Florence + The Machine: An Almighty Sound

Okładka książki Florence + The Machine: An Almighty Sound Zoë Howe
Okładka książki Florence + The Machine: An Almighty Sound
Zoë Howe Wydawnictwo: Omnibus Press biografia, autobiografia, pamiętnik
256 str. 4 godz. 16 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Wydawnictwo:
Omnibus Press
Data wydania:
2012-09-10
Data 1. wydania:
2012-09-10
Liczba stron:
256
Czas czytania
4 godz. 16 min.
Język:
angielski
ISBN:
1780385137
Średnia ocen

8,8 8,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,8 / 10
5 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
109
83

Na półkach: ,

Dla fanów Flo - pozycja, którą trzeba mieć. Encyklopedia faktów, smaczków... po prosto Flo. <3

Dla fanów Flo - pozycja, którą trzeba mieć. Encyklopedia faktów, smaczków... po prosto Flo. <3

Pokaż mimo to

avatar
462
208

Na półkach: ,

Dla fanów Florence i jej niesamowitego głosu. Uwielbiam ją i prawdę mówiąc nie dowiedziałam się z tej książki niczego o czym już wcześniej bym nie wiedziała. Mimo to polecam ją fanom i nie tylko. Historia i ciekawostki z życia.

Dla fanów Florence i jej niesamowitego głosu. Uwielbiam ją i prawdę mówiąc nie dowiedziałam się z tej książki niczego o czym już wcześniej bym nie wiedziała. Mimo to polecam ją fanom i nie tylko. Historia i ciekawostki z życia.

Pokaż mimo to

avatar
545
218

Na półkach: ,

Fanką twórczości Florence jestem od lat, ale nie wiedziałam zbyt wiele o jej historii i życiu prywatnym. Z chęcią sięgnęłam po biografię artystki, choć nieco wątpliwy jest dla mnie sens jej tworzenia zaledwie kilka lat po wydaniu debiutanckiej płyty i początku kariery zespołu. Treściowo "Głos wszechmogący" zaspokoił moją ciekawość, jednak styl Zoe Howe pozostawia wiele do życzenia. Rozumiem, że biografia została napisana z miłości do Florence, ale autorka mogła sobie darować podkreślanie non stop wspaniałości wokalistki. Do tego masa infantylnych, zupełnie niepotrzebnych dopowiedzeń również psuła odbiór (winą może też być słabe tłumaczenie na język polski). Gdybym była nastolatką z blogiem na Tumblrze, byłabym zachwycona tym wydawnictwem. I chyba z myślą o takim odbiorcy Howe popełniła ową laurkę na cześć Florence + The Machine. Życzę lepszej biografii za kilkanaście lat.

Fanką twórczości Florence jestem od lat, ale nie wiedziałam zbyt wiele o jej historii i życiu prywatnym. Z chęcią sięgnęłam po biografię artystki, choć nieco wątpliwy jest dla mnie sens jej tworzenia zaledwie kilka lat po wydaniu debiutanckiej płyty i początku kariery zespołu. Treściowo "Głos wszechmogący" zaspokoił moją ciekawość, jednak styl Zoe Howe pozostawia wiele do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
464
60

Na półkach:

Uwielbiam Florence + the Machine, ale ta książka nie spełniła moich oczekiwań. Miałam nadzieję poznać bliżej historię samej Florence. Autorka za bardzo skupia się na mało istotnych sprawach. Chciałam więcej.

Uwielbiam Florence + the Machine, ale ta książka nie spełniła moich oczekiwań. Miałam nadzieję poznać bliżej historię samej Florence. Autorka za bardzo skupia się na mało istotnych sprawach. Chciałam więcej.

Pokaż mimo to

avatar

Kiedy po raz pierwszy usłyszałam o Florence Welch, jej głos oczarował mnie. Zadziwiająca charyzma i nietuzinkowa osobowość, oryginalne teksty piosenek. Jak tylko pojawiła się książka biograficzna - pomyślałam, że muszę ją przeczytać. Choć nie jestem fanką pisania książek o młodych twórcach, którzy dopiero są na dorobku, nawet jeśli mają ugruntowaną pozycję artysty-twórcy -wykonawcy, to muszę przyznać, że pojawienie się książki "Florence +the Machine. Głos wszechmogący" przyprawił mnie o drżenie i niecierpliwość.

Autorka Zoe Howe jest niewątpliwą fanką twórczości tej utalentowanej artystki. Sama Florence woli tworzyć, niż udzielać wywiadów i bywać, nawet jeśli bywa wśród naprawdę Wielkich tego świata. Podziwiam ogrom pracy jaki autorka musiała wykonać, aby zebrać odpowiedni materiał do książki - zdjęcia, wywiady z dalszymi i bliższymi współpracownikami, fanami gwiazdy. I choć przeczytałam tę książkę z naprawdę dużym zaciekawieniem, to nie mogłam oprzeć się wrażeniu, że jest to właśnie kompilacja wywiadów z gazet, notatek jakie pojawiły się w prasie przy okazji kolejnych recenzji, czy to płyt, czy tras koncertowych, czy pojedynczych występów. W książce dominuje więc chaos i pewnego rodzaju kolaż - wydarzeń-postaci-faktów, co może przeszkadzać w jej odbiorze. Z drugiej strony siłą tej książki jest to, że zawiera sporo cytatów i wypowiedzi samej artystki, jak i jej przyjaciół, producentów muzycznych, recenzentów, rodziny. Pozycja ta powinna się znaleźć jako lektura obowiązkowa nie tylko dla fanów Florence, ale przede wszystkim dla tych, którzy myślą o poważnej artystycznej karierze, nie tylko jako muzycy, piosenkarze.

Kim jest Florence Welch? Po przeczytaniu tej lektury przede wszystkim zdaje się być tytanem pracy. Piosenki, które tworzy, są oparte o jej osobiste doświadczenia i przemyślenia. Howe dokładnie przyjrzała się procesowi twórczemu, dylematom młodej kobiety stojącej u progu spełnienia swoich marzeń. To ważne, aby w dzisiejszym świecie plastikowego blichtru i kiczu prezentować ludzi, którzy maja siłę i odwagę podążać swoją oryginalną drogą twórczą i nadal pozostają wierni swoim ideałom. Wspaniałe jest w tej książce bezkompromisowe przedstawienie artystki borykającej się z życiem na walizkach i samotnością pokoi hotelowych. To dobrze, że w tak subtelny, a jednocześnie wyrazisty sposób zaprezentowano ciemną i jasną stronę artystycznej pracy Florence Welch. Czy można zatem powiedzieć że znamy Florence? Nie, ale na pewno słuchając jeszcze raz jej płyt, po przeczytaniu książki muzyka nabiera nowego głębszego wymiaru.

Pomimo niedoskonałości książka jest warta przeczytania i zapamiętania.

Zapraszam do lektury :) przez jakiś czas pozostaniemy w klimatach muzyczno książkowych.

Wariatka Wśród Książek

Kiedy po raz pierwszy usłyszałam o Florence Welch, jej głos oczarował mnie. Zadziwiająca charyzma i nietuzinkowa osobowość, oryginalne teksty piosenek. Jak tylko pojawiła się książka biograficzna - pomyślałam, że muszę ją przeczytać. Choć nie jestem fanką pisania książek o młodych twórcach, którzy dopiero są na dorobku, nawet jeśli mają ugruntowaną pozycję artysty-twórcy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
32
4

Na półkach:

Mi się ta książka podobała. Wiele osób uważa, że autorka nie potrzebnie dodaje swoje opinie itp. Trochę się z tej książki dowiedziałam, dobrze że było dużo fragmentów wywiadów. Szkoda tylko, iż biografia kończy się tuż po wydaniu "Ceremonials", bo przecież od tego czasu dużo się zmieniło. FATM pojawili się na Pyramid Stage, Flo ma własny dom, wydali 3. album, kolejne grammy, piosenki do filmów "Wielki Gatsby" oraz "Osobliwy Dom Pani Peregrine", piosenki do gry "Final Fantasy XV", piosenka "Hey Girl" z Lady Gagą i z pewnością wiele innych znaczących wydarzeń.
Mam nadzieję na kolejną biografię Florence + the Machine

Mi się ta książka podobała. Wiele osób uważa, że autorka nie potrzebnie dodaje swoje opinie itp. Trochę się z tej książki dowiedziałam, dobrze że było dużo fragmentów wywiadów. Szkoda tylko, iż biografia kończy się tuż po wydaniu "Ceremonials", bo przecież od tego czasu dużo się zmieniło. FATM pojawili się na Pyramid Stage, Flo ma własny dom, wydali 3. album, kolejne...

więcej Pokaż mimo to

avatar
18
3

Na półkach: ,

Spodziewałam się czegoś znacznie lepszego. Uwielbiam Florence, jednak przez tę biografię naprawdę ciężko przebrnąć. Cały czas ma się wrażenie, że książka została napisana przez psychofankę Flo, dodatkowo irytowały komentarze i opisy przedstawiające artystkę jako kogoś zupełnie wyjątkowego, innego niż wszyscy, nadczłowieka - ja rozumiem, że biografia skupia się zazwyczaj na konkretnej osobie, ale brak tu jakiegoś obiektywizmu, taki sam poziom można znaleźć na forach Justina Biebera :) Niestety, najwyraźniej przyjdzie mi poczekać na porządną biografię Florence jeszcze kilka lat.

Spodziewałam się czegoś znacznie lepszego. Uwielbiam Florence, jednak przez tę biografię naprawdę ciężko przebrnąć. Cały czas ma się wrażenie, że książka została napisana przez psychofankę Flo, dodatkowo irytowały komentarze i opisy przedstawiające artystkę jako kogoś zupełnie wyjątkowego, innego niż wszyscy, nadczłowieka - ja rozumiem, że biografia skupia się zazwyczaj na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
266
156

Na półkach: , ,

Sięgnęłam po tę pozycję ze względu na moją miłość do zespołu Florence + the machine. Po lekturze mam dość słuchania o Florence, a tak chyba ta książka nie miała działać. Jest nieciekawa, okropnie napisana i niesamowicie irytująca. Niektóre fakty są przytaczane kilka razy, do znudzenia jest mowa o tym samym. Oprócz tego piosenkarka wszystko robi na kacu. Nagrywa piosenki na kacu, odbiera nagrody na kacu, pisze teksty na kacu itp. Autorka powtarza to tysiąc razy i robi z tego powód do dumy. Jestem zniechęcona po przeczytaniu. Dalej uwielbiam Florence, ale postaram się w przyszłości unikać wszystkiego, co wyszło spod pióra autorki tej pozycji.

Sięgnęłam po tę pozycję ze względu na moją miłość do zespołu Florence + the machine. Po lekturze mam dość słuchania o Florence, a tak chyba ta książka nie miała działać. Jest nieciekawa, okropnie napisana i niesamowicie irytująca. Niektóre fakty są przytaczane kilka razy, do znudzenia jest mowa o tym samym. Oprócz tego piosenkarka wszystko robi na kacu. Nagrywa piosenki na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
336
236

Na półkach:

Zacznę może od tego, że po raz pierwszy usłyszałam o Florence w 2011 roku, choć na początku nie miałam pojęcia, kim ona jest. I jakoś szczególnie się nią nie zainteresowałam. Jednak nie mogłam pozbyć się z głowy piosenki "Rabbit Heart ( Rise it up)". Potem usłyszałam piosenkę "Never let me go", która trafiła mnie w serce tak mocno, że nie mogłam nie dowiedzieć się czegoś więcej na temat dziewczyny o tak potężnym głosie, jaki posiada Florence Welch.

Urodziła się i wychowała w południowym Londynie i właśnie z tego miasta czerpie swoje inspiracje. Jak sama mówi, Londyn jest miastem, które jest idealne do rozwoju mrocznych historii. Jest z jednej strony bajeczny a drugiej strony straszny. Dlatego tak wiele mrocznych, gotyckich opowieści rodem z najczarniejszych kryminałów, umieszczonych jest w tym mieście.

Florence zawsze się wyróżniała i uwielbiała śpiewać. Na zawołanie potrafiła naśladować księżną Dianę i uważała się za księżniczkę. Nigdy nie lubiła swojego imienia i zawsze chciała je zmienić. W muzyce odnajdowała spokój i ukojenie swoich lęków.

Zoe Howe zabiera nas w niezwykłą podróż wraz z tą nieśmiałą dziewczyną o nieprzeciętnym wyczuciu stylu, płomiennorudych włosach ( czasem też czerwonych) i o głosie, który przyprawia o dreszcze.

Ukazuje nam historię zespołu i jego niezwykłej wokalistki w formie przystępnej i bardzo prawdziwej.

Każdy, kto choć raz widział i słyszał Florence, może śmiało powiedzieć, że jest ona prawdziwą królową muzyki i styl, który zainteresował Gucciego oraz Karla Langerfelda, który słynie z bardzo wyrafinowanego i opiniotwórczego gustu.

Dzięki tej książce poznajemy ciemne i jasne strony jej osobowości a także sposób, w jaki tworzy swoje teksty i muzykę. Osobiście poruszyła mnie ta książka, gdyż zauważyłam wiele podobieństw między mną a Flo, co sprawiło, że traktuję jej muzykę bardziej osobiście.

Według mnie, jest to obowiązkowa pozycja do przeczytania dla każdego fana płomennorudej mieszkanki Londynu, której głos czaruje, zachwyca i sprawia, że czujemy się jak w bajce. ( Przynajmniej takie jest moje osobiste odczucie). Polecam też przy czytaniu tej biografii, przesłuchanie albumów Florence+Them Machine by wprowadzić się w ten niezwykły nastrój, jaki daje ich muzyka. Historia zespołu jeszcze się nie skończyła i mam nadzieję, że jeszcze wiele rozdziałów tej książki powstanie.

Zacznę może od tego, że po raz pierwszy usłyszałam o Florence w 2011 roku, choć na początku nie miałam pojęcia, kim ona jest. I jakoś szczególnie się nią nie zainteresowałam. Jednak nie mogłam pozbyć się z głowy piosenki "Rabbit Heart ( Rise it up)". Potem usłyszałam piosenkę "Never let me go", która trafiła mnie w serce tak mocno, że nie mogłam nie dowiedzieć się czegoś...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1324
49

Na półkach: ,

Książka napisana bardzo prostym, zupełnie nieliterackim, wręcz infantylnym językiem, ale dla fanów dobre i wartościowe źródło wiedzy o Flo.

Książka napisana bardzo prostym, zupełnie nieliterackim, wręcz infantylnym językiem, ale dla fanów dobre i wartościowe źródło wiedzy o Flo.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    262
  • Chcę przeczytać
    240
  • Posiadam
    164
  • Ulubione
    22
  • Teraz czytam
    14
  • Chcę w prezencie
    13
  • Biografie
    9
  • 2013
    8
  • 2014
    5
  • Muzyka
    5

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Florence + The Machine: An Almighty Sound


Podobne książki

Przeczytaj także