Początek przygód w królestwie Alabasty był całkiem w porządku. Trochę rozczarowali mnie przeciwnicy, ale nie miałem specjalnie do czego się przyczepić. Czy kolejny tom tego wątku również będzie ok?

Drużyna Luffy’ego przybywa do Rainbase, aby rozprawić się z Crocodilem. Ten jednak jest przygotowany na ich przybycie. W tym samym czasie król Alabasty znika w tajemniczych okolicznościach, a konflikt między rebeliantami a królewskim wojskiem eskaluje.

Crocodile okazuje się tutaj naprawdę dobrze rozpisanym przeciwnikiem. Ma wszystko doskonale rozplanowane i zawsze wyprzedza bohaterów o krok. Przy tym też bawi się swoimi przeciwnikami stawiając ich przed niesprawiedliwymi wyborami. Jego zdolności fizyczne też robią wrażenie, przez co wydaje się niezniszczalny. Szkoda tylko, że nie ma bardziej oryginalnej motywacji.

Również poboczne postacie mogą się wykazać. Zarówno drużyna Crocodile’a, jak i przyboczni króla pokazują na co ich stać i można poznać ich zdolności. Przy czym poszczególni członkowie rebelii, jak i armii królewskiej są bardzo dobrze napisani i można zrozumieć ich motywacje.

Niestety gorzej na tym tle wypadają główni bohaterowie. Z dziecinną łatwością dają się przechytrzyć swoim przeciwnikom. Mają przy tym więcej szczęścia niż rozumu i z opresji ratuje ich interwencja z zewnątrz. Trochę to moim zdaniem świadczy o leniwym scenopisarstwie.

Niestety tym razem również graficznie czuję się rozczarowany. Niestety czasami akcja jest rysowana bardzo chaotycznie, przez co ciężko śledzić co się dzieje na danych kadrach. Poza tym dosyć mało pomysłowe są nowe stworzenia jak chociażby bananodyle.

Ten tom kończy poboczną historię „Taneczny raj Jango”. Finał tej opowieści jest dosyć nieoczekiwany i mam nadzieję, że zostanie dalej rozwinięty w głównym wątku.

Mam mieszane uczucia co do tego tomu. Przeciwnicy i postacie poboczne są świetnie napisane. Niestety wyraźnie zabrakło pomysłu na poprowadzenia głównych bohaterów. Jest dosyć średnio.

Początek przygód w królestwie Alabasty był całkiem w porządku. Trochę rozczarowali mnie przeciwnicy, ale nie miałem specjalnie do czego się przyczepić. Czy kolejny tom tego wątku również będzie ok?

Drużyna Luffy’ego przybywa do Rainbase, aby rozprawić się z Crocodilem. Ten jednak jest przygotowany na ich przybycie. W tym samym czasie król Alabasty znika w tajemniczych...

Do walk ruszają rebelianci oraz armia królewska, wszyscy chcą walczyć o Alabastę, ale jednocześnie nie zdają sobie sprawy z tego, że są tylko elementem intrygi Crocodile'a, który chce przejąć władzę nad tym krajem. Do wszystkiego dołącza również marynarka siejąc niemały zamęt.

Do walk ruszają rebelianci oraz armia królewska, wszyscy chcą walczyć o Alabastę, ale jednocześnie nie zdają sobie sprawy z tego, że są tylko elementem intrygi Crocodile'a, który chce przejąć władzę nad tym krajem. Do wszystkiego dołącza również marynarka siejąc niemały zamęt.