rozwińzwiń

Meksykańska miłość

Okładka książki Meksykańska miłość Karolina Pastuszak
Okładka książki Meksykańska miłość
Karolina Pastuszak Wydawnictwo: Prozami literatura obyczajowa, romans
270 str. 4 godz. 30 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Prozami
Data wydania:
2013-02-11
Data 1. wyd. pol.:
2013-02-11
Liczba stron:
270
Czas czytania
4 godz. 30 min.
Język:
polski
ISBN:
9788363742010
Tagi:
Karolina Pastuszak miłość romans
Średnia ocen

6,2 6,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,2 / 10
53 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
298
105

Na półkach:

Meksykański harlekin napisany przez polską autorkę. Nic więcej poza stereotypem, a już wyobrażenia o redagowaniu książek...?
(Główna bohaterka jest stażystką w wydawnictwie w DF, hiszpański to nie jej rodzimy język, a dostaje największego pisarza do redakcji w 3 dni!)

Meksykański harlekin napisany przez polską autorkę. Nic więcej poza stereotypem, a już wyobrażenia o redagowaniu książek...?
(Główna bohaterka jest stażystką w wydawnictwie w DF, hiszpański to nie jej rodzimy język, a dostaje największego pisarza do redakcji w 3 dni!)

Pokaż mimo to

avatar
1964
1878

Na półkach: ,

Dobrze mieć wokół siebie ludzi, którzy w razie potrzeby podadzą pomocną dłoń, będą oparciem a w chwilach szczęścia nie będą zazdrościć. Aleksandra przekonuje się niejednokrotnie, że ma takie osoby w swoim otoczeniu. Oczywiście na swojej drodze spotyka również mniej pozytywne postaci, ale przecież takie jest życie. Ważne, że dzięki pomocy przyjaciół odkrywa, komu może zaufać i do kogo rzeczywiście kieruje swoje uczucia.

Dobrze mieć wokół siebie ludzi, którzy w razie potrzeby podadzą pomocną dłoń, będą oparciem a w chwilach szczęścia nie będą zazdrościć. Aleksandra przekonuje się niejednokrotnie, że ma takie osoby w swoim otoczeniu. Oczywiście na swojej drodze spotyka również mniej pozytywne postaci, ale przecież takie jest życie. Ważne, że dzięki pomocy przyjaciół odkrywa, komu może zaufać...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4381
4196

Na półkach: , , ,

Przeurocza i cudna powieść, historia mnie urzekła Aleksandry, która jest edytorką i dziennikarką wyjeżdża do Meksyku poznać swoją miłość...przyjemne chwile spędziłam przy lekturze, zachwyciła mnie....wciągająca, porywająca do czytania książka zachwycona jestem nią:))

Przeurocza i cudna powieść, historia mnie urzekła Aleksandry, która jest edytorką i dziennikarką wyjeżdża do Meksyku poznać swoją miłość...przyjemne chwile spędziłam przy lekturze, zachwyciła mnie....wciągająca, porywająca do czytania książka zachwycona jestem nią:))

Pokaż mimo to

avatar
73
68

Na półkach: ,

Znacie zapewne setki książek, w których opisano romans szefa ze stażystką czy jednego pracownika wysokiego szczebla z kobietą, która dopiero co zaczęła pracę w tej samej firmie. „Meksykańska miłość” także opowiada o związku młodej dziewczyny ze współpracownikiem. Jednak nie oceniajcie jej tak szybko. To całkiem inna historia, niż sobie wyobrażacie! To pozytywna, zabawna i cholernie wciągająca powieść romantyczna. Obiecuję, że już po kilku stronach zapomnicie o Bożym świecie, jedzeniu czy wyjściu z psem na spacer.

„ Jakbyś miała jakikolwiek problem, pisz śmiało. Twoje e-maile są dla mnie miłym oderwaniem od codzienności. Chwilami zupełnie jakbym czytał scenariusz telenoweli.”

Aleksandra od dłuższego czasu chciała wyjechać za granicę, by zmienić swoje życie. Dziewczyna nauczyła się języka hiszpańskiego od koleżanki Ewy, która pomogła jej załatwić praktyki w wydawnictwie w… Meksyku. Jakby nie patrzeć to „koniec świata”, ale Ola miała nadzieję na sporą odmianę, zarówno kulturową jak i mentalną. Pomimo obaw przed nowym, nowe grono współpracowników przyjęło Aleksandrę z otwartymi ramionami, w tym także Santiago-główny fotograf i redaktor działu graficznego.

Santiago, jak to łatwo sobie wyobrazić, był niesamowicie przystojny, zabawny, miły i dobrze wychowany, a na dodatek jeździł sportowym porsche. Zauroczył nową edytorkę uroczymi „podchodami”. Ich związek szybko brnął do przodu.

Ale żeby nie było zbyt pięknie, bezpośrednim przełożonym Oli był wymagający Diego. Od samego początku był wobec niej gburowaty i niemiły, pomimo zapewnień wszystkich innych, że trafiła na świetnego szefa, takiego miłego i towarzyskiego, Aleksandra nadal nie wierzyła w ich słowa. Niespodziewanie zlecił jej opiekę nad bardzo znanym i cenionym autorem powieści, co bardzo dziewczynę zaskoczył, gdyż była dopiero stażystką i to na dodatek z Europy. Długie godziny spędzone przy korektach książki spowodowały, że unikający jej do tej pory Diego, zaczął czuć się coraz swobodniej, skutkiem czego pojawiła się nić porozumienia. Fakt ten nie przypadł jednak do gustu Santiago. I tu zaczyna się robić ciekawie. Co zrobi Aleksandra, by pogodzić odwieczną walkę między dwoma mężczyznami? I dlaczego tych dwóch się tak nie lubi?

„- On mnie wczoraj pocałował…- Poczuła, że robi się czerwona na twarzy.
Luis po raz kolejny wstrzymał się od komentarza, uniósł brwi i czekał na dalszy ciąg telenoweli.”

„Meksykańska miłość” nie należy do długich książek, a powiedziałabym nawet, że jest trochę za krótka. Bardzo szybko przepadłam, zarwałam nockę, zaspałam do pracy, a jak tylko z niej wróciłam, zasiadłam do ostatnich stron z ogromnym wyczekiwaniem. Może tytuł jest trochę za banalny przez co nie zachęca do sięgnięcia po nią, jednak czasem nie można oceniać książki po okładce czy dwóch nie wiele znaczących słowach.

„- Cały kompleks jest czterogwiazdkowy, ale mieliśmy ostatnio straszną burzę
i jedną gwiazdkę zwiało.”

To już druga powieść Karoliny Pastuszak. Pierwszą była „Upss, no to wpadłam”, którą wspominam równie dobrze, a może nawet lepiej. Nie mniej wysoko oceniam tą pozycję. Bardzo prosta i lekka fabuła oraz styl pisarki sprawił, że odpoczęłam od wszystkich przygnębiających mnie sprawach życia codziennego. Nie mogę napisać jeszcze, że to autorka wysokich lotów, jednak zmierza w dobrym kierunku i mam nadzieję na kolejne, coraz to lepsze pozycje.

Znacie zapewne setki książek, w których opisano romans szefa ze stażystką czy jednego pracownika wysokiego szczebla z kobietą, która dopiero co zaczęła pracę w tej samej firmie. „Meksykańska miłość” także opowiada o związku młodej dziewczyny ze współpracownikiem. Jednak nie oceniajcie jej tak szybko. To całkiem inna historia, niż sobie wyobrażacie! To pozytywna, zabawna i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2182
892

Na półkach: , , ,

Książka bardzo przypadła mi do gustu. Napisana prostym, swobodnym językiem. Fabuła poprowadzona była w taki sposób, że napięcie stopniowo rosło, aż do osiągnięcia punktu kulminacyjnego. Zakończenie - świetne. No i Diego ;) Polubiłam go. Losy bohaterów od pierwszego momentu wzbudziły moje zainteresowanie. Czytałam o nich z wielką przyjemnością. Minusem mogło być tylko mało opisów samego Meksyku, ale powieść miała swój klimat.
Polecam do poczytania, zrelaksowania się i odpoczynku ;)

Książka bardzo przypadła mi do gustu. Napisana prostym, swobodnym językiem. Fabuła poprowadzona była w taki sposób, że napięcie stopniowo rosło, aż do osiągnięcia punktu kulminacyjnego. Zakończenie - świetne. No i Diego ;) Polubiłam go. Losy bohaterów od pierwszego momentu wzbudziły moje zainteresowanie. Czytałam o nich z wielką przyjemnością. Minusem mogło być tylko mało...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4969
4760

Na półkach:

Wiem,że to dziś politycznie niepoprawne.Ale co tam,bardzo ładna dziewczyna na okładce.I te miasto za nią.A treść ? Cóż,ostatnio czytam dużo książek polskich autorów.I mam różne zdania na ten temat.
Teraz moje zdanie jest dobre.Bo książka też zasługuje na uznanie.
Spodziewałem się infantylnego romansu.
A dostałem naprawdę bardzo dobrą książkę.
Które przenosi mnie w świat Meksyku.Jest ona dobrze napisana,owszem nie wybitnie.
Ale na jeden dzień czytania,to w sam raz.

Wiem,że to dziś politycznie niepoprawne.Ale co tam,bardzo ładna dziewczyna na okładce.I te miasto za nią.A treść ? Cóż,ostatnio czytam dużo książek polskich autorów.I mam różne zdania na ten temat.
Teraz moje zdanie jest dobre.Bo książka też zasługuje na uznanie.
Spodziewałem się infantylnego romansu.
A dostałem naprawdę bardzo dobrą książkę.
Które przenosi mnie w świat...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1243
205

Na półkach: ,

Spodziewałam sie gorących klimatów,przygody,pasji,emocji.Akcja powieści dzieje sie przecież w Meksyku.Niestety, Meksyk kończy się na tytule.Bohaterowie tak płytko opisani,że nie było szans na ich poznanie i nawiązanie więzi w trakcie czytania.Fabuła głupiutka i naiwna i tak strasznie grzeczna, że aż mdła.

Spodziewałam sie gorących klimatów,przygody,pasji,emocji.Akcja powieści dzieje sie przecież w Meksyku.Niestety, Meksyk kończy się na tytule.Bohaterowie tak płytko opisani,że nie było szans na ich poznanie i nawiązanie więzi w trakcie czytania.Fabuła głupiutka i naiwna i tak strasznie grzeczna, że aż mdła.

Pokaż mimo to

avatar
3071
2464

Na półkach: ,

103/2013

103/2013

Pokaż mimo to

avatar
578
282

Na półkach: ,

Bardzo fajna i lekka książka, dość szybko się czyta, bardzo dobrze napisana.
Opowiada historię pewnej Polki - Oli, która postanowiła wyjechać na pół roku do Meksyku, gdzie jej nauczycielka hiszpańskiego załatwiła posadę w wydawnictwie. Ola bardzo chętnie wyrusza w nieznane, by nabrać doświadczenia i poznać nową kulturę. Już w samolocie z Paryża do Meksyku poznaje miłego Francuza Louisa, z którym tak dobrze jej się rozmawia, że postanawiają pozostać w kontakcie. Louis staje się dla Oli przyjacielem i pomaga poznać jej męski punkt widzenia na pewne sprawy, z którymi dziewczynie przyjdzie borykać się w trakcie pobytu w Meksyku.
Ola zostaje bardzo miło przyjęta w nowej pracy i jedyną rysą na szkle jest postawa jej szefa, który według dziewczyny, ma "coś" do Oli, nie lubi jej. Jednak ich kontakty są mocno ograniczone i dzięki temu Ola nie musi stawać twarzą w twarz z opryskliwym szefem.
Dziewczyna od razu wpada w oko (z wzajemnością) firmowemu amantowi i playboyowi, który jest jednocześnie bratem prezesa wydawnictwa - Santiago. Chłopak od razu zaczyna z Olą flirtować i po firmie roznosi się plotka, że coś ich łączy. Randka za randką i Ola poddaje się tej miłości. Santiago jest jednak bardzo zazdrosny i wybuchowy, co Ola tłumaczy jako przejaw ogromnej miłości do niej. Po kilku miesiącach znajomości przeprowadza się do Santiago, ale mieszkając razem pojawia się coraz więcej problemów.
W międzyczasie stosunki Oli i jej szefa Diego po pewnym incydencie znacznie się polepszają i tych dwoje zaprzyjaźnia się. Santiago jest oczywiście bardzo zazdrosny i uważa, że Diego będzie chciał się na nim odegrać za pewną sprawę z przeszłości i odbije mu Olę. Po kilku bardzo wybuchowych awanturach Ola zrywa z Santiago, ucieka z Meksyku i ląduje w Paryżu u Louisa. Razem próbują wyprostować miłosne życie Oli i uleczyć ją ze złamanego serca. To tu Ola uświadamia sobie, kogo tak naprawdę kocha, a kogo nie. Tylko czy nie jest już za późno, żeby wszystko naprawić? Czy Ola ma po co wracać do Meksyku (albo raczej do kogo)? Czy ten, który wydaje się, że ją kocha wybaczy jej to, co zrobiła?
Przeczytajcie książkę, a znajdziecie odpowiedzi na wszystkie te pytania ;-)

Bardzo fajna i lekka książka, dość szybko się czyta, bardzo dobrze napisana.
Opowiada historię pewnej Polki - Oli, która postanowiła wyjechać na pół roku do Meksyku, gdzie jej nauczycielka hiszpańskiego załatwiła posadę w wydawnictwie. Ola bardzo chętnie wyrusza w nieznane, by nabrać doświadczenia i poznać nową kulturę. Już w samolocie z Paryża do Meksyku poznaje miłego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
409
332

Na półkach: , , , ,

Kiedy czujesz, że monotonność życia Cię przytłacza, postaw na oryginalność. Przestań robić ciągle te same rzeczy, ponieważ dla Ciebie, są one już beznadziejne. Gdy nuda Cię dopadnie, to sygnał, że pora na radykalne zmiany! Możesz robić dobrą minę i dalej żyć w nudnej prozie życia, lecz pamiętaj, że masz je tylko jedno. Nie należy poddawać się sytuacji, lecz działać! Zmiana jakakolwiek, może być korzystna tylko wtedy, gdy spróbujesz. Tak właśnie uczyniła Aleksandra, która wyruszyła na podbój własnego życia. Czy udało jej się osiągnąć szczęście?

Po tym, jak młoda i bardzo ambitna Aleksandra, poznała podczas nauki języka hiszpańskiego Evę, postanowiła wyjechać za jej radą do Meksyku. Tam, podejmuje stażu w wydawnictwie.
Ola, na propozycje zmiany, zgodziła się z lekkim oporem. Już podczas lotu samolotem, nie omijają ją niespodzianki. Najmilszą z nich, okazuje się zapoznanie z Louisem. Mężczyzna i Ola, zaprzyjaźniają się niemal od razu. Meksyk dla dziewczyny jest czymś obcym i nieznanym. Szybko jednak przystosowuje swój styl życia, do tego miejsca. W wydawnictwie pracuje jej się dobrze, lecz prawdziwą sympatię zbudza w niej młody i bardzo przystojny fotograf, Santiago. Należy dodać, że w jej życiu pojawi się też Diego, który jest jej szefem. Obaj mężczyźni, namieszają w jej życiu.
Czy Aleksandra, która starała się przez całe życie, nie być pod wpływem mężczyzny, stworzy udany związek? Kto ją zdradzi, a kto wesprze? Jak zakończy się jej przygoda w Meksyku? Któremu z mężczyzn powierzy swoje serce?


Gdy po raz pierwszy przeczytałam opis tej książki pomyślałam, że przygoda z nią będzie czymś miłym. W pierwszych akapitach, książka niezbyt mnie do siebie nawoływała, aczkolwiek to się zmieniło. Gdy do akcji wszedł urokliwy Meksyk, utwór ten nabrał tempa. Od chwili gdy główna bohaterka, wstąpiła w progi wydawnictwa wiedziałam, że dalsze losy Oli, muszę koniecznie poznać!

Bardzo cenię sobie książki, które swoją akcję mają ulokowaną w innym państwie. Dzięki takim pozycjom, poznaje nowe kultury i miejsca. W tym wypadku, dzięki autorce, poznałam Meksyk. Karolina Pastuszak ukazała jego piękno i pełną kulturę. Zdziwiłam się bardzo pozytywnie tym, że wszystkie komplikacje losów bohaterów, dzieją się nie tylko w Meksyku. W pozycji tej, mamy okazję poznać też zalążek Paryża! Taką wycieczkę, nawet jeśli książkową, chętna jestem odbyć zawsze.

Jeśli chodzi o to,czy autorka mnie zaskoczyła, to mówię, że jak najbardziej! W jej książce nie ma naiwnej przygody miłosnej, jaką można znaleźć w tego typu pozycjach, lecz występują w niej dramatyczne porywy serca. Przy tej lekturze można poczuć miłą odmianę. Autorka pisze łatwym i ułożonym językiem, dzięki czemu książkę czyta się w pełnym relaksie. Nie trzeba być zbyt skupionym na tej pozycji, ponieważ jest ona typową kobiecą lekturą. Mnie osobiście, ten utwór przypadł do gustu. Mogę śmiało powiedzieć, że nie można się od niej oderwać.

Mogę zdradzić, że czytelnika niekiedy czeka, pozytywne zaskoczenie w tej pozycji. Posiada ona bowiem, wiele tajemnic. Pomimo tego, że jest to romans, nie da się przewidzieć jego zakończenia. Historia miłosna jest bowiem bardzo nietypowa! Czytanie i ciągłe zagłębianie się w nią, powodowało we mnie napięcie. Winą tego był fakt, że czekałam z wielkim zaciekawieniem, jak zakończy się przygoda Aleksandry.

Jak wspomniałam, książka ma w sobie wiele dobrego ale i pewne minusy. Na początku troszkę wolno rozwijała się akcja, lecz już później nabrała ona tempa. Meksykańska przygoda miłosna, jak najbardziej miło umiliła mnie czas!
Książkę tę, polecić mogę i chcę, osobom które lubią romanse. Czuję, że spodoba się ona też tym osobom, które cenią plątaninę uczuć, wolno rozpoczynającą się akcję jak i malownicze krajobrazy. Mnie osobiście pozycja ta umiliła miło chwile.

Kiedy czujesz, że monotonność życia Cię przytłacza, postaw na oryginalność. Przestań robić ciągle te same rzeczy, ponieważ dla Ciebie, są one już beznadziejne. Gdy nuda Cię dopadnie, to sygnał, że pora na radykalne zmiany! Możesz robić dobrą minę i dalej żyć w nudnej prozie życia, lecz pamiętaj, że masz je tylko jedno. Nie należy poddawać się sytuacji, lecz działać! Zmiana...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    109
  • Przeczytane
    68
  • Posiadam
    11
  • Literatura polska
    4
  • Literatura polska
    3
  • Z biblioteki
    2
  • Ulubione
    2
  • Powieść obyczajowa
    2
  • 2013
    2
  • Mój dobytek
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Meksykańska miłość


Podobne książki

Przeczytaj także