Strażnik tajemnic

- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- The Secret Keeper
- Wydawnictwo:
- Albatros
- Data wydania:
- 2013-08-28
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-08-28
- Liczba stron:
- 560
- Czas czytania
- 9 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788378857228
- Tłumacz:
- Magdalena Koziej
- Tagi:
- posiadlosc
W wiejskiej angielskiej posiadłości, w swingujących latach 60. szesnastoletnia Laurel wymyka się z rodzinnego pikniku urodzinowego i chowa w domku na drzewie, by snuć samotnie marzenia o przyszłości. Nagle widzi nieznajomego, który zbliża się do domu i rozmawia z jej matką. Wkrótce zostaje świadkiem strasznej zbrodni, która położy się cieniem na całym jej życiu. Odtąd zawsze będzie zadawać sobie pytanie, kim tak naprawdę jest jej piękna, niezwykła matka, kim była w przeszłości. Pięćdziesiąt lat później Laurel jest wybitną aktorką mieszkającą w Londynie. Spotyka się ze swym rodzeństwem w domu rodzinnym, by świętować dziewięćdziesiąte urodziny matki. Niespodziewanie powraca przeszłość, a Laurel wie, że to ostatnia szansa na odkrycie zagrzebanych w niej sekretów. Zaczyna skomplikowane śledztwo, które po nitce wspomnień Dorothy oraz innych związanych z nią osób doprowadzi w końcu do kłębka tajemnicy…
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Kiedy bombardują Londyn...
Możecie mi, Drodzy Czytelnicy wierzyć na słowo, że o sekretach wiem sporo. Jednak to, co najważniejsze, co wynika z samej ich natury i co wie chyba każdy, to fakt, że sekretów się nie zdradza. Prawie nigdy nie wynika z tego nic dobrego, nawet jeśli zamiary osoby zdradzającej były dobre. Istnieją jednak takie tajemnice, o których nikt nam nie powiedział, które musieliśmy odkryć sami, zagłębiając się w plątaninę zagadek i dawnych dziejów. Czy wtedy także postępujemy źle? Czy przeszłość należy zostawić na zakurzonej półce, tam gdzie jej miejsce i uznać, że skoro coś do tej pory skrywane było przed światem, to należy to tak zostawić?
Nagrodzona Oscarem, światowej sławy aktorka wraca w rodzinne strony, aby wraz z siostrami i bratem świętować urodziny chorej matki. Nicolsonowie przez wiele lat tworzyli szczęśliwą i zgraną rodzinę. Rodzice - Stephen i Dorothy bardzo się kochali, natomiast ich potomstwo mogło cieszyć się sielankowym dzieciństwem w domu na wsi. Teraz każde z pięciorga dzieci ma już swoje życie, są dorosłymi ludźmi, którzy rozproszeni po świecie tworzą własne, zapracowane światy. Laurel, najstarsza z nich zawsze była przekonana, że wie o swojej matce wszystko, a przynajmniej wszystko, co wiedzieć powinna... Jednak kiedy podczas jednej z wizyt w szpitalu, z dobrze znanego albumu ze zdjęciami wypada stara fotografia, którą kobieta widzi pierwszy raz, zaczyna uświadamiać sobie, że Dorothy nie zawsze była jej mamą. Kiedyś, przed laty wiodła zupełnie inne życie, była roześmianą dwudziestolatką, ze zdjęcia, a tak o swojej rodzicielce Laurel nigdy nie myślała.
Poza uświadomieniem sobie oczywistości, twarz utrwalona na czarno-białej fotografii, budzi w aktorce także wspomnienie pewnej zamierzchłej zbrodni, której była świadkiem jako nastolatka, a której istnienie wymazała z dziecięcego jeszcze umysłu. Wraz z tym wspomnieniem, obraz matki zaczyna w oczach córki robić się zamazany i niewyraźny, Laurel wie, że w jej opowieściach czegoś brakuje, czegoś, co mogłoby wyjaśnić tragedię, która wydarzyła się pewnego letniego dnia przed ich domem. Tak zaczynają się poszukiwania prawdy przez kobietę, która wciąga w nie również najmłodsze z rodzeństwa - brata Gerry’ego.
Tok ich poszukiwań, a także to, co uda im się odkryć nie pokrywa się z tym, czego dowiaduje się czytelnik. Ten ostatni bowiem zostaje bezpośrednio przeniesiony do przeszłości, głównie do roku 1941 za sprawą wszechwiedzącego narratora. Mamy więc szansę zobaczyć bombardowany Londyn oczami młodej dziewczyny, dla której życie tak naprawdę dopiero się zaczyna. W tych fragmentach powieści najbardziej uderzające będzie to, jak szybko ludzie przejdą nad bombardowaniami i wojną do porządku dziennego. Życie toczy się dalej, dziewczęta stroją się dla kawalerów, a ci rzucają im nie zawsze ukradkowe spojrzenia. Spadła kolejna bomba? To nic, najwyższa pora iść na tańce. Znowu bomba? No cóż...pora do łóżka. Każdą rzeczywistość trzeba oswoić tak, aby dało się z nią żyć, aby można było chociaż udawać, że da się tak żyć.
Poza postacią Dorothy z tamtych czasów, poznajemy także Jimmy’ego i Vivien, których losy prędzej czy później się splotą, a wzajemne relacje być może stanowić będą wyjaśnienie zagadki, na trop której wpadła Laurel. Na scenę wkroczy także pisarz Henry Jenkins, w powieściach którego nasza bohaterka szukać będzie wyjaśnień na dręczące ją pytania. Czy to, czego dowie się córka, zmieni jej dotychczasowe myślenie o matce? Czy będzie w stanie wyplenić jej miłość, która przez kilkadziesiąt lat zakorzeniła się bardzo głęboko zarówno w jej sercu, jak i umyśle? Ile jesteśmy w stanie wybaczyć członkom najbliższej rodziny? Czy nawet najgorsze zbrodnie?
„Strażnik tajemnic” zadaje wiele pytań dotyczących rodzinnych relacji, zwłaszcza relacji matka - córka, w sytuacji kiedy jedna ze stron nie wie wszystkiego o drugiej. Córka zawsze będzie znała mamę tylko i wyłącznie w tej roli. Odkrycie Laurel, że Dorothy mogła być kiedyś kimś zupełnie innym, wstrząsa poniekąd jej światem. Światem jej wartości i przekonań, ale także światem jakże cennych wspomnień ze szczęsliwego dzieciństwa. Nagle wszystko musi zacząć układać od nowa, a matka cierpiąca na demencję niewiele może jej w tym pomóc.
Cała historia byłaby całkiem niezła, kiedy przebrnie się już przez nużący początek, który ma nas wprowadzić w opowieść, gdyby nie błąd Kate Morton w naprowadzaniu czytelnika na rozwiązanie zagadki. Autorka rzuca nam po drodze tyle okruszków istoty tajemnicy, że docieramy do rozwiązania dużo wcześniej niż Laurel i chyba dużo wcześniej niż chciała tego sama Morton. W ten sposób, przez większość lektury zamiast czytać ją z wypiekami na twarzy i z cisnącym się na usta pytaniem: „ No i co? O co chodzi? Jak to było naprawdę?”, machałam nieco lekceważąco nogą, a podczas przewracania kolejnych stron zastanawiałam się bez większego zainteresowania: „Kiedy ona to w końcu odkryjesz?”. Niestety w powieści nastawionej na rodzinny sekret, tajemnicę odkrywaną po latach, stopniowe docieranie do prawdy - moja przyjemność czytelnicza i zabawa w odkrywaniu kart przeszłości wraz z bohaterką została mi odebrana. Do ostatniej chwili miałam nadzieję, że moje odkrycie okaże się błędne, a zakończenie mnie zaskoczy, niestety zawiodłam się.
Plusem powieści są natomiast te rozdziały w których Dorothy ma 19 lat, a wojenny Londyn choć niebezpieczny i groźny ma dla ówczesnych mu młodych ludzi pewien urok, który rekompensował im przynajmniej część niedogodności związanych z wojną. Życie wbrew wszelkim przeciwnościom toczyło się dalej i choć w jednej części miasta pod gruzami ginęła cała rodzina, gdzieś na drugim jego końcu jakaś para ulegała czarowi i magii pierwszego pocałunku. Trzeba też przyznać, że autorka precyzyjnie i profesjonalnie dawkuje nam kolejne informacje odsłaniające przeszłość umierającej Dorothy Nicolson. Gdyby nie te wskazówki...
„Strażnik tajemnic” na pewno może się podobać i nie przeczę, że może być lekturą wciągającą. Dla mnie była to pierwsza styczność z twórczością Kate Morton i póki co nie sięgnę po inne jej powieści. Nie znaczy to, że zrezygnuję zupełnie z poznawania jej pisarstwa. Może się przecież okazać za jakiś czas, że czytając jej najnowszą powieść miałam dobry dzień i jedynie jakiś przypadkowy przebłysk sprawił, że zbyt szybko poznałam tajemnicę strzeżoną przez tytułowego strażnika. Jeśli lubicie rodzinne tajemnice i dwuwymiarową fabułę rozgrywającą się także w przeszłości czasów wojny, to przypuszczam, że nie będziecie zawiedzeni. Tym, którzy się skuszą życzę więc przyjemniej lektury i powolnego odkrywania tajemnicy. Aha, i pamiętajcie: sekretów się nie zdradza.
Sylwia Sekret
Oceny
Książka na półkach
- 1 810
- 1 623
- 366
- 98
- 43
- 33
- 27
- 22
- 20
- 13
OPINIE i DYSKUSJE
Zaskakująco miałka i nijaka była to powieść. Z gatunku tych, o których po dwóch dniach nie pamięta się, że w ogóle się ją czytało. Ładne, okrągłe zdania pisarki przeleciały przeze mnie jak przez sito.
Zaskakująco miałka i nijaka była to powieść. Z gatunku tych, o których po dwóch dniach nie pamięta się, że w ogóle się ją czytało. Ładne, okrągłe zdania pisarki przeleciały przeze mnie jak przez sito.
Pokaż mimo to~W ostatnim czasie pod nakładem wydawnictwa Albatros, wyszedł kolejny tom serii butikowej.
Przepięknie, wydany w twardej oprawie ze złotymi złoceniami i elegancką obwolutą n- ty tom o którym marzy każdy książkoholik.
~Tym razem na kartach powieści autorstwa Kate Morton poznajemy słodko-gorzką historię, owianą mrokiem, która w dużej mierze skupia się na sekretach rodzinnych, tajemnicach, wielkich marzeniach, błędach młodości oraz zagadkowym morderstwie, które już na zawsze wywraca życie naszym bohaterom.
~I tak za sprawą pięknego melodyjnego ale nie nużącego języka przenosimy się do świata naszych postaci gdzie współczesność przeplata się z magicznym klimatem lat czterdziestych i sześćdziesiątych oraz straszliwą w skutkach wojną.
To właśnie tam na kartach powieści jesteśmy świadkami pierwszych miłostek, bezgranicznej miłości, popełnieniu błędów, zdrady, misternie utkanej intrygi wraz z prywatnym śledztwem rodzinnym wokół, którego oscyluje cała historia.
~"Strażnik tajemnic" to przede wszystkim przepiękny plastyczny język, wielowątkowa fabuła, niespieszna akcja, z bardzo dokładnymi opisami, która wprowadza nas do czarującego świata nietuzinkowych postacie - Lauren, Vivien, Dorothy na tle wojennego Londynu wraz z studentami Cambridge i spokojniej sielskiej wsi w Suffolk.
Historii niezwykle klimatycznej z zaskakującym zakończeniem, w której przeszłość jednej z bohaterek - Dorothy, powraca niczym bumerang we wspomnieniach kobiety i bliskich jej osób, zmieniając ich przyszłość już na zawsze!
Więcej niestety zdradzić wam nie mogę dlatego odsyłam was do lektury!
Czytajcie! Polecam J.K.
~W ostatnim czasie pod nakładem wydawnictwa Albatros, wyszedł kolejny tom serii butikowej.
więcej Pokaż mimo toPrzepięknie, wydany w twardej oprawie ze złotymi złoceniami i elegancką obwolutą n- ty tom o którym marzy każdy książkoholik.
~Tym razem na kartach powieści autorstwa Kate Morton poznajemy słodko-gorzką historię, owianą mrokiem, która w dużej mierze skupia się na sekretach rodzinnych,...
Dobry pomysł na bohaterki i ich historię, ale jak to jest źle napisane. Oczywiście mamy tu różne plany czasowe i różnych narratorów, bo taka ostatnio pisarska moda. Natomiast pomysł aby bohaterka badając historię rodzinną wszystkiego dowiadywała się z przypadkiem przechowanych w bibliotekach pamiętników zupełnie obcych i nieznaczących historycznie osób jest idiotyczny. Dodam, że jeden z pamiętników cytuje list, który sama autorka tego pamiętnika zniszczyła, żeby nikt nie dowiedział się co w nim było. Jednocześnie ten sam pamiętnik nie zawiera informacji co jest źródłem problemu, bo trzeba by było rozwiązać tajemnicę i zakończyć książkę. Mam wrażenie, że autorka i wydawnictwo nie szanują czytelników.
Dobry pomysł na bohaterki i ich historię, ale jak to jest źle napisane. Oczywiście mamy tu różne plany czasowe i różnych narratorów, bo taka ostatnio pisarska moda. Natomiast pomysł aby bohaterka badając historię rodzinną wszystkiego dowiadywała się z przypadkiem przechowanych w bibliotekach pamiętników zupełnie obcych i nieznaczących historycznie osób jest idiotyczny....
więcej Pokaż mimo toBeztroskie popołudnie, stary dom na angielskiej wsi, rodzinny piknik na łące nieopodal - nikt nie spodziewa się, że sielankę może przerwać morderstwo. Dokonuje go pozornie zwyczajna kobieta, kochająca żona i matka. Naocznym świadkiem tego czynu jest jej córka, ukrywająca się w domku na drzewie. Czy uda jej się rozwikłać tę tajemniczą sprawę i odkryć sekret matki pół wieku po tym traumatycznym wydarzeniu?
„Strażnik tajemnic” to niezwykle klimatyczna powieść obyczajowa na tle historycznym, czwarta w karierze australijskiej autorki. W przyszłości z chęcią będę sięgać po inne dzieła Kate Morton, choćby po jej debiutancki „Dom w Riverton”, który to przyniósł jej światową sławę.
Kreacje postaci przedstawione w tej wzruszającej książce są fenomenalne. Ambitna Dorothy, skryta Vivien, zdeterminowana w dążeniu do celu Laurel, a także troskliwy Jimmy i jego ojciec... Ich charaktery, ideały i motywy nimi kierujące są na tyle złożone, że z pewnością zostaną oni na długo w mojej pamięci. Ponadto przepiękny język, którym posługuje się autorka, pozwala wczuć się zarówno w klimat teraźniejszej, jak i ogarniętej wojną Anglii. Bombardowany, lecz jednocześnie wytworny obraz Londynu z lat czterdziestych, w którym młodość spędza przyszła morderczyni, to idealne miejsce na tajemniczą intrygę, która rzuci cień na kolejne lata jej życia. Strażnik tajemnic traktuje o moralności bohaterów i etyczności podejmowanych przez nich decyzji oraz wpływie pozornie nieznaczących wydarzeń i przypadków na resztę ich życia.
W powieści najbardziej urzekły mnie odniesienia do brytyjskiej popkultury, które pojawiały się w rozmowach bohaterów. Nadało to im naturalności, najbardziej doceniłam dialogi między Laurel a Gerrym, w których autorka idealnie oddała przekomarzanie się starszej siostry z młodszym bratem.
Nie mogę niestety pominąć jedynej, lecz istotnej wady powieści, mianowicie miejscami się ona dłuży, a zbudowane przez Morton napięcie zanika. Mimo to warto przebrnąć przez fragmenty, w których rozwiązanie tajemnicy wydaje się już oczywiste, a kontynuacja czytania mozolna. Autorka na ostatnich stronach książki zamieszcza zwrot akcji, który zupełnie zmienia postrzeganie przez czytelnika fabuły i pozwala mu spojrzeć na wszystkie poznane przez niego dotychczas zdarzenia z nowej perspektywy.
„Strażnik tajemnic” zdecydowanie przypadnie do gustu osobom pragnącym zagłębić się w klimat wojennego Londynu, przepełnionego studentami Cambridge i spokojnej wsi w Suffolk.
Olga
Szkolny Klub Recenzenta
Beztroskie popołudnie, stary dom na angielskiej wsi, rodzinny piknik na łące nieopodal - nikt nie spodziewa się, że sielankę może przerwać morderstwo. Dokonuje go pozornie zwyczajna kobieta, kochająca żona i matka. Naocznym świadkiem tego czynu jest jej córka, ukrywająca się w domku na drzewie. Czy uda jej się rozwikłać tę tajemniczą sprawę i odkryć sekret matki pół wieku...
więcej Pokaż mimo to„Strażnik tajemnic” Kate Morton ⭐️⭐️⭐️⭐️/5
Szesnastoletnia dziewczyna była świadkiem zbrodni popełnionej przez jej matkę, która będzie się za nią ciągnąć całe życie. W końcu jako starsza kobieta, podczas dziewięćdziesiątych urodzin umierającej matki postanawia odkryć, dlaczego doszło do tego tragicznego zdarzenia, chce wyjaśnić zagadkę sprzed pięćdziesięciu lat.
„Nie można się cofnąć w czasie, to tylko pobożne życzenia, ale jest inne wyjście, czyli droga do przodu.”
Na początku książki poznajemy oczami młodej Laurel zbrodnie, do której doszło na przejęciu rodzinnym. Następnie razem z nią próbujemy dojść do tego, dlaczego doszło do tej zbrodni, jaki był jej motyw. Historia współczesna przeplatana jest wydarzeniami z czasów II wojny światowej oraz lat 60. Powieść jest bardzo wciągająca, z każdą stroną dowiadujemy się nowych informacji, sami chcemy dowiedzieć się co tak naprawdę się wydarzyło. Zakończenie mnie zamurowało, dosłownie. Polecam każdemu, nawet jeśli ktoś nie lubi powieści kryminalnych.
„Strażnik tajemnic” Kate Morton ⭐️⭐️⭐️⭐️/5
więcej Pokaż mimo toSzesnastoletnia dziewczyna była świadkiem zbrodni popełnionej przez jej matkę, która będzie się za nią ciągnąć całe życie. W końcu jako starsza kobieta, podczas dziewięćdziesiątych urodzin umierającej matki postanawia odkryć, dlaczego doszło do tego tragicznego zdarzenia, chce wyjaśnić zagadkę sprzed pięćdziesięciu lat.
„Nie...
,,Strażnik tajemnic" to książka z tych owianych tajemnicą i mrokiem. Intrygujące powroty do przeszłości, zawiłe losy bohaterów i ich tajemnice grają tu główne role. Kate Morton niewątpliwie potrafi budować klimat oraz kreować ciekawe postaci. Dlaczego więc tym razem nie czuję zachwytu? A no chyba dlatego, że czytałam tę książkę bardzo długo. Choć fabularnie bardzo mnie ciekawiła, to nie mogłam zrozumieć dlaczego jest tak bardzo rozbudowana. Dlaczego autorka rozwleka tak akcję, którą możnaby spokojnie skrócić. Według mnie była to zwyczajnie za długa historia i to jest jej największy, w sumie też jedyny minus.
Nastoletnia Laurel staje się świadkiem wstrząsającej zbrodni. Po pięćdziesięciu latach, gdy jej matka jest na łożu śmierci, Laurel postanawia odnaleźć prawdę i rozwikłać tajemnice sprzed lat. Jej śledztwo dotrze, aż do wydarzeń wojennych i będzie początkiem odkrywania własnych korzeni.
,,Strażnik tajemnic" to książka z tych owianych tajemnicą i mrokiem. Intrygujące powroty do przeszłości, zawiłe losy bohaterów i ich tajemnice grają tu główne role. Kate Morton niewątpliwie potrafi budować klimat oraz kreować ciekawe postaci. Dlaczego więc tym razem nie czuję zachwytu? A no chyba dlatego, że czytałam tę książkę bardzo długo. Choć fabularnie bardzo mnie...
więcej Pokaż mimo toAnglia, rok 1961. Malutka Lauren jest światkiem morderstwa. Widzi bowiem kłótnie dwojga dorosłych ludzi, która kończy się śmiercią. Tragiczne w skutkach wydarzenie sprawia, że Lauren nosi w sobie tę tragedię przez lata.
Rok 2011. Dorosła Lauren jako spełniona aktorka, przyjeżdża do rodzinnej posiadłości, by razem z siostrami świętować dziewięćdziesiąte urodziny umierającej matki. Lauren uświadamia sobie, że jest to ostatni moment, by dowiedzieć się, czego była świadkiem w dzieciństwie. Tak zaczyna się podróż we wspomnienia matki, które sięgają początku II wojny światowej i bombardowań Londynu. Poznaje skomplikowane losy trójki młodych ludzi...
(cd recenzji na fb)
https://www.facebook.com/photo/?fbid=721522489770539&set=a.530574228865367
Anglia, rok 1961. Malutka Lauren jest światkiem morderstwa. Widzi bowiem kłótnie dwojga dorosłych ludzi, która kończy się śmiercią. Tragiczne w skutkach wydarzenie sprawia, że Lauren nosi w sobie tę tragedię przez lata.
więcej Pokaż mimo toRok 2011. Dorosła Lauren jako spełniona aktorka, przyjeżdża do rodzinnej posiadłości, by razem z siostrami świętować dziewięćdziesiąte urodziny umierającej...
Mam przyjemność przedstawić kolejny, fascynujący tytuł "Strażnik tajemnic". To moje kolejne spotkanie z Kate Morton.
Dostajemy historię opowiedzianą w dwóch planach czasowych - lata współczesne, rok 2011 oraz lata wojny. Powoli odkrywamy tajemnice rodziny Laurel. Jest rok 1961, Laurel jako dziecko była świadkiem zbrodni. Morderstwa dokonała jej matka. Dlaczego do tego doszło? Kim był mężczyzna, którego nagłe pojawienie się wywołało taką reakcję matki?
Spotkanie z rodzeństwem, gdy świętują 90 urodziny chorej matki, to moment, gdy Laurel postanawia poszukać informacji, co wydarzyło się 50 lat temu. Postanawia odkryć tajemnice swojej rodziny. Pomaga jej brat, który w momencie morderstwa był małym dzieckiem. Zdaje sobie sprawę, że może to być ostatnia szansa wyjaśnienia morderstwa.
"Strażnik tajemnic" to wciągająca powieść o odkrywaniu historii młodości matki, która przypadła na lata wojny. Książka wielowątkowa, napisana pięknym stylem, z zaskakującym zakończeniem! Polecam tę niezwykłą książkę. Ta historia czeka na Ciebie!
Mam przyjemność przedstawić kolejny, fascynujący tytuł "Strażnik tajemnic". To moje kolejne spotkanie z Kate Morton.
więcej Pokaż mimo toDostajemy historię opowiedzianą w dwóch planach czasowych - lata współczesne, rok 2011 oraz lata wojny. Powoli odkrywamy tajemnice rodziny Laurel. Jest rok 1961, Laurel jako dziecko była świadkiem zbrodni. Morderstwa dokonała jej matka. Dlaczego do tego...
O czym opowiada pięknie wydany "Strażnik tajemnic"? Z pewnością o rodzinnych sekretach i dążeniu do poznania prawdy po wielu latach życia naznaczonego pragnieniem zrozumienia tragedii, której było się naocznym świadkiem (poskładaniu w jedną, spójną całość przebłysków wspomnień, zasłyszanych słów, odkrytych zapisków i fotografii). To opowieść o błędach młodości (popełnionych wskutek niepohamowanego apetytu na wspinaczkę po drabinie społecznej, lepsze, wygodniejsze, bardziej ekscytujące życie, rodem z najpiękniejszych marzeń) oraz ich nieuchronnych konsekwencjach. Mowa przy tym także o szansach na nowy początek, na mocne uchwycenie życiowego steru i wyprowadzenie dramatycznej egzystencji na znacznie spokojniejsze wody. A i to nie wszystko, czym uraczy was autorka.
Akcja powieści zaczyna się w 1961 roku podczas urodzinowego przyjęcia na angielskiej prowincji. Sielankowy obraz przerywa dramatyczne wydarzenie - mocny akcent, rzucający cień na dalsze życie nastoletniej Laurel. Dziewczyna już zawsze będzie sobie zadawać pytanie, co tak naprawdę zaszło i dlaczego matka zareagowała tak, a nie inaczej. Nieodbyta rozmowa, nierozwiane wątpliwości nie dadzą jej spokoju także, a może przede wszystkim, u schyłku życia rodzicielki. To ostatni moment, by odkryć rodzinny sekret. Tropy wiodą do Londynu z 1941 r., do czasów młodości matki, której los nie szczędził dramatycznych zwrotów akcji. O tym, jakie fakty z przeszłości odkryje bohaterka i czy owa prawda przyniesie jej wyzwolenie, doczytajcie już sami.
Muszę przyznać, że zaraz po zaskakującym wstępie, który mocno mnie zaintrygował, przez dłuższy czas nie mogłam się wciągnąć w lekturę, zapewne przez spowolnienie tempa akcji. Od momentu jednak, kiedy autorka zaczęła snuć opowieść o wojennej przeszłości matki Laurel, przepadłam w tej historii. Ujął mnie wątek miłości, która mogła potoczyć się zupełnie innym torem, irytowała postawa Dolly i bezkrytyczne oddanie Jimmy'ego, intrygowała postać Vivien.
Nie brakowało zatem emocji i misternie konstruowanej intrygi, a finał całej historii okazał się sporym zaskoczeniem. To, co zrobiło na mnie duże wrażenie to także ukazanie relacji matki z córką w sytuacji nieuleczalnej choroby, ostatecznego pożegnania i rozliczenia z przeszłością. Słowem - wartościowa lektura, polecam gorąco 😘.
O czym opowiada pięknie wydany "Strażnik tajemnic"? Z pewnością o rodzinnych sekretach i dążeniu do poznania prawdy po wielu latach życia naznaczonego pragnieniem zrozumienia tragedii, której było się naocznym świadkiem (poskładaniu w jedną, spójną całość przebłysków wspomnień, zasłyszanych słów, odkrytych zapisków i fotografii). To opowieść o błędach młodości (popełnionych...
więcej Pokaż mimo toTrzecia książka autorki i może nie zachwyciła mnie tak, jak np. "Córka zegarmistrza" ale to zgrabnie napisana obyczajówka, z jak zwykle zdumiewającym zakończeniem. I za te zakończenia, które burzą nasze myślenie, najbardziej lubię @katemortonauthor .
Tym razem jesteśmy w Anglii w miejscowości Suffolk, gdzie młoda Lauren gubi się w swoich marzeniach, ukryta w domku na drzewie. Lauren ma 16 lat i jest najstarszą z licznego rodzeństwa, które akurat dzisiaj świętują urodziny jednego z nich. Dziewczyna widzi swoją mamę z małym braciszkiem, lecz ten iddyliczny moment zostaje zaburzony przez pojawienie się mężczyzny, a to co potem się wydarzy, będzie prześladować ja przez całe życie.
Dorothy, mama Lauren na łożu śmierci, próbuje wyrzucić z siebie grzechy przeszłości, a najstarsza córka, zaintrygowana i zdeterminowana podąża śladami matki, aby odkryć jej wszystkie tajemnice. Dzięki temu trafiamy również do roku 1941, gdzie młoda Dorothy pracuje u Lady Gwandolyl, a jej sąsiadami był szanowany pisarz Hanry Jenkins wraz ze swoją małżonka Vivien. Dolly bardzo pragnie zaprzyjaźnić się ze swoją sąsiadka, lecz musi bardzo uważać na swoje marzenia. I tak życie Dolly z 1941 przeplata się z poszukiwaniami Lauren z 2011. Uwielbiam te przeskoki i to, jak rozdział po rozdziale odkrywamy powoli wszystkie tajemnice.
Oczywisci, nie należy zapomnieć o przepięknym wydaniu z serii butikowej @wydawnicwoalbatros❤️🔥❤️🔥❤️🔥
Trzecia książka autorki i może nie zachwyciła mnie tak, jak np. "Córka zegarmistrza" ale to zgrabnie napisana obyczajówka, z jak zwykle zdumiewającym zakończeniem. I za te zakończenia, które burzą nasze myślenie, najbardziej lubię @katemortonauthor .
więcej Pokaż mimo toTym razem jesteśmy w Anglii w miejscowości Suffolk, gdzie młoda Lauren gubi się w swoich marzeniach, ukryta w domku na...