Spotkałam kiedyś prawdziwego hipstera
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Data wydania:
- 2012-10-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-10-01
- Liczba stron:
- 304
- Czas czytania
- 5 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788374363150
- Tagi:
- literatura polska political fiction
- Inne
"Spotkałam kiedyś prawdziwego hipstera" powieść z "kluczem", której fabuła jest oparta na niezbyt odległych wydarzeniach z przeszłości Polski oraz jej teraźniejszości, gdzie fakty przeplatają się fikcją, a wątek kryminalny przeplata się z wątkiem miłosnym. To kłębowisko nierozwiązanych do końca zagadek i tajemniczych wydarzeń składających się na szczególne "political fiction". Kim jest hipster i jaką tu odgrywa rolę? Według definicji to ktoś, kto wyprzedza modę, jest nieuchwytny, wymyka się próbom opisu. Bohaterka powieści, Nina, podążając tropem marynarki od Armaniego, kupionej w sklepie vintage, jest przekonana, że spotkała kogoś takiego. Czy chodzi jednak tylko o ubiór? O modę w sensie stroju i sposobu bycia? A może jest to pojęcie szersze, zawierające w sobie oryginalność poglądów, odwagę płynięcia wbrew prądowi, fantazję i chęć zmieniania biegu wydarzeń? Spotkanie to zmieniło życie Niny. Lektura tej powieści może zmienić twoje...
`Od świetnie napisanej książki Maryny Miklaszewskiej trudno się oderwać. Czyta się ją jednym tchem. W sensacyjnej, pasjonującej fabule skrywają się poważne treści - celne opisy współczesnych obyczajów, diagnoza polskiej sytuacji, głębsza niż ta, którą znajdziemy w wielu socjologicznych traktatach, a także "teatrologiczne" refleksje nad trzema wydarzeniami, które wstrząsnęły Polską i decydująco wpłynęły na nasze losy. Możemy się też dowiedzieć, co może sprawić jeden niepozorny medalik zaszyty w ubraniu, skąd czerpać siłę i czym kierować się w działaniu.`
Zdzisław Krasnodębski
`Ta powieść przykuwa uwagę, zaskakuje, prowadzi przez wydarzenia lekko i zręcznie, zmieniając nastroje i niezauważalnie zmuszając do całkiem niewesołych rozmyślań... Od początku do końca bardzo dobra!`
Rafał Ziemkiewicz
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 73
- 42
- 21
- 5
- 3
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Czy jedyne, co pozostało, to zanurzać dłoń w płytkich i mętnych kałużach, odcedzać między palcami słowa miałkie, słabowite? Słowa bez znacze...
RozwińTo charakterystyczne, tamta strona zawsze żąda "trochę kultury", albo "odrobinę rozsądku" czy "więcej tolerancji". Wydaje się to zresztą cał...
Rozwiń
OPINIE i DYSKUSJE
Świetnie napisana. Bardzo polecam!
Świetnie napisana. Bardzo polecam!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTa powieść to po części fikcja, ale tak rewelacyjnie napisana, że nie mogłem się od niej oderwać. Zaczęło się od marynarki Armaniego. A gdyby tak fikcja pani Maryny się spełniła... Przeczytać!!
Ta powieść to po części fikcja, ale tak rewelacyjnie napisana, że nie mogłem się od niej oderwać. Zaczęło się od marynarki Armaniego. A gdyby tak fikcja pani Maryny się spełniła... Przeczytać!!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJest to niewątpliwie książka dla jednego obozu politycznego, co samo w sobie jest już zarzutem (moim zdaniem, oczywiście). Tutaj zaznaczam, że nie chodzi o to, który to obóz. Zaangażowane dyrdymały drugiej strony też mnie mierżą. Chodzi o to, że dobra literatura powinna mieć w sobie coś uniwersalnego.
Ale nawet z prozy "smoleńskiej" dałoby się wyciągnąć więcej. Bo widzę pomysł, ale widzę też, że się nie udał.
Jest to niewątpliwie książka dla jednego obozu politycznego, co samo w sobie jest już zarzutem (moim zdaniem, oczywiście). Tutaj zaznaczam, że nie chodzi o to, który to obóz. Zaangażowane dyrdymały drugiej strony też mnie mierżą. Chodzi o to, że dobra literatura powinna mieć w sobie coś uniwersalnego.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toAle nawet z prozy "smoleńskiej" dałoby się wyciągnąć więcej. Bo widzę...
Rewelacja. Połknięte w oczekiwaniu na porodowce. :)
Rewelacja. Połknięte w oczekiwaniu na porodowce. :)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPorażka.
Trzy czwarte książki wypełnia ubrany w pseudo-teatralną formę bełkot zawierający treści znane z konferencji prasowych zespołu Macierewicza. Pozostała część to wątek z założenia chyba sensacyjny, ale tak naiwny, że litość bierze.
Pozycja wyłącznie dla wyznawców spiskowej teorii naszych najnowszych dziejów, dla pozostałych - strata czasu.
Porażka.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTrzy czwarte książki wypełnia ubrany w pseudo-teatralną formę bełkot zawierający treści znane z konferencji prasowych zespołu Macierewicza. Pozostała część to wątek z założenia chyba sensacyjny, ale tak naiwny, że litość bierze.
Pozycja wyłącznie dla wyznawców spiskowej teorii naszych najnowszych dziejów, dla pozostałych - strata czasu.
Książkę Miklaszewskiej czyta się dobrze i szybko. Punktem wyjścia historii jest znalezienie w marynarce kupionej w sklepie z używaną odzieżą zaszytego medalika. Poszukiwanie odpowiedzi na pytanie, skąd się tam wziął, staje się początkiem wielkiej przygody Niny. Dzięki temu poznaje wielu nowych ludzi i dzięki temu zmienia się jej sposób patrzenia na świat. Pomysłowa fabuła Miklaszewskiej rozgrywa się we współczesnych realiach, odwołując się do wydarzeń z niedawnej historii Polski, skłaniając do refleksji nad ich znaczeniem. Dobrze się tę książkę czyta,momentami jest nawet wciągająca.
Książkę Miklaszewskiej czyta się dobrze i szybko. Punktem wyjścia historii jest znalezienie w marynarce kupionej w sklepie z używaną odzieżą zaszytego medalika. Poszukiwanie odpowiedzi na pytanie, skąd się tam wziął, staje się początkiem wielkiej przygody Niny. Dzięki temu poznaje wielu nowych ludzi i dzięki temu zmienia się jej sposób patrzenia na świat. Pomysłowa fabuła...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toBardzo ciekawa książka. Interesująca i nowatorska narracja i kompozycja, zupełnie nietypowe dla książek z gatunku political fiction. Fabuła rozwija się płynnie, nie jest przewidywalna i poza bardzo nielicznymi przestojami nie nudzi. Książka z pewnością warta uwagi.
Bardzo ciekawa książka. Interesująca i nowatorska narracja i kompozycja, zupełnie nietypowe dla książek z gatunku political fiction. Fabuła rozwija się płynnie, nie jest przewidywalna i poza bardzo nielicznymi przestojami nie nudzi. Książka z pewnością warta uwagi.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka zupełnie nie porusza tematu hipstersów. Prawicowe, konserwatywne brednie. Nie podoba mi się. Tytuł wprowadza czytelnika w błąd.
Książka zupełnie nie porusza tematu hipstersów. Prawicowe, konserwatywne brednie. Nie podoba mi się. Tytuł wprowadza czytelnika w błąd.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka godna polecenia, od której nie można się oderwać a czytając ją w autobusie grozi zaczytaniem i pominięciem przystanku ;). Książka napisana lekkim, przyjemym językiem a przy tym daje dużo do przemyślenia o Polsce, polityce, świecie o tym jak traktują nas inni.
Polecam!!!! :)
Książka godna polecenia, od której nie można się oderwać a czytając ją w autobusie grozi zaczytaniem i pominięciem przystanku ;). Książka napisana lekkim, przyjemym językiem a przy tym daje dużo do przemyślenia o Polsce, polityce, świecie o tym jak traktują nas inni.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPolecam!!!! :)
Współczesnej literatury pięknej czytam stosunkowo najmniej - wolę rzeczy starsze, które zwycięsko oparły się czasowi, dowodząc w ten sposób swojej wartości. Czasem jednak warto odejść od swoich przyzwyczajeń...
"Spotkałam..." to książka na wskroś współczesna i tak zaangażowana w tę współczesność, że trudno mi poddać ją ocenie czysto literackiej: dotyka zbyt wielu spraw wciąż boleśnie aktualnych, z którymi nie poradziliśmy sobie jeszcze ani indywidualnie, ani jako społeczeństwo. Jednak mimo to czyta się ją znakomicie. Akcja wciąga, narracja ma znakomitą konstrukcję, zaś język jest co się zowie giętki. Zastosowano tu także ciekawy zabieg formalny, jednak więcej nie powiem, żeby nie psuć przyjemności przyszłym czytelnikom. :-)
Dla mnie osobiście, oprócz przyjemności czytania rzeczy dobrze napisanej, książka ta ma jeszcze jeden walor: odnajduję w niej diagnozy podobne do moich własnych i daje mi poczucie, że nie jestem sama z moim systemem wartości, sposobem patrzenia na Polskę i obawami.
Książka Maryny Miklaszewskiej wpisuje się w nurt kultury którą nazwałabym "równoległą", której wytwory nie tylko nie mają szans na nominację do "Nike" i innych maistreamowych nagród, ale wręcz te nagrody kontestują. Z oczywistych względów słabiej nagłaśniane, są jednak często pozycjami dużej wartości.
Nie wiem, czy "Spotkałam kiedyś prawdziwego hipstera" wygra z czasem i jak będzie odbierana za, powiedzmy, 20 lat. Jednak dzisiaj znajduję w niej wszystko, czego potrzebuję - tu i teraz.
Współczesnej literatury pięknej czytam stosunkowo najmniej - wolę rzeczy starsze, które zwycięsko oparły się czasowi, dowodząc w ten sposób swojej wartości. Czasem jednak warto odejść od swoich przyzwyczajeń...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to"Spotkałam..." to książka na wskroś współczesna i tak zaangażowana w tę współczesność, że trudno mi poddać ją ocenie czysto literackiej: dotyka zbyt wielu spraw...