Za ciosem

Okładka książki Za ciosem Jacek Krakowski
Okładka książki Za ciosem
Jacek Krakowski Wydawnictwo: Pi Seria: Super kryminał kryminał, sensacja, thriller
190 str. 3 godz. 10 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Seria:
Super kryminał
Wydawnictwo:
Pi
Data wydania:
2012-10-09
Data 1. wyd. pol.:
2012-10-09
Liczba stron:
190
Czas czytania
3 godz. 10 min.
Język:
polski
ISBN:
9788362781874
Tagi:
cios Jacek Krakowski
Średnia ocen

4,4 4,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
4,4 / 10
9 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
777
659

Na półkach: , ,

Wywiad rzeka

Kiedy kilka dni temu przystępowałem do lektury powieści Jacka Krakowskiego Za ciosem, nie pamiętałem już nawet, kiedy i jakich okolicznościach do mnie trafiła. Sprawił to prawdopodobnie jej wygląd – skromna, komiksowa szata graficzna okładki jednoznacznie sugerująca, że mamy do czynienia z kryminałem, lub nawet tylko kryminałkiem. Format, jakość papieru, miękka okładka – prawie klasyczny paperback. Miałem wrażenie, że to typowa książka do pociągu, więc leżała biedna pod stosem innych czekających na zmiłowanie, gdyż żadna wycieczka umożliwiająca czytanie się nie zapowiadała. I tak mijały miesiące, aż w końcu się nad nią zlitowałem, choć podróż nadal mi się nie trafiła.

Wydanie, które posiadam, notki o autorze nie zawiera, a internet informuje, iż Jacek Krakowski jest polskim poetą, prozaikiem, autorem utworów dla dzieci i młodzieży, krytykiem muzycznym oraz autorem scenariuszy filmów animowanych dla Se-Ma-Fora. Ja jednak z jego twórczością pisarską dotąd kontaktu nie miałem, a przynajmniej niczego takiego nie kojarzę, więc do lektury Za ciosem zabrałem się niczym pies do jeża. Ostrożności nauczyły mnie liczne doświadczenia z objawieniami dzisiejszej polskiej literatury, które aż nazbyt często okazywały się pasmem zawodów i rozczarowań.

Wieś Lisice pod Łodzią to miejsce, gdzie swego czasu wypadało mieć posiadłość, gdy się było kimś. Mieszka tam i była śpiewaczka, i znane niegdyś osoby ze świata filmu, malarka i postać najbardziej znana – Matylda Delmonte. Ta ostatnia jest chyba jedyną nieprzebrzmiałą sławą – wychodzące spod jej pióra romanse, czyli powieści dla kobiet (gdzie to równouprawnienie?),są kolejnymi bestsellerami polskiego rynku wydawniczego. W tajemniczy okolicznościach znika mąż pisarki, a wraz z nim spora suma pieniędzy. Tę intrygującą i sensacyjną sprawę postanawia wykorzystać sprytna pisarka i zaprasza do swej rezydencji reportera Jana Marona, by ten przeprowadził z nią wywiad rzekę. Maron z kolei bardziej jest chyba zainteresowany wyjaśnieniem tajemnicy zaginięcia męża Matyldy i owych pieniędzy. Co będzie dalej, oczywiście zdradzać nie będę.

Lektura rozpoczyna się fantastycznie. Styl niezbyt wyszukany, ale bez zarzutu, łatwy w odbiorze. Bardzo udanym chwytem jest ujęcie całości w formie serii wywiadów (każdy rozdział to wywiad z jedną postacią) prowadzonych przez Marona z różnymi osobami, mieszkańcami Lisic, na temat Matyldy Delmonte i tajemniczego zniknięcia jej męża, a także następnych wydarzeń, które miały miejsce w miarę rozwoju fabuły. Z tej formuły wynika ograniczenie się tylko i wyłącznie do dialogów, co nadaje opowieści bardzo specyficzny klimat i dynamikę. Pięknie przy okazji podkreśla to, co często umyka autorom kryminałów piszących w tradycyjnej manierze – niewiarygodność świadków. Każdy mówi co innego, często zmienia zeznania, i detektyw lub dziennikarz pragnący rozwiązać zakładkę niejednokrotnie dość długo nie ma zielonego pojęcia, co jest prawdą, a co fałszem. Taka forma daje autorowi dodatkowy bonus, gdyż nie musi angażować się w opisy, gdzie łatwo strzelić gafę kryminalistyczną, co przytrafia się nawet znanym i uznanym.

Oczywiście w miarę, jak przewracamy kartki, mają miejsce kolejne wydarzenia, trup ściele się dość gęsto jak na liczbę występujących w powieści osób, wypływają nowe wątki. Całość mile się komplikuje, dynamika rośnie i… Wszystko zaczyna przypominać twórczość samej pani Delmonte. Całość zaczyna się rozjeżdżać, kulminacja na pół gwizdka, a rozwiązanie jakby pisane na siłę i przez kogo innego. Dodatkowy niesmak budziły we mnie również dywagacje na temat Stanu Wojennego i służb komunistycznych, jakby na siłę wciśnięte w celu zaspokojenia potrzeb pewnej grupy czytelników, niby elementy pornograficzne umieszczane przez innych autorów w ich książkach z tych samych motywów. W dodatku tak płytkie i infantylne, że brak słów.

Zapowiadało się pięknie, a wyszło jak wyszło. Przez finisz, który bardzo znacząco obniża wartość całości, który poziomem stanowi wręcz zaprzeczenie początku, trudno zakwalifikować tę powieść nawet do przeciętnego, solidnego „kryminału pociągowego”. A przecież ten podgatunek ma wciąż swe znaczące miejsce w literaturze popularnej, mimo iż pociągów u nas coraz mniej. I niestety wcale nie tak łatwo o dobrą książkę w tym kanonie, a chętnie bym coś takiego przeczytał


Wasz Andrew

tekst opublikowany również na klub-aa.blogspot.com

Wywiad rzeka

Kiedy kilka dni temu przystępowałem do lektury powieści Jacka Krakowskiego Za ciosem, nie pamiętałem już nawet, kiedy i jakich okolicznościach do mnie trafiła. Sprawił to prawdopodobnie jej wygląd – skromna, komiksowa szata graficzna okładki jednoznacznie sugerująca, że mamy do czynienia z kryminałem, lub nawet tylko kryminałkiem. Format, jakość papieru,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
594
97

Na półkach: ,

Dla mnie to była katorga, mimo fajnego początku.

Dla mnie to była katorga, mimo fajnego początku.

Pokaż mimo to

avatar
1431
790

Na półkach: ,

Po raz pierwszy Jacek Krakowski nie użył w swojej książce postaci Laury Sawickiej. Byłam zawiedziona. Czekałam już na kolejną przygodę z moją ulubioną policjantką...

A tu...

W małej miejscowości Lisice pod Łodzią mieszka autorka poczytnych romansów Matylda Delmonte. Jej mąż zaginął w niewyjaśnionych okolicznościach a wraz z nim pokaźna suma pieniędzy. Wydarzenia te i sama pisarka wzbudzają ogromne zainteresowanie mieszkańców, fanów i ludzi żądnych sensacji. Matylda postanawia wykorzystać to zainteresowanie do własnych celów i umawia się na obszerny wywiad z dziennikarzem Janem Maronem. Co z niego wyniknie? Czy przyniesie oczekiwane korzyści?

Jacek Krakowski całą swoją intrygę zawarł w dialogach. Nie doświadczycie ani grama opisów. Co mnie osobiście bardzo odpowiada. "Za ciosem" nie jest podzielona na rozdziały ale na wywiady. Wszystkiego zatem dowiadujemy się z rozmów jakie przeprowadza z mieszkańcami domu i miejscowości Lisice, Jan Maron. Nie mamy zatem pewności jak wyglądają bohaterowie ani w jakich warunkach mieszkają gdyż opinie są subiektywne a czasem wykluczające się.

Lisice to małe miasteczko, określane niegdyś kurortem pod Łodzią. Tak jak i innych tego typu miejscowościach, mieszkańcy znają się bardzo dobrze, znają wszystkie swoje sekrety i nic nie da się ukryć przed wzrokiem wszędobylskich sąsiadów. Jan Maron zbierając wywiady odkrywa prawdziwe oblicze Matyldy Delmonte, jej męża, sąsiadów, przyjaciół i wrogów, ich historię i ich życie. Ujawnia pogmatwane powiązania między bohaterami i dochodzi do zaskakujących wniosków.

"Za ciosem" idealnie oddają poczucie humoru autora, poznany we wcześniejszych jego książkach. Podsuwa czytelnikom znaną i prawdziwą tezę, że nie wszystko jest takim, na jakie wygląda.


http://aleksandrowemysli.blogspot.com/

Po raz pierwszy Jacek Krakowski nie użył w swojej książce postaci Laury Sawickiej. Byłam zawiedziona. Czekałam już na kolejną przygodę z moją ulubioną policjantką...

A tu...

W małej miejscowości Lisice pod Łodzią mieszka autorka poczytnych romansów Matylda Delmonte. Jej mąż zaginął w niewyjaśnionych okolicznościach a wraz z nim pokaźna suma pieniędzy. Wydarzenia te i sama...

więcej Pokaż mimo to

avatar
660
487

Na półkach:

„Za ciosem” to niewielkich rozmiarów książeczka wchodząca w skład serii „super kryminał” wydawanej nakładem wydawnictwa Pi. Jest to już 21 tomik owej serii, a jego autorem jest Jacek Krakowski, który w Polsce powinien być znany niektórym fanom kryminałów. Muszę przyznać, że nie traktowałam tej 192 stronicowej powiastki poważnie i ostatecznie tak też zostało, choć przyznam że Jacek Krakowski zaskoczył mnie umiejętnością budowania obszernej fabuły na tak niewielkiej ilości stron. Autor zawdzięcza to świetnemu pomysłowi, by całość fabuły przedstawić w formie wywiadów z bohaterami, dzięki czemu jest w stanie przemycić sporą ilość informacji bez zbędnego strzępienia języka.

Matylda Delmonte to poczytna autorka romansów, mieszkająca w niewielkiej miejscowości pod Łodzią. W tajemniczych okolicznościach znika jej mąż, w sprawę zostaje zaangażowana policja, a sama bohaterka postanawia wykorzystać zamieszanie wokół śledztwa na swoją korzyść i zgadza się na serię wywiadów z dziennikarzem Janem Maronem, który rzekomo pragnie napisać książkę o twórczości kobiety. W trakcie rozmów jakie Jan przeprowadza nie tylko z bohaterką, ale także z domownikami oraz mieszkańcami Lisic, wychodzą na jaw kłopoty finansowe, które dotyczą jej męża oraz samej Matyldy, sytuację komplikuje również fakt niejasnej sytuacji rodzinnej. Czy dziennikarzowi uda się wpaść na trop prawdziwej kryminalnej zagadki?

Jak już wspomniałam ogromnym atutem powieści jest jej fabuła oraz sposób w jaki została opowiedziana. Autor miał całkiem ciekawy pomysł przywodzący na myśl historie opowiadane przez Agathę Christie, kiedy to grupa ludzi przebywająca na niewielkim obszarze – tutaj jest to mała miejscowość pod Łodzią – próbuje rozwikłać zagadkę kryminalną, w przypadku której każdy może być podejrzanym. Z pewnością fanom niewielkich nowelek i właśnie twórczości Agathy Christie opowiastka „Za ciosem” powinna przypaść do gustu.

To co trochę mnie raziło to język powieści. Wymieszanie się składni z przed wieku z językiem nowoczesnym sprawiało, że zgrzytałam zębami, choć wydaje mi się, że autor zastosował taki misz-masz po to by ukazać różnice między bohaterami dojrzałymi i młodymi. Bohaterowie niekiedy gubili się w swoich „zeznaniach” co można by było uznać za błąd jednak w przypadku tej lektury pogłębiało to tylko fakt skrywania przez nich tajemnic.

„Za ciosem” nie jest lekturą najwyższych lotów. Czytelnicy lubujący się w ambitnych i dojrzałych kryminałach raczej nie znajdą tutaj nic dla siebie. Jednak warto podkreślić, że zamysł autora był taki aby „Za ciosem” było lekturą lekką i rozrywkową, i taką rolę spełnia wyśmienicie. Jeśli więc jesteście spragnieni niezobowiązującej i lekkiej lektury, lub po prostu lubicie „szybkie” historie to ta książka jest idealna.

Jest to książka prosta, posiadająca ciekawą fabułę, nie pozbawiona błędów ale pozostawiająca dobre wrażenie. Jej ocenę pozostawiam Wam, gdyż osobiście uznaję tę powiastkę za opowiadanie kryminalne a nie pełnoprawną powieść.

„Za ciosem” to niewielkich rozmiarów książeczka wchodząca w skład serii „super kryminał” wydawanej nakładem wydawnictwa Pi. Jest to już 21 tomik owej serii, a jego autorem jest Jacek Krakowski, który w Polsce powinien być znany niektórym fanom kryminałów. Muszę przyznać, że nie traktowałam tej 192 stronicowej powiastki poważnie i ostatecznie tak też zostało, choć przyznam...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    10
  • Chcę przeczytać
    9
  • Posiadam
    5
  • SERIA...Super kryminał
    1
  • 2018
    1
  • FORMA: Powieści
    1
  • 2013
    1
  • Super Kryminał
    1
  • Jacek Krakowski
    1
  • DZIEDZINA: Kryminały, sensacje, thrillery
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Za ciosem


Podobne książki

Przeczytaj także