Moja mama pije

Okładka książki Moja mama pije Veronique Wolf
Okładka książki Moja mama pije
Veronique Wolf Wydawnictwo: RW2010 literatura piękna
57 str. 57 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
RW2010
Data wydania:
2012-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2012-01-01
Liczba stron:
57
Czas czytania
57 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-63598-16-7
Tłumacz:
RW2010
Tagi:
Veronique Wolf alkoholizm dzieciństwo
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
32 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1501
543

Na półkach:

Bardzo dobrze napisana książka pokazująca, z punktu widzenia dziecka, problem życia pod jednym dachem z alkoholikiem. Autorka uświadamia czytelnikowi jak schematycznie reaguje społeczeństwo. Z jednej strony szybko szufladkuje ubogie rodziny jako patologiczne, a z drugiej odwraca przysłowiowy wzrok od rodzin w których dzieją się prawdziwe dramaty. Są one lepiej uposażone finansowo lub odbiegają od utartego schematu np. gdy agresorem jest kobieta a nie mężczyzna.
W mojej ocenie lektura obowiązkowa dla każdego z nas. Nie ma znaczenia czy jesteśmy nauczycielami, terapeutami czy sąsiadami takiego dziecka. Wszyscy powinniśmy zrozumieć oraz wiedzieć co takie dziecko czuje i jak jest mu ciężko odnaleźć się w codzienności.

Bardzo dobrze napisana książka pokazująca, z punktu widzenia dziecka, problem życia pod jednym dachem z alkoholikiem. Autorka uświadamia czytelnikowi jak schematycznie reaguje społeczeństwo. Z jednej strony szybko szufladkuje ubogie rodziny jako patologiczne, a z drugiej odwraca przysłowiowy wzrok od rodzin w których dzieją się prawdziwe dramaty. Są one lepiej uposażone...

więcej Pokaż mimo to

avatar
526
309

Na półkach:

Książka, która według mnie jest szczególną pozycją do wykorzystania w działalności terapeutycznej dla współuzależnionych. Typowe, konkretnie przedstawione problemy, z którymi boryka się każdy, kto ma/miał w rodzinie alkoholika. Wartościowa głównie dla tych, którzy rozpoczynają walkę o swoje zdrowie żyjąc u boku alkoholika.
Nie oceniam, bo książka będzie fantastyczna dla tych, którzy po raz pierwszy zetkną się z tematem, a tym, którzy maja już wiedzę, może wydawać się nieco zbyt naiwna.

Książka, która według mnie jest szczególną pozycją do wykorzystania w działalności terapeutycznej dla współuzależnionych. Typowe, konkretnie przedstawione problemy, z którymi boryka się każdy, kto ma/miał w rodzinie alkoholika. Wartościowa głównie dla tych, którzy rozpoczynają walkę o swoje zdrowie żyjąc u boku alkoholika.
Nie oceniam, bo książka będzie fantastyczna dla...

więcej Pokaż mimo to

avatar
257
236

Na półkach: ,

Nie wiem czy właściwie powinnam oceniać tą książkę, ponieważ ten przekaż powinien przede wszystkim być rozumiany w sensie terapeutycznym.

Skoro jednak zdecydowałam się napisać opinię to musi być także ocena, a nie daję 10 dlatego, że bardzo krótko i ogólnikowo zostały opisane niektóre etapy terapii Justynki czyli narratora opowieści.

W bardzo prosty, a zarazem tak prawdziwy sposób opisana historia zdecydowanie zasługuje na uwagę. Trafiłam na nią zupełnie przypadkiem, ale dosłownie wtopiłam się w nią i nie przerwałam dopóki nie skończyłam.

Bardzo wyraźny obraz, co prawda mało szczegółowy, ale za to o bardzo jasnym przekazie. Zawiera najważniejsze reguły jakimi powinien kierować się każdy mający w najbliższym otoczeniu osobę uzależnioną, nieważne czy jest to rodzic, partner/ka czy dziecko.

Zdecydowanie powinna być ona wpisana w lektury obowiązkowe zarówno leczących się osób uzależnionych jak i osób współuzależnionych.

Zdecydowanie polecam lekturę.

Nie wiem czy właściwie powinnam oceniać tą książkę, ponieważ ten przekaż powinien przede wszystkim być rozumiany w sensie terapeutycznym.

Skoro jednak zdecydowałam się napisać opinię to musi być także ocena, a nie daję 10 dlatego, że bardzo krótko i ogólnikowo zostały opisane niektóre etapy terapii Justynki czyli narratora opowieści.

W bardzo prosty, a zarazem tak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
123
120

Na półkach: ,

Smutny klimat w otoczce woni alkoholu i brzęku pustych butelek. Taki świat przedstawia nam autorka oczami bohaterki książki "Moja mama pije". Justyna boryka się z problemem własnej matki jakim jest alkoholizm i próbuje na swój sposób – czasami nieudolnie – zrozumieć świat, który ją otacza. Na szczęście nie jest sama. Zawsze czeka na nią wsparcie mądrego i dojrzałego ojca oraz kochającej babci.
Moja mama pije to lektura dla każdego. Ukazuje nam ważny element naszego otoczenia, na który często nie zwracamy uwagi lub go bagatelizujemy, ponieważ „nas nie dotyczy”. Na mnie wywarła pozytywne wrażenie, chociaż jest to lektura niełatwa i pełna skrajnych emocji.
Mimo tego, że jest to e-book czyta się go szybko i łatwo jest się wciągnąć. Jedynym minusem jest to, że jest krótki. Zachęcam do przeczytania, gdy mamy chwilę oddechu, a czujemy głód jakiejś emocjonalnej turbulencji...

Smutny klimat w otoczce woni alkoholu i brzęku pustych butelek. Taki świat przedstawia nam autorka oczami bohaterki książki "Moja mama pije". Justyna boryka się z problemem własnej matki jakim jest alkoholizm i próbuje na swój sposób – czasami nieudolnie – zrozumieć świat, który ją otacza. Na szczęście nie jest sama. Zawsze czeka na nią wsparcie mądrego i dojrzałego ojca...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2112
1374

Na półkach: , ,

Bardzo często, kiedy jadę komunikacją miejską, nie chcąc tracić czasu, czytam e-booki. Nie muszę dźwigać ze sobą opasłych tomów.
Dziś przeczytałam krótką, ale jakże wzruszającą i mądrą książkę.
Problem alkoholizmu jest powszechnie znany, ale nie każdy zetknął się z nim osobiście i to naprawdę ogromne szczęście. Justyna - kilkunastoletnia dziewczyna - poznała go we własnym domu, gdzie piła jej matka. Dziewczyna kocha ją, równocześnie jej nienawidząc, pragnie miłości, czułości, matczynego ciepła, normalnego domu, próbuje znaleźć przyczynę upijania się mamy, szuka nawet winy w sobie. Tak trudno pogodzić się jej z rzeczywistością, zwłaszcza gdy rodzice jej koleżanek zabraniają im spotykać się z nią.
Drastyczna decyzja ojca, o wyprowadzce do babci i pozostawieniu matki samej, aby odbiła się od przysłowiowego dna, pozwala mieć nadzieję. Ale czy rzeczywiście, czy podjęta terapia przyniesie oczekiwane skutki, czy Justyna potrafi pogodzić się z alkoholizmem matki, nadal ją kochać i żyć własnym życiem? Warto przeczytać, aby zrozumieć uczucia i dramat dzieci alkoholików.

Bardzo często, kiedy jadę komunikacją miejską, nie chcąc tracić czasu, czytam e-booki. Nie muszę dźwigać ze sobą opasłych tomów.
Dziś przeczytałam krótką, ale jakże wzruszającą i mądrą książkę.
Problem alkoholizmu jest powszechnie znany, ale nie każdy zetknął się z nim osobiście i to naprawdę ogromne szczęście. Justyna - kilkunastoletnia dziewczyna - poznała go we własnym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
35
9

Na półkach:

Książka na jeden wieczór. Bardzo lekko się czyta aczkolwiek temat bardzo trudny i skomplikowany. Mimo wszystko temtyka naszego dnia powszedniego. Wystarczy rozejżeć się dookoła....Polecam. Szczególnie osobom które nie rozumieją że alkoholizm to choroba.W naszym kraju choroba cywilizwcyjna.

Książka na jeden wieczór. Bardzo lekko się czyta aczkolwiek temat bardzo trudny i skomplikowany. Mimo wszystko temtyka naszego dnia powszedniego. Wystarczy rozejżeć się dookoła....Polecam. Szczególnie osobom które nie rozumieją że alkoholizm to choroba.W naszym kraju choroba cywilizwcyjna.

Pokaż mimo to

avatar
764
653

Na półkach: , , , ,

Tematyka tego opowiadania jest mi bliska. Niestety znam osoby,które borykają się z problemem alkoholowym. Pisząc niestety nie mam na myśli tego,że wstydzę się tych znajomości lecz to,że w żaden sposób nie jestem w stanie tym osobom pomóc, gdyż one same nie chcą sobie pomóc. Żal mi tylko ich rodzin, gdyż wykazują one wyraźne symptomy współuzależnienia alkoholowego. Najsmutniejsze jest jednak to,że najbardziej w sytuacji uzależnienia któregoś z członków rodziny cierpią dzieci.
O tym właśnie jest to krótkie, a jakże wartościowe opowiadanie.
Główna bohaterka, dziewczynka o imieniu Justyna cierpi z powodu uzależnienia matki. Veronique Wolf w swoim dziele na podstawie przeżyć Justynki przedstawia schemat zachowań i uczuć osoby współuzależnionej. Od nadziei i wiary w wyjście z choroby bliskiej jej osoby, poprzez nienawiść do niej,wstyd, lęk,obwinianie siebie za alkoholizm członka rodziny,aż do uświadomienia sobie,że choć byśmy nie wiem jak bardzo chcieli nie jesteśmy w stanie pomóc alkoholikowi dopóty do póki on nie zechce pomóc sobie.

Jest to bardzo pouczająca pozycja, którą koniecznie należy przeczytać.
Polecam ją głównie osobom w których życiu jest osoba uzależniona od alkoholu by zdały sobie sprawę,że tak naprawdę nie są w stanie zrobić nic by wyrwać uzależnionego ze szponów nałogu. Paradoksalnie najlepsze co mogą dla niej zrobić to zostawić ją samej sobie i żyć własnym życiem. Z pewnością brzmi to okrutnie i wzbudzi oburzenie wielu osób czytających tę recenzje ale tak trzeba. Często alkoholik musi sięgnąć dna, by móc się od niego odbić.
Jednak nie jest to tylko coś dla uzależnionych i ich rodzin,ale jak najbardziej dla każdego, gdyż być może kiedyś zdarzy się tak,że na naszej drodze pojawi się osoba, która będzie chciała zwierzyć się nam ze swojego problemu,a wtedy będziemy gotowi by wysłuchać i służyć dobrą radą i słowem.
Ponadto poza kwestią alkoholizmu autorka porusza temat kilku innych dysfunkcyjnych zachowań.
Zdecydowanie polecam.
Moja ocena to 10/10
Pozdrawiam,
Agnieszka Kaniuk

Tematyka tego opowiadania jest mi bliska. Niestety znam osoby,które borykają się z problemem alkoholowym. Pisząc niestety nie mam na myśli tego,że wstydzę się tych znajomości lecz to,że w żaden sposób nie jestem w stanie tym osobom pomóc, gdyż one same nie chcą sobie pomóc. Żal mi tylko ich rodzin, gdyż wykazują one wyraźne symptomy współuzależnienia alkoholowego....

więcej Pokaż mimo to

avatar
947
724

Na półkach: , , , , , , ,

Na początku chciałbym podziękować Oficynie Wydawniczej RW 2010 za udostępnienie książki do recenzji.

Opowiedziana w niej historia mówi o dzieciństwie córki alkoholiczki i związane z nim problemy. Wszelkie poruszone w niej wątki nie są łatwe, ale pokazują cały złożony problem alkoholizmu, alkoholików oraz otaczających ich osób.

Lecz nie tylko problem alkoholizmu jest zawarty w tej historii. Dzięki niej możemy poznać różne problemy na linii rodzic-dziecko oraz inne patologie często ukrywane za zamkniętymi drzwiami.

Opowiadanie to również podejmuje problem akceptacji samego siebie oraz walki o siebie oraz o osobę pijącą. Mimo, że opowiadanie jest krótkie, to zawiera sporo treści. Niesamowicie trafia do czytelnika.

Jeśli chcecie się dowiedzieć, jak zakończyła się owa walka zapraszam do zapoznania się z historią Justynki oraz otaczających ją osób. Ja ze swej strony gorąco polecam, ponieważ twierdzę, że należy ją znać, a problem picia nie był tematem tabu.

Ocena: 10/10

Recenzja opublikowana na moim blogu:
http://danwaybooks.blogspot.com/2012/12/trudne-dziecinstwo.html

Na początku chciałbym podziękować Oficynie Wydawniczej RW 2010 za udostępnienie książki do recenzji.

Opowiedziana w niej historia mówi o dzieciństwie córki alkoholiczki i związane z nim problemy. Wszelkie poruszone w niej wątki nie są łatwe, ale pokazują cały złożony problem alkoholizmu, alkoholików oraz otaczających ich osób.

Lecz nie tylko problem alkoholizmu jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
566
236

Na półkach: ,

Przerażające jest to, jak szybko człowiek może stać się marionetką w rękach nałogów. Niekiedy spróbowanie nowych używek, co ma być jedynie chwilową atrakcją, odsunięciem się od nagłych problemów, staje się długą i tragiczną historią, w której droga podąża jedynie w dół. W wiadomościach każdego dnia można natrafić na artykuły na temat narkomanów lub alkoholików, którzy pod wpływem substancji odurzających stracili panowanie nad sobą, popełniając błąd, jakiego nie można zapomnieć. Niewątpliwie, najgorszy efekt działań osób uzależnionych to fakt, iż oni nie krzywdzą jedynie siebie, a również i ludzi, którzy próbują wyciągnąć ich z nałogu i spróbować odbudować ich życie na nowo – niekiedy niestety bezskutecznie. „Moja mama pije”, książka autorstwa Veronique Wolf, pokazuje, jaki wpływ na nastoletnią córkę miała matka alkoholiczka, nie dostrzegająca stopnia swojego problemu.

Justyna jest uczennicą szkoły podstawowej w jednym z polskich miast. Mogłoby się wydawać, że życie dziewczyny należy do całkiem normalnych – dobrze się uczy, posiada przyjaciół, mieszka wraz z rodzicami. Niestety, rzeczywistość okazuje się być o wiele bardziej brutalna. Ukochana matka Justyny pije alkohol. I nie robi tego jedynie od czasu do czasu, z okazji urodzin i innych świąt, a niemalże cały czas, tracąc kontrolę nad własnym zachowaniem. Justyna nie do końca rozumie działań swojej mamy, odczuwając skrajne emocje – miota się pomiędzy miłością a nienawiścią względem rodzicielki. Uczennica nie wie, dlaczego jej matka nie potrafi wytrzymać bez używek, ani też czemu brak alkoholu wpływa na nią aż tak nerwowo. Dzięki wsparciu ojca oraz przyjaciół próbuje walczyć ze złowrogimi myślami, wierząc w to, że jej rodzina znów będzie szczęśliwa. Justyna odnajduje w sobie siłę, aby uporać się ze swoimi problemami, dostrzegając, że nie ponosi winy za alkoholizm matki. Czy mama dziewczyny w końcu zrozumie, że jest uzależniona? Czy uda jej się wyjść z nałogu i odzyskać zaufanie swoich bliskich?

Veronique Wolf to pseudonim artystyczny autorki, która od ponad lat tworzy literaturę dziecięco-młodzieżową. Wykorzystując swoje dotychczasowe doświadczenia w kwestii narkomanii i problemów społecznych wśród dzieci, jakie zdobyła poprzez aktywny udział w stowarzyszeniach i różnego rodzaju akcjach, postanowiła napisać książkę, która oddaje dylematy i kłopoty nastolatków, borykającymi się z uzależnieniami swoich rodziców. „Moja mama pije” różni się od innych powieści o podobnej tematyce tym, że lektura przedstawiona jest oczami współuzależnionej osoby, która w równym stopniu tkwi w problemie alkoholizmu, co człowiek uzależniony. Czytelnik dokładnie poznaje wszystkie myśli głównej bohaterki, Justyny, będącej niemalże cały pomiędzy miłością do ukochanej matki a nienawiścią względem niej za wszystkie awantury, wyzwiska i poniżenia, jakich doznała na wskutek jej zachowania. Veronique Wolf w sposób niezwykły przybliża nam postać tej na pozór zwykłej uczennicy, która musi odnaleźć w sobie siłę na pokonanie wszelkich przeciwności losu. Autorka operuje lekkim i przyjemnym stylem, co sprawia, że łatwo można znaleźć się w świecie Justyny. Wszystkie wydarzenia postrzegamy oczami właśnie tej uczennicy, która tkwi pomiędzy dziecięcym i dorosłym życiem, nie do końca rozumiejąc tego, co się wokół niej dzieje. Nagle odtrącenie ze strony matki, dziwne zachowanie przyjaciół, wizyty u psychologa, sprzeczność uczuć… Odbiorca dostrzega roztargnienie bohaterki, widząc dokładnie jej emocje. Pisarka wspaniale przedstawia opisy zdarzeń i uczuć postaci, zarazem ukazując również autentyczne dialogi, dzięki którym lepiej poznajemy osobowości osób, będących w towarzystwie Justyny. „Moja mama pije” to książka, która interesująco przedstawia problem alkoholizmu oraz jego skutek na tych, którzy muszą walczyć z nałogiem swoich krewnych. Niekiedy lektura ta budzi prawdziwy lęk i niedowierzanie, że człowiek aż tak może aż tak pogubić się w swych działaniach, niszcząc nie tylko siebie, ale też i tych, których okazują mu pomoc. Akcja rozwija się stopniowo i niemalże co chwilę szokuje – za każdym razem, gdy wydaje nam się, że w życiu Justyny nastąpi stabilizacja – ponownie następują momenty, jakie burzą ład w świecie córki alkoholiczki. Pani Wolf traktuje alkoholizm jako chorobę, taką jak inne, która może dotknąć każdego. Sęk jednak w tym, że człowiek musi dostrzec swoje schorzenie, zanim podejmie się leczenia. Niewątpliwie, potraktowanie tego problemu w ten sposób sprawia, że czytelnik nie potępia mamy Justyny, widząc w niej jedynie chorą personę. Autorka przekreśla również stereotyp, że pijany mężczyzna nie budzi praktycznie żadnych emocji, natomiast kobieta w stanie nietrzeźwości wydaje się być chodzącym wstydem i upokorzeniem. Niezależnie od płci, uzależnienia należy zwalczać w jak najszybszym tempie. Zakończenie tej powieści całkowicie zaskakuje i przyznam, że nie spodziewałam się, że wydarzenia potoczą się w takim kierunku.

„Moja mama pije” wciąga niemalże od pierwszej strony, cały czas zaskakując i wzbudzając skrajne emocje. Veronique Wolf za sprawą swojego intrygującego stylu i interesujących pomysłów powoduje, że czytelnik bardzo utożsamia się z główną bohaterką, kibicując jej w jej walce z samą sobą i wszelkimi przeciwnościami losu. Polecam tę lekturę tym, którzy cenią książki ukazujące trudne tematy na tle rodzinnych dramatów.

Przerażające jest to, jak szybko człowiek może stać się marionetką w rękach nałogów. Niekiedy spróbowanie nowych używek, co ma być jedynie chwilową atrakcją, odsunięciem się od nagłych problemów, staje się długą i tragiczną historią, w której droga podąża jedynie w dół. W wiadomościach każdego dnia można natrafić na artykuły na temat narkomanów lub alkoholików, którzy pod...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    111
  • Przeczytane
    39
  • Posiadam
    13
  • E-booki
    3
  • Ulubione
    2
  • Literatura piękna
    2
  • Ebooki
    2
  • Biblioteczka domowa III
    1
  • 0 📲 E-książki
    1
  • Moi mali książęta :)
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Moja mama pije


Podobne książki

Przeczytaj także