Diuna
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Kroniki Diuny (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Dune
- Wydawnictwo:
- Audioteka, Rebis
- Data wydania:
- 2012-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-01-01
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375109344
- Tłumacz:
- Marek Marszał
- Ekranizacje:
- Diuna (1984) Diuna część 2 (2024) Diuna część 1 (2021)
- Tagi:
- diuna frank herbert krzysztof gosztyła Marek Marszał audiobook Arrakis science fiction Kroniki Diuny
Arrakis, zwana Diuną, to jedyne we wszechświecie źródło melanżu - substancji przedłużającej życie, umożliwiającej odbywanie podróży kosmicznych i przewidywanie przyszłości.
Z rozkazu Padyszacha Imperatora Szaddama IV rządzący Diuną Harkonnenowie opuszczają planetę, swe największe źródło dochodów. Diunę otrzymują w lenno Atrydzi, ich zaciekli wrogowie. Zwycięstwo księcia Leto Atrydy jest jednak pozorne - przejęcie planety ukartowano.
W odpowiedzi na atak połączonych sił Imperium i Harkonnenów dziedzic rodu Atrydów, Paul - końcowe ogniwo planu eugenicznego Bene Gesserit - staje na czele rdzennych mieszkańców Diuny i wyciąga rękę po imperialny tron.
Diuna otrzymała dwie najbardziej prestiżowe nagrody w dziedzinie SF: Nebula (1965) i Hugo (1966).
"Diuna jest jedyną w swoim rodzaju powieścią prezentującą złożoność i bogactwo wykreowanego świata. Poza Władcą Pierścieni nie znam niczego, co można by do niej porównać".
Arthur C. Clarke
Frank Herbert (1920-1986) to jeden z najwybitniejszych twórców literatury SF, zdobywca prestiżowych nagród Hugo, Nebula i Prix Apollo, autor kilkunastu doskonałych powieści i zbiorów opowiadań, prekursor nurtu ekologicznego w fantastyce. Polski czytelnik zna m.in. jego Oczy Heisenberga, Gwiazdę chłosty, Władcę niebios i Twórców bogów. Sławę przyniósł mu jednak przede wszystkim epokowy cykl "Kroniki Diuny" - barwna epopeja przedstawiająca dzieje pustynnej planety Arrakis, źródła najcenniejszej substancji we wszechświecie: melanżu.
Dom Wydawniczy REBIS wyda sześciotomowy cykl "Kroniki Diuny", na który składają się powieści: Diuna, Mesjasz Diuny, Dzieci Diuny, Bóg Imperator Diuny, Heretycy Diuny i Kapituła Diuną.
Fremen utkwił w księciu wzrok, po czym z wolna odsunął swoją zasłonę, odkrywając wąski nos i pełne usta okolone połyskliwą czarną brodą. Niespiesznie nachylił się nad brzegiem stołu i splunął na politurę.
Mężczyźni zaczęli zrywać się od stołu, lecz głos Idaho jak grzmot przetoczył się po sali:
- Stać!
W pełnej napięcia ciszy Idaho rzekł:
- Dziękujemy ci, Stilgar, za dar wilgoci twego ciała. Przyjmujemy go w duchu, w jakim został złożony. - I splunął na stół księciu pod nos, na stronie zaś powiedział: - Nie zapominaj, jak cenna jest tutaj woda, Wasza Wysokość. To był dowód szacunku.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Była książka, był film. Czas na audiobooka
Cóż można napisać o książce, która przez całe pokolenia czytelników uważana jest za kultową, genialną i ponadczasową? W zasadzie nic nowego. Diuna - to słowo powinien znać każdy prawdziwy fan science-fiction. Znalezienie osoby, której przynajmniej nie obił się o uszy ten dźwięczny tytuł może być trudne, ale nie niemożliwe - między innymi z racji "podeszłego" wieku tego epokowego dzieła Franka Herberta, które niebawem obchodzić będzie pięćdziesiąte urodziny. Cóż więc może zrobić wydawca, by dotrzeć do choć odrobinę większego grona odbiorców, do tego niewielkiego odsetka, który jeszcze „Diuny” nie poznał? Lub też, jak zachęcić do ponownego zajrzenia na Arrakis tych, którzy czytali „Diunę” już niezliczoną liczbę razy? Odpowiedź jest prosta - nagrać audiobooka.
Książka audio to coraz popularniejsza w naszym kraju forma sprzedaży dzieł pisanych. Wybór dostępnych audiobooków jest coraz szerszy, co naprawdę cieszy, gdyż w obecnym trybie życia wielu z nas, taki sposób raczenia się literaturą jest często jedynym, na jaki możemy sobie pozwolić. Cóż więc może zrobić wydawca, który pragnie nagrać [i sprzedać] audiobooka, przy coraz silniejszej konkurencji? Zatrudnić lektora z najwyższej półki. W przypadku Diuny, wybór padł na Krzysztofa Gosztyłę - świetnego aktora, przez wielu znanego nawet lepiej od strony fonii niż wizji. Słuchanie „Diuny” czytanej przez niego to naprawdę uczta dla uszu. Mocny, dźwięczny, a jednocześnie surowy głos pana Krzysztofa idealnie komponuje się z zabójczym charakterem pustynnej planety Arrakis i pozwala zwrócić uwagę na wszelkie zawiłości intryg stworzonych przez Herbera.
„Diuna” to dzieło skomplikowane. Mimo pozornego charakteru rozrywkowego, jak przystało na s-f, przepełnione jest długimi, wielopoziomowymi rozważaniami na poważne tematy. Porusza aspekty z zakresu etyki, polityki, ekologii, odwołuje się do drzemiących głęboko w ludziach instynktów, wyzwala najróżniejsze emocje. Czytanie takiego tekstu w sposób, który zainteresuje czytelnika, pozwoli mu zwrócić uwagę na istotne kwestie i nie znudzi, to naprawdę trudne zadanie. Gosztyła, jak przystało na wybitnego lektora, poradził sobie z nim doskonale. Muszę jednak zmartwić tych, dla których istotne jest raźne tempo czytania - lektor, mówiąc krótko, nie spieszy się. Czyta raczej powoli, ale przekłada się to na idealnie wyraźną wymowę i daje czas, by usłyszane słowa swobodnie zagnieździły się w głowie słuchacza. To istotne, gdy przemierzać będziemy Arrakis samemu będąc w biegu - nic istotnego z treści z pewnością nam nie umknie.
Audiobook „Diuna” to świetnie wydany (2 płyty CD MP3, w sumie zawierające ponad 24 godziny nagrań) tytuł, czytany przez znakomitego lektora, dzięki czemu jego kultowość jeszcze rośnie. Wszystkim, którzy nie mają czasu, by trochę zwolnić i wziąć do ręki książkę, a marnują czas, dajmy na to, na słuchanie po raz setny tych samych piosenek w radio, gorąco polecam „Diunę” w wydaniu audio. Nawet jeśli losy Muad'Diba znają już na pamięć.
Pozostaje tylko mieć nadzieję, że wydawnictwo nie poprzestanie na tym tytule i niebawem uraczy nas również „Mesjaszem Diuny”, a potem i kolejnymi tomami sagi, w wersji dźwiękowej.
Paweł Kukliński
Oceny
Książka na półkach
- 23 066
- 15 651
- 5 176
- 1 412
- 1 409
- 469
- 317
- 257
- 177
- 139
OPINIE i DYSKUSJE
Jedna z najlepszych książek s-f, jakie czytałam.
Jedna z najlepszych książek s-f, jakie czytałam.
Pokaż mimo toZachwyt tą książką można porównać chyba do zachwytu nad książkami Coehlo.
Pretensjonalna słowna sałatka, treść prawie żadna. Nie pamiętam, aby mnie coś tak wynudziło i zirytowało jednocześnie.
Akcja jest nielogiczna, postaci są z papieru, nie mówią tylko wygłaszają sądy, jakby każdy miał po 90 lat, nawet jeśli ma 14.
Dobra fantastyka to Pieśni lodu i ognia, Władca Pierścieni, czy poczciwy Harry Potter.
Ta książka to nie tylko książka o pustyni. To także pustynia - w treści. Wielka burza piaskowa - gruba i skłębiona, a w środku prawie pusta.
Zachwyt tą książką można porównać chyba do zachwytu nad książkami Coehlo.
więcej Pokaż mimo toPretensjonalna słowna sałatka, treść prawie żadna. Nie pamiętam, aby mnie coś tak wynudziło i zirytowało jednocześnie.
Akcja jest nielogiczna, postaci są z papieru, nie mówią tylko wygłaszają sądy, jakby każdy miał po 90 lat, nawet jeśli ma 14.
Dobra fantastyka to Pieśni lodu i ognia, Władca...
Mam wrażenie, że na pewnym etapie lektury każda ocena z przedziału 2-7/10 byłaby adekwatna. Największym plusem jest światotwórstwo (choć też nieco irytujący jest fakt, że autor opisuje makroskalę w mikroskali; to są niby całe planety i wszechświat, a opisywane jest to jak wojna w jednym państewku, do której wtrąca się państwo ościenne). Książka ma dużo rozmach na początku i wiele obiecuje, ale niestety nie dorasta do tych obietnic. Myślę, że może to wynikać z tego, że nie jestem docelowym odbiorca - piętnastoletnim chłopcem. To książka, która za czasów nastoletnich czytaloby mi się dobrze, ale nie jestem przekonana, czy nadaje się jako lektura dla dojrzałego czytelnika (porusza kilka dojrzałych wątków, które jednak zostają pochłonięte przez inne).
Boli niewykorzystanie potencjału większości bohaterów. Autor traci na początku mnóstwo czasu, by ustawić ich na planszy w odpowiednim miejscu i człowiek myśli sobie, że ma w tym swój cel, że każdy z bohaterów odegra jakąś rolę w tym wszystkim, a potem okazuje się, że jednak nie, to było po nic - i to jest okropnie rozczarowujące.
Mam wrażenie, że na pewnym etapie lektury każda ocena z przedziału 2-7/10 byłaby adekwatna. Największym plusem jest światotwórstwo (choć też nieco irytujący jest fakt, że autor opisuje makroskalę w mikroskali; to są niby całe planety i wszechświat, a opisywane jest to jak wojna w jednym państewku, do której wtrąca się państwo ościenne). Książka ma dużo rozmach na początku i...
więcej Pokaż mimo toDiuna to epicka podróż przez światy polityki, religii i ekologii. Frank Herbert mistrzowsko ukazuje konflikty pomiędzy rodami na planecie pełnej piasku i tajemnic. Jego wyobraźnia zaprowadza czytelnika w niezwykłą podróż, w której nie brakuje zwrotów akcji i zaskakujących momentów. Jazda na czerwiach to tylko wierzchołek góry lodowej tej olśniewająca opowieści, która intryguje i fascynuje na każdej stronie.
Diuna to epicka podróż przez światy polityki, religii i ekologii. Frank Herbert mistrzowsko ukazuje konflikty pomiędzy rodami na planecie pełnej piasku i tajemnic. Jego wyobraźnia zaprowadza czytelnika w niezwykłą podróż, w której nie brakuje zwrotów akcji i zaskakujących momentów. Jazda na czerwiach to tylko wierzchołek góry lodowej tej olśniewająca opowieści, która...
więcej Pokaż mimo toInformacyjnie dla tych , którzy nie poznali smaku przyprawy lub dla tych , którzy spróbowali ale nie dokończyli całej porcji. Tych może być nawet więcej )). Pomocną dłoń wyciąga Krzysztof Gosztyła lektor w wersji audio , który swoim głosem nadaje temu lekko patetycznemu dziełu prawdziwy królewski rys należny kronikom rodów wyższych.
Informacyjnie dla tych , którzy nie poznali smaku przyprawy lub dla tych , którzy spróbowali ale nie dokończyli całej porcji. Tych może być nawet więcej )). Pomocną dłoń wyciąga Krzysztof Gosztyła lektor w wersji audio , który swoim głosem nadaje temu lekko patetycznemu dziełu prawdziwy królewski rys należny kronikom rodów wyższych.
Pokaż mimo toChyba nigdy nie mialam az tak dużego problemu z oceną książki. Owszem autorowi należy się szacunek za bardzo szczegółowe opisy, stworzenie całego wszechświata, wymyślenie pokrętnej fabuły....ALE...mialam wrazenie, ze momentami fabuła jest strasznie uproszczona: str. 50 jessica jest w ciąży a Paul dopiero pojawią się wśród fremenow, str 57 corka jessici ma 2 lata i nic z opisu oprócz wieku nie wskazuje na to, ze minęły 2 lata. To ogromne uproszczenie, ale w moim odczuciu każdy ważny dla fabuły wątek tak właśnie został potraktowany. Widzialm zarówno stara jak i nowa wersje Diuny i muszę przyznać, że film bardzo pomógł w odnalezieniu poszczególnych wątków w książce, mimo, iż druga część filmu mocno od książki odbiega.
Chyba nigdy nie mialam az tak dużego problemu z oceną książki. Owszem autorowi należy się szacunek za bardzo szczegółowe opisy, stworzenie całego wszechświata, wymyślenie pokrętnej fabuły....ALE...mialam wrazenie, ze momentami fabuła jest strasznie uproszczona: str. 50 jessica jest w ciąży a Paul dopiero pojawią się wśród fremenow, str 57 corka jessici ma 2 lata i nic z...
więcej Pokaż mimo toEkranizacja jednak zapaliła we mnie wszystkie światełka ostrzegawcze, że to już pora, powinnam znów spróbować się zaprzyjaźnić z historią planety zwanej Arrakis.
„Możliwość zniszczenia czegoś oznacza absolutną nad tym władzę.”
Tak, „Diuna” to niezaprzeczalnie arcydzieło w swoim gatunku. Herbert stworzył swoistą epopeję szlachetnego rodu Atrydów, którą pragnie się pochłonąć, a ona bez reszty pochłania ciebie. Wielowątkowość fabuły, rozbudowane opisy, wielowymiarowość postaci, to coś co znajdziemy w tej pozycji. Maksymalizacja potencjału przedstawionych treści. Nie jestem w stanie pojąć ogromu tego świata swoim małym umysłem, ale moja dusza czytelnika pragnącego dobrze rozpisanych intryg politycznych, społecznych więzi, fantastycznej kultury została w pełni zaspokojona.
Ostatnio pisałam Wam, że potrzebowałam czegoś lekkiego i dzięki temu zaraz po tym miałam siłę i przeogromną chęć by zatopić się w pustynnym świecie Diuny.
Książka delikatnie odbiega od ekranizacji, więc jeżeli filmy macie już za sobą, nic nie stoi na przeszkodzie, a ja nawet zachęcam do dogłębnego zatopienia się w lekturze (dużo smaczków fabularnych).
Na minus, bo zawsze jakieś znajdę, kreacja postaci Chani. Jak w filmie była moją ulubioną bohaterką tak w pierwowzorze strasznie z niej ciepła klucha.
Ekranizacja jednak zapaliła we mnie wszystkie światełka ostrzegawcze, że to już pora, powinnam znów spróbować się zaprzyjaźnić z historią planety zwanej Arrakis.
więcej Pokaż mimo to„Możliwość zniszczenia czegoś oznacza absolutną nad tym władzę.”
Tak, „Diuna” to niezaprzeczalnie arcydzieło w swoim gatunku. Herbert stworzył swoistą epopeję szlachetnego rodu Atrydów, którą pragnie się...
Tak dobrej książki juz dawno nie czytalam...
Tak dobrej książki juz dawno nie czytalam...
Pokaż mimo toNa początku przyznam, że moja opinia drastycznie zmieniała się w trakcie czytania. Podczas księgi pierwszej obraz piętnastoletniego Paula Atrydy do mnie nie przemówił. W drugiej księdze było lepiej. Aż nadszedł czas na trzecią, która była zdecydowanie najlepsza. Między poszczególnymi częściami i ogólnie w książce mamy dosyć dużą liczbę przeskoków czasowych (we wszystkich da się sprawnie połapać). Cała akcja dzieje się w wykreowanym przez autora świecie, z własną terminologią itp.
Na plus:
- fascynujący, wykreowany przez autora świat
- wartka akcja
Na minus:
- obraz piętnastoletniego Paula
- ciężki język
- przedmiotowe traktowanie kobiet (chociaż nie obniżam za to oceny - pamiętajmy, że książka została napisana 60 lat temu).
Na początku przyznam, że moja opinia drastycznie zmieniała się w trakcie czytania. Podczas księgi pierwszej obraz piętnastoletniego Paula Atrydy do mnie nie przemówił. W drugiej księdze było lepiej. Aż nadszedł czas na trzecią, która była zdecydowanie najlepsza. Między poszczególnymi częściami i ogólnie w książce mamy dosyć dużą liczbę przeskoków czasowych (we wszystkich da...
więcej Pokaż mimo toWspaniała.
Wspaniała.
Pokaż mimo to