Przeżył jeden ze stu. Radzieccy zwiadowcy podczas Wielkiej Wojny Ojczyźnianej 1941-1945

Okładka książki Przeżył jeden ze stu. Radzieccy zwiadowcy podczas Wielkiej Wojny Ojczyźnianej 1941-1945 Artiom Drabkin
Okładka książki Przeżył jeden ze stu. Radzieccy zwiadowcy podczas Wielkiej Wojny Ojczyźnianej 1941-1945
Artiom Drabkin Wydawnictwo: Maszoperia Literacka militaria, wojskowość
368 str. 6 godz. 8 min.
Kategoria:
militaria, wojskowość
Wydawnictwo:
Maszoperia Literacka
Data wydania:
2012-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2012-01-01
Liczba stron:
368
Czas czytania
6 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-62129-97-3
Tagi:
zwiad front wschodni
Średnia ocen

6,2 6,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,2 / 10
10 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1149
252

Na półkach: , ,

Kilka rzeczy urzekło mnie w tej pracy - opisy i wspomnienia z akcji zwiadowczych (tu aż zadziwia jak bardzo zbliżone one były jeśli idzie o podział grupy wykonującej zadanie, sposób wykonania pora etc),z akcji bojowych (sporo osób jako najgorsze wspomnienie podaje forsowanie rzeki a to Donu a to Niemna a to innej),rekrutacji, składu osobowego etc.
Jest tu multum ciekawych informacji na temat życia i sposobu wykonywania zadań zwiadowczych. Mega fajne i ciekawe.
Natomiast to co mnie najbardziej urzekło - podejście do rzeczy których normalnie się nie wspomina. Bo generalnie żołnierz mówi, że wróg był zły i wszyscy to wiedzieli (nawet jak jeszcze w boju nie byli - skąd? ano z propagandy własnej) ale oni sami święci nic nie widzieli, nikt nic złego u nich nie zrobił może tyłowi ale frontowi absolutnie nie. Bardzo rzadko zdarza się by ktoś wspominał, że widział takie rzeczy, jeszcze mniej można spotkać takich którzy wspominają, że to ludzie z jego kompanii robili takie coś a już kogoś kto się sam przyzna....
Przodują w tym kłamstwie - kłamstwie bo nie ma się co oszukiwać każda wojna jest okrutna a biorąc pod uwagę masowość każdej nawet w najlepszej etycznie armii o niezwykle ostrej dyscyplinie znajdą się chore jednostki - Niemcy. Jedynie promil żołnierzy Wehrmachtu przyzna się, ze coś słyszało/widziało ale to daleko i nie na naszym odcinku frontu a w ogóle to dobrzy dla wszystkich byliśmy a jak już ktoś z SS to taki święty, ze i Jezusa miłości i miłosierdzia dla wrogów mógłby uczyć.
Tu we wspomnieniach zdarzają się gwałty, kradzieże, zbieranie zegarków i innych łupów wojennych, rozstrzeliwanie jeńców (tu jeden się do tego przyznaje!). Jasne sporo jest też twierdzeń, ze to nie frontowcy a tyłownicy ale ilość osób które do czegokolwiek się przyznają - w porównaniu z Niemcami - jest niesamowita. Czapki z głów za szczerość.
Choć co oczywiste jest to zbiór wspomnień/wywiadów a więc teksty są mocno nierówne.

Kilka rzeczy urzekło mnie w tej pracy - opisy i wspomnienia z akcji zwiadowczych (tu aż zadziwia jak bardzo zbliżone one były jeśli idzie o podział grupy wykonującej zadanie, sposób wykonania pora etc),z akcji bojowych (sporo osób jako najgorsze wspomnienie podaje forsowanie rzeki a to Donu a to Niemna a to innej),rekrutacji, składu osobowego etc.
Jest tu multum...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1891
399

Na półkach: ,

"Każdy film grozy wyda się wam liryczną komedią, po szczerym opowiadaniu wojskowego zwiadowcy o tym, co musiał zobaczyć i przeżyć podczas rozpoznania."

Z pewnością Jeden ze stu autorstwa Artioma Drabkina nie jest publikacją, którą można polecić każdemu, nie jest nawet taką, w której bez problemu odnajdzie się czytelnik, który "lubi" poczytać o wojnie.

To pozycja ważna ze względu na zawarte w niej informacje, rzucająca światło na działalność zwiadowców, ich stosunek do walki, władzy czy wroga, ale niewiele w niej emocji. Przytoczone wywiady są monotonne i niestety bywają nudne, na co z pewnością ma wpływ podobne podejście zwiadowców do swojego zawodu, ale też upływ czasu - minęło w końcu siedemdziesiąt lat, więc i wspomnienia są nieco ogólne. Co prawda nie brakuje tu smaczków w postaci wesz czy kapusty ze smalcem pożeranej zachłannie, ale wspomnienia dotyczą raczej podejmowanych działań niż ogólnej kondycji radzieckiej armii - wchodzimy między ludzi, ale oni niechętnie dzielą się z nami swoimi "dokonaniami", uczuciami, co w sumie nie powinno dziwić, bo "Wojna to brudna i śmierdząca sprawa, na wojnie nie ma niczego, co byłoby czyste i romantyczne."

Jeśli zatem szukacie rozrywki, ta publikacja na pewno Wam jej nie dostarczy; jeśli natomiast chcecie wcielić się w rolę zwiadowcy, wejść nieco głębiej w tę fuchę, to z pewnością nie będziecie rozczarowani. Przeżył jeden ze stu to doskonały materiał - źródło historyczne, z którego garściami czerpać będą amatory II wojny światowej, to garść informacji z pierwszej ręki, które otrzymamy bez propagandowej otoczki, bez tłumaczenia i bez pardonu - tu nie ma emocji, ale jest jasny, przejrzysty i chłodny przekaz.

Pełna recenzja: http://matkapuchatka.blogspot.com/2016/08/cae-zycie-na-glebie.html

"Każdy film grozy wyda się wam liryczną komedią, po szczerym opowiadaniu wojskowego zwiadowcy o tym, co musiał zobaczyć i przeżyć podczas rozpoznania."

Z pewnością Jeden ze stu autorstwa Artioma Drabkina nie jest publikacją, którą można polecić każdemu, nie jest nawet taką, w której bez problemu odnajdzie się czytelnik, który "lubi" poczytać o wojnie.

To pozycja ważna ze...

więcej Pokaż mimo to

avatar
45
18

Na półkach:

Książka bardzo słaba. Wywiady z weteranami są nieciekawe i monotonne. Mnie osobiście ta książka niczym nie urzekła.

Książka bardzo słaba. Wywiady z weteranami są nieciekawe i monotonne. Mnie osobiście ta książka niczym nie urzekła.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    28
  • Przeczytane
    12
  • Posiadam
    7
  • Druga Wojna Światowa
    1
  • Chcę w prezencie
    1
  • Historia - II wojna światowa
    1
  • 1
    1
  • Historyczne
    1
  • Planuję kupić
    1
  • DWS front wschodni wspomnienia
    1

Cytaty

Podobne książki

Przeczytaj także