywa splątane z filozoficzną "górnolotną paplaniną", której kiedyś sam bywałem autorem, ale tylko kiedyś. Jak na debiut książka wypada dobrze, ale mogło być lepiej. Kończy się cliff-hangerem który nie wywarł na mnie żadnego wrażenia. Spodziewałem się tego zakończenia gdzieś od setnej strony.
Zachęcam do pisania autora, choć jest nad czym pracować.
Pozdrawiam.

Książka przeciętna. Poczynania detektywa splątane z filozoficzną "górnolotną paplaniną", której kiedyś sam bywałem autorem, ale tylko kiedyś. Jak na debiut książka wypada dobrze, ale mogło być lepiej. Kończy się cliff-hangerem który nie wywarł na mnie żadnego wrażenia. Spodziewałem się tego zakończenia gdzieś od setnej strony.
Zachęcam do pisania autora, choć jest nad czym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
951
96

Na półkach: , ,

Pierwszy raz spotkałam się z twórczością pana Michała Mazurka. Próbowałam znaleźć jakieś konkretne informacje o tym pisarzu, ale google nie bardzo mi pomogło. Dopiero z recenzji innych blogowiczów dowiedziałam się, że jest to dwudziestoośmioletni nauczyciel języka angielskiego, który pracuje w przedszkolu w miejscowości Pionki. Lubię wiedzieć co nieco o autorze przeczytanej i recenzowanej książki. A te nieoficjalne informacje to dla mnie trochę mało. Także na stronie wydawnictwa Novae Res, którego nakładem ukazała się debiutancka powieść pana Michała ("Architekt zła. Część I),nie ma o nim żadnej notki. Szkoda. Ale do rzeczy.

W małym miasteczku położonym w hrabstwie Darkmoor tamtejsza policja odnajduje okaleczone zwłoki mężczyzny. Sprawa jest dość nietypowa. Śledztwem zajmuje się agent federalny Chase McMillan wraz z miejscowym komendantem policji Ronaldem Beaks`em. Coraz to nowe fakty, odkrywane przez stróżów prawa przyprawiają o dreszcze. Wszystko wskazuje na to iż zabójstwa mają związek z okultyzmem i tajnym bractwem. Policjanci jeszcze nie zdają sobie sprawy z tego z czym im się przyjdzie zmierzyć.

"Architekt zła" to bardzo dobry thriller napisany prostym, przyjemnym językiem, przez co książkę pochłonęłam w trzy dni. Pan Michał miał bardzo ciekawy pomysł na fabułę. Być może, dlatego że nie czytam zbyt wielu książek z tego gatunku, pierwszy raz spotykam się z połączeniem zbrodni rytualnych, okultyzmem i .... A nie będę zdradzać, bo mogę odebrać przyjemność z czytania innym. Ciekawy pomysł. Aż nie mogę się doczekać kolejnej części "Architekta zła".

Jedyną rzeczą, która mi nie pasowała w tej powieści to... rozległe opisy, porównania i metafory stosowane przez pisarza. Nie wiem, być może, że to jest moje subiektywne odczucie, ale jakoś nie pasowało mi to do książki z gatunku thrillera. Aczkolwiek nie raziło tak bardzo, żeby odbierać przyjemność czytania. Akcja wciąga czytelnika już od pierwszych stron. I rzadko kiedy zwalnia.

Co jeszcze mi się podobało w powieści, to główny bohater. Tak! Takich agentów federalnych, jak Chase McMillan to ja uwielbiam! Cyniczny, zgorzkniały, sarkastyczny. Jego potyczki słowne z doktor Wade dostarczały mi wiele uciechy! :) A to się rzadko zdarza, żebym w powieściach aż taką miała radochę przy dialogach. Pan Michał mazurek mistrzowsko wprowadził elementy ironii i sarkazmu do powieści. Taki czarny humor do mnie przemawia. Obym częściej trafiała na takie powieści. Wszyscy bohaterowie w utworze Michała Mazurka są postaciami wyrazistymi, zapadającymi w pamięć. Bardzo ich polubiłam.

"Architekt zła" to naprawdę udany debiut polskiego pisarza. Warto po nią sięgnąć. Książka trzyma w napięciu do samego końca, a po przeczytaniu ostatniej strony czytelnik chce jeszcze więcej. Nie mogę się doczekać kolejnej części. Panie Michale! Mam nadzieję, że część druga zostanie wydana jeszcze w tym roku.

Polecam gorąco!

http://ivka86.blogspot.com/2013/04/architekt-za-czesc-i-micha-mazurek.html

Pierwszy raz spotkałam się z twórczością pana Michała Mazurka. Próbowałam znaleźć jakieś konkretne informacje o tym pisarzu, ale google nie bardzo mi pomogło. Dopiero z recenzji innych blogowiczów dowiedziałam się, że jest to dwudziestoośmioletni nauczyciel języka angielskiego, który pracuje w przedszkolu w miejscowości Pionki. Lubię wiedzieć co nieco o autorze przeczytanej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
763
133

Na półkach: , ,

Hrabstwo Darkmoor, małe miasteczko w przeważającej części zniszczone po wielkim pożarze, kostnica. Znaleziono w niej martwe ciało mężczyzny. I nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby zwłoki nie były świeżo porzucone, wciąż zakrwawione, okaleczone w bestialski sposób, rysujący dziwne symbole, oczy i serce wyrwane, a skóra zgliszczona. Pochylający się nad ciałem detektyw federalny Chase McMillan, prowincjonalny komendant Ronald Beaks i patolog Ellien Wade nie przypuszczają, że czeka ich zupełnie nietypowe śledztwo, nie prowadzące do mordercy, a do rytualnych obrzędów, mrocznych sekretów dotyczących pozornie zwykłych mieszkańców miasteczka i okultyzmu. Trzy kompletnie inne charaktery, irytujące się przy pierwszym spotkaniu, będą musiały do siebie przywyknąć, aby móc cokolwiek odkryć.

Michał Mazurek swoim debiutanckim thrillerem wybył daleko poza granice rodzimego podwórka, a fabułą przekroczył kresy wyobraźni, w której człowiek czuje się bezpiecznie. Architekt zła to dopiero I część wędrówki śladem tajemnic i czegoś, co wydaje się po prostu omamami szaleńca. To nie jest "logiczny thriller", w którym śledczy poszukują świadków, badają związki między ofiarami, szukają odcisków palców. Tutaj nawet zwłoki nie zachowują się jak normalne zwłoki - ofiara znaleziona w kostnicy broni się przed rozkładem, chociaż denat nie wykazuje oznak życia.

Kiedy Chase szuka niepokojących informacji na komisariacie, dowiaduje się o istnieniu staruszki, uważanej za świrniętą, która upiera się, że istnieją jakieś demoniczne siły, odpowiedzialne za pożar miasteczka. Zawzięty detektyw nie zraża się potencjalną absurdalnością tych twierdzeń, chce sprawdzić wszystkie tropy - jeszcze nie zdażyła mu się nierozwiązywalna sprawa. Rezolutna starsza pani odkryje przed nimi historię swojej rodziny i jak się okaże, posiada nawet materialne dowody. Pierwsza wizyta nie będzie ostatnią, a jednocześnie to pierwszy krok do faktów, które zburzą racjonalne światopoglądy. Drugi trop, podążający krwawymi symbolami, zaprowadzi ich do pewnych sfer fanatycznego mistycyzmu. Chase wraz z Beaksem odsłoni nie tylko niesamowite opowieści, ale także swoją przeszłość. Nie chcąc nic wyjawiać, stwierdzę tylko, że argumentacja niektórych faktów mogła zostać wyraźniej zarysowana, aby być bardziej przekonującą.

Dwutorowa narracja oprócz poczynań przedstawicieli prawa niesie ze sobą niejasne i niepokojące zapiski mężczyzny zamkniętego w ponurym pomieszczeniu, który zdaje się funkcjonować na granicy jawy i snu, przekładając swoje obłędne refleksje i wizje na papier, niektóre bardzo zawiłe. "Boję się znowu zasnąć. Wiem, że właśnie wtedy mnie odwiedzają. Wiją się bezszelestnie nad moim ciałem, śledząc swoimi bezdennymi ślepiami każdy mój oddech. Jaki mają w tym cel?"

Mazurek pisze obrazowo, plastycznie, dostosowując otoczenie do posępnego klimatu powieści, nie stroniąc od poetyckich porównań i zgrabnego metaforyzowania, a przy tym utrzymując naturalność dialogów i przybliżając prywatność bohaterów. Z przyjemnością zauważyłam nawiązania do znanych pozycji literackich czy też filmowych. Bogata i dobrze skomponowana narracja nie sprawia trudności, jednak niekiedy w powieści słowa zgrzytały przez zbyt wymyślne połączenia, np. "Oczy dr Wade rozszerzały się jak krople tłuszczu na tafli przezroczystej wody" - cenię sobie pomysłowość w malowaniu piórem, ale silenie się na oryginalność nie zawsze daje zamierzony efekt. I nawet estetyczna metaforyzacja może stać się męcząca. Na szczęście styl Mazurka jest blisko osiągnięcia złotego środka.

"Architekta zła" mogę uznać za debiut udany i obiecujący. Przed sięgnięciem po powieść Mazurka musicie się wyzbyć uprzedzeń w stosunku do demonicznych sił i otworzyć oczy na istnienie idei tak naprawdę nie do pojęcia - tutaj wykorzystany schemat walki dobra ze złem naprawdę może poruszyć nawet niedowiarka.

Hrabstwo Darkmoor, małe miasteczko w przeważającej części zniszczone po wielkim pożarze, kostnica. Znaleziono w niej martwe ciało mężczyzny. I nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby zwłoki nie były świeżo porzucone, wciąż zakrwawione, okaleczone w bestialski sposób, rysujący dziwne symbole, oczy i serce wyrwane, a skóra zgliszczona. Pochylający się nad ciałem detektyw...

więcej Pokaż mimo to

avatar
936
674

Na półkach:

Michał Mazurek, dwudziestoośmioletni nauczyciel języka angielskiego, na co dzień pracuje w przedszkolu w Pionkach. W wolnych chwilach lubi tworzyć na ,,papierze'' fikcyjne historie, lecz dopiero niedawno nakładem wydawnictwa Novae Res ukazała się pierwsza, debiutancka powieść autora zatytułowana "Architekt Zła. Część 1".

W małym, prowincjonalnym miasteczku hrabstwa Darkmoor miejscowa policja odnajduje zwłoki mężczyzny okaleczonego w bardzo nietypowy sposób. Na jego ciele widnieje pełno dziwnych, nieznanych symboli. Dochodzenie w tej sprawie przejmuje agent federalny, detektyw Chase McMillan. Już na wstępie okazuje się, że nie jest to przypadkowe morderstwo, lecz kolejne ogniwo łączące serię rzeźnickiej wyliczanki. Chase wspólnie z lokalnym komendantem Ronaldem Beaks’em próbuje dociec prawdy, lecz nawet nie przypuszcza, że niedługo sam wejdzie w mroczne arkana czarnej magii.

,,Czyste zło potrzebuje naczynia w formie ludzkiego ciała, by utworzyć więź z naszym światem. Ofiary są tylko przynętą. Pan Ciemności potrzebuje kogoś, kto wskaże mu odpowiednie drzwi, kto oprowadzi go po naszym wymiarze i stworzy dla niego królestwo na Ziemi- potrzebuje Architekta’’.

Kiedy zobaczyłam mroczą, tajemniczą okładkę ,,Architekta zła’’ - uległam pokusie. Czy debiut Michała Mazurka okazał się rewelacyjną powieścią? Szczerze- chyba jednak nie do końca między nami zaiskrzyło. Patrząc na całokształt niby przedstawia się niezwykle obiecująco, ale przyznam, że liczyłam na bardziej dynamiczną akcję i więcej niebezpiecznej grozy. Fabuła podzielona jest na dwie równorzędne historie, które zgrabnie ze sobą harmonizują zmierzając wspólnie do finałowej sceny. Poszczególne wydarzenia rozgrywają się w łagodnym, umiarkowanym tempie, ale na szczęście nie nużą. Na szczególne uznanie zasługuje przede wszystkim niezwykle barwny, bogaty styl narracji. Każdy rozdział poprzedzony jest dodatkowo ciekawymi, intrygującymi wierszami Michała Mazurka. Moim zdaniem autor ma potencjał i wierzę, że pokaże jeszcze więcej talentu w następnej swojej powieści.

Szkoda, że akcja ,,Architekta Zła'' nie rozgrywa się w Polsce. Wiem, że niektórym osobom nasze realia wydają się zbyt pospolite, jednak uważam, że i nasze słowiańskie korzenie także mogą zaczarować swoim pięknem.

"Architekt Zła. Część 1", to niebanalna, interesująca mieszanka thrillera z elementami kryminału i powieści psychologicznej. Znajdziemy tutaj zadziwiające symbole, zagadki, tajne bractwa, okultyzm itp. Zobacz, z CZYM przyjdzie się zmierzyć głównym bohaterom. Zapraszam do lektury.

Michał Mazurek, dwudziestoośmioletni nauczyciel języka angielskiego, na co dzień pracuje w przedszkolu w Pionkach. W wolnych chwilach lubi tworzyć na ,,papierze'' fikcyjne historie, lecz dopiero niedawno nakładem wydawnictwa Novae Res ukazała się pierwsza, debiutancka powieść autora zatytułowana "Architekt Zła. Część 1".

W małym, prowincjonalnym miasteczku hrabstwa...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1140
950

Na półkach:

Coraz częściej sięgam po książki polskich autorów, gdyż uważam, że mają w sobie prawdziwy potencjał. Do thrillerów zaczynam się powoli przekonywać, choć muszę sobie je dawkować. Pozycja ,,Architekt zła. Część I” wydała mi się o tyle interesująca, że postanowiłam dać jej szansę !

Detektyw zajmował się różnymi kryminalnymi sprawami, cechowało go to, że zawsze doprowadzał wszystko do końca. Tym razem także zachował spokój, gdy został wezwany do ofiary zabójstwa. Policjant nie zachował jednak zimnej krwi – bardzo źle reagował na okaleczone ciało zmarłego. Wezwana została także patomorfolog, która miała dokonać sekcji zwłok. Ze wstępnych ustaleń można było wywnioskować, że mężczyzna został poparzony, a jego narządy były wyrwane tępym narzędziem, gdy jeszcze żył… Czy był on jednak jedyną ofiarą zabójcy?

Książka spodobała mi się już od pierwszych stron, autor doskonale stopniował napięcie, akcja nie rozwijała się zbyt szybko. Bardzo mi się to spodobało. Thriller zaciekawił mnie na tyle, że z chęcią sięgnę po jego kontynuację.

Autor pisał językiem prostym, co nie znaczy, że książkę czytało się szczególnie szybko. Co chwilę ujawniane były nowe fakty, co rzucało nowe światło na sprawę. Policjanci mieli nie lada problem z rozwiązaniem sprawy, którą prowadzili.

Thrillery lubię czytać, jednak nie mogę tego robić nieustannie, gdyż wywołują we mnie wiele emocji. Dlatego też ich czytanie postanowiłam sobie dawkować. Nie żałuję jednak, że w końcu sięgnęłam po tą pozycję. Uważam, że to jedna z lepszych książek z tego gatunku, jakie miałam okazję przeczytać.

,,Architekt zła. Część I” polecam wszystkim, którzy lubią straszne historie, z tą książką z pewnością nie będziecie się nudzić !

Moja ocena : 9/10

Coraz częściej sięgam po książki polskich autorów, gdyż uważam, że mają w sobie prawdziwy potencjał. Do thrillerów zaczynam się powoli przekonywać, choć muszę sobie je dawkować. Pozycja ,,Architekt zła. Część I” wydała mi się o tyle interesująca, że postanowiłam dać jej szansę !

Detektyw zajmował się różnymi kryminalnymi sprawami, cechowało go to, że zawsze doprowadzał...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    12
  • Przeczytane
    10
  • Posiadam
    4
  • 2013
    2
  • Szukam
    1
  • 52 książki 2013
    1
  • Pożyczone
    1
  • Polska
    1
  • Kryminał
    1
  • Teraz nie jestem w stanie tego "doczytać":) może wrócę:)
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Architekt zła


Podobne książki

Przeczytaj także